szkoła, i zapamiętywanie snów.

Witam, chodzę do szkoły codziennie na 7 albo 8, wstaje o 6-7 i ciężko mi sie zapamiętuje sny, moze przebudzam sie w złej fazie snu? Na weekendy nie mam z tym zadnego problemu, zapamietuje do 3. lecz jesli mama mnie budzi nad ranem to kompletna pustka, rzadko zdarza sie coś zapamiętać :/. macie moze na to jakis sposob? z góry dziekuje za odpowiedź.

Post został pochwalony 0 razy

Mam bardzo podobną sytuację :/ Wydaje mi się, że jak budzisz się samoistnie, naturalnie to zawsze będziesz pamiętał więcej :\ Prowadzisz dzienniczek snów?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez eoxs dnia Czw 7:20, 05 Lis 2015, w całości zmieniany 1 raz

Właśnie chciałem zacząć, ale co mam w nim zapisywać skoro nie moge nic zapamiętać :/, a zapisywanie w same weekendy chyba nie ma sensu. Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ja gdy zaczynałem to (np. w dni szkolne) gdy wstawałem wcześnie rano i nic nie pamiętałem to zastanawiałem się, czy nie pamiętam chociażby jakichś najważniejszych wydarzeń ze snu, zapisywałem je, a jeśli nie, to zapisywałem, że nie pamiętam. Po pewnym czasie zapamiętywałem coraz więcej, w pewnym momencie do 4 snów dziennie, lecz zrobiłem długą przerwę, i teraz pamiętam tylko 1-2 sny na dzień Sad

Ważne jest abyś robił to regularnie, nie ma, że "mi się dziś nie chcę", bo jutro będzie tak samo, a robiąc przerwy postęp idzie na marne :/

/ A zapisywanie w każdy dzień ma sens Smile

/

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez eoxs dnia Czw 7:44, 05 Lis 2015, w całości zmieniany 1 raz

Nie nastawiaj siė z góry, że w dni szkolne nie pamiętasz a w weekendy już tak. Pamięć snów jest labilna. To, że dzisiaj nic nie pamiętasz to nie znaczy, że jutro będzie to samo. A jeśli się tak stanie to prawie zawsze tylko dlatego bo się tego spodziewałeś.
Łagodne budzenie jest ważne, ale ważniejsze jest niegromadzenie sobie niedoboru snu. Chodź spać w miarę wcześnie, żeby pospać te 7,8 h.
Dziennik załóż bo samo jego założenie wspomaga pamiėć.

Post został pochwalony 0 razy