problem z budzeniem sie w LD

Witajcie

Otóż mam problem w LD, a mianowicie to, ze w czasie trwania jakby "przechodzi mi przez głowę" myśl "otworze sobie oczy" i chociaż nie chce tego robic, to sam się wtedy budzę. Mam już tak 2 raz :/

Post został pochwalony 0 razy

Jeżeli nie kontrolujesz swoich myśli, to nazwałbym to snem o ld.
Poza tym możliwe, że po prostu faza rem ci się kończyła, przez co powoli się już przebudzałeś.

Post został pochwalony 0 razy

W snach nie poznasz że nie kontrolujesz swoich myśli, nie tak to działa.
Ale dobrze by było rozpoznać czy to LD, a to zadanie dla ciebie Smile

http://www.psajko.fora.pl/dla-poczatkujacych,66/ld-a-sen-o-ld,8936.html

Post został pochwalony 0 razy

To był LD, bo jak zawsze na poczatku staralem się zapanować nad emocjami, pocieralem dłońmi i ogólnie stabilizowałem sen Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Później mógł zejść do snu o LD, jak to często bywa.

Post został pochwalony 0 razy

	Podroznik napisał:
	Jeżeli nie kontrolujesz swoich myśli, to nazwałbym to snem o ld. Poza tym możliwe, że po prostu faza rem ci się kończyła, przez co powoli się już przebudzałeś.

W takim razie całe moje życie jest snem o LD... o.O

Post został pochwalony 0 razy

Na jawie też nie kontroluje się myśli tak do końca i w dodatku nieustannie. A w LD... Hmmm, zasadniczo mój każdy przypadkowy WILD z super przytomnością umysłu sprowadzał się do tego, że przychodziły mi głupie myśli do głowy, tym bardziej uparcie im bardziej ich nie chciałam, co skutkowało szybkim powrotem do reala.

Post został pochwalony 0 razy