Forum ¦wiadomego ¦nienia! - psajko.pl Strona G³ówna
RejestracjaSzukajFAQU¿ytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Dziennik snów Wasp'a od 03.08.2011
Id¼ do strony Poprzedni  1, 2, 3  Nastêpny
 
Odpowiedz do tematu    Forum ¦wiadomego ¦nienia! - psajko.pl Strona G³ówna » Relacje / Dzienniki Zobacz poprzedni temat
Zobacz nastêpny temat
Dziennik snów Wasp'a od 03.08.2011
Autor Wiadomo¶æ
Wasp
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 23 Sie 2011
Posty: 446
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 16 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Leszno
P³eæ: Kobieta

Post
Hmm... Nigdy na to tak nie patrzy³em. Muszê przejrzeæ jeszcze te sny ale to ma na pewno te¿ zwi±zek z intensywno¶ci± treningów w danym okresie Wink.


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Sob 21:37, 28 Wrz 2013 Zobacz profil autora
Wasp
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 23 Sie 2011
Posty: 446
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 16 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Leszno
P³eæ: Kobieta

Post
Data - 28-29.09.2013
Tytu³ - "Salta na festynie"


Jestem z kumplami z którymi zwykle chodzê na treningi na jakim¶ festynie. Wszystko odbywa siê na du¿ej zielonej polanie, jest wyborna pogoda i wszêdzie stoj± ma³e i du¿e namioty. W niektórych miejscach s± równie¿ postawione te trampoliny z linkami (euro bungee) niestety s± strasznie zniszczone. Jednak podchodzimy z kumplami do jednej z tych trampolin, akurat skacze na niej jakie¶ dziecko i coraz bardziej dziurawi trampolinê. Kiedy ona schodzi ja chcê poskakaæ, wchodzê na t± konstrukcjê i zak³adam te szelki które maj± mnie trzymaæ. Zaczynam podskakiwaæ, ¿eby nabraæ jakiej¶ rozs±dnej wysoko¶ci, muszê celowaæ w miejsca, gdzie w ogóle jest jeszcze trampolina bo zosta³y ju¿ dos³ownie strzêpki. Kiedy mam ju¿ wystarczaj±c± wysoko¶æ odchylam siê do ty³u i wyskakujê z uprzê¿y robi±c bardzo ³adne, roz³o¿one salto w ty³ Very Happy. W tym ¶nie by³e jaszcze jaka¶ akcja, gdzie biega³em po dachach kamienicy, bo kto¶ mnie goni³. Pamiêtam, ¿e na tych dachach by³y baterie s³oneczne, jednak ca³a reszta przepad³a :/.


Tytu³ - "Co powiem Fallen Leaf'owi?"

Idê do Cerrefoura od strony ¶wiate³ (wiem, ¿e nikt nie wie o co chodzi ale piszê co mam w dzienniku) i zastanawiam siê, jaki jest dzieñ w tygodniu (najpewniej jest to efekt dziwacznego planu który mam w tym roku). Wacham siê miêdzy sobot± a niedziel± ale ostatecznie uznajê, ¿e jest sobota. Pogoda jest do¶æ ponura, jednak nie zbiera siê na deszcz. Wchodzê do sklepu i szukam dzia³u z chipsami, kiedy do niego docieram zastanawiam siê, czy kupiæ chipsy czy chrupki ale wybieram chipsy. W drodze do kasy zastanawiam siê, co odpowiem na forum FL na jego pomys³, ¿e moim znakiem sennym jest 3run, bo pamiêtam poprzedni sen. Ostatecznie decydujê siê powiedzieæ mu, ¿e moim znakiem sennym jest nie tyle 3run co salta same w sobie. Potem podchodzê do kasy, kasjer zanim mówi mi ile mam zap³aciæ zadaje jakie¶ dziwne pytania dotycz±ce tego co kupujê, pyta mnie na przyk³ad, kiedy mam zamiar zje¶æ te chipsy. Nie pamiêtam czy mu odpowiadam, on mówi, ¿e muszê zap³aciæ 10 z³ a ja bez zastanowienia dajê mu pieni±dze i zabieram towar. Kiedy tylko odchodzê od kasy spotykam mamê z m³odszym bratem, ten od razu cieszy siê, ¿e kupi³em chipsy i chce, ¿ebym mu da³ trochê. Sen siê urywa.


Data - 29-30.09.2013
Tytu³ - "Szczerbatek bez ogona"


Pocz±tek snu jest bardzo niewyra¼ny, latam na grzbiecie nocnej furii (konkretnie Szczerbatka). Latamy w scenerii podobnej jak w animacji z której owy smok pochodzi. Nie pamiêtam co siê dzieje, ale nagle smok traci koñcówkê ogona co uniemo¿liwia dalszy lot. No i tutaj siê zaczyna w³a¶ciwy sen. Jestem w domu, w którym spêdzi³em wiêkszo¶æ dzieciñstwa wiêc wi±¿e siê z nim masa wspomnieñ... no po prost sny w nim s± charakterystyczne Wink. Jestem tam ja, m³odszy brat i Szczerbatek. Mamy znale¼æ utracon± koñcówkê ogona, okazuje siê jednak, ¿e w tym ¶nie jest te¿ mój ojciec który akurat sma¿y w piekarniku ogony ró¿nych zwierz±t, ¿eby je zje¶æ. Ja biegnê ze smokiem a panice do piekarnika i zagl±damy tam przez szybkê, jest tam masa podwieszonych jako¶ rybich ogonów i kilka których pochodzenia nie jestem w stanie okre¶liæ. Trochê siê uspokajam i szukam dalej, wtedy podchodzi do mnie ojciec i pyta, czego tak szukamy w tym domu, odpowiadam mu wiêc, ¿e ogona nocne furii. On pyta mnie wtedy, komu potrzebny taki ogon, ja odpowiadam, ¿e jemu i wskazujê na smoka siedz±cego w pobli¿u drzwi w do¶æ w±skim i ciemnym korytarzu. Wtedy pojawia siê mój brat i mówi mi, ¿e znalaz³ ogon pod stert± prania. Ja siê bardzo cieszê, s³yszê te¿ pozytywn± reakcjê Szczerbatka. Mój ojciec jednak zaczyna go wyzywaæ, jak smok mo¿e zgubiæ w³asny ogon. Wtedy smok boj±c siê wyra¼nie wycofuje siê pod same drzwi i a¿ dr¿y ze strachu. Ja podbiegam do niego i uspokajam g³aszcz±c po g³owie i przytulaj±c. Czujê wyra¼nie ³uskowat± skórê. Dalej mówiê ojcu, ¿eby tak na niego nie krzycza³ bo jest z nami od niedawna i jeszcze siê nie przyzwyczai³.


Mo¿na siê czasem spodziewaæ takich ckliwych momentów, szczególnie je¶li pojawiaj± siê we ¶nie nocne furie bo mam do nich s³abo¶æ Smile.


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Pon 12:26, 30 Wrz 2013 Zobacz profil autora
Fallen Leaf
Administrator


Do³±czy³: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczyta³: 1 temat

Pomóg³: 314 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Radomsko
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
Widaæ ¿e w 2 ¶nie mia³e¶ jaki¶ dostêp do pamiêci z jawy ale tak¿e logiczne my¶lenie. Nie¼le Smile
I znowu jakie¶ salta Very Happy To napewno twój znak senny.
Cytat:
okazuje siê jednak, ¿e w tym ¶nie jest te¿ mój ojciec który akurat sma¿y w piekarniku ogony ró¿nych zwierz±t, ¿eby je zje¶æ.

Very Happy Zar±bisty sen
I te¿ w snach czêsto przebywam w starym mieszkaniu. W tym przypadku bloku w którym mieszka³em do 11 roku ¿ycia Smile


Post zosta³ pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fallen Leaf dnia Pon 17:11, 30 Wrz 2013, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
Pon 16:41, 30 Wrz 2013 Zobacz profil autora
Wasp
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 23 Sie 2011
Posty: 446
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 16 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Leszno
P³eæ: Kobieta

Post
Obiecujê jutro zrobiê du¿y wpis, na prawdê nie mog³em znale¼æ czasu przez te kilka dni po powrocie z "wycieczki". Dam tylko spoiler, ¿e zaczynam rozumieæ sposób w jaki zasypiam i kontrolowaæ go, tak samo powrót ze snu. Mam coraz czê¶ciej dziwnie p³ynne przej¶cie ze stanu snu do stanu rozmy¶lania nad snem.


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Nie 18:48, 13 Pa¼ 2013 Zobacz profil autora
Fallen Leaf
Administrator


Do³±czy³: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczyta³: 1 temat

Pomóg³: 314 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Radomsko
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
Cytat:
Mam coraz czê¶ciej dziwnie p³ynne przej¶cie ze stanu snu do stanu rozmy¶lania nad snem.

Nie wiem czy o to ci chodzi ale mam niekiedy takie p³ynne obudzenia. W tej sytuacji budzê siê bez ruchu, z zamkniêtymi oczami, powoli odzyskuj±c ¶wiadomo¶æ a po chwili jestem ju¿ ¶wiadom ¿e le¿ê w ³ó¿ku. W tym czasie przypominam/ rozmy¶lam nad snem i wtedy w wiêkszo¶ci przypadków wychodzi spontaniczny DEILD, bo raz - obudzenie bez ruchu ,a dwa - przywo³ywanie bod¼ców z ubieg³ego snu co przy¶piesza DEILD.
Tak wiêc mo¿esz to ³atwo wykorzystaæ.


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Nie 20:05, 13 Pa¼ 2013 Zobacz profil autora
Wasp
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 23 Sie 2011
Posty: 446
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 16 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Leszno
P³eæ: Kobieta

Post
Dobra, nie da³em redy jak powiedzia³em ale teraz to wynagrodzê :].

@up
No w³a¶nie to mia³em na my¶li, p³ynne przej¶cie ze snu do stanu rozmy¶lania nad snem. Niestety nie zdarza siê to ju¿ tak czêsto, ale jak siê zdarzy to wiem jak to wykorzystaæ i wiem, ¿e ³atwo o LD Smile.


Data - 03-04.10.2013
Tytu³ - "Przebicie skorupy"
Jestem z kumplem z klasy przed szko³±, wyszli¶my w³a¶nie z budynku i idziemy w kierunku wyjazdu z terenu szko³y. Za p³otem po prawej, gdzie zwykle stoj± sobie spokojnie poci±gi,
widzê wielk± powód¼, wszêdzie jest woda, nie widaæ nawet torów. Woda powinna siê wylewaæ za p³ot bez problemu ale nic takiego niema miejsca. Przy okazji pada bardzo intensywny deszcz ale nie odczuwam go na skórze czy ubraniu. Kierujemy siê do samochodu kumpla, poniewa¿ zawsze podwozi mnie on do domu. Po drodze spotykamy kolejnego znajomego z klasy, ten trzyma wa¿ ogrodowy i zaczyna mnie oblewaæ wod±. Próbujê do niego jako¶ podej¶æ ale strasznie ciê¿ko mi to idzie, w koñcu kiedy ju¿ jestem blisko i mam mu zabraæ w±¿ ten przerzuca mnie jako¶ nog± za siebie i dalej oblewa. Wszyscy wokó³ ¶miej± siê a ja czujê straszn± niemoc, wtedy pojawia siê g³os Soph która mówi, ¿e przebili moj± skorupê. Akcja przenosi siê do sto³ówki (której w naszej szkole niema) gdzie siedzê z pierwszym wymienionym we ¶nie znajomym, jednak rozmawiam w my¶lach z Soph ale ju¿ nie pamiêtam o czym.



Data - 04-05.10.2013
Tytu³ - "Satelita na powstañców"
Sen zaczyna siê na powstañców (czyli moje okolice z dzieciñstwa), jestem przed swoim dawnym blokiem z Soph w ludzkiej formie. Jest noc a niebo jesy zdumiewaj±co czyste, mimo to nie widzê na nim ¿adnych gwiazd. Nagle pojawia siê na nim jaka¶ bia³a kreska, jakby spadaj±ca gwiazda. Po chwili jest nastêpna i nastêpna a¿ niebo wype³niaj± takie rozb³yski. Na pocz±tku my¶lê, ¿e to rzeczywi¶cie spadaj±ce gwiazdy ale kiedy obiekty staj± siê coraz wiêksze zauwa¿am, ¿e to wyposa¿enie stacji kosmicznej. Na ziemiê zaczynaj± spadaæ ró¿ne przedmioty jak klapy sedesowe, lodówki itp. Wo³am, ¿eby wszyscy siê gdzie¶ schowali i biegnê w prawo od miejsca w którym stali¶my, w bloki po prostu. Jednak po chwili wpadam na to, ¿e to przecie¿ musi byæ sen, bo za ka¿dym razem jak we ¶nie spojrzê w niego to co¶ takiego siê dzieje. Ale nie jestem pewien, a ¿eby nie straciæ telefonu który zostawi³em w miejscu w którym sen siê zacz±³ to biegn± po niego. Moja logika w tym momencie to "Je¶li to nie sen, to szkoda by by³o zostawiæ telefon na pastwê losu". Po zabraniu telefonu ju¿ nie wracam tylko biegnê przed siebie do klatki schodowej które jest na przeciwko. Kiedy ju¿ siê tam dostajê zauwa¿am, ¿e wszyscy biegn± za mn± wiêc wchodzê do piwnicy. Tam zaczynam sobie my¶leæ, ¿e ustawiê siê w dobrym miejscu i jak ju¿ bêdzie tutaj ¶wiat post-apokaliptyczny to bêdê mia³ dobre miejsce do sprzedawania znalezionych przedmiotów. Potem zaczynaj± wchodziæ tu ludzie i sen siê urywa.



Data - 08-09.10.2013
Tytu³ - "Fala FA"
Tej nocy w³a¶ciwie same FA. Wstajê z ³ó¿ka w hotelu i chcê sobie zrobiæ kawê. Aby zaparzyæ wodê wciskam przycisk na urz±dzeniu przypominaj±cym piec gazowy. Przypominam sobie wtedy, ¿e kumpel wczoraj za³atwi³ nam elektryczny czajniczek.



Data - 09-10.10.2013
Tytu³ - "Trening w kamienicy"
Sen jest wyj±tkowo niewyra¼ny. Jestem na treningu z Markiem i Tarzanem, skaczemy ko³o domu Marka na budynku z du¿ymi schodami i mas± barierek. Tam jednak jeste¶my krótko, sen przenosi siê do starej, rozpadaj±cej siê kamienicy. Pamiêtem, jak skaczemy tam ze schodów które wal± siê nam pod nogami na wy¿sze piêtra i ostatecznie wychodzimy gdzie¶ na dachu.



Data - 10-11.10.2013
Tytu³ - "Spó¼nienie"
Ten sen pamiêtam wyj±tkowo s³abo, ale jak wszystkie to wszystkie Smile. Jestem jeszcze w hotelu i budzê siê, jeste¶my po zielonej nocy wiêc wiêkszo¶æ, w tym ja, nie spa³a. Od razu zdajê sobie sprawê, ¿e sporo siê spó¼nimy na wyk³ady. Trochê siê denerwujê ale sen zaraz siê koñczy.



Data - 11-12.10.2013
Tytu³ - "Zamienione imiê?"
Na pocz±tku tego snu jestem na osiedlu na którym mieszka³em jeszcze ca³kiem niedawno. Idê drog± do Kauflandu i spotykam dzieciaki które niby próbuj± trenowaæ parkoru ale zamiast tego przewracaj± i ogólnie chuligani±. Omijam ich i akcja snu przenosi siê. Teraz jestem przy przej¶ciu dla pieszych obok Carrefoura, stojê sobie i zastanawiam siê z Soph jak by to by³o jak by ona za³o¿y³a sobie konto w jakiej¶ grze i gra³a. Ona od razu entuzjastycznie mówi, ¿e jak bêdzie siê da³o to chce byæ wilko³akiem bo jej siê podobaj±. Nagle zauwa¿am, ¿e ja w³a¶nie siê takim wilko³akiem sta³em, na szczê¶cie na sam± my¶l o odmianie wszystko wróci³o do normy, wszystko poza twarz± na której mam co¶ na kszta³t makija¿u. Okazuje siê, ¿e mam przy sobie waciki do demakija¿u i zaczynam go zmywaæ z siebie, w trakcie tej czynno¶ci spotykam starego znajomego który na szczê¶cie nic nie zauwa¿a. Znajomy przedstawia siê jako Adam, mimo, ¿e nie to nie jest jego prawdziwe imiê. Dziwiê siê trochê ale te¿ siê przedstawiam i pojawia siê g³os Soph. Pyta mnie, co by by³o jakby teraz przejê³a kontrolê i przedstawi³a siebie tak na prawdê i z nim rozmawia³a ale po chwili sen i tak siê koñczy.


No nie, za du¿o tego jak na jeden raz. Jeszcze tylko sny z 2 dni ale w oba dni mia³em je hardkorowo d³ugie i ciekawe. Mo¿e jeszcze pó¼niej siê zabiorê dzisiaj, a jak nie to jutro... Obiecujê Smile.


Post zosta³ pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wasp dnia Wto 15:31, 15 Pa¼ 2013, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
Wto 15:28, 15 Pa¼ 2013 Zobacz profil autora
Wasp
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 23 Sie 2011
Posty: 446
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 16 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Leszno
P³eæ: Kobieta

Post
Jejku, nie mam czasu na internet :O.


Data 12-13.10.2013
Tytu³ - "Zagubienie na studiach"
Pocz±tek snu jest bardzo niewyra¼ny, jestem gdzie¶ z rodzicami. Idê z moj± mam± do jej lekarza bo jej siê co¶ sta³o z plecami i j± boli. Ja po drodze siê k³ócê z ojcem o jakie¶ pierdo³y ale zanim dochodzimy na miejsce mojej mamie siê poprawia i akcja snu przenosi siê. Jestem w akademickim pokoju na jakiej¶ uczelni, panuje tu naprawdê niez³y syf a widaæ, ¿e ludzie dopiero siê wprowadzaj±. Jest tutaj mój kumpel ale on w tym ¶nie jest na studiach humanistycznych a ja szukam kogo¶, kto bêdzie na informatyce tak jak ja. Przychodzi do pokoju jaki¶ nowy kole¶ ale okazuje siê, ¿e te¿ jest na humanie, konkretnie na literaturze albo czym¶ takim. Wychodzê wiêc z pokoju i zaczynam siê w³óczyæ po uczelni, wchodzê do pierwszego losowo wybranego pokoju i trafiam na jakie¶ zebranie. Przepraszam ³adnie i wychodzê. Chodzê sobie po korytarzach szukaj±c sam nie wiem czego, raz po raz otwieram losowe drzwi i je¶li dalej jest korytarz to wchodzê tam. Otwieraj±c jedne drzwi spotykam jak±¶ nauczycielkê, starsz±. Przepuszczam j± a ona siê u¶miecha i mówi, ¿e chcia³aby ¿eby wiêcej takich studentów by³o na tej uczelni jak ja. Idê dalej i trafiam do miejsce w którym zacz±³em poszukiwania. Widzê drzwi wyj¶ciowe a za nimi jakie¶ boisko i trwaj±cy WF albo co¶ w tym stylu. Wychodzê wiêc i zaczynam siê tam rozgl±daæ, po chwili trafiam na baardzo wysokiego murzyna. Lekko zaniepokojony pytam go, czy te¿ idzie na informatykê a on odpowiada, ¿e tak. Cieszê siê, ¿e w koñcu kogo¶ znalaz³em i kiedy ju¿ mam zamiar zapytaæ czy z³o¿y³ ju¿ papiery (ja nie z³o¿y³em) sen siê urywa.


Tytu³ - "Atak na pentagn"
Jestem zaproszony na jakie¶ spotkanie w pentagonie, idê korytarzem tego te¿ budynku razem z prezydentem USA i premierem Rosji. Na ¶cianach widzê monitory na których wy¶wietlane s± jakie¶ informacje. Nagle na wszystkich tych ekranach pojawiaj± siê urywki filmików z RA2 YR. Wiem, ¿e co¶ jest nie tak, nagle wpadam na pomys³, ¿e to przecie¿ Yuri atakuje. Próbujê to wszystkim powiedzieæ ale nikt mi nie wierzy albo mnie nie s³ucha, postanawiam wiêc uratowaæ chocia¿ siebie. Biegnê wiêc tym korytarzem i wyskakujê przez okno na jego koñcu, biegnê gdzie¶ dalej ale chyba siê teleportujê. Jestem w jakim¶ hotelu, próbujê znów przekonaæ wszystkich, ¿e siê wojna zbli¿a ale nadal nikt mi nie wierzy. Powtarza siê podobna sekwencja, biegnê gdzie¶ po schodach pod górê i wyskakujê przez okno i robiê jakie¶ kminy parkourowe. Chwytam siê czego¶ na kszta³t masztu, przeskakujê na balkon pode mn±, z niego na ni¿szy i potem na ziemiê. Wszystko to p³ynnie i "jednym susem". Jestem teraz na swoim starym osiedlu, jest noc. Idê ju¿ spokojnie w kierunku boiska piaskowego które nazywali¶my "Sahar±", tam na ³awce spotykam starego znajomego z gimnazjum. Podchodzê do niego i mówiê mu, ¿e to wszystko chyba jest sen, on z powag± potakuje g³ow±. Dalej tracê ¶wiadomo¶æ albo siê budzê.



Post zosta³ pochwalony 0 razy
Pi± 19:49, 18 Pa¼ 2013 Zobacz profil autora
Pietro



Do³±czy³: 07 Pa¼ 2013
Posty: 56
Przeczyta³: 0 tematów

Ostrze¿eñ: 0/5

Post
Ciekawe sny, chcia³bym takie mieæ. Akcje parkour'owe na pewno s± Twoim znakiem sennym Very Happy.


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Pi± 20:46, 18 Pa¼ 2013 Zobacz profil autora
Fallen Leaf
Administrator


Do³±czy³: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczyta³: 1 temat

Pomóg³: 314 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Radomsko
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
Jest progress, sny o LD coraz czê¶ciej Smile Powinna stopniowa wzrastaæ ¶wiadomo¶æ w twoich snach. Sny które opisujesz masz najczê¶ciej nad ranem?


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Sob 0:20, 19 Pa¼ 2013 Zobacz profil autora
Wasp
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 23 Sie 2011
Posty: 446
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 16 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Leszno
P³eæ: Kobieta

Post
@Pietro
Dziêki Smile. Parkour jako tako siê rzadko zdarza, czê¶ciej 3run ale to te¿ zale¿y od wcze¶niejszego dnia... lub kilku wcze¶niejszych dni Wink. Bo mam takie dni, ¿e jak tylko wstanê to ju¿ my¶lê, co to nie bêdê na treningu robi³ ale s± i takie, kiedy mi siê nawet na ten trening nie chce i¶æ i od tego g³ównie zale¿y czy mi siê to przy¶ni czy nie.

@Fallen Leaf
No tego w³a¶nie nie jestem w stanie okre¶liæ, ale da³e¶ mi dobry pomys³ na kolejny dopisek pod ka¿dym snem w dzienniku. Godzina o której siê z niego obudzi³em/zapamiêta³em go Smile.


Data - 13-14.10.2013
Tytu³ - "Mój przyjaciel koñ"
Sen rozpoczyna siê na wsi, jestem z ojcem na polu przy jakim¶ zbiorowisku, wszêdzie jest pe³no zwierz±t rolnych czy jak siê one nazywaj±. Ja szczególn± uwagê zwracam na konia który stoi sam na uboczu. Podchodzê do niego i rozmawiam z nim, szybko siê zaprzyja¼niamy ale wtedy akcja snu siê cofa (zdarza siê to do¶æ czêsto) i jestem znów na pocz±tku tego snu. Idê w to miejsce gdzie by³ ten koñ ale teraz zamiast niego jest tu klacz z która nie dogadujê siê dobrze, nawet nie jestem pewien czy ona umie mówiæ. Postanawiam wiêc przej¶æ siê po pobliskim lesie, po wej¶ciu zauwa¿am, ¿e towarzysz± mi dwa ma³e zwierz±tka: lis i inne zwierzê którego nie jestem w stanie zidentyfikowaæ. Docieramy na brzeg sporego jeziora, z tafli wody nagle wynurzaj± siê dwa doros³e lisy które s± najprawdopodobniej rodzicami mojego towarzysza. [...]

Tytu³ - "Red John na wsi"
Ponownie jestem na wsi przypominaj±cej niego miejsce w którym mieszka kuzynka, do której czêsto przyje¿d¿a³em jak by³em m³odszy. Idê tam d³ug± i pust± drog±, po obu jej stronach widzê pole i gdzie¶ w oddali las. Nagle po prawej pojawia siê co¶ jak zamek u³o¿ony z du¿ych, drewnianych, kolorowych klocków. Ja wchodzê przez jego bramê niszcz±c j± po prostu, wewn±trz znajdujê plac na którym jest pe³no dzieci w wieku 6-12 biegaj±cych w oko³o bez wiêkszego calu. Na wprost od wej¶cia widzê jak±¶ dziwn± konstrukcjê której nie zapamiêta³em, w ka¿dym razie wiem, ¿e jest to jaka¶ pu³apka. Wtedy jaki¶ ch³opiec podchodzi do niej i ju¿ ma go ona z³apaæ kiedy w ostatniej chwili ja go powstrzymujê. Pytam go, dlaczego chcia³ tam wej¶æ i co on tutaj w ogóle robi, on odpowiada tylko "Red John". Wtedy przechodzi mnie dreszcz, wychodzê z tym ma³ym nios±c go na rêkach, bo straci³ przytomno¶æ. Kiedy wychodzê zaczynam kierowaæ w t± stronê, z której przyszed³em. Nagle zza siebie s³yszê strza³. Ukazuje mi siê wtedy Red John siedz±cy w krzakach z snajperk± i próbuj±cy mnie trafiæ. Biegnê wtedy i próbujê robiæ jakie¶ uniki, nie jest w stanie mnie trafiæ. Dobiegam po pewnym czasie do drogi biegn±cej prostopadle, jest tu te¿ brama za któr± jest jaki¶ dom. Tutaj Red John dogania mnie i staje miêdzy mn± a bram±, widaæ, ¿e chce zabraæ mi tego dzieciaka. Ja chcê go jaki¶ przedostaæ za bramê, zauwa¿am ¿e pod ni± jest trochê miejsca. Markujê wiêc, ¿e chcê rzuciæ dziecko nad bram± i turlam go pod ni±. Napastnik wtedy w¶cieka siê i wyci±ga zza pazuchy... d³ugopis. Wiem, ¿e to nie jest zwyk³y d³ugopis tylko pistolet, zabieram mu go szybko i ³amiê na pó³. Wtedy on wyci±ga nastêpny i znów próbuje co¶ nim zrobiæ, ja zabieram mu go i powtarzam to samo co z poprzednim. Akcja powtarza siê kilka razy a¿ w koñcu poirytowany kiedy zabieram jeden z tych d³ugopisów wbijam mu go w oko. Ten pada na ziemiê pokonany, ja ju¿ siê cieszê ale on nagle turla siê na drug± stronê bramy. Ja wiem, ¿e on przed ¶mierci± jeszcze chce zabiæ tego dzieciaka, wo³am o pomoc kogo¶ po drugiej stronie, ale wiem, ¿e i tak jest ju¿ za pó¼no na to. Dalej sen siê urywa.

No i od tego snu mam ma³y kryzys, bo nie zapamiêtujê nic albo same skrawki z ró¿nych powodów. Miêdzy innymi nawracaj±cego bólu zêba. Na szczê¶cie to ju¿ przeminê³o, wiêc powinno byæ git od tej nocy.


Post zosta³ pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wasp dnia Nie 18:00, 20 Pa¼ 2013, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
Nie 11:31, 20 Pa¼ 2013 Zobacz profil autora
provv



Do³±czy³: 22 Sie 2013
Posty: 219
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 11 razy
Ostrze¿eñ: 0/5

P³eæ: Mê¿czyzna

Post
Yo ! Very Happy Sen "Red John" normalnie jak z filmu. Very Happy A¿ mi³o czytaæ ! Very Happy


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Nie 18:12, 20 Pa¼ 2013 Zobacz profil autora
Wasp
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 23 Sie 2011
Posty: 446
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 16 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Leszno
P³eæ: Kobieta

Post
@up
Cieszê siê, ¿e Ci siê podoba Smile. W filmie by by³o wiêcej zagrywek psychologicznych, a na koñcu i tak by siê okaza³o, ¿e to nie on Very Happy.


Data - 19-20.2013
Tytu³ - "Gentleman w hotelu"
Sen krótki i ma³o ciekawy. Przyje¿d¿am z ojcem do jakiego¶ hotelu, ojciec jest w jakiej¶ delegacji a ja nie wiedzieæ dla czego z nim. Wchodzimy do ¶rodka, hostel przypomina ten w którym by³em podczas warsztatów szkolnych. Wchodzimy po schodach na wy¿sze piêtro, sam nie wiem na które. Ojciec idzie do swojego pokoju a ja do swojego, jednak kiedy tam jestem zauwa¿am, ¿e prze¶cierad³o zosta³o jeszcze od poprzedniego lokatora. Ju¿ chcê i¶æ to gdzie¶ zg³osiæ ale wtedy przychodzi dziewczyna mo¿e w moim wieku i chce je zabraæ do pralni na dole. Ja chc±c byæ gentlemanem nie pozwalam jej tego braæ, lecz sam chcê zanie¶æ je na miejsce. Pytam j± tylko, gdzie mam to zanie¶æ. Ona lekko onie¶mielona odpowiada, ¿e na parter. Tam te¿ idê, a ona tu¿ za mn±. Kiedy jestem ju¿ na miejscu widzê po prostu pralkê ustawion± na ¶rodku pomieszczenia wygl±daj±cego na poczekalniê. Chcê oddaæ jej prze¶cierad³o ale ona mówi, ¿eby tu chwilkê zaczeka³ i ¿e zaraz wróci z czym¶ tam. Ja stajê wiêc obok tej pralki i czekam, ale zaraz potem sen siê koñczy

Tytu³ - "Poci±giem do Rosji"
Sen rozpoczyna siê w jad±cym poci±gu, jestem w nim z kilkoma znajomymi. Poci±g wygl±da ca³kiem normalnie, jak to Polskie poci±gi 2 klasy, trochê zasyfiony ale nie jest tragicznie. W³a¶ciwie nawet nie wiemy gdzie jedziemy, ja patrzê za okno i podziwiam widoki. G³ównie to ³±ki, lasy i jeziora wiêc nic nadzwyczajnego, panuje ciep³a letnia lub wiosenna pogoda. Nagle do naszego przedzia³u podchodzi konduktor i po rosyjsku pyta siê, czy mamy bilety. Wszyscy szukamy w kieszeniach ale nikt nic nie znajduje. Wtedy on zimnym tonem oznajmia nam, ¿e musi nas wyrzuciæ z poci±gu, oczywi¶cie wszystko po rosyjsku. Poci±g zaczyna zwalniaæ, za oknem widzê teraz mrocznie wygl±daj±ce puste tory, jest ich nadzwyczaj du¿o. Wszystko jest te¿ w takich ponurych i mrocznych barwach. Jednak najwidoczniej po chwili zapominam o tym, ¿e mieli¶my wysi±¶æ bo jedziemy dalej jakby nigdy nic. Pogoda siê poprawia i wszystko wygl±da normalnie. Nagle po prawej zauwa¿am, ¿e na wielkiej polanie czy ³±ce pojawiaj± siê wybuchy atomowe. Wiem od razu, ¿e ju¿ jeste¶my na terenie Rosji, a te wybuchy to testy atomowe na które nie otrzymali zgody. Zbli¿a siê zakrêt a kiedy do niego docieramy jeden z wybuchów pojawia siê na prawdê blisko, trochê siê wtedy bojê ale nic siê nie dzieje i jedziemy dalej. Po krótkiej chwili docieramy do post apokaliptycznego miasteczka, jak z Fallout'a wysiadamy z poci±gu i zauwa¿amy faceta który wyrzuca z domu kupê suchego chleba, jest ona do¶æ wysoka, bo siêga nam do kolan. Wiem, ¿e prze¿ycie tutaj to bêdzie istny survival wiêc proszê go, ¿eby da³ nam trochê a on siê zgadza. Wtedy zaczynam zastanawiaæ siê nad naszym zakwaterowaniem, ogl±dam siê i zauwa¿am stary magazyn lub du¿y kontener. Wtedy my¶lê sobie, ¿e fajnie by by³o wróciæ ale wiem, ¿e to niemo¿liwe.

Jak znajdê jeszcze czas to opiszê sny z dzisiaj, w³a¶ciwie sen bo jeden by³ Smile.


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Wto 14:02, 22 Pa¼ 2013 Zobacz profil autora
Wasp
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 23 Sie 2011
Posty: 446
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 16 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Leszno
P³eæ: Kobieta

Post
Ha, wracam i to na telefonie Very Happy. Z tej nocy w koñcu zacz±³em zapisywaæ godziny w których szed³em spaæ i kiedy siê obudzi³em pamiêtaj±c sny i... Zreszt± sami zobaczycie Smile.

Data - 30-01.12.2013
Tytu³ - "Znów w Poznaniu"
Godziny - 0:20-4:38

W tym ¶nie znów jestem na zajêciach w Poznaniu i gadam w naszym pokoju z dwoma znajomymi z klasy. Oni graj± w jak±¶ grê strategiczn± i jeden z nich mówi, ¿e jego nacja na setki jednostek a no chce przes³uchaæ wszystkie ich g³osy, niekoniecznie sprawdzaæ ich w bitwie. Drugi te¿ w³±cza siê w rozmowê ale nie pamiêtam o czym mówi.

Tytu³ - "S³odka gildia"
Godziny - 4:45-7:33

Jestem w ¶wiecie Fairy Tail z kilkoma znajomymi z klasy. Sen pamiêtam do¶æ niewyra¼nie, na nasz± gildiê napada klan klaunów i zaczynaj± nas narzucaæ ciastami i innymi wypiekami. Ja dostaje z jednego takiego placka i zaczynam go sobie je¶æ, wyra¼nie czujê jego smak. Oni atakuj± dalej a ja siê tym nie przejmujê, potem oni nagle znikaj± a ja gadam z tym samym kumplem co w poprzednim ¶nie. On mi siê chwali, ¿e zjad³ ca³± siedzibê Fairy Tail z którego¶ tam sezonu, moje fa³szywe wspomnienia mówi± mi, ¿e wtedy siedziba by³a ogromna i ca³a zrobiona z s³odyczy.

Tytu³ - "Przecena w Biedronce"
Godziny - 7:40-9:20

Ponownie jestem w nowo wybudowanej Biedronce w moim mie¶cie. Tym razem jednak jestem sam i szukam jaki¶ dobrych okazji. Wrzucam do wuzka kilka ¶wieczników z jednego zestawu i ¶wieczek, bo s± mocno przeceniene. Kiedy chwytam ostatni ¶wiecznik z zestawu na mojej g³owie pojawia siê ogromny ¶wiecznik w takim samym stylu, ma on byæ jakim¶ prezentem ale kiedy pytam kasjerki ile on kosztuje ta odpowiada ¿e ponad 300z³, ja od razu go odk³adam. Podchodzê do kasy i wyk³adam wszystko w wózka, jak±¶ kobieta za mn± miesza moje towary z jej ale ja je uszczian spowrotem. Kiedy kasjerka koñczy kasowaæ mówi, ¿e to zap³aty jest 64z³, ja zaczynam w±tpiæ, czy nam tyle pieniêdzy. Wysypuje wiêc wszystko w portfela i okazuje siê, ¿e s± tam same drobne. Kasjerka jednak bierze dwie piêcioz³otówki i traktuje je jako 50z³. Potem pojawia siê mój ojciec, spodziewam siê, ¿e bêdzie marudzi³ on jednak nic nie mówi.

Tytu³ - "Ofiary chrze¶cijañstwa"
Godziny - 9:20-9:40

Pamiêtam, ¿e przed tym snem le¿a³em sobie i my¶la³em nad histori± Kaina i Abla. W ¶nie jestem na pustyni przy o³tarzu ofiarnym. Ustawian przy nim ile ofiar mo¿e sk³adaæ która religia i jaka ofiara ile daje. Potem kto¶ mnie pyta, jaki limit ustawi³em dla chrze¶cijañstwa a j± odpowiadam, ¿e 10 a dla innych religii bez limitu, potem obaj siê ¶miejemy.


Post zosta³ pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wasp dnia Nie 14:49, 01 Gru 2013, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
Nie 11:36, 01 Gru 2013 Zobacz profil autora
Fallen Leaf
Administrator


Do³±czy³: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczyta³: 1 temat

Pomóg³: 314 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Radomsko
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
Masz podobnie jak ja. Gdy osi±gnê wystarczaj±c± regeneracjê, w pó¼niejszym ¶nie budzê siê co sen lub 2. Przypuszczam ¿e to rola afirmacji, nie koniecznie zastosowanej w ostatnim czasie.


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Nie 19:26, 01 Gru 2013 Zobacz profil autora
Wasp
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 23 Sie 2011
Posty: 446
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 16 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Leszno
P³eæ: Kobieta

Post
A mi siê wydaje, ¿e to bardziej kwestia tego, ¿e po osi±gniêciu tej regeneracji sny s± p³ytsze i przez to ³atwiej siê z nich wybudziæ.
Tej nocy mam w planie bicie rekordu w ilo¶ci zapamiêtanych snów, mojego rekordu czyli 6. No i zostanê przy tym zapisywaniu godzin, mo¿e siê co¶ dowiem po¿ytecznego.


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Nie 20:18, 01 Gru 2013 Zobacz profil autora
Wy¶wietl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum ¦wiadomego ¦nienia! - psajko.pl Strona G³ówna » Relacje / Dzienniki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Id¼ do strony Poprzedni  1, 2, 3  Nastêpny
Strona 2 z 3

 
Skocz do: 
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów
Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach
Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów
Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów
Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach


fora.pl - za³ó¿ w³asne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin