Paraliż całkowity?(o przenoszeniu bodźców)i..

Wybaczcie, proszę moją nurtującą myśl o całkowitości paraliżu.
Wiem, że nie biegamy w czasie snu, rozkopując pościel, kiedy właśnie zdobywamy medal na olimpiadzie w biegu przez płotki. Jednak zastanawiam się czy ktoś ma sprawdzone doniesienia, czy wiedzę naukową na temat ograniczenia przez umysł władz organów płciowych...z wyszczególnieniem na narząd męski. CZy (mężczyźni), śpimy z nieruchomym ciałem, podczas gdy nasz "kolegaa" Wink

będąc pod wpływem treści snu, wykazuje oznaki życia, ........czy też może nie???? Shocked

Post został pochwalony 0 razy

Wydaje mi sie ze z tym paralizem to to nie jest taka prosta i jednoznaczna sprawa. Pamietam za dzieciaka jak byl wypad do domku letniskowego, byli znajomi starszych z synkiem, ktory trenowal gimnastyke. Jednego dnia caly czas w cos gralismy, czy to w noge, czy w ping ponga, kosza, siatke ... a gdy przyszla noc, chlopak niezle rzeczy odstawial przez sen. Rzucal sie na swoim lozku, jakby podciagal sie na drazkach, czy jakby przez cos przeskakiwal... z pewnoscia nikt by nie powiedzial, ze przewracal sie z boku na bok Smile

W ogole niezly aparat byl z niego, jak gadal przez sen, a ja z nim nie spiac swiadomie dialog nawiazalem. Wtedy to byla tylko zabawa, a teraz sobie mysle, niezle zjawisko. Ktos spi, gada nieswiadomie przez sen, a ja mowie normalnie do niego na jawie. On rozumie te pytania i odpowiada. Cos jak gleboki stan hipnozy ?

A co do paralizu. Ze swojego doswiadczenia pamietam 2 dziwniejsze sytuacje:
1) Cos mi sie sni, nagle wspinam sie po scianie, budze sie i co ? klecze na lozku przed sciana trzymajac sie jej
2) Spie, budze sie bo przeszkadza mi palaca sie lampka nocna, chce ja wylaczyc, patrze, a przeciez zasilacz lezy na ziemi, patrze na zarowke i w tym momencie jest idealne przejscie ze snu do jawy. To bylo cos jak gdy sie budzicie i strzepujecie z siebie pajaki, jakby te kilka sekund macie jeszcze obraz ze snu przed oczami, ale pierwszy raz snu nie dalo sie odroznic od rzeczywistosci ;]

A co do erekcji - my, faceci bardzo czesto budzimy sie z erekcja, niekoniecznie a raczej przewaznie nie z powodu tresci snu. Tu chyba chodzi tylko o to ze jest milo, przyjemnie, cieplo. Jedynie z koszmarow wybudzamy sie z skurczonym Wink

Tak wiec ciekawe pytanie, jak to sie wszystko ma do paralizu sennego.

Post został pochwalony 0 razy

Jednnak nie chodzi mi o gotowość poranną, tylko taką która występuje równolegle do snu , to jest długo przed wybudzeniem, w REM oczywiście;)
Co do tego całkowitego paraliżu....twój przykład, zostawia nutkę niepewności, co do tej tezy

Post został pochwalony 0 razy

Wlasnie mi sie przypomnialo zjawisko lunatykowania - jak to jest z paralizem u tych ludzi Smile

?

A co do bodzcow erotycznych w czasie snu. Niby rozumiem ale jednak nie do konca o co mialo by chodzic. Czy bodzce ze snu erotycznego wplywaja na erekcje ? Czy tez czy moga wywolac orgazm ?

Mysle, ze te pierwsze trudno sprawdzic, bo erekcja zdaza sie czesto i z tego co wiem nie tylko pod postacia "porannej gotowosci". Slyszalem o takiej zabawie stewardes podczas dlugich lotow - jak nie ma co robic podnosza ogrzewanie i licza ile namiotow sie pojawilo ;]

A jesli chodzi o wywolanie fizycznego orgazmu przez sen... no coz, mi sie nigdy nie udalo chodz nauczylem sie nie budzic z takich snow i mialem je bardzo dlugie, jednak czytalem w jakichs ksiazkach o LD ze to jest mozliwe ... a moze byla to tylko fantazja autorki. Chyba ze pytasz jeszcze o cos innego ?

Post został pochwalony 0 razy

Salvador - nie czytałem dalszych odpowiedzi, są zdecydowanie za długie. ;-) A to dlatego, że odpowiedź jest prosta. Podczas fazy REM członek męski jest w stanie erekcji, a damskie narządy są nawilżone (to drugie nie jestem pewien czy zawsze). Przeczytasz to w każdej książce na temat fizjologii snu i w części książek n.t. oneironautyki. ;)

edit: orgazm fizyczny to sprawa całkowicie psychiki i jak najbardziej zdarza się podczas snu zarówno świadomego jak i nieświadomego.

Post został pochwalony 0 razy

dzięki, Johny niezły znacznik fazy REM, czyli należy jednak uważać, z kim się dzieli nocne łoże (jeśli chcemy np. dobrotliwie udostępnić komfort swoim gościom;)

Post został pochwalony 0 razy