Pewien problem z kontrolowaniem snu

Od jakiegoś czasu mam intencję, żeby w świadomych snach się przenieść do pewnego miejsca.
Ale mam z tym problem, zawsze coś musi być, że nie mogę się przenieść.
W jednym śnie wykorzystałem do tego telewizor, włączyłem kanał i od razu się pojawiło to miejsce. Wszedłem do niego, ale niestety był koniec snu.
W innym śnie próbowałem przy innym telewizorze, ale nie pojawiał się ten program co chciałem, potem pobiegłem do komputera, bo wiedziałem, że w realnym świecie mam ten film na nim, ale we śnie w ogóle nie mogłem go znaleźć.
Inny sen: w telewizorze pojawiło się wymarzone miejsce, nawet ktoś mi podpowiedział, na którym kanale jest, ale telewizor był mały, z kiepskim obrazem i jak włożyłem tam stopę, to mi się zablokowała, a ja czułem ból. Obudziłem się. Potem po tym śnie inny telewizor, wszedłem do jakiegoś mieszkania i na moje życzenie był tam duży. Ale stała się najgorsza z prób. Kiedy nastawiłem kanał z tym programem, jego tam nie było. Był brzydki obraz pełen krwi. Jak przełączałem kanały, to się pojawiały programy z rzeczami ohydnymi i surrealistycznymi. Okropieństwo, sen się chwilę potem skończył.
Co mam za problem? Z kontrolą snów problemów nie miałem. Mogłem przejść przez ściany, lub przywołać przedmiot, ale jak chciałem przejść do tego miejsca, to nie mogłem. Dlaczego? Przecież znam to miejsce, w realnym życiu oglądałem jego zdjęcia, widziałem nawet film, więc czemu mój umysł nie chce mnie do niego wpuścić?
I skąd kurczę elementy moich najgorszych koszmarów na szklanym ekranie w świadomym śnie?

Post został pochwalony 0 razy

A może porzuć monitory i telewizory?
Spróbuj przez lustro?
Przez wodę w wannie?
Otwórz tunel w ścianie?
Jest masa sposobów, a Ty wybierasz telewizor. Symbol pudła z niedoścignionymi "chciejkami", "pragnieniami posiadania" Smile

.
A jeszcze do tego uczestnika masy horrorów, typu Samara z "The Ring" ;P.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pixy dnia Czw 10:09, 12 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz

jak umiesz przechodzic przez sciany to zrob jak ja Very Happy

wskocz do srodka sciany i w tym samym monencie pomysl o miejscu gdzie chcesz byc Razz

najlepiej byc wyszedl do bundynku obok lub w tym miescu Razz

nie wiem czy jestem rozumiany Very Happy

czasem tez ruchy rekoma jakbyc czarowal czy cos pomagaja Razz

Post został pochwalony 0 razy

Próby nadal wypadają źle Sad

1 sen: próba zniszczenia ściany, nie powiodło się, za nią nie było to co chciałem, potem kominek. Nie wszedłem do niego, bo był brudny i brzydki, więc obok niego jak w Harrym Potterze spróbowałem użyć metody rzucenia proszku. Potem w tym samym pokoju znalazłem drzwi, ale za nimi był tylko schowek.
2 sen: spróbowałem otworzyć portal z chęcią przejścia do tego miejsca, nie udało mi się. Potem zapytałem się jednej wyśnionej postaci, jak mam się tam dostać. Wskazała mi wiadukt, stary i brzydki (nie wiem, czemu w moich świadomych snach często się pojawia motyw zaniedbanych budowli). Wbiegłem więc w filar, przykleiłem się na chwilę, ale nie udało mi się przejść. Wbiegałem w następne, ale też nic nie dało. Czułem tylko lekki ból na ciele.
Jak widać, nie tylko z TV miałem problem. Nie wiem, co powoduje problem z teleportacją.

Post został pochwalony 0 razy

To musi być coś wewnętrznego. Ból w LD to zła sprawa.... Koszmary też. Nie mam pomysłu co by z tym zrobić, ostatecznie mogę polecić Afirmację (zawsze je polecam) Smile

Post został pochwalony 0 razy