Forum Świadomego Śnienia! - psajko.pl Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
LD - Limë

 
Odpowiedz do tematu    Forum Świadomego Śnienia! - psajko.pl Strona Główna » Relacje / Dzienniki Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
LD - Limë
Autor Wiadomość
Limë



Dołączył: 17 Wrz 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

Post LD - Limë
Hey. Myślę, że mogę się już tutaj od dzisiaj zaliczać i będę częściej przedstawiać swoje LD. No tak, dzisiejszej nocy udało się! Wprawdzie To nie było nic wielkiego, bo zaraz po tym obudziłam się, ale opiszę jak to było. Tej nocy miałam o dziwo 4 sny, z czego jeden właśnie świadomy.

Śniło mi się, że idę [dzisiaj] do koleżanki z lekcjami [co by się zgadzało, bo o ok. 7.30 dzwoniła, że nie idzie do szkoły. Ja też nie, ale to inna historia Wink]. Było popołudnie. Na jej ulicy spotkałam sąsiadkę, która zaczęła się do mnie niemile odzywać. Z braku cierpliwości ja też jej trochę dokazałam, czego wynikiem było postraszenie mnie jej bratem, że się ze mną policzy. xD Wchodzę po schodach do kumpeli, dzwonię i olbrzymi pies, którego ona nie ma w rzeczywistości, chce się ze mną "przywitać". Odciągnęłyśmy go z nią, dałam lekcje i wyszłam. Już w realu ciągle myślałam, że dzisiaj mam iść pisać sprawdzian, którego nie pisałam z powodu mojej choroby. Tak więc, jak widać przeniosło się to w sen. Biegnę do domu, wchodzę do kuchni [jeszcze starej, niewyremontowanej, ah jak dobrze było ją zobaczyć xD] i patrzę na zegar ścienny, żeby się nie spóźnić. To było dziwne, bo na 4 była 8, na 1 była 10, i tak ciągle te liczby na zegarze się zmieniały. To był wystarczający dowód- to sen. Od razu o tym pomyślałam. Chciałam się uspokoić, wziąć głęboki wdech i spoko, ale emocje wzięły górę. Doznałam niepohamowanej radości i zaczęłam krzyczeć "Tak, to sen! Udało się!" Wink) Niestety.. wszystko dookoła zaczęło zanikać a ja z powodu tej wielkiej radochy zaczęłam się dusić (?). Trochę się przestraszyłam, więc zamknęłam oczy i pomyśłałam, że chcę się obudzić. Obudziłam się o 04.37.

Do tego doszło chyba przypadkiem. Wczoraj jak kładłam się spać, jeszcze dużo myśłałam o spędzonym dniu i w ogóle, a zwłaszcza o LD. Byłam wkurzona, że to nie fair, iż niektórzy mają LD zaraz jak się dowiedzą albo po jakimś krótkim czasie. Mnie to zajęło 3 miesiące. Powiedziałam, że niech się dzieje co chce. I stało się. Smile Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 8:29, 21 Gru 2009 Zobacz profil autora
Risthalion



Dołączył: 06 Lip 2009
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kaczogród:/
Płeć: Mężczyzna

Post
Cóż. Grabki i witamy w gronie świadomie śniących.Smile
Teraz już bedzie z górki.Wink


Post został pochwalony 0 razy
Pon 8:44, 21 Gru 2009 Zobacz profil autora
matik
Senny Podróżnik


Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 996
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wiecznego źródła
Płeć: Mężczyzna

Post Re: LD - Limë
Gratulacje ! Very Happy Super, jak na początek i życzę wielu kolejnych LD.

Limë napisał:


Do tego doszło chyba przypadkiem. Wczoraj jak kładłam się spać, jeszcze dużo myśłałam o spędzonym dniu i w ogóle, a zwłaszcza o LD. Byłam wkurzona, że to nie fair, iż niektórzy mają LD zaraz jak się dowiedzą albo po jakimś krótkim czasie. Mnie to zajęło 3 miesiące. Powiedziałam, że niech się dzieje co chce. I stało się. Smile Pozdrawiam.


Dokładnie... Po sobie wiem, że zbyt intensywne ćwiczenia i niejakie "wymuszanie" czegoś od naszej podświadomości daje efekt odwrotny do zamierzonego. To trzeba po prostu traktować bardziej "na luzie", czyli "niech się dzieje co chce" Smile.

Pozdro


Post został pochwalony 0 razy
Pon 12:14, 21 Gru 2009 Zobacz profil autora
Willow
Senny Podróżnik


Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 523
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
Hehe, ja też pierwszy pełnowartościowy świadomy sen miałem po trzech miesiącach dopiero, teraz pójdzie z górki - zobaczysz. W ostatnim tygodniu na przykład miałem 3 świadome sny, więc jestem przykładem tego, że się da Wink (wcześniej była częstotliwość~2/miesiąc)

Gratulacje! No i ćwicz, a zobaczysz, jakie to proste Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Willow dnia Pon 16:43, 21 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Pon 16:42, 21 Gru 2009 Zobacz profil autora
sejnovsky



Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
Płeć: Mężczyzna

Post
No, jak dopiero po 3 miesiącach, to chyba trochę sporo. Mi się udało po miesiącu (chociaż nie zaliczam tego do swoich Ld'ków z uwagi na słabą jakość), a nawet specjalnie nie ćwiczyłem tylko sobie przed snem afirmowałem. Gratuluje, że się nie poddałaś Razz


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez sejnovsky dnia Nie 20:40, 10 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Wto 19:35, 22 Gru 2009 Zobacz profil autora
Limë



Dołączył: 17 Wrz 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

Post
Dzięki za komentarze, a chcę jeszcze tylko opisać tutaj jeden LD z dzisiejszej nocy, już bardziej lepszy niż za pierwszym razem.

Konkretniej nad ranem miałam dwa sny, z czego ten drugi doprowadził mnie do LD. W skrócie- pokłóciłam się w nim z kumpelą. Nie mogłam się z tym pogodzić, było mi smutno itp. xD no i: wieczór znalazłam się w łóżku. Pomyślałam sobie: a może to jednak sen? Zrobiłam RT z nosem i.. tak! To sen. Już nie będę wspominać jakie to uczucie, bo sami wiecie chyba najlepiej. Wink Na wszelki wypadek chciałam zrobić RT z rękoma, ale z powodu ciemności nic nie widziałam, więc starałam się policzyć. Doliczyłam bodajże 7 palców u lewej ręki, ale próbowałam kilka razy, bo coś mi się myliło ciągle. Następnie -nie krzycząc-, (bo za ścianą wszyscy spali, wiem że to był sen, ale wolałam nie ryzykować) pomyślałam "światło". Zaświeciło się, ale nie w pokoju tylko w oczach, widziałam tak jak by się oświetlało wyświetlaczem od komórki. No cóż, zawsze coś, wyczłapałam się z łóżka i poszłam na balkon, bo koniecznie chciałam spróbować latać. Skoczyłam. Znalazłam się z powrotem w łóżku. Roleta zasłonięta z powrotem ciemno, myślałam, że trzeba wstawać do szkoły, ale jakby co zrobiłam jeszcze RT. O dziwo- to nadal sen. Potem było popołudnie, ja na podwórku. Chciałam wejść w sen kumpeli, bo jej obiecałam xD. Siłą woli wytworzyłam na ręku kredę i na murze narysowałam drzwi, z napisem u góry jej imię. Chwila skupienia, już miałam wejść... i wywaliło mnie ze snu. Obudziłam się. Patrzę na zegarek 6.30, ale już real.

Cieszę się, że po tylu miesiącach nieudanych prób, nie odpuściłam. W końcu się udało i to już drugi raz. Żałuję tylko, że nie dowiedziałam się o tym wcześniej. Bardzo ciekawe doświadczenie i uczucie. Pozdrawiam Smile


Post został pochwalony 0 razy
Pią 16:29, 08 Sty 2010 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Świadomego Śnienia! - psajko.pl Strona Główna » Relacje / Dzienniki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin