Mój SUPER ostry LD

nie pamiętam dokładnie kiedy to było... we śnie odrazu pełna świadomośc - praktycznie pracowała jak w realu. wokół mnie jakieś bloki, takie ładne, niedawno malowane. ja stoję na jakimś małym placyku, POdemną zieloniutka i taka ładna trawka. gdzie niegdzie pranie wisi. jak tak się rozglądałam, to zobaczyłam stół (okrągły, porysowany, BRĄZOWY...) i myślę se, że zamienię sobie paznokcia w pazura i przejadę nim PO tym stole... dobra, patrzę na tego palca i tak POwoli zaczął POjawiac się ten pazur (OSTRY, brązowy). dobra, próbuję zarysowac tego stoła i nagle... JEZU!!! nie wiem czemu, ale się tak wściekłam, bo ten durny palec PO prostemu przenika Evil or Very Mad

(w miejscu gdzie nim przejeżdżałam ten stół się tak rozciągnoooł do wewnątrz <tak u mnie wygląda przenikanie przez jakieś cosie>). no to jak się wściekłam, to mnie wywaliło... dobra, myślę se (w realu), że trza wrócic, pełne skupienie i... uff, wróciłam. ta sama sceneria, tylko byłam w jakimś mieszkaniu. rozglądam się, ogólny bałagan i takie tam, drewniana POdłoga... no i zauważyłam balkon (otwarty), myślę se, że jak wyskoczę, to uda mi się latac. dobra - skaczę. już lecę do dołu i mam takie głupie uczucie, jakbym naprawdę spadała (flaki mi się ścisnęły). MATKO ŚWIĘTA!!! znowu mnie wywaliło Shocked

! no to tak jak wcześniej - skupienie i chęc wrócenia do snu. dobra, udało się. POmyślałam se, że co mi szkodzi, z pazurem się udało, to cała się też zmienię (a że POnieważ niedawno oglądałam Avatara... domyślcie się) no dobra, lookam na ręce, myślę sobie, 'no ja nie mogę, długo jeszcze!?' i dupsztyl Confused

! znowu ze wściekłości mnie wywaliło, ale już nie udało mi się wrócic. to był mój NAJŚWIADOMSIEJSZY LD w życiu (a miałam ich około 20) i przy tym jak mnie wywalało, to czułam jeszcze to samo co we śnie. co o tym myślicie? komentujcie i oPOwiadajcie, czy też coś takiego kiedyś przeżyliście... PZDR, SLU Cool

Post został pochwalony 0 razy

Mam dziwne wrażenie że osoba korzysta z jakiś środków wspomagających ld, nie mylę się? Sądząc po jej ostatniej aktywności na forum, stylu pisma i ilości odkopanych tematów....?

Post został pochwalony 0 razy

Heh. Niezły hardkor z tymi powrotami do snu. Masz się fajnie, u mnie kiepsko z kontrolą.

PS. Przez "Avatara" przybyło od zaje*ania nowych oneironautów. Wszyscy chcą na Pandorę i wszyscy chcą być Na'vi Smile

Właściwie to nie ma lepszego "materiału" na LD niż uniwersum z "Avatara".

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez SlaviaConsesiao dnia Nie 15:02, 14 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz

Sho Kazuhiko - a właśnie, że się MYLISZ!!! nie używam żadnych a żadnych 'środków wsPOmagających LD'!!! tylko CWICZENIA, METODY, PRAKTYKA!!
co do ilości tematów - czesto przed rejestracją siedziałam na tym forum (przyznaję się Smile

) i troche obeznałam się... no chba że chodzi Ci o to, że tak MAŁO... SlaviaConsesiao - przynajmniej nie jestem sama z Avatarem (też chce byc Na'vi)XD, dzięx za POchwałe!! PZDR

Post został pochwalony 0 razy

	Sho Kazuhiko napisał:
	Mam dziwne wrażenie że osoba korzysta z jakiś środków wspomagających ld, nie mylę się? Sądząc po jej ostatniej aktywności na forum, stylu pisma i ilości odkopanych tematów....?

Ja z doświadczenia wnioskowałbym wiek. :P

Post został pochwalony 0 razy

	J napisał:
	Ja z doświadczenia wnioskowałbym wiek.

Po prostu miał LD i jako że było to dla niego niesamowite doświadczenie to dostał natchnienia i pisze ile może Razz

Post został pochwalony 0 razy

A może to jakaś prowokacja? Zwróćcie uwagę na sposób w jaki adka56 akcentuje litery "PO".

Ale bardzo podoba mi się podejście "ćwiczenia, metody, praktyka".

Post został pochwalony 0 razy

POPiSuje się troszeczkę może Wink

Post został pochwalony 0 razy