Paraliż czy LD o paraliżu?? [POMOCY]

Witam. Tak jak w temacie. Obudziłem się dziś w nocy o godzinie ok 02:20 m.in. po to aby wyłączyć tv oraz podłaczyć telefon. Położyłem się do łóżka po chwili zacząłem przysypiać i rzuciłem myśl "chce mieć LD" (dziennik snów prowadze od ok. 2 miesięcy, a po ok. miesiącu próbowałem SSILD-em ok. 2 tyg., ale nic nie było więc się poddałem) i tu nagle zaczynam słyszeć jakieś krzyki, nie mogę się ruszyć choć bardzo chciałem, oczy zamknięte nie mogę otworzyć, po jakimś czasie krzyki zaczynały cichnąć i opcja poruszania zaczęła powracać, ale nie mogłem wgl ruszać powiekami, powoli wyczułem pilot ręka i włączylem tv, oczy powoli otwieram
, gdy je otworzyłem wyłaczyłem tv i usnąłem (żałuje ze nie zrobilem TR). Cały czas byłem świadomu. No to koniec, reszte nocy przespałem normalnie:-)

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez baszu43 dnia Śro 22:37, 13 Mar 2013, w całości zmieniany 2 razy

Nie mozna dokladnie okreslic, czy byl to paraliz czy ld o paralizu, ale bardziej prawdopodobne jest po prostu to, ze byl to zwykly paraliz. Jesli miales moment: ,,o juz sie obudzilem" czy tez zorientowania sie, ze zamknales oczy i jestes w zupelnie innej pozycji niz wczesniej, wszystko powrocilo do normy i teraz juz jest ,,prawdziwe'' zycie a nie sen, to mogl byc to sen o paralizu. Jesli pamietasz ciag zdarzen, nieprzerwany ciag zdarzen od momentu startu tegoz ciekawego doswiadczenia do momentu gdy juz mogles sie poruszyc to byl to paraliz. Wszystko wiec zalezy od tego ile zdolales spamietac, jakie masz do tego odczucia, tekstem nie mozna przekazac wszystkiego wiec napisalem tyle ile moglem wobec posta jakiego dodales. Zastanow sie wiec i jesli nie udaloby ci sie jednak odgadnac co to bylo, nastepnym razem postaraj sie byc bardziej czujny Wink

. Zycze sukcesow w snach, szybko masz okazje doznac ciekawych momentow, sam chcialbym miec takie poczatki, ich sie jednak nie zmieni, bo byly jakie byly...inne Razz

Post został pochwalony 1 raz

Pamiętam wszystko, więc to pewnie paraliż, nawet intersujące uczucie;-), dzięki:D

Post został pochwalony 0 razy

W sensie nie bylo zadnych zrywow, przeskokow obrazu czy cos ? Jak nie bylo to byl paraliz Smile

Post został pochwalony 0 razy

nic... sama czerń do momentu gdy nie włączyļem tv zaczeło przebijać swiatlo z tv i otworzylem z męczerniami oczy a reszte to znacie Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

baszu43 napisał:

Witam. Tak jak w temacie. Obudziłem się dziś w nocy o godzinie ok 02:20 m.in. po to aby wyłączyć tv oraz podłaczyć telefon. Położyłem się do łóżka po chwili zacząłem przysypiać i rzuciłem myśl "chce mieć LD" (dziennik snów prowadze od ok. 2 miesięcy, a po ok. miesiącu próbowałem SSILD-em ok. 2 tyg., ale nic nie było więc się poddałem) i tu nagle zaczynam słyszeć jakieś krzyki, nie mogę się ruszyć choć bardzo chciałem, oczy zamknięte nie mogę otworzyć, po jakimś czasie krzyki zaczynały cichnąć i opcja poruszania zaczęła powracać, ale nie mogłem wgl ruszać powiekami, powoli wyczułem pilot ręka i włączylem tv, oczy powoli otwieram
, gdy je otworzyłem wyłaczyłem tv i usnąłem (żałuje ze nie zrobilem TR). Cały czas byłem świadomu. No to koniec, reszte nocy przespałem normalnie:-)

A nie pomyslałeś o tym że budząc się w nocy i kładąc spać ponownie świadomie wszedłeś w stan paraliżu sennego i te krzyki i wszystko z tym związanie to poprostu paraliż i hipnagogi? skoro po nich piszesz ze dalej miałeś swiadomość ale spałeś to doświadczałeś na mój gust LD. Prawdopodobnie w środku nocy nieświadomie wykonałeś metodę WILD.
Pzdrawiam Smile

Post został pochwalony 0 razy

To był paraliż a te krzyki to zwykły hipnagog-tego się nie bój. Byłeś blisko LD ale spieprzyłeś bo zacząłeś się szarpać jak małpa i przerwałem paraliż (paraliż zawsze można przerwać) nie potrzebnie zacząłeś panikować, jak masz takie coś to po prostu leż spokojnie i się nie ruszaj.

Post został pochwalony 0 razy