Wpływ snu na rzeczywistość

Nie jestem do końca przekonana czy moje "sny" mogę do końca utożsamiać z tym co piszecie tutaj o "świadomym śnie". Szukając czegoś w internecie przez przypadek trafiłam na artykuły dotyczące LD i WILD. Nie myślałam, że "taki sen" to coś co ludzie chcą przeżyć i kontrolować, że to "coś" co chcą wywoływać w nienaturalny sposób i opanować techniki jego wywołania.
Moje sny zawsze były dziwne, bardzo specyficzne, czasem przyjemne, a czasem wręcz przeciwnie. Pamiętam, że jako dziecko miałam trudności z zasypianiem, ale przyszedł taki okres w moim życiu, że nie mogłam doczekać się aż będzie noc i będę mogła zasnąć. Czułam się wtedy tak jakby dzień przerywał mi "sen"-jakby dzień był reklamą w filmie, który tworzył sen. Były to jakby seanse, budziłam się,pamiętałam o tym co mi się śniło, myślałam o tym i przeżywałam dziwne uczucie, chciałam zakończyć dzień jak najszybciej żeby móc iść śnić, zobaczyć co będzie dalej, jaki będzie dalszy ciąg mojego snu, co się wydarzy w tej historii- takie seanse senne trwały kilka dni. Miałam wtedy kilka lat, byłam dzieckiem, nigdy nie myślałam o tamtych zdarzeniach poważnie.
Teraz jako dorosła osoba,przeżywam w dziwny sposób niektóre sny. Wydarzenia w nich są bardzo realne, są to sytuacje, które mogłabym przeżyć w normalnym świecie, w życiu. Postępuje w takim śnie tak samo, jakbym postąpiła w normalnej życiowej sytuacji gdyby ona miała miejsce, odczuwam wszystkie konsekwencje, uczucia, emocje moje,innych ludzi, ból, lęk strach.
Nie miewam często tych snów, ale wpływają one w jakiś sposób na rzeczywistość w jakiej się znajduję. Sytuację, którą przeżyje w śnie, później na jawie analizuję i zastanawiam się czy to jest możliwe żeby w normalnym życiu, w takiej sytuacji czuć to samo co w tym śnie, czy to co zrobiłam we śnie i jakie podjełam decyzję wyglądałoby tak samo w realnym świecie. A wierzcie mi na słowo sny są różne, decyzje lepsze i gorsze i niekiedy mają okropne konsekwencje. To okropne uczucie zastanawiać się nad snem przez kilka dni myśląc o tym, że przecież w rzeczywitości postąpilabym dokładnie tam samo, a sen pokazał jakie ta decyzja ma konsekwencje i co powoduje... CZY NAPRAWDE TO JEST MOŻLIWE ? .. mnie to osobiście przeraża.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez anormalnie dnia Pon 17:37, 02 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz

Cóż takiego Cię przeraża? Chciałbyś uwierzyć w bajkowo-stereotypowy typ snów? Tak się po prostu nie da. We snach najczęściej doświadczamy sytuacji trudnych i przykrych (oczywiście nie zawsze - czasami sny nieświadome bywają cudowne). Nie w tym nic przerażającego - podczas snu nie działa część mózgu odpowiedzialna za logiczne myślenie...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jazu dnia Pon 18:38, 02 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz

Przeraża mnie ta "świadomość" snu, jego realność, nie wiem czy do końca rozumiesz to uczucie, ten sen wydaje mi się jak najbardziej logiczny, przemyślany, nie ma tam latających, różowych słoni, są ludzie, są sytuację, są uczucia. To senne życie nie różni się niczym od normalnego, może tylko tym że tam przeżywam tylko sytuację ekstremalne, wyjątkowe zdarzenia, ale nie zdarzenia typu upadek z wysokości, czy spadnie do przepaści. To są uczucia typu zazdrość, nienawiść, przykrość, zawiść itp.
Śni Ci się jakaś sytuacja, postępujesz w niej zgodnie ze swoim sumieniem, widzisz jej konsekwencje, reakcje ludzi, następstwa. Budzisz się myślisz o tym, czujesz jakąś niepewność, mija czas, jesteś w takiej sytuacji jaką kiedyś przeżyłeś we śnie, masz dwa wyjścia, albo wybrać to co we śnie albo postąpić według tej drugiej opcji, ale nie wiesz czy ona nie będzie gorsza i wtedy myślisz o tym jak to bylo we śnie, co czułeś .. trudno wytłumaczyć. Nigdy sama bym w to nie uwierzyła tylko z opowieści innej osoby. Nie wierzyłabym że sen może być tak powiązany z rzeczywistością.

Post został pochwalony 0 razy

Sny mogą być przykre, ale nie należy się nimi kierować (na przykład ostatnio we śnie uciekałem autobusem przez las przed oddziałem SWAT, a zaczęło się od tego, że jakiś dres chciał moją komórkę Very Happy

(wiem, że nie o to Ci chodzi, ale chciałem pokazać, że sny mogą być naprawdę dziwne)). Sny są weselsze (lub u niektórych straszne Razz

) po kubku kakao Smile

Post został pochwalony 0 razy

Wiem, co czujesz. Kiedy byłem dzieckiem, zdarzało mi się doświadczać czegoś podobnego. Miewałem bardzo realistyczne sny, w których występowały dość silne emocje, a kiedy się obudziłem byłem przesiąknięty tymi emocjami i byłem pod ich wpływem przez cały dzień. Nie mogłem wtedy zapomnieć o tym śnie, cały czas przypominałem sobie sytuacje, zdarzenia, chciałem wrócić do tego snu itp.

Nie jest to niczym złym, o ile emocje występujące w tych snach są pozytywne, jednak z tego, co opisujesz tak nie jest. Generalnie w snach nasza podświadomość ma nam coś do zakomunikowania i bardzo istotne są tu właśnie emocje. Przyczyn występowania tych snów powinnaś szukać na jawie, gdyż sny są odbiciem jawy. I niekoniecznie jest to najbliższa przeszłość. Przypomnij sobie, czy nie miałaś jakiegoś przykrego zdarzenia w przeszłości, kiedy to występowały podobne emocje/sytuacje, jak w tych snach. Często już samo uświadomienie sobie przyczyny problemu przynosi ulgę.

Post został pochwalony 0 razy

Twoj podswiadomosc Ciebie uczy/ukazuje Ci jak powinnas postepowac w realnym zyciu, jakie moga byc konsekwencje danych czynow, reakcje ludzi. Ale czy podswiadomosc jest nieomylna?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez DelCortez dnia Pon 19:37, 02 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz

Nie, Nie, Nie! Ona Cię nie uczy. Ona jest zapisem Ciebie... Jeśli masz takie sny, to nie powinnaś powielać ich na jawie tylko zmienić właśnie prawdziwe postępowanie tak aby takie sny nie występowały często-ponad-średnią Wink

...

Post został pochwalony 0 razy

Jeśli chodzi o kwestię kierowania się tymi snami, bądź nie - jeśli będziesz próbowała postępować zupełnie przeciwnie niż w tych snach to oznacza że nadal mają na ciebie tak silny wpływ jak wtedy kiedy byś chciała je powielać na jawie. Moja rada taka - nie "olewaj" ich całkowicie, ale też nie pozwalaj, by te sny całkowicie Tobą kierowały. Podświadomość może często pomóc w rozwiązywaniu problemów, ale nie można też ślepo na niej polegać.

Post został pochwalony 0 razy