Czy we śnie można dostać odpowiedź na pytania

Witam
Skoro w LD można robić wszystko to czy dostanie się odpowiedź na pytanie o czymś czego nie wiemy?
Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

W świadomym śnie masz dostęp tylko do swojej wiedzy (i to też w ograniczonym zakresie), dlatego nie jesteś w stanie dowiedzieć się czegoś, czego nie wiesz na jawie.

Post został pochwalony 0 razy

A jeżeli zapytam się drugiej osoby Np o uczucia względem mnie lub co ta osoba miała na myśli kiedyś lub też o co jej chodziło kiedyś tam?

Post został pochwalony 0 razy

To, że zapytasz senną postać niczego nie zmienia, gdyż one też czerpią z Twoich zasobów wiedzy. W odpowiedzi dostaniesz coś, czego oczekujesz, albo czego się boisz. W każdym razie nie będzie to prawdą, chyba, że za sprawą czystego przypadku Razz

Post został pochwalony 0 razy

Szkoda. Dziękuję za odpowiedź Smile

Post został pochwalony 0 razy

Frozen, nie do końca masz rację.
W pewnym sensie możesz jednak. To jak rozmowa z podświadomością , która jest skoncentrowaną wiedzą z całego życia /a może i żywotów/ i tu właśnie zaczyna się nieograniczona mądrość.
Wiele problemów rozwiązuje mi się poprzez rzeczy doświadczane w snach. A właśnie podczas marzenia sennego/ldka masz największą możliwość z tego korzystać.

Post został pochwalony 0 razy

Piszesz o rozwiązywaniu problemów, a to jest przykład tego, że jesteś w stanie wykorzystać swoją wiedzę do wnioskowania - zdobywasz nową wiedzę w oparciu o tą, którą już posiadasz. Z tym nie mam problemu i jestem w stanie zaakceptować, że tak może być Razz

Pisząc poprzednie posty miałem na myśli sytuację, w której dowiadujemy się czegoś, czego nie można wywnioskować i czego nie wiedzieliśmy wcześniej, no na przykład uzyskujemy odpowiedź na pytanie: Ile jest galaktyk we Wszechświecie?. Sądzę, że autorowi chodziło o coś podobnego:

	Cytat:
	A jeżeli zapytam się drugiej osoby Np o uczucia względem mnie lub co ta osoba miała na myśli kiedyś lub też o co jej chodziło kiedyś tam?

W takiej sytuacji odpowiedź może być trafna, ale tylko dzięki przypadkowi lub wnioskowania na podstawie przesłanek Smile

Nie jest w stanie w LD "wniknąć" w umysł koleżanki i wydobyć informacje Razz

Post został pochwalony 0 razy

Tu masz oczywiście rację, ale spójrz na aspekt intuicji. W nie znanym Ci wogóle temacie coś Ci mówi, żeby postąpić tak, czy tak i okazuje się, że właśnie uratowałeś swoje dupsko nie ładując się w jakueś bagno.
Btw jeżeli podświadomość jest zbiorową świadomością*.
W/g buddyzmu tak właśnie jest i użycie podświadomego kontaktu sen/oobe ale z dobrą intencją jest jak najbardziej w porządku.

*lobsang Rampa "Doktor z Lhasy".

Post został pochwalony 0 razy

Podświadomość zbiorową świadomością? I to według buddyzmu? Jest dużo teorii, według których częścią podświadomości/nieświadomości jest nieświadomość zbiorowa. Ale, że podświadomość w ogóle... ciężko mi na to spojrzeć, żeby widzieć w tym sens.

Sny mogą być źródłem odpowiedzi. Pewnie do pewnych granic. Np. słynny przypadek, że Einsteinowi przyśnił się wzór E=mc2. No ale jeśli w tej sytuacji zaczerpnął informacje z poza swojego umysłu, to było to dopełnienie tego co już wiedział.
No ale nawet jeśli coś w tym jest, to domena snów nieświadomych. W świadomych ciężko o coś konkretnego, bo w dużej mierze to projekcja naszych życzeń.

Post został pochwalony 0 razy

	sorrow napisał:
	Tu masz oczywiście rację, ale spójrz na aspekt intuicji. W nie znanym Ci wogóle temacie coś Ci mówi, żeby postąpić tak, czy tak i okazuje się, że właśnie uratowałeś swoje dupsko nie ładując się w jakueś bagno.

Ty z kolei spójrz na sytuacje, w których ta sama intuicja zawodzi. Intuicja nigdy nie da nam pewności, czy dana rzecz jest prawdziwa, ponieważ tego się dowiemy dopiero po weryfikacji. Mechanizm ten nie jest doskonały i czasem zawodzi, nie wspominając o tym, że nie wiemy nawet skąd wziął się dany wniosek, żeby zrobić tak a nie inaczej. Intuicja pozwala nam na podejmowanie działania, gdy informacje są skąpe, ale da się wyciągnąć z nich jakieś wnioski. To który uznamy za prawdziwy, to przypuszczalnie kwestia przeliczenia prawdopodobieństwa z uwzględnieniem chociażby naszych życzeń.

	sorrow napisał:
	Btw jeżeli podświadomość jest zbiorową świadomością

Mieszasz pojęcia naukowe i wynika z tego coś dziwnego. To co napisał Fallen, że nasza podświadomość jest częścią zbiorowej podświadomości, już kiedyś słyszałem, ale wierzenie w to wydaje mi się mocno nieuzasadnione Razz

	Fallen Leaf napisał:
	Sny mogą być źródłem odpowiedzi. Pewnie do pewnych granic. Np. słynny przypadek, że Einsteinowi przyśnił się wzór E=mc2. No ale jeśli w tej sytuacji zaczerpnął informacje z poza swojego umysłu, to było to dopełnienie tego co już wiedział.

Nie wiem czy taki słynny, bo ja o nim nie słyszałem Razz

Kojarzę jednak w jaki sposób Einstein wyprowadził ten wzór i wątpliwe jest, że mu się przyśnił w takiej formie, w jakiej go znamy. Możliwe, że zbyt dosłownie wziąłeś jakąś anegdotę i pewnie chodziło o to, że sen nakierował jego myślenie w konkretnym kierunku i to dopiero zaowocowało wzorem. Takich anegdot o naukowcach, którym sen podsuwał podpowiedzi jest pewnie jeszcze kilka, ale jedyną mi znaną jest ta dotycząca odkrycia struktury benzenu przez Kekulé'go:

Cytat:

Odwróciłem krzesło do kominka i pogrążyłem się w półśnie. Znowu atomy harcowały przed moimi oczami. Tym razem mniejsze grupy trzymały się skromnie z tyłu. Moje duchowe oko, wyostrzone przez powtarzające się podobne wizje, rozróżniło teraz większe twory o różnorodnym kształcie. Długie szeregi, kilkakrotnie ściśle ze sobą złączone, wszystko w ruchu, wijące się wężowato i skręcające się. Patrzę, co się stało? Jeden z węży chwycił swój własny ogon i szyderczo kręcił się przed moimi oczami. Obudziłem się jak rażony piorunem i resztę nocy spędziłem na rozpracowywaniu wniosków z tej hipotezy.

Post został pochwalony 0 razy

@up ja też o takim przypadku einsteina nie słyszałem, tak to jest jak się ktoś bredni naczyta w internetach.
Wiedza uzyskana w snach często traci swoją wartość po przebudzeniu do tego jest sfiksowana, ciężko oczekiwać spektakularnych rezultatów, szczerze wydaję mi się abstrakcją zdobywanie stabilnej mądrości poprzez sny, za dużo nadinterpretacji narosło wokół faktu, że mamy w nim ogromny dostęp do podświadomości.

Taki sam możemy mieć na jawie jak się odpowiednio wyzwoli pewne reakcje, impulsy. Człowiek mądrość zdobywa przede wszystkim poprzez doświadczenie i działanie. Wtedy najłatwiej możemy poznać prawdziwego siebie i zdobyć odpowiedzi na pewne pytania, bez konfrontacji będziemy przeskakiwać tylko z jednej myśli na drugą nie dowiadując się praktycznie za wiele o sobie co by nie ulegało zmianie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Matisek dnia Pią 2:47, 01 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz