Jamais vu

Stwierdziłam, że wrzucę do offtopu. Dzisiaj pierwszy raz spotkałam się z takim określeniem, ale po przeczytaniu jego definicji od razu pomyślałam, że to, co często odczuwam, to chyba własnie to zjawisko.

Aby zaoszczędzić Wam szukania po wikipediach, wrzucam tu od razu info zaczerpnięte właśnie stamtąd:

Jamais vu (fr. nigdy niewidziane) - pojęcie używane do określenia jakiejkolwiek znanej obserwatorowi sytuacji, która nie zostaje przez niego jednak rozpoznana. Podobne znaczenie ma jamais vécu, które oznacza nigdy nieprzeżywane.
Często określane jako przeciwieństwo déjà vu, jamais vu obejmuje sytuacje, w których obserwator ma poczucie niesamowitości oraz wrażenie pojawienia się danej sytuacji po raz pierwszy w życiu, pomimo racjonalnej wiedzy, że znajdował się w niej już wcześniej. Nazywane bywa przeżyciem wyobcowującym.
Jamais vu wiąże się czasem z pewnymi typami amnezji, występuje w padaczce skroniowej, a także u osób zdrowych w stanie zmęczenia.

Mieliście tak kiedyś? Ja tak mam dość często. Zwykła czynność przynosi czasem tyle emocji. Widok pary unoszącej się nad gorącą herbatą, smakowanie potrawy, której smak dobrze znam, pocałunek potrafią przynieść ze sobą złudzenie ,,pierwszego razu''. Może po prostu czasem nie skupiamy się na odczuciach, jakie towarzyszą pewnym czynnościom i, gdy nic nas nie rozprasza, możemy wystarczająco się skupić, by takie drobnostki zauważyć. Nie wiem, jak to inaczej wyjaśnić. Macie jakiś pomysł?

Post został pochwalony 0 razy

Może poprostu jeśli coś rzadko doświadczamy to z czasem przekształcają się nasze wyobrażenia o tym, i po ponownym doświadczeniu wydaję się być czymś nowym?

Tak swoją drogą, osobiście jamais vu przezywam w każdym LD, mimo ze mialem ich juz kilka ;d

Post został pochwalony 0 razy

Piję herbatę i całuję się dość często, praktycznie codziennie, więc to chyba nie to, ale np. pływanie w jeziorze zawsze dostarcza mi też takich wrażeń, jakbym pierwszy raz to robiła, a często się to nie zdarza, tylko w wakacje właściwie.

Post został pochwalony 0 razy

Tyle, że Jamais vu jest z definicji napadowe, czyli niezależnie co robisz, przy którejś z codziennych czynności nagle odczujesz zdziwienie i niesamowitość zdarzenia. Jamais vu będą dotyczyć tej czynności, którą wykonujesz kiedy nadchodzi napad. To też nie tylko chodzi o frajde, tak jak przy deja-vu to uczucie jest ciężkie i wyraźne, od razu czuć, że jest niezdrowe ( Nie mylić z potocznym deja-vu )

Post został pochwalony 0 razy