Brak ekscytacji

Hej moim problemem jest to że podczas świadomych snów nie odczuwam żadnych emocji ani ekscytacji. Świadomego śnienia nie trenowałem do tej pory z powodu typowego lenia do zapisywania snów i szkoły. Do tej pory miałem zapamiętane 3-4 LD bardzo krótkie i o niskiej świadomości. Dzisiaj miałem kolejnego po 2 miesięcznej przerwie. Przeniosło mnie do domu gdzie zacząłem biec korytarzem ponieważ coś mnie goniło. Nagle przypomniała mi się informacja z tego forum że należy stawić temu czoła więc się odwróciłem i zobaczyłem że goni mnie mój kolega. Chwyciłem go i zacząłem krzyczeć co tu robi, czego chce ode mnie. Spuścił wzrok i milczał ale poczułem się bezpieczny. Nagle pomyślałem żeby zatkać nos i udało mi się przez niego oddychać.

Zrozumiałem że to sen nawet nie musiałem opanowywać emocji. Postanowiłem wyjść z domu przez okno. Otworzyłem je i nagle pomyślałem a co jeśli to nie sen? Jakbym zapomniał o wszystkim co się przed chwilą stało. Powtórzyłem test z nosem i nadal mogłem przez niego oddychać ale nie byłem ciągle pewny. Myślałem że mogę zginąć. Spojrzałem na dłonie i miały jasno żółte plamy. Wtedy odpłynąłem w nieświadomy sen.
Po prostu nie wyrzuca mnie z powodu nadmiaru emocji tylko z powodu tak jakby "senności" we śnie. Emocje odczułem w pierwszym LD w moim mieszkaniu z powodu ciemności a był to strach.
Jeśli ktoś jest w stanie powiedzieć co jest tego przyczyną to proszę o odpowiedź. Trochę dziwnie się śni świadomie bez odczuwania emocji. Może to z powodu 30 sekundowych LD i niskiej świadomości ale nie jestem pewien.

Post został pochwalony 0 razy

Powiem ci prosto: Docenisz i pokochasz LD dopiero wtedy kiedy uda Ci się prawdziwy długi sen o barrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrdzo wysokiej świadomości (:

Wtedy normalnie czujesz się jak w realu ! Dokładnie wiesz co chcesz robić, po prostu widzisz ten cudowny świat ! Świadome sny o niskiej świadomości są nie porównywalne nie czujesz wydarzeń pamiętasz je jak zwykły sen, a nie jak miejsce w którym na prawdę byłeś. Amen !

Post został pochwalony 0 razy

Dzięki,czyli to przez niską świadomość. Smile

Będę się starał o naprawdę długie LD.

Post został pochwalony 0 razy

Takie jest moje indywidualne odczucie Very Happy

Może ktoś inny ci inaczej doradzi Razz

Jak spojrzysz na mój "spis" snów to dojdziesz do wniosków że miałem ich ledwo ponad 10. Jednak gdy pomyśle o tych 4 najlepszy ! To aż mnie ciarki przechodzą Smile

Pamiętam je świtanie, inne gorzej lub w ogóle Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez piotrGTX dnia Sob 22:35, 30 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz

Ja pamiętam że ciarki mnie przechodziły kiedy przypominałem sobie mój najlepiej zapamiętany sen, który był niesamowity Very Happy

. A inne gorzej gorzej zapamiętane nie dają żadnych odczuć. No może poza koszmarami Razz

Post został pochwalony 0 razy

według mnie z emocjami jest tak jak pisał gdzieś dragon. Kwestia nastawienia jęsli się czytasz jakie to ld jest niesamowite i cudowne itp. i do tego jest czymś do czego dążysz(na zasadzie-zawsze chciałem... dostałem jestem szczęśliwy). To będziesz czuł ekscytacje. jeśli zdarzają Ci się od tak i nie masz o nich wyrobionego pozytywnego stereotypu i nie są twoim pragnieniem to dlaczego masz czuć się inaczej niż w zwykłym śnie. Na forum znajdziesz nawet posty ludzi mający od zawsze Ld, i piszących że nich to nuży.

W moich pierwszy Ld tez jarałem się jak pudełko z zapałek na zlocie piromanów, ale teraz i w spontach podczas przerwy było/jest neutralnie.

Zrozumiałem(jeden z powodów) dlaczego stara elita forum;p i poradniki tak podkreślają pozytywne nastawienie:)

Ostatnio zmieniony przez le_on dnia Nie 20:56, 01 Lip 2012, w całości zmieniany 3 razy