Czy u każdego nie jest inaczej?

Witam po 3 letniej nieobecności. Dziś powracam:-) Właśnie dzisiejszej nocy od trzech lat miałam świadomy sen. W końcu! Trzy lata temu, po tym jak zdarzyło się po raz pierwszy czekałam z niecierpliwością na kolejne. Niestety nic się nie działo. Próbowałam kilku metod, ale niestety nic nie pomagało...w końcu straciłam zapał...i nie myślałam o tym więcej. Nie dawno znowu zatęskniłam za tym fantastycznym uczuciem. Trochę czytałam, trochę ćwiczyłam, ale dalej nic nie przychodziło...Aż do wczoraj. Właściwie świadomy sen przyszedł sam od siebie, bo wczoraj przed zaśnięciem w ogóle o tym nie myślałam. W "normalnym" śnie kłóciłam się z kontrolerką w autobusie. Potem było parę mniej znaczących scen, aż do momentu kupna biletu:) Autobus uciekł z przystanku, a ja sobie pomyślałam, że to przecież sen, więc mogę wsiąść do niewidzialnego autobusu;) I tak mnie ocknęło. Jak za pierwszym razem wszystko stało się wyraźne, kolorowe. Nie chcę tu opowiadać szczegółów do końca, a do czego zmierzam. Przypomniałam sobie "test dłoni" i postanowiłam go sprawdzić. Niestety u mnie nie działa. Dłonie jak najbardziej wyglądały normalnie. Zwiedzając mój sen szłam piękną zaśnieżoną drogą, pogoda była słoneczna, napotykając na ścianę z obrazami postanowiłam ją dotknąć. Widziałam dokładnie, ostro jej strukturę i bardzo dokładnie czułam dotyk. Niesamowite, bo jak na jawie. Chciałam wypróbować jeszcze parę innych testów, ale niestety mój mąż zaczął się wiercić w łóżku i mnie wybudził...szkoda...mam nadzieję, że na następny raz nie będę czekać tak długo i świadomy sen nie będzie taki krótki jak tym razem...ale zadaję sobie teraz pytanie? Które techniki są tak na prawdę skuteczne? Czy ktoś z Was widział u siebie rzeczywiście zniekształcone dłonie? Czy też tak jak u mnie były normalne? Myślę, że chyba każdy nas posiada własne "włączniki" i być może wcale nie są one uniwersalne dla wszystkich. Nie chcę jednak generalizować. Może to tylko mój taki wyjątkowy przypadek?

Post został pochwalony 0 razy

Jak robisz RT z dłońmi, bez autosugestii typu: 'w moim śnie będą np. zielone', a mówisz sobie tylko, że to jest sen, to we śnie na 99% będą takie same jak w rzeczywistości. I prawie każdy tak ma.

Post został pochwalony 0 razy

@MRCrowley:
Łohoho, cóż za statystyka :]
W 99% przypadków tego typu statystyki są wyssane z palca ;]
@kasiektg:
U mnie dłonie są normalne, ale ja nie robię RT z intencją zobaczenia innych dłoni. Przeszukaj relacje - u paru osób LD zaczyna się właśnie od zauważonej zmienionej liczby palców Wink

Poza tym, to zły dział, już przenoszę Smile

EDIT:
Aha, odpowiadając na pytanie zawarte w temacie: tak, owszem, u każdego jest inaczej Razz

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Willow dnia Pon 18:44, 05 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz

Ta statystyka, była po to, żeby podkreślić częstotliwość tego 'zjawiska', i nie musisz się chwalić, że nie wiesz o co mi chodziło.

Post został pochwalony 0 razy

;]
Jak miło Cię posłuchać :]
Ty z kolei wykazujesz się brakiem szacunku dla danych liczbowych, które najczęściej są wynikiem ciężkiej pracy badacza... A są one po to, żeby JEDNOZNACZNIE nas o czymś informować.

Post został pochwalony 0 razy

Ja prawie zawsze mam zmienione dłonie w LD, choć nigdy wykonując RT nie stosowałem autosugestii, żeby były inne.

Post został pochwalony 0 razy

Pamietam jedno LD z dłrt ońmi co było okropne ...
Nie wiem czy widzieliście "człowieka drzewo" ale mialem takie ręce jak on ..
cale pogrzybiale, jakby z drewna ...
zniechęciłem się po tym do RT z rękoma , ale nie bój się, wszystko bdzie dobrze Very Happy

Poza tym myślę ,że poprostu nawet gdyby dłonie były normalne to i tak skapnęłabyś się ,że to sen , bo podczas RT choci głownie o podwyższony stan świadomości Wink

Post został pochwalony 0 razy

w jednym z moich LD zrobilem RT z dlonmi i... po 8 przestalo mi sie chciec liczyc palcow Shocked

Post został pochwalony 0 razy