Forum ¦wiadomego ¦nienia! - psajko.pl Strona G³ówna
RejestracjaSzukajFAQU¿ytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Rzeczywisto¶æ w OBE

 
Odpowiedz do tematu    Forum ¦wiadomego ¦nienia! - psajko.pl Strona G³ówna » Kompendium wiedzy / Lista Oneiro Zobacz poprzedni temat
Zobacz nastêpny temat
Rzeczywisto¶æ w OBE
Autor Wiadomo¶æ
kelme
Go¶æ





Post Rzeczywisto¶æ w OBE
[W tym temacie cytujê jedynie niewielki % wszystkich maili - dyskusja zesz³a na inne tory]

Witam
Duzo czytalem o przezyciach w OBE i czesto bylo tak ze ludzie po wyjsciu z ciala znajdujac sie w swoim pokoju stwierdzaja ze wyglada on zupelnie inaczej.I nierozumiem dlaczego? Skoro to nie jest sen to wszystko powinno byc na swoim miejscu.
Pozdrawiam KELME
Pi± 18:03, 15 Maj 2009
Johny
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 134 razy
Ostrze¿eñ: 0/5

P³eæ: Mê¿czyzna

Post
A skad wiesz, ze to nie sen? Skad wiesz czym jest swiat w ktory wchodza
ludzie mowiacy ze wchodza w OBE? Jesli wczytac sie we wszystkie relacje
(i wierzyc im), mozna dojsc do wniosku, ze OBE to przebywanie w swiecie
swoich mysli i wspomnien swiata realnego, swiadomych i nie tylko, troche
zakrzywionych (cos na podobienstwo snu). Jesli wierzyc im dalej w tym
stanie czlowiek ma zwiekszone zdolnosci postrzegania pozazmyslowego i
niektore elementy przenikaja ze swiata rzeczywistego do OBE.
Nikt chyba nie twierdzil ze to jest dokladnie rzeczywistosc fizyczna,
wiec nie wiem skad u Ciebie takie mysli. ;)

Ja im nie wierze, jedynie dopuszczam taka mozliwosc. ;)

Aha - pamietaj ze kazdy odpowie Ci na Twoje pytanie inaczej. :) Tak samo
ja, wypowiadam sie na temat o ktorym nie mam tak naprawde zielonego
pojecia - jedynie wiedza teoretyczna i bardzo krotkie doswiadczenie
wychodzenia z ciala. Z tego co widze kazdy na ten temat snuje wlasne
teorie, a tak naprawde nie wie nic. ;) Po co tak zarliwie nad tym
myslec?

--
Pozdrawiam, Johny


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Pi± 18:04, 15 Maj 2009 Zobacz profil autora
Smok
Go¶æ





Post
> A skad wiesz, ze to nie sen? Skad wiesz czym jest swiat w ktory wchodza
> ludzie mowiacy ze wchodza w OBE? (...)
--------------------
Ten ¶wiat to sny, wizje itp. problem w tym, ¿e pojêcie oobe jest zbyt ogólne
oznacza tylko subiektywne doznanie pobytu poza cia³em wiêc kazdy sen jest
oobe to odpowiednik projekcji astralnej, pojêcie szersze ni¿ sen.

> Nikt chyba nie twierdzil ze to jest dokladnie rzeczywistosc fizyczna(...)
----------------
niektórzy tak twierdz± bo istnieje i takie zjawisko choæ jest ono rzadkie i
wchodzi w zakres oobe jako jeden z bardzo rzadkich typów oobe - odpowiednik
szamañskiej podrózy w ¶rodkowym ¶wiecie znam tylko dwie osoby, którym siê to
uda³o (w sensie zosta³o potwierdzone relacjami innych) czasami nazywa siê to
prawdziwym oobe nie s±dze jednak aby mo¿na siê by³o tego ³atwo nauczyæ;-)
Pi± 18:04, 15 Maj 2009
Grzegorz
Go¶æ





Post
Witam,
skrót OBE oznacza do¶wiadczenia z obecno¶ci poza cia³em. Chcê zaznaczyæ,
¿e wszystkie nasze my¶li, emocje, odczucia s± poza cielesne- choæ mog±
byæ z cia³em zwi±zane. Uczucie bólu choæ zwi±zane z cia³em odczuwane
jest na poziomie niemineralnej duszy. Np. empatia to do¶wiadczenie spoza
w³asnego cia³a.
Nie po to powsta³ jednak termin OBE aby to w³a¶nie opisaæ.
Czym wiêc jest OBE? Dla mnie jest wyj¶ciem poza cia³o w ¶wiat fizyczny.
Nie mo¿na moim zdaniem okre¶laæ zjawisk terminem OBE wówczas, kiedy
dotycz± one poziomu astralnego. Nie jest to bowiem wyj¶cie poza cia³o,
ale wej¶cie w strefê emocjonaln±. Ka¿dy to robi setki razy dziennie- a
nie¶wiadomie znacznie wiêcej.
Tak jak napisa³ Dragon, prawdziwe czyli dos³owne OBE zdarza siê tylko
tym, którzy s± do tego przygotowani, lub niezwykle sporadycznie.
Aby wiedzieæ, gdzie jeste¶my w danym momencie w swoich do¶wiadczeniach
okre¶la to, co widzimy.
Je¶li widzimy obrazy z poziomu astralnego- jest to sfera astralna. Je¶li
widzimy istoty z poziomu eterycznego, jest to sfera eteryczna. Tylko ci,
którzy na co dzieñ widz± sferê eteru mog± do¶wiadczyæ wyj¶cia poza
cia³o. Je¶li jednak wyj¶ciem poza cia³o nazwie siê niewychodzenie poza
cia³o, wtedy ma sie stek bezsensowno¶ci- tak typowy dla wielu dawnych
jak i wspó³czesnych filozofii.

pozdrawiam

P.S.
Do¶wiadczyæ to za ma³o. Nalezy wiedzieæ. Kolumb doswiadczy³ wyj¶cia na
kontynent, ale nie wiedzia³ na jaki.
Pi± 18:05, 15 Maj 2009
Smok
Go¶æ





Post
(...) [wiadomo¶æ Tomasza B]
--------------
Ka¿dy sobie wierzy w to co mu bardziej wygodne, co mu odpowiada i co go
bawi;-) Mo¿na sobie wierzyæ w ¶wiat astralny poziomy itp. tworzyæ koncepcje,
czytaæ ksi±¿ki Monroa i Mooena bior±c wydumane teorie, za rzeczywisto¶æ;-)
Sêk w tym, ¿e takich teorii jest du¿o i mo¿na wybieraæ dowoln± która siê
lubi, tylko dobrze pamiêtaæ, ¿e to teoria i mozna siê ni± pos³ugiwaæ w¶ród
braci w wierze;-) G³upot± jest dyskutowaæ z "innowiercami" i "ateistami";-)
Ty nie dowiedziesz nikomu, ¿e cos takiego jak astral istnieje i nie
zaakceptujesz koncepcji, ¿e sny i wizje s± tylko wytworem umys³u i niczym
wiêcej st±d dyskusja nie ma sensu. Tzw OOBE w ¶wiecie fizycznym jest faktem
nie ma natomiast dowodów, ¿e ma to cokolwiek wspólnego z tzw. oobe w
astralu. Byc mo¿e komu¶ wiara w to, ze w snach wêdruje po innych ¶wiatach
pomaga i czemu¶ s³uzy tak jak komus innemu s³u¿y wiara, ¿e wszystko to
dzieje siê tylko w umy¶le. Kwestie wiary nie podlegaj± normalnej dyskusji,
smianie siê z innowierców nie jest ani m±dre ani ³adne - ¶wiadczy tylko o
tym, ¿e wiarê myli siê z wiedz±;-) Nie jest dobrze jak tak siê dzieje i pali
Giordano Bruno;-)
Pi± 18:06, 15 Maj 2009
Sasq
Go¶æ





Post
Dragon:
> Problem w tym, ¿e pojêcie oobe jest zbyt ogólne oznacza tylko
> subiektywne doznanie pobytu poza cia³em wiêc kazdy sen jest
> oobe to odpowiednik projekcji astralnej, pojêcie szersze ni¿ sen.

Hmm.. Nie wiem co s±dziæ o twoim tek¶cie ¿e "ka¿dy sen jest OoBE",
bo OoBE to [jak sam napisa³e¶]: "subiektywne doznanie pobytu poza
cia³em". Przecie¿ nie w ka¿dym ¶nie mamy wra¿enie opuszczania
cia³a fizycznego, unoszenia siê nad nim itp. W snach i LD nie wydaje
nam siê przecie¿, jakby¶my opu¶cili cia³o fizyczne, lecz nadal
wydaje nam siê, ¿e w nim siedzimy ;-) [inna sprawa ¿e to tylko
z³udzenie cia³a fizycznego]. Dlatego nie mogê siê zgodziæ ze
stwierdzeniem, ¿e ka¿dy sen to OoBE.

> Niektórzy tak twierdz± bo istnieje i takie zjawisko choæ jest
> ono rzadkie i wchodzi w zakres oobe jako jeden z bardzo rzadkich
> typów oobe - odpowiednik szamañskiej podrózy w ¶rodkowym ¶wiecie
> znam tylko dwie osoby, którym siê to uda³o (w sensie zosta³o
> potwierdzone relacjami innych) czasami nazywa siê to prawdziwym
> oobe nie s±dze jednak aby mo¿na siê by³o tego ³atwo nauczyæ ;-)

Ja to nawet nie jestem przekonany co do istnienia "prawdziwego OoBE",
ale to dlatego, ¿e jeszcze nie spotka³em nikogo, kto by potrafi³
co¶ takiego zrobiæ. O tym siê jedynie du¿o mówi ;-) Nie wykluczam
¿e takie co¶ jest mo¿liwe, jednak wola³bym to wiedzieæ na 100%, ni¿
ufaæ oneironautycznym plotkom ;-)
Pi± 18:06, 15 Maj 2009
Smok
Go¶æ





Post
> "Out of Body Experience",
> czyli "Wra¿enie przebywania poza cia³em". Odczucia takie jak wychodzenie
> z w³asnego cia³a, unoszenie siê nad nim itp. mo¿na ³atwo zaliczyæ do tej
> definicji i bêdzie spoko,
------------------
Dlatego tak rozumiane oobe to proscizna i dlatego tzw WILD uwa¿any jest za
oobe co to za sztuka oddzieliæ senne cia³o i wedrowaæ po ¶wiecie wyobra¼ni i
czym tu siê chwaliæ;-) W kazdej chwili mogê siê zrelaksowaæ oddzieliæ swoje
cia³o i udaæ siê do egiptu, na ksiêzyc czy gdzie sobie zamarzê (zreszt±
ka¿dy mo¿e) a nieliczni robi± z tego sensacjê oobe, astral, kursy, metody
zabawne;-)


> (...) a jego mózg "ubiera" to w wizjê, w
> której wydaje mu siê, ¿e poznaje t± informacjê w ¶wiecie fizycznym.
-------------------
trafi³e¶ w sedno bo umys³ w³asnie tak funkcjonuje

> Nie mówi±c ju¿ o nazywaniu tego "czego¶" dusz±, bo wtedy jak wyja¶niæ
fakt,
> ¿e cia³o fizyczne ¿yje bez duszy w ¶rodku? ;-P
---------------
Nie spotka³es bezdusznych ludzi;-)

> (...) Uwierzy³by¶ mi gdybym ci powiedzia³, ¿e to wszystko zrobi³e¶, tylko o tym
> nawet nie wiesz, bo jeste¶ tego nie¶wiadomy? ;-J Czy mo¿e ¿±da³by¶ dowodów
> swojej winy?
---------------
Dycha;-)


> > Je¶li widzimy obrazy z poziomu astralnego - jest to sfera astralna.
>
> A sk±d mam wiedzieæ, jak wygl±daj± obrazy z poziomu astralnego?
> Domy¶lam siê ¿e z jakiej¶ ksi±¿ki Monroe'a, czy Bruce'a :-P tylko ¿e
> to dalej nie rozwi±zuje sprawy, bo je¶li ja bym nie wiedzia³, czy to co
> widzê jest astralem, tonalem, fraktalem, czy ¶wiêtym Graalem, to sk±d
> móg³ to wiedzieæ Monroe? :-P
------------------
ippon;-)
Pi± 18:07, 15 Maj 2009
Sasq
Go¶æ





Post
Dnia 07-11-2006 o 19:17:21 Grzegorz i Johny napisali:

D>> telewizor podrózuje astralnie za granicê i dzieki temu widzimy
D>> co siê dzieje np. w niemczech ;-)))
G>
G> Co tymi idiotyzmami chcesz udowodniæ, Dragon - ¿e bêd±c jednoczesnie
G> pisarzem, jestem równie¿ trollem?

Jakby¶ siê chwilê zastanowi³, zamiast od razu siê gor±czkowaæ i
bluzgaæ ludzi, to by¶ pewnie zrozumia³ analogiê. Zreszt± Dragon
napisa³ nieco ni¿ej ma³± wskazówkê, o co chodzi³o mu z tym TV ;-J
Oto i ona:

D>> Prosty umysl nie potrafi poj±c, ¿e mozna widziec cos daleko
D>> niekoniecznie id±c tam st±d koncepcja poró¿y ;-)

Telewizor nie musi podró¿owaæ za granicê, by pokazaæ nam co tam
siê dzieje. Podobnie umys³ mo¿e wcale nie musi nigdzie podró¿owaæ,
by dowiedzieæ siê o sytuacjê w odleg³ym miejscu. Nie s± potrzebne
7 cia³ i 20 ¶wiatów, by znalaz³y siê wyja¶nienia [inne].

Zarzucacie mnie i Dragonowi atakowanie waszych pogl±dów i zachowujecie
siê, jakby¶my conajmniej atakowali was samych osobi¶cie :-P A mnie
przynajmniej [bo nie wiem jak Dragonowi] zale¿y na tym, by nie snuæ
teorii opieraj±c siê tylko na innych teoriach, lecz na rzeczach ju¿
sprawdzonych. Nie tworzyæ bytów nad potrzebê. Chcê zwróciæ wasz± uwagê
na to, ¿e nie tylko wasze wyja¶nienie "astralne" jest Jedyne Prawdziwe
i S³uszne, bo jest to tylko jedno z wyja¶nieñ, podobnie jak to z
telepati±, zdalnym widzeniem, czy holograficznym pojêciem rzeczywisto¶ci.

J> Jesli jakiekolwiek wytlumaczenia i teorie (nawet te zaprzeczajace)
J> sprawdzaja sie w praktyce, to sa dobre i przydatne (i powinnismy
J> przyjac za MOZLIWE teorie swoich "oponentow"), dopoki cos im nie
J> zaprzeczy.

Masz racjê, ka¿da teoria jest tylko teori±, dopóki nie poprze siê j±
jakimi¶ dowodami. Jednak moim zdaniem dopiero wtedy mo¿e mieæ ona
jak±kolwiek warto¶æ naukow±. Wyja¶nienie, ¿e telewizor podró¿uje
astralnie za granicê, albo ¿e siedz± w nim krasnoludki, te¿ dobrze
wyja¶nia jego dzia³anie i tak± teoriê mog± wykorzystywaæ w praktyce
osoby ogl±daj±ce telewizor ;-) To jednak nie wystarcza, by móc
traktowaæ tak± teoriê jako rzeteln± wiedzê, dlatego ¿e nie ma ona
podstaw naukowych [zaraz wyja¶niê, dlaczego akurat naukowych, i jakie
to s±]. Taka teoria oka¿e siê na przyk³ad zupe³nie nieprzydatna dla
kogo¶, kto bêdzie chcia³ taki telewizor naprawiæ ;-J

Nauka buduje swój stan wiedzy w taki sposób, ¿e zaczyna od podstaw
sprawdzonych i znanych, takich które ka¿dy mo¿e potwierdziæ we w³asnym
eksperymencie i otrzyma takie same wyniki. Przypomina to trochê stawianie
kroków na bagnie: stoisz jedn± stop± na solidnym gruncie i próbujesz
stawiaæ j± dooko³a, a¿ wymacasz inny solidny grunt. Teorie astralne
z kolei wygl±daj± jak stawianie kroków na bagnie, gdy obie stopy
grzêzn± w mule :-P Znakomita wiêkszo¶æ wiedzy "astralnych podró¿ników"
zaczerpniêta jest zaledwie z kilku ksi±¿ek, z czego 3 napisa³ ten sam
kole¶. IMHO nie mo¿na budowaæ poprawnego opisu rzeczywisto¶ci na
podstawie subiektywnych do¶wiadczeñ paru osób.

Oczywi¶cie mo¿ecie siê ze mn± nie zgadzaæ, macie do tego prawo ;-)
Nie zaprzeczam te¿, ¿e mo¿ecie mieæ racjê opowiadaj±c siê za teori±
astraln± ;-) Jednak w takim uk³adzie proszê o podanie jakich¶
dowodów potwierdzaj±cych jej zgodno¶æ z rzeczywisto¶ci± ;-) i wola³bym
¿eby to nie by³y zeznania kilku osób, którym co¶ siê wydawa³o ;-)
[zmys³y ³atwo jest oszukaæ i sam siê na to ju¿ kilka razy nabra³em,
gdy my¶la³em ¿e co¶ prze¿ywam na jawie, a w rzeczywisto¶ci ¶ni³em].


--
SasQ
Pi± 18:07, 15 Maj 2009
Adam B
Go¶æ





Post
Witam ponownie wszystkich dyskutantow!
Ciesze sie, ze dalej ze soba mozemy rozmawiac! :)

Zgadzam sie z Wami calkowicie SasQ i Dragonie (a moze to Wy zgadzacie sie ze
mna.. ;)
Od wielu lat mysle w podobny sposob o OBE.
Dawniej tez myslalem, ze to jest tzw. "prawdziwe wyjscie z ciala". I nie o
to chodzi, ze zaprzeczyly temu moje wlasne doswiadczenia oraz doswiadczenia
wielu moich znajomych, podobnie jak ja, pasjonatow LD, OBE, stanow
transowych itd.
W moim przypadku, czyms niezwykle waznym dla mnie jest cos, co nazwalbym
spojnoscia swiatopogladowa. Na moj swiatopoglad skladaja sie: odkrycia i
twierdzenia naukowe, tradycje religine i filozoficzne oraz moje indywidualne
doswiadczenia. Te trzy zrodla moich pogladow musza stanowic spojna calosc.
Wtedy na poziomie umyslu czuje spokoj. Koncepcja "ciala astralnego"
wprowadzala pewien zamet i nie pasowala do oczywistych dla mnie innych
pogladow w zakresie psychologii poznawczej, neuropsychologii, koncepcji
filozoficznych jogi i buddyzmu, mistyki chrzescijanskiej itp. Za to
koncepcja, powiedzmy "odniornika TV" bardzo ladnie sie z tymi pozostalymi
pogladami laczy i do nich pasuje.
Dlatego wlasnie bardzo mi odpowiada. Z nia czuje wewnetrzny spokoj, wszystko
staje sie jasne i wytlumaczalne.
Czy jest prawdziwe?
Nie wiem, ale nie ma to dla mnie wiekszego znaczenia. Wazne ze jest
uzyteczne i praktyczne.

Pozdrawiam serdecznie.
AdamB
Pi± 18:08, 15 Maj 2009
Smok
Go¶æ





Post
Witaj Adamie!
>
> Zgadzam sie z Wami calkowicie SasQ i Dragonie (a moze to Wy zgadzacie sie
ze mna.. ;)
> Od wielu lat mysle w podobny sposob o OBE.
------------------
Byæ mo¿e tak, a mo¿e nie;-) Podobnie jak Tobie "koncepcja odbiornika" wydaje
mi siê najbardziej sensowna i spójna, jednak tak naprawdê nie mam pojêcia
czym jest oobe. Uwa¿am, ¿e koncepcja astralna jest przekombinowana i do
niczego niepotrzebna i prowadzi tylko do zamieszania i mêtliku;-) Istnieje
wiele wydumanych koncepcji te¿ do niczego nie przydatnych, chyba, ze kto¶
lubi ja³owe spekulacje nie prowadz±ce do niczego;-) Mnie bardziej interesuj±
rzeczy praktyczne dlatego z Sasqiem a teraz i Johnym wziêli¶my siê za
eksperymenty z oobe, na podstawie których byæ mo¿e pojawi siê jaka¶ robocza
koncepcja;-) Na razie oobe definiujê jako wra¿enie przebywania poza cia³em
bez rozstrzygania gdzie jest to poza;-) Po prostu zbieram obserwacje a nie
szukam ³atwych odpowiedzi;-) Na razie wiem tylko jedno, ¿e wyj¶cie z cia³a
to pro¶cizna;-)
______________________________
[link widoczny dla zalogowanych]
Mi³ych snów ¿yczy Dragon
Pi± 18:08, 15 Maj 2009
Wy¶wietl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum ¦wiadomego ¦nienia! - psajko.pl Strona G³ówna » Kompendium wiedzy / Lista Oneiro Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów
Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach
Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów
Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów
Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach


fora.pl - za³ó¿ w³asne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin