WILD Problemy ;/

Witam. mam problem z WILDem ;/ próbuje go wykonać ale za nic mi nie idzie. A mianowicie nie mogę wpaść w stan HIPNAGOGÓW. Myśle o liczeniu, albo o butelce z napisem LD która wypijam i wspinam się po drabinie i wogóle se wymyślam. po jakiś 10min czuję że ręce drętwieją i wogóle. Potem ich nie czuje tkz. nie czuję gdzie są tak. I to właściwie koniec. Nic dalej się nie dzieje pozatym. czasami przysne na kawałek ale jak się przebudze to dalej ten sam stan. Raz mi się zdarzyło że przysnołem na dłuzej chyba i jak się ocknołem czułem wyraźnie wibracje co przechodzą przez ciało. ale po chwili ustały ( nie podniecałem się tym faktem ani nic ;/ ) Niewiem czemu mi nie wychodzi.

PS. prowadzę dziennik snów. wieczorem afirmuję się że chcę zapamiętać sen. Robię RT ale tylko w rl ( 10-30razy na dzień)

Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Con4ter dnia Nie 20:32, 20 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz

Wróć jak przeczytasz o WBTB. Bez tego nikt nie Wilduje. PS hipnagogi nie są do niczego potrzebne.

Post został pochwalony 0 razy

WBTB wiem ;D próbowalem z 3 razy 6+1 i raz 4+1 ale to samo co i za dnia lub wieczora ;p

Post został pochwalony 0 razy

To kontynuuj WILDa po WBTB. Zanim wyjdzie ci WILD będziesz miał parę LD podczas snu, tak się często dzieje jak sie wykonuje obie techniki. Założę się, że próbujesz od niedawna, jesteś po prostu niecierpliwy.

Post został pochwalony 0 razy

Trenuję już od Półtorej miesiąca. I nie miałem nigdy ani jednego LD. ;/ coś oporowo mi idzie . Macię jakieś wskazówki. Prowadze zeszyt, afirmuje się , dużo czytam na ten temat i oglądałem sporo filmów na ten temat( Incepcja,Jesteśmy snem, Vanilly sky itp )

i pytanie mam: czemu jak się przebudziłem w fazie wibracji to czemu one za chwile ustąpiły ( zachowałem spokój bo były przyjemne xd )

Post został pochwalony 0 razy

Vanilla sky Very Happy

dobry film Very Happy

jestesmy snem nie ogladalem , ale tak btw , to te filmy prawie nie maja nic wspolnego z LD ...jak chcesz cos obejrzec to polecam anime ghost hound. Jest o LD i OOBE , z naciskiem na drugie. Obejrzalem 1 odcinek ale juz wiem ze bedzie za***** Very Happy

Teraz do tematu.... Po pierwsze to TR'ow nie rob mechanicznie,rob je jak jest jakas dziwna sytuacja, np .. zastepstwo xD albo kolega mowi ze pinball z windowsa jest fajny (,taki przyklad xD ja wtedy zrobilem xD).Jesli czesto masz FA , to wyrob nawyk TR po wstaniu , musisz rozmkminic co ci sie czesto sni ,Co do techniki polecam drzemki np. w weekedn, ja zawsze w weekend drzemie i dzisiaj np . zasnolem i odrazu FA , nie moglem otworzyc oczu i zrobilem TR'y , no i swiadomy ... troche pogmatwane ale mam nadzieje ze sie polapiesz

Post został pochwalony 0 razy

	badboy193 napisał:
	jak chcesz cos obejrzec to polecam anime ghost hound.

Ja skorzystam. Dawno nie oglądałem żadnego anime, a nuż mi podejdzie.
@PS
Polecam jednak korzystać z polskich znaków.

Post został pochwalony 0 razy

BadBoy193 ja to co napisałeś dobrze rozumie ;D tylko tyle ze FA nigdy nie miałem xDDDD (może miałem ale tego nie pamiętam)

Ale nie uzyskałem odpowiedzi na pytanie; Dlaczego jak już czułem wibrację zamiast wchodzić coraz głębiej w hipnagogi czy coś to ustały za chwile ;/

Post został pochwalony 0 razy

Bo jesteś za mało doświadczony. Często w takiej sytuacji wywala z automatu. Podobny jest problem z WILD-em. Czasem jak bd miał hipnagogi, to tylko na nich zostaniesz.
Pomijam fakt, że hipnagogi nie są konieczne.
Podobnie miałem dziś przy WBTB 8+0.5 (za późno się obudziłem) + MILD, to potem uświadomiłem się w momencie w którym nie widziałem obrazu (sama czerń). Mimo braku ciała to się uświadomiłem RT.
Czułem, że zaraz mnie wywali to instynktownie zacząłem wyobrażać najpierw swoje ciało, potem fragment snu, a potem to samo poszło. Tylko nieźle się na skupiałem się w tedy. Nawet miałem w wątpy, że się uda, ale się udało.
Wiem, że to był początek samego snu, bo potem we śnie jeszcze czułem paraliż i musiałem się poruszać wyobrażając to. Nie przyjemna sprawa.

Post został pochwalony 0 razy