Mój dziennik snów.

Od jakiegoś czasu myślę ,żeby założyć dziennik snów ,więc go dziś zrobię.

11.09.2015
LD
Codziennie przed szkołą musiałem się obudzić o 3.30 i pojechać do babci a z tond iść pieszo do szkoły. Pomyślałem sobie ,że mam jeszcze parę godzin snu więc poszłę spać. Mój sen był płytki (zawsze tak mam po pobudce) ,więc miałem świadomość ,że śpię. Leżałem z łóżku przykryty kołdrą.Była kompletna cisza.Nagle pomyślałem ,że to jeden z moich koszmarów bo one zawsze się tak zaczynają ,więc się obudziłem (zapomniałem ,że w LD mogę robić co chcę).

13.09.2015
"Masz dokończyć obiad!"
Podczas snu byłem w swoim pokoju razem z moim psem.Po paru minutach załatwił się na podłogę i zacząłem wycierać siki dłonią.Gdy to skończyłem zeszłę na dół do salonu gdzie czekał na mnie obiad składał się z frytek,ziemniaków,kotletów zjadłem wszystko prócz frytek. Usłyszałem z innego pokoju.
-Masz dokończyć obiad!
A ja krzyknąłem.
-Jestem na diecie!
I tu nagle frytki zaczęły latać po salonie i sen się kończy.

UWAGA
Mogą być błędy ortograficzne. [/u]

Post został pochwalony 0 razy