Śniący, pomóżcie opinią, proszę

Dzień dobry!
(Dobra noc powinno być chyba poprawniejszym zwrotem do oneironautów Think

)

To mój pierwszy post, ale LD nie jest dla mnie całkiem nowe. Very Happy

Chciałabym uzyskać opinie fachowców, więc oto tu jestem.

Moja przygoda zaczęła się wiele lat temu, jednak została przerwana. Wiadomo obowiązki, krótsze noce. Było wszystko jak należy Dziennik Snów, TR-y, a po tygodniu za pomocą techniki SSILD również LD za pierwszym razem. Nie mam jednak co do tego pewności. Możliwe, że było to nawet OOBE, gdyż wykonując ją i już odpływając poczułam nagle szarpnięcie całym ciałem (paraliż zapewne) przed oczami zrobiło się po prostu jasno i czułam jakbym, no cóż.. wychodziła z ciała. Tak jakby ktoś wyrywał mojego ducha z klatki piersiowej. A potem po prostu usiadłam na łóżku. Spojrzałam na zegarek. Pokazywał pierwszą. Pomyślałam, że to niemożliwe, że widzę wskazówki bez okularów, więc odwróciłam wzrok, spojrzałam ponownie i ujrzałam czwartą. Podekscytowana przebiłam dodatkowo palcem swoją dłoń Very Happy

Z tego co jeszcze pamiętam to oparcie się o ścianę, która okazała się gumowa i zapadnięcie się w nią. Jakoś potem niestety wszystko zaczęło się rozmywać i traciłam kontrolę wraz ze świadomością aż do normalnego snu.

Potem było wielokrotne irytujące false awaking i jeszcze parę ciekawych LD już bez uczucia wyciąganie mnie z siebie. (Zdarzyło mi się ono jeszcze kilka razy, ale ostatecznie już się nie powiodło) Pomimo tego, że miałam potem sporo naprawdę ciekawych podróży (działał tylko SSILD z tych co próbowałam, często też LD było od tak sobie) to żaden następny sen nawet bardzo świadomy nie dał mi tak realnych odczuć.

Teraz chciałabym wrócić do tego, ale nie wiem jak najlepiej się za to zabrać. Z pamiętaniem snów nie mam żadnych problemów. Może ktoś miał podobnie i chciałby podzielić się doświadczeniem. Czy wgl było to LD czy OOBE? Czy dalej bawić się z SSILD'em czy próbować coś inaczej?

Ucieszę się niezmiernie z każdej odpowiedzi Smile

Beztroskich snów!

Post został pochwalony 0 razy

Cześć,
Przede wszystkim bez sensu nastawiać się na same idealne LD bo ich jakość bywa różna i w dużej mierze zależy to od czynników na które nie mamy wpływu.
Jak tak bardzo zależy Ci na LD/OOBE bezpośrednio z zasypiania, to zainteresuj się technikami WILD. Nie ma jednak gwarancji, że wyjdzie równie dobrze. Jak wychodzi Ci SSILD to myślę, że powinnaś go dalej stosować. Te słabsze LD i tak z czasem będą lepszej jakości. Ewentualnie zastanów się czy przy pierwszym SSILD'zie nie zrobiłaś czegoś inaczej jak przy kolejnych. Może dłużej spałaś, rozbudzałaś się itd. Spróbuj osiągnąć te same warunki.

Post został pochwalony 0 razy