Świadome sny a charakter O.o

Jak myślicie świadome sny mogą wpłynąć na charakter? Znacie takie przypadki, że ktoś z nieśmiałych osób stał się osobą śmiałą? Czy dzięki świadomym snom możemy się stać lepszymi ludźmi? ;p

Post został pochwalony 0 razy

Mnie się wydaje że tak. Odkąd praktykuje świadome śnienie stałem się bardziej otwartą osobą i coraz bardziej lubię rozmawiać z ludźmi Smile

. Ale jeśli ktoś zacznie gwałcić, zabijać itp. może stać się złym człowikiem.

Post został pochwalony 0 razy

Możesz ćwiczyć w LD np. wystąpienia publiczne.

Post został pochwalony 0 razy

Ja tam raczej sadze, ze LDkowanie sprzyja zamykaniu sie, nie tyle na ludzi, co na rzeczywistosc. Swiadomy sen zarowno daje opcje symulacji lepszej rzeczywistosci, jak i moze prezentowac bodzce zmyslowe niedostepne w rzeczyswistosci. Obie te rzeczy przesuwaja zainteresowanie z swiata zewnetrznego na swiat wewnetrzny, to nieuniknione. Sam tez jestem takim typem - bardzo socjalnym z licznymi znajomymi, ale bagatelizujacy wiekszosc codziennych spraw i atrakcji rzeczywistosci. Mam prace, ktora uwielbiam, ale tylko dlatego, ze sama laczy sie z swiatem wewnetrznym. Gdyby nie to, nie wiem czy mialbym ochote pracowac gdziekolwiek.

Post został pochwalony 0 razy

Ja dostrzegłem taką wade że cały czas chciałbym rozmawiać o snach chociaż wiem że znajomi nie chcą o tym rozmawiać . Przez co trochę popsułem sobie opinię i szacunek .

Post został pochwalony 0 razy

Ja tak samo, jak BB, a jak zauważyłem, że ktoś w końcu zainteresował się LD to stałem się nachalny dla tej osoby...
A tak po za tym, to zauważyłem, że w ogóle sny mają dla mnie ogromną wartość. Nie tylko rozrywkową, ale też emocjonalną itd. Wszyscy mają sny w zależności od tego jak dzień przebiegł. U mnie jest odwrotnie - u mnie dzień zależy od tego jak przebiegnie sen, a przynajmniej często tak mam. Jak we śnie skonsumuje kotleta to prawdopodobnie przez następne parę dni bd chciało mi się tylko to jeść. Jeśli we śnie poddam się rozkoszom seksualnym, to za dnia mam dziką ochotę zwalenia konia...
Rzadko sen wywiera na mnie trwałą zmianę. Np. odkąd mi się przyśniło, że byłem tygrysem, to mam fetysz na tygrysy. Snami też się interesuję dzięki snu... Przyśniło mi się, że specjalnie się narkotyzuję by zasnąć i od tamtego czasu jestem oneironautą .

Post został pochwalony 0 razy

O_o To aż dziwne Smile

Masz takie realne sny czy co ?

Post został pochwalony 0 razy

Czy ja wiem, czy realne. Jak zapamiętam, to pamiętam jak zwykłe wspomnienie z reala. To samo z jakością. Co prawda niby sny w HD, ale warto pamiętać, że we śnie mam noc, więc jest ciemno. Co ciekawe, w realu przyzwyczaiłem się do rzeczy słabej jakości.

Post został pochwalony 0 razy