Muzyka podczas zasypiania

Zaczalem się interesować świadomym snem , narazie mam pierwszą noc z próbą osiągnięcia ld. Nie miałem go niestety ale przez sen pamiętałem o spojrzeniu na ręcę ale albo traciłem kontrole nad snem albo się budziłem parę razy w nocy ;/. No ale nic próbować będę nadal - teraz takie moje pytanie i problemik:

Lubie zasypiać przy muzyce - jeśli to ważne - jest to hip hop polski spokojne kawałki na noc nic pobudzającego dosyć cicho - czy to przeszkadza w osiągnięciu LD ??

Prosiłbym o pomoc pzdr

Post został pochwalony 0 razy

CZy muza przeszkadza? Raczej nie...czasem mam tak, ze jakiś fragment, którego nie słyszę świadomie, wpływa na treść snu. Poza tym wydaje mi się, że już podczas śnienia, ta muzyka nie jest już słyszalna, tak jak nie słyszymy innych dźwięków,(no chyba że zbudzi nas w końcu szczekający w nocy pies) , jeśli lepiej ci się zasypia z muzą i nie przeszkadza ci to. TO według mnie możesz śnić spokojnie;)

Post został pochwalony 0 razy

no właśnie bez muzyki zaczynam się czasem nudzić Razz

i wtedy się denerwuje hehe że nie zasne - taka głupia wkręta Razz

ps mam nadzieję że dziś w nocy się uda wreszczie

Post został pochwalony 0 razy

Ja lubie Wolfy posłuchać fajnie odpręża

Post został pochwalony 0 razy

ale chyba dziś mi przeszkodziła - jeszcze mi się nie udało osiągnąć LD

Post został pochwalony 0 razy

Ja nie słuchałem muzyki w nocy a też mi się nie udało!
Może to nie wina muzyki, o tym nie pomyślałeś?

Post został pochwalony 0 razy

Jeśli lubisz zasypiać przy muzyce i się do tego przyzwyczaiłeś, to nie powinno być problemu. Ja wychodzę z założenia, ze jakiś czas przed snem należy się wyciszyć, nie powinno być zbyt intensywnych doznań zmysłowych (tak mówi Joga Snu), czyli głośnej, czy niespokojnej muzyki, mocnych świateł w pokoju (mała lampeczka jest ok), patrzenia na monitor. To poprawia jakość snu, jest mniej napięty.

Słuchanie muzyki w nocy daje ciekawe efekty - w większości przypadków motywy muzyczne (wykonawcy, czy instrumenty), czy też całe utwory - przenoszą się do snu. :)

Gdybym ja miał takie pytanie, oczywiście zadałbym je - ale przede wszystkim sprawdził sam. W podobnych warunkach (godziny snu, brak większych różnic w emocjach za dnia) zasypiałbym z włączoną i z wyłączoną muzyka (np. systemem 1 noc z, 1 noc bez, 3 noce z, 3 noce bez) i sam sprawdził jak mi się śpi.

Jeśli odpowiesz sobie na pytanie, czy lepiej się śpi z czymś, czy bez czegoś - automatycznie odpowiesz sobie na pytanie czy coś przeszkadza w LD - sen lepszej jakości = większe szanse na LD. Sen lepszej jakości to np. brak stresu za dnia, dłuższy sen, uspokojenie przed snem, jest wiele książek (traktujących ogólnie o śnie) które mówią jak jeszcze poprawiać jakość swojego snu. Poza tymi wyżej są to zwykle jakieś małe sprawy.

P.S. Grammatik, Eldoka, K44, PFK, i Fisz rządzą ;-)

Post został pochwalony 0 razy

Ja nie jestem przyzwyczajona do muzyki w nocy (zasypiam tylko w ciszy), ale ostatnio wpadłam na pomysł. Często wieczorem wizualizuję sobie, że leżę na hamaku w ogrodzie czy lesie i w stanie relaksacji się "huśtam" Wink

Chcę sobie ściągnąć i zapuścić tzw. dźwięki natury, żeby wrażenie było fajniejsze... A kto wie, czy WILD z tego nie wyjdzie?

Post został pochwalony 0 razy

	Cytat:
	Ja nie słuchałem muzyki w nocy a też mi się nie udało! Może to nie wina muzyki, o tym nie pomyślałeś?

chyba nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi i jej intencji Smile

Johny narazie dziś spróbuję znów bez muzyki - zobacyzmy efekty

	Cytat:
	P.S. Grammatik, Eldoka, K44, PFK, i Fisz rządzą

i zasypianie przy kawałku Jest Już Późno Piszę - Grammatik (światła miasta)

Światłą miasta już dawno zgasły jest ciemno... Very Happy

aj kozak zresztą bym mógł pisać pisać - sorki za offtop jak co

Post został pochwalony 0 razy