Forum Świadomego Śnienia! - psajko.pl Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Inkubacja wiadomości o świadomym śnie...

 
Odpowiedz do tematu    Forum Świadomego Śnienia! - psajko.pl Strona Główna » Problemy i pytania / Odpowiedzi na pytania Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Inkubacja wiadomości o świadomym śnie...
Autor Wiadomość
Nehrzul



Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

Post Inkubacja wiadomości o świadomym śnie...
Witam wszystkich.

Jestem początkującym graczem, bo chyba oneironautą jeszcze się nie mogę nazwać;p i mam problemy z RT, to znaczy jakoś mało na mnie działają. Oczywiście nie wykonuję ich raz na dzień... Czasami sam jestem w szoku, że w tak krótkich odstępach wpadam na pomysł RT.

Wracając do tematu, chciałbym dowiedzieć się, czy istnieje możliwość inkubowania sobie czegoś co by w dobitny sposób uświadomiło nam o tym, że śnimy? (np. jakaś osoba, która nam to powie, albo wielkie slogany w otoczeniu z napisem "TO JEST SEN!!!". Nie mam doświadczenia w inkubacji snów, więc chciałbym zapytać się doświadczonych ludzi, czy stosowali już taką technikę, jeśli tak to czy działa w miarę przyzwoicie, a jeśli nie stosowaliście to czy waszym zdaniem ma to jakiś sens? Jeśli temat powieliłem to przepraszam. Z opcji szukaj korzystałem Wink

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 11:45, 29 Paź 2008 Zobacz profil autora
Johny
Senny Podróżnik


Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 134 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
Spokojnie, efekty przyjdą. Przede wszystkim spodziewaj się, że podczas któregoś z kolei robienia RT (do których już pewnie jesteś przyzwyczajony) zdziwisz się, że jednak śnisz. ;)

Tematu takiego chyba nie było, choć była o tym mowa w innych.
Inkubacja jest jak najbardziej możliwa. Poszukaj sobie w internecie, czy książkach (w Oneironautyce był o tym chyba rozdział, jest w dziale Techniki - Wartościowe linki) jak inkubować sny, czy elementy snów najbardziej efektywnie. (największą rolę grają myśli przed snem) Potem zainkubuj sobie, że zobaczysz we śnie coś konkretnego i pomyślisz, że śnisz. Przede wszystkim wyobraź to sobie. :)

Pozostaje pytanie - czy to ma być coś nietypowego? Dinozaur, latające samochody? Czy może coś prostego? Z jednej strony można pomyśleć, że dinozaur na pewno przyniesie nam myśl o tym, że śnimy - ale czy na pewno to coś daje? Ile razy śniły nam się, że smok był w mieście, a mimo to nie orientowaliśmy się, że śnimy? Dinozaura ciężej też zainkubować. W takim razie może coś prostego? Weźmy za przykład mojego kolegę, który pomyślał przed snem, że przyśni mu się biedronka i zorientuje się, że śni. Zobaczył we śnie dwie biedronki i od razu odzyskał świadomość. Motyw ten był łatwy do zainkubowania, a udana inkubacja prostej rzeczy wiązała się z przywołaniem do snu drugiej - świadomości. To tylko rozważania - to wasze sny i inkubujecie to, co chcecie. :)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Johny dnia Śro 14:36, 29 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Śro 14:36, 29 Paź 2008 Zobacz profil autora
Nehrzul



Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

Post
Dzięki za odpowiedź. Moim celem na dzisiaj będzie inkubacja nie tyle co czegoś dziwnego, bo jak sam twierdzisz często się nie zwraca na to uwagi, a samej wiadomości o tym, że śnie. W moim przypadku jest tak, że samo słowo sen usłyszane za dnia powoduje nawałnice myśli czy to sen, czy zrobiłem RT, czy nawet forum dziś odwiedziłem, albo czy dużo informacji zapisałem w dzienniku snów. Więc wydaję mi się, że inkubacja czegokolwiek związanego ze słowem sen, może przynieść efekty. (Przynajmniej mam taką nadzieję Smile ) Jeśli się powiedzie to zdam relacje, może się komuś przyda. A i dzięki za info odnośnie linków, nie wpadł bym na to;p leciałem po nazwach tematu^^.

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 17:42, 29 Paź 2008 Zobacz profil autora
Nehrzul



Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

Post
A więc... ostatniej nocy miałem ten wymarzony LD Smile co prawda nie był szczytem możliwości... nie był w sumie nawet czymś, czym mógłbym się bardzo nacieszyć, ale zawsze jest przynajmniej ta świadomość, że praca idzie w dobrym kierunku.

Zacznę od tego, że nie pomogło inkubowanie wiadomości z treścią o śnie. Myślałem intensywnie po zrelaksowaniu się o jakiejś postaci, trzymającej duży znak z napisem "TO JEST SEN!", zdałem się na pierwsze skojarzenie umysłu i przyszła mi do głowy postać kobiety, coś w rodzaju elfki czy jakoś tak... Pomyślałem, że pierwsze skojarzenie najlepiej zadziała, więc pozostałem przy nim. Powtarzałem sobie aż do zaśnięcia, że we śnie pojawi się ona i uświadomie sobie całą sprawę. Zasypiałem też z treścią "To sen" na ustach.

Efekt? We śnie stojąc przed domem, od tak po prostu powiedziałem do siebie, że to z pewnością sen. Nawet nie robiłem RT, ba, nawet nie byłem świadkiem jakiejś dziwnej sytuacji, patrrzyłem się w całkiem normalnie wyglądający płot sąsiadów...

Szkoda tylko, że LD nie był za długi i tu muszę się też przyznać do błędu, nie miałem konkretnego celu za bardzo i po jakimś czasie zwiedzania i nasycania się faktem, że przyszło mi to tak łatwo, straciłem tą świadomość... Przestroga dla takich leni jak ja... ;p pomyślcie uczciwie nad tym, co chcecie robić we śnie bo brak planu może naprawde zniweczyć cały sen...

Z czego skożystałem przed snem? A no z porad Johnego o podejściu do LD, że powinno się odbierać tą umiejętność jako coś naturalnego i prostego, z afirmacji i wizualizacji kawałka snu, który chciałem inkubować. Nie wiem która z tych rzeczy najbardziej mi pomogła, ale powiem, że jeszcze nigdy nie byłem tak pewien osiągnięcia LD przed snem:) metoda spokoju i przekonania Johnego do łatwości osiągnięcia tego stanu, wydaję mi się najlepiej na mnie wpłynęła. Polecam i pozdrawiam.

A i dodam jeszcze takie małe pytanko. Otóż miałem od dwóch dni średnią gorączkę i ciężko znoszę noce. Czy mogło to mieć wpływ na jakość tego LD? To znaczy był on krótki i smętny... nawet dalsza część już zwykłego snu.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 12:38, 30 Paź 2008 Zobacz profil autora
Johny
Senny Podróżnik


Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 134 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
Gratuluję dobrego kroku. :) Jesteś na dobrej drodze, żeby powoli zacząć się przekonywać o tym, że nieważne jest, czy nawalasz w dzień RT, czy w transie wyobrażasz sobie LD, czy będziesz używał jeszcze innych technik - jeśli masz mieć LD, to będziesz miał. Dzięki temu zrozumiesz jakie techniki, w jakiej formie i dlaczego działają najlepiej.

LD to są także sny - mogą być wesołe, pogodne, mogą być pochmurne i smętne. :) Złe samopoczucie mogło mieć na to wpływ, ale niekoniecznie - to w sumie nie jest takie ważne. :)


Post został pochwalony 0 razy
Czw 23:43, 30 Paź 2008 Zobacz profil autora
Nehrzul



Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

Post
A dziękujęSmile dzisiaj byłem kroczek od LD. Spojrzałem na... i tu dziwna sprawa. W dzieciństwie, ale to bardzo odległym dzieciństwie, miałem taką schizę z figurką naszego Papierza... Bardzo często mi się śniło jak po prostu prześladuje mnie stojąc za szybką w kredensie i ironicznie się do mnie uśmiechając. Figurka ta robiła miny przerażające i dające mi znać, ze drwi ze mnie, zawsze to robiła kiedy nikt nie patrzył na nas we śnie. Byłem wtedy mały i przez te sny bałem się jej w realu. Dziwi mnie do dziś fakt, że snów z taką tematyką miałem mnóstwo... Któregoś dnia ciocia zabrała tą figurkę, już nie pamiętam z jakiego powodu. Sny oczywiście minęły.

No i wracając do tematu, miałem właśnie sen, taki jak kilkanaście lat temu, jestem w szoku w ogóle, że motywy zprzed kilkunastu lat mogą się znów pojawiać we śnie. Tym razem spojrzałem się na tą figurkę, krzyknąłem "To sen!", ale nie odzyskałem świadomości, a za to figurka podniosła lewą brew w oznace zdziwienia i się obudziłem... Ani trochę się jej nie przestraszyłem, pewnie wpłynął na to mój wiek. Zastanawia mnie czy właśnie takie motywy pojawiania się snów o określonej tematyce, ciągnące się przez kilkanaście nawet lat, mają jakieś znaczenie w życiu? I dlaczego mimo pewności, że śniłem, nie odzyskałem władzy nawet nad samym sobą? Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 11:55, 31 Paź 2008 Zobacz profil autora
Nehrzul



Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

Post
Żeby nie było, że to tamto, to zdam dalsze relacje jak to ze mną jest i moimi inkubacjami^^ Otóż sprawa ma się następująco. Inkubując ten napis, że to sen, nie mogę odzyskać świadomości. To znaczy dzięki temu napisowi, a co ciekawe, samo z siebie mi wychodzi LD. To znaczy w najbardziej niepozornych sytuacjach zdaję sobie z tego sprawę. Ale po kolei...

Ostatni LD wyglądał mniej więcej tak, że jadę autobusem, i widzę przez okno moją matkę z zakupami. Nic nie było dziwnego, po prostu zobaczyłem ją, ale powiedziałem sobie, że to sen i dla pewności wygiąłem rurkę do trzymania... Udało się oczywiście. Wysiadłem z autobusu i nie wiem co mnie tknęło, ale pomyślałem sobie, że skoro mam świadomość to pomogę jej z zakupami. Wziąłem zmachaną kobiecinę na ręce i zacząłem lecieć w stronę domu. Oczywiście trasą metra^^ Wszystko było tak jak by w remoncie i na jednym skrzyżowaniu, kiedy musiałem skręcić w prawo, zahaczyłem jej głową o metalowy pręt... tak tak niechcący^^ dodam, że miałem problemy z lataniem, miotało mną na strony. Ale w momencie kiedy zahaczyłem moją matką o pręt (strasznie to brzmi;p) straciłem kontrole, ale tak jak bym wiedział wewnętrznie, że takie będą skutki nieostrożności. Całość LD przypominało pewnego rodzaju grę, po części na moje życzenie. Albo dolecę i utrzymam świadomość, albo tak jakby skuszę;p no i skusiłem^^


Post został pochwalony 0 razy
Śro 21:36, 05 Lis 2008 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Świadomego Śnienia! - psajko.pl Strona Główna » Problemy i pytania / Odpowiedzi na pytania Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin