Forum Świadomego Śnienia! - psajko.pl Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Jak ograniczyć kontrolę w LD?

 
Odpowiedz do tematu    Forum Świadomego Śnienia! - psajko.pl Strona Główna » Problemy i pytania Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Jak ograniczyć kontrolę w LD?
Autor Wiadomość
Pieprz



Dołączył: 23 Sty 2016
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

Post Jak ograniczyć kontrolę w LD?
Hej,

Zdaję sobie sprawę, że temat może brzmieć nieco kontrowersyjnie (chyba jednak to forum jest bardziej o tym jak tę kontrolę zwiększać). Mój problem jest jednak nieco innej natury. Pomyślałam, że może Wy będziecie mi w stanie powiedzieć o co tu właściwie chodzi. Gdybym się z tym uporała, mogłabym zapewne czerpać przyjemność ze świadomego śnienia, a w konsekwencji może nawet stać się ogarniętym użytkownikiem tego forum. :>

Zanim jeszcze usłyszałam o terminie "lucid dream", czy "świadome śnienie", miałam kilka takich snów. W sumie, całkiem sporo, w niewielkich odstępach czasu. Na początku to było świetne, jak wyzwolenie w sennej krainie. A potem przyszła nuda i pozbyłam się tego (nuda w LD to nie paradoks, zaraz do tego dojdę). Nieco później usłyszałam o LD, a mój dobry znajomy okazał się oneironautą, który za cel postawił sobie wciągnięcie mnie w "zabawę".

Spróbowałam znowu i... nuda. I zmęczenie po przebudzeniu, jakbym przebiegła maraton.

Nie mam problemów z osiągnięciem stanu świadomości we śnie. Jeśli wieczorem postanowię sobie "dziś chcę świadomie śnić", mam jakieś 80 proc. szans na to, że będę. Problem pojawia się w samym śnie. Jeśli powiem sobie głośno: "To jest sen" - ląduję na pustej matrycy. Muszę świadomie generować wszystko. Od otoczenia, przez ludzi i zwierzęta, po interakcje. To tak, jakbym pisała opowiadanie. Tylko, że pisać mogę na jawie. We śnie najfajniejsze zawsze było to, że zaskakiwał.

Wykombinowałam, że zamiast mówić, mogę szeptać: "To jest sen", tak, żeby (to zabrzmi zabawnie) sen mnie nie usłyszał. Raz mi się udało, ale czułam granicę, którą niemal przekroczyłam. Szepnęłam do siebie: "To sen", i sen zaczął mi się rozpływać. Zamachałam rękami, wrzeszcząc "Nie, nie, to nie jest sen!". Wszystko się uspokoiło, ja byłam świadoma, a sen generował się automatycznie (sukces!). Jednak ta sztuka udała mi się tylko raz, bo innymi razami, po prostu, nie udało mi się zablefować dostatecznie szybko/mocno.

Przyznaję, że od kolejnych prób powstrzymuje mnie to koszmarne zmęczenie, które towarzyszy mi po przebudzeniu z takiego snu z pełną kontrolą. Widziałam, że zmęczenie po LD u Was znajduje się na liście mitów. No cóż, widać jestem wyjątkiem potwierdzającym regułę. Nie pierwszym, nie ostatnim, zapewne.

Dzięki za przeczytanie tej ściany tekstu! Pytania mam, w sumie, dwa: co zrobić z tym zmęczeniem (o ile się da) i skąd ono może wypływać oraz czy może znacie jakieś fajne techniki na ograniczenie kontroli?


Post został pochwalony 0 razy
Nie 0:38, 24 Sty 2016 Zobacz profil autora
Fallen Leaf
Administrator


Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 314 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Radomsko
Płeć: Mężczyzna

Post
Ciekawe. Taki obrót spraw w LD wynika z wkręty. Możliwie, że podtrzymywaną przez wysoką świadomość. Zaczęło się to pewnie tak, że sen skojarzyłaś z wytworem wyobraźni, a to z kolei z jakimś obszarem roboczym, który z początku jest nie gotowy. Po wypowiedzeniu słów "To jest sen" Twoje skojarzenia się zamanifestowały. Mogło to wydarzyć się raz z tego powodu, lub innego, nie bardziej trwałego. Teraz to już po prostu ciężko Tobie zareagować inaczej we śnie, skoro tyle razy to już tak działało. Sądzisz, że to jakiś trwały schemat, nie do zmiany. Ale pamiętaj o tym, że jak wyszeptałaś "To jest sen", zamiast powiedzieć, to coś to dało. To też była wkręta, bo jeśli twierdziłaś, że to sen Ciebie słyszy i w odpowiedzi daje Ci pustą matrycę, to równie dobrze jak Cie nie usłyszy, to nic nie będzie zmieniał. Była to wkręta, ale zadziałała, więc uświadom sobie, że masz tą kontrolę. Musisz tylko zrozumieć, że sobie od początku wkręcałaś tą matrycę i nie patrzeć wstecz. Wtedy to przejdzie Smile

Co do zmęczenia. To jest prawda i nie jesteś pierwszym przypadkiem, ale odnosi się to tylko do nadmiaru LD. Pojedyncze krótkie epizody nie męczą. Ile trwają średnio LD po których budzisz się zmęczona?


Post został pochwalony 0 razy
Nie 1:30, 24 Sty 2016 Zobacz profil autora
turbo
Senny Podróżnik


Dołączył: 07 Sty 2016
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

Post
A próbowałaś sobie wcześniej ustalić co będziesz robiła w śnie? Albo inaczej przebudź się w śnie za pomocą TR to wtedy na pewno nie będzie żadnej matrycy.


Post został pochwalony 0 razy
Nie 9:23, 24 Sty 2016 Zobacz profil autora
Pieprz



Dołączył: 23 Sty 2016
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

Post
Fallen Leaf napisał:
Możliwie, że podtrzymywaną przez wysoką świadomość. Zaczęło się to pewnie tak, że sen skojarzyłaś z wytworem wyobraźni, a to z kolei z jakimś obszarem roboczym, który z początku jest nie gotowy. Po wypowiedzeniu słów "To jest sen" Twoje skojarzenia się zamanifestowały. (...) Musisz tylko zrozumieć, że sobie od początku wkręcałaś tą matrycę i nie patrzeć wstecz. Wtedy to przejdzie Smile

To jest zgrabna i całkiem prawdopodobna teoria. Myślę, że jeśli w tę stronę, to raczej przejmowanie kontroli nad snem (symbolizowane przez to "To jest sen") skojarzyło mi się z dosłownym przejęciem absolutnej kontroli. Być może, jeśli wymyślę sobie inną frazę, będę się mogła zaprogramować skojarzeniowo na przejęcie częściowej kontroli, albo jedynie uświadomienie się (nigdy specjalnie nie interesowało mnie projektowanie świadomych snów, od projektowania mam marzenia i pisanie - przez sen wolę być zaskakiwana, jak przy nowej, fajnej grze).
Doświadczyłeś kiedyś wkręty?

Fallen Leaf napisał:

Co do zmęczenia. To jest prawda i nie jesteś pierwszym przypadkiem, ale odnosi się to tylko do nadmiaru LD. Pojedyncze krótkie epizody nie męczą. Ile trwają średnio LD po których budzisz się zmęczona?

Hmm, szczerze mówiąc nie wiem jak oszacować czas trwania... Jakaś wskazówka, proszę?

turbo napisał:

A próbowałaś sobie wcześniej ustalić co będziesz robiła w śnie? Albo inaczej przebudź się w śnie za pomocą TR to wtedy na pewno nie będzie żadnej matrycy.

A czym to ustalenie różni się od projektowania na bieżąco? Stopniem kontroli?
Znaczy, jeśli mówiłam sobie "to jest sen", to głównie dlatego, że stało się coś, co mogłam określić jako "należące do świata sennego". Więc można powiedzieć, że robiłam taki TR.


Post został pochwalony 0 razy
Nie 13:42, 24 Sty 2016 Zobacz profil autora
turbo
Senny Podróżnik


Dołączył: 07 Sty 2016
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

Post
Tak tylko w czasie nieświadomego snu ,jak on sobie leci, a co do zmęczenia to trzeba też mieć sny nieświadome tam gdzie emocje dają upust, nie rób LD tylko śnij i zrób sobie dziennik snów. A później jak już je poznasz to zacznij w nie ingerować zainteresuj się nimi nie tylko z poziomu kontroli i LD. A i fajna ksywka:-)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez turbo dnia Nie 13:47, 24 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
Nie 13:46, 24 Sty 2016 Zobacz profil autora
Fallen Leaf
Administrator


Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 314 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Radomsko
Płeć: Mężczyzna

Post
Cytat:
Doświadczyłeś kiedyś wkręty?

LD jest właściwie złożone z wkręt. Nie da się go doświadczać jakby w zupełnie czystej postaci. Zawsze mamy jakieś nastawienia co do niego i to nastawienie wpływa na sen. A jeśli zaczniemy tworzyć teorie co do tego np. czym jest ten świat, którego doświadczamy, to sen stopniowo będzie nas zapewniał, że mamy rację. Wiele osób tak poszło na manowce i wierzy w inne wymiary do których wchodzi się poprzez sen itd. Razz
Cytat:
Hmm, szczerze mówiąc nie wiem jak oszacować czas trwania... Jakaś wskazówka, proszę?

Przy stabilnej świadomości czas odczuwa się tak samo. Nie mamy zupełnie obiektywnego zegarka, ale samo to odczucie jest mniej więcej zgodne z tym ile czasu upłynęło. Zaznaczam, że tylko przy stabilnej świadomości.


Post został pochwalony 0 razy
Nie 14:00, 24 Sty 2016 Zobacz profil autora
Maksjo
Senny Podróżnik


Dołączył: 02 Kwi 2011
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: fiction
Płeć: Mężczyzna

Post
A może tworząc ten świat spróbuj 'zapisać' to co jest już tam. Na jakąś kartę pamięci czy coś. Wchodząc do snu wczytujesz swój świat i hola.


Post został pochwalony 0 razy
Nie 14:06, 24 Sty 2016 Zobacz profil autora
turbo
Senny Podróżnik


Dołączył: 07 Sty 2016
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

Post
Fallen Leaf widzę że strasznie nie dajesz za możliwość istnienia czegoś innego niż to co jest.Brama+mur. A co do Pieprz to zainteresuj się tymi o tutaj odpowiedziami i spróbuj i daj znać jak ci poszłoSmile


Post został pochwalony 0 razy
Nie 14:58, 24 Sty 2016 Zobacz profil autora
Pieprz



Dołączył: 23 Sty 2016
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

Post
turbo napisał:
Tak tylko w czasie nieświadomego snu ,jak on sobie leci, a co do zmęczenia to trzeba też mieć sny nieświadome tam gdzie emocje dają upust, nie rób LD tylko śnij i zrób sobie dziennik snów. A później jak już je poznasz to zacznij w nie ingerować zainteresuj się nimi nie tylko z poziomu kontroli i LD. A i fajna ksywka:-)

Dziennik snów prowadzę od 2006. Smile Co prawda, zapisuję tam tylko sny z fabułą (to są te, na których, obok gro-podobnych, najbardziej mi zależy).
Co masz na myśli przez "zainteresuj się nimi nie tylko z poziomu kontroli i LD"?
Dzięki, też mi się podoba. Wink

Fallen Leaf napisał:
LD jest właściwie złożone z wkręt. Nie da się go doświadczać jakby w zupełnie czystej postaci. Zawsze mamy jakieś nastawienia co do niego i to nastawienie wpływa na sen. A jeśli zaczniemy tworzyć teorie co do tego np. czym jest ten świat, którego doświadczamy, to sen stopniowo będzie nas zapewniał, że mamy rację. Wiele osób tak poszło na manowce i wierzy w inne wymiary do których wchodzi się poprzez sen itd.


Haha, rozumiem. Szczerze mówiąc, jeśli mówię sobie, że chcę LD, to w nadziei na coś interesującego i zaskakującego, staram się nastawiać jedynie na niespodziankę (dlatego trochę pokręcony musi być ten mój wkręt :>). Natomiast inne wymiary i astrale mnie nie interesują, a siedziałam już w innych tematach, które mogą temu bardziej sprzyjać. Uznaję po prostu, że podejście naukowe daje możliwość dokonywania odkryć, opisywania doświadczeń i wyciągania wniosków. Możliwości, jakie daje nam biologia (w szczególności fascynująca mnie neurobiologia) są wystarczająco niezwykłe, nie potrzebuję do tego dorabiać bliżej nieokreślonych magicznych dodatków.

Fallen Leaf napisał:
Przy stabilnej świadomości czas odczuwa się tak samo. Nie mamy zupełnie obiektywnego zegarka, ale samo to odczucie jest mniej więcej zgodne z tym ile czasu upłynęło. Zaznaczam, że tylko przy stabilnej świadomości.

No to słabo, powiem Ci, bo poza snem też nie umiem zbyt dobrze ocenić upływającego czasu. Very Happy Ale powiedzmy, że jeśli mam LD, to nie mam innych snów tej nocy, albo ich nie pamiętam, więc wykorzystuję maksimum dostępnego czasu.

Maksjo napisał:

A może tworząc ten świat spróbuj 'zapisać' to co jest już tam. Na jakąś kartę pamięci czy coś. Wchodząc do snu wczytujesz swój świat i hola.

To jest ciekawe, jak widzę symbolika jest dość szeroko używana przy świadomych snach. Żeby osiągnąć swój cel (świat, który zaskakuje) usiałabym sobie zrobić kartę, która generowałaby randomowego seeda, może się uda, dzięki. :>

turbo napisał:

A co do Pieprz to zainteresuj się tymi o tutaj odpowiedziami i spróbuj i daj znać jak ci poszłoSmile

Tak zamierzam. Wink

I dziękuję Wam za wskazówki!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pieprz dnia Nie 15:47, 24 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
Nie 15:46, 24 Sty 2016 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Świadomego Śnienia! - psajko.pl Strona Główna » Problemy i pytania Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin