Drzwi do nikąd

Otóż, moja koleżanka, ćwiczyła od paru tygodni świadomy sen i strasznie chciała mieć ld. Przyśniło się jej, że była w jakiejś poczekalni z wieloma nieznajomymi osobami. Ludzie ci czekali w kolejce do drzwi, które miały ich poprowadzić do świadomego snu. Gdy przyszła jej kolej coś wepchnęło ją do środka, jakaś siła. Z momentem gdy weszła za drzwi zrobiło się ciemno, stała się czymś astralnym bez ciała, poczuła się jak by nic nie istniało pustkę totalną pustkę, totalnie nic tam nie było. Od tego czasu boi się świadomych snów.

Post został pochwalony 0 razy

Jest tu jakieś pytanie, czy mam przenieść do relacji?

Post został pochwalony 0 razy

tak, co to mogło być ? ona interpretuje to jako ostrzeżenie przed ld. Może ktoś umie to wytłumaczyć

Post został pochwalony 0 razy

Moim zdaniem źle to interpretuje Wink

Bo niby jakie "ostrzeżenie"? I od kogo to ostrzeżenie? Od jej umysłu? Są ludzie, którzy widzą ciemność w śnie, i też są tacy co odczuwają różne odczucia. W moich snach też czuję ciało inaczej, więc nie wiem czym się martwić... Wink

Wię co tu można wytłumaczyć, to sen, albo(ale to raczej jeśli bezpośrednio wchodziła w LD) krótka wizja hipnagogiczna(coś jak krótki sen/widzenie). Z tego co zaobserwowałem u sienie i u kolegi, często taka wizja składa się z czegoś takiego:
1. Coś się dzieje, nie ma w tym nic szczególnego(tutaj w przypadku Twojej koleżanki, ludzie czekają w kolejce)
2. Pewien wątek, zwrot akcji(koleżanka zostaje wepchnięta do drzwi)
3 Skutek(koleżanka widzi ciemność, "czucie" ciała jest inne, i możliwe że jakieś odczucia miała z tym związanym)
To sporządziłem na podstawie własnych doświadczeń, zawsze po czymś takim miałem paraliż senny, co najczęściej skutkowało świadomym snem.
Nieraz miałem podobne rzeczy, lecz w przypadku Twojej koleżanki to raczej nie była wizja hipnagogiczna, ale sen.

Post został pochwalony 0 razy

	Yaxley napisał:
	stała się czymś astralnym bez ciała, poczuła się jak by nic nie istniało pustkę totalną pustkę, totalnie nic tam nie było. Od tego czasu boi się świadomych snów.

określenie ''czymś astralnym bez ciała'' jest jej czy Twoje? Jeśli jej to nie dziw się że się boi jak sobie takie bzdety to głowy wciska.
Kwestia uczucia pustki totalnej- nie jest to ani straszne ani przyjemne- jest takie jak dana osoba na to zareaguje. Skoro ona się po tym boi do widocznie ma za dużo nawalone bzdet typu atral itp
Ja tam bym chciał coś takiego, fajne doświadczenie, choć miewałem takie rzeczy.

To nie jest żadne ostrzeżenie czy coś takiego, tylko ona dziwnie na to zareagowała. Jeśli ona takie rzeczy uważa za coś negatywnego to może da se spokój bo są dużo dziwniejsze rzeczy.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Andrewek dnia Nie 18:25, 16 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz