Sny a plastry nicorette

Nie znam się na temacie ale wydaje mi się, że paleniem papierosów jest inaczej: Palisz dostarczasz nikotynę do organizmu po czym kładziesz się spać a z tymi plastrami kładziesz się spać a nikotyna jest stale dawkowana do organizmu przez całą lub przynajmniej część nocy. Taki jest zamysł tego typu plastrów aby dawkować nikotynę na bieżąco.

Post został pochwalony 0 razy

A czy wiesz jaki to ma wpływ na fizjologię snu?

Post został pochwalony 0 razy

wczoraj przykleiłem mojego 1 plastra.. miałem mega kolorowe sny z których bardzo dużo pamietam.. natężenie zajść w nich można by obdzielic kilka nocy.. na dodatek były tak realne że dzis po przebudzeniu do konca przez chwile nie wiedziałem co sie stało.. defekt jest taki że jestem zmęczony jak koń po westernie Sad

	J napisał:
	A czy wiesz jaki to ma wpływ na fizjologię snu?

Nie mam pojęcia Smile

Nigdy nie paliłem wiec nie interesowałem się tym tematem.Tak tylko gdybam. Wink

Post został pochwalony 0 razy

Jak na razie widać tu, że jedna osoba słyszała, że występują "przerażające sny", kolejne osoby "wątpią", jeszcze jedna ma "wyjątkowo sensowne logiczne i kolorowe", kolejna "mega kolorowe sny".

Post został pochwalony 0 razy

A ja już trzeci dzień na Nicorette- plastrach i jest świetnie, nie czuję nałogu, rano wstaję i biorę świeży haust powietrza w pełne płuca, aaaa i jeszcze w końcu zaczynam czuć smak i zapach! No masakra poprostu! Polecam wszystkim zdecydowanym na rzucenie palenia! Ja paliłem od 10 lat, więcej niż paczkę dziennie! Mam nadzieję, że wytrwam w tym postanowienu! Co do snów to chyba zależy od nastawienia! A pożuceniu pamięamy ich więcej, tętnice i żyły rozkurczają się, przez co organizm lepiej się dotlenia! Jeśli chodzi o koszmary to zależy czy ktoś przeżywa rzucenie czy nie, ja cały czas będziesz myślał, że kochasz się zaciągać to w życiu nie rzycisz! Pomyśl ile pieniędzy zaoszczędzisz, zdrowia, przyjemności...lody waniliowe będą waniliowe, kawa będzie pachniała kawą...teraz tylkko Ci się wydaje, że czujesz....

Gratuluję ! kolejna osoba która nie będzie potrzebowała nowych płuc. Masz u mnie dużego +

Post został pochwalony 0 razy

Narazie rzuciles fajki, teraz jeszce bedziesz musial rzucic plastry. Bo to w sumie to samo co szlugi tylko ze drozsze i nie palisz. Jak ktos naprawde chce rzucic, to rzuci bez niczego. Moj ojciec palil 25 lat po ramie dziennie i rzucil. Nie pali 4 lata

Post został pochwalony 0 razy

Witam was wszystkich,czytalam te posty i mysle ze niektorzy niewiedza co pisza.Musze poprzec kolege poniewaz mial racje z koszmarami po plastrach.Ja osobiscie bralam te plastry tylko ze nie doczytalam ze nie mozna ich zakladac na noc,no i sie zaczelo,w nocy sie obudzilam spocona i przerazona i nadal mi sie zdawalo ze snie nie moglam sie wybudzic,okropienstwo.Wiec uwiezcie mi ze takie rzeczy tez sie zdarzaja,po tym zdarzeniu juz nigdy nie bralam ich na noc,ale ogolnie sa dobre nie chce sie po nich palic tyle ze trzeba do konca kontynulowac terapie antynikotynowa.Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

To prawda z tymi snami.Dzisiaj mam 3 plaster.Pierwszej nocy mialam mega kolorowy sen-wygrałam samochód!,ale juz nastepnej mialam koszmar.I tez prawda jest ze po przebudzeniu,jak zapadasz znowu w sen to snisz to samo albo dalej cos innego.Okreslilabym je takze jako logiczne i realistyczne...bardzo mocne i dlugie sny! juz zastanawiam sie co bedzie mi sie sniło tej nocy.Zazwyczaj zadko pamietam swoje sny,a jak juz to skrawki jak za mgłą.Nie prawda jest,ze trzeba je zdejmowac na noc.Kobiety w ciazy napewno. Koledzy mowili mi,ze takze maja mocne sny po plastrach....ale bardziej w innym kierunku:) erotycznym..haha...takze,wychodzi to co masz w głowie ...tak mi sie zdaje. Co do ich działania...jestem palaczka od 10 lat i moge powiedziec,ze pomagaja....jednak to narazie te najsilniejsze 21mg...czy pozniej bedzioe to samo? nie wiem...ja polecam...jesli ktos chce oddychac wkoncu pełna piersia,nie polecam jesli ktos nie lubi snic....jedna dobra rzecz,ze po koszmarze mozesz powiedziec: to był tylko sen:D Razz

Tak dla uwagi: Kiedyś w wiadomościach widziałem drastyczne skutki używania tych plastrów, kobieta obkleiła się cała tymi plastrami bo myślała że to pomoże co za skutkowało (śmierć), mój/moja sąsiadka też używają tych plastrów podczas snu, więc sąsiad się skarży że od tych plastrów nie może spokojnie spać, ma koszmary, i dolegliwości (po obudzeniu uczucie ciężkości głowy, nic się nie chcę, chęć spać podczas dnia-natomiast podczas nocy/snu nie może zasnąć)

Post został pochwalony 0 razy

Koszmary i intensywne sny są charakterystyczne dla odstawiania nikotyny , a nie dla samych plastrów.

Post został pochwalony 0 razy