Moje 2 LD'eki :)

Dzisiaj nad ranem miałem pierwsze LD i to nawet dwa Very Happy

, postanowiłem je opisać Wink

Przed zaśnięciem, myślałem przeważnie o LD, a wczoraj w nocy w ogóle, po prostu się połozyłem i zasnąłem (chociaż w dzień dużo myślałem o śnie...), a więc tak :

Byłem na działkach (w swojej miejscowości) - była noc. Trwała jakaś głupia zabawa, w której ja uczestniczyłem. Chodziło o to żeby zbierać jakieś żetony (głupie wiem Very Happy

) i biegać...Kiedy wszyscy znaleźliśmy się w jednym miejscu, znajdowaliśmy baardzo dużo monet 1 złotowych oraz ja znalazłem mase żetonów...
Szedłem żeby już wrzucić te żetony i zobaczyłem wielką brame przy wyjściu z tych działek (w rzeczywistości jest tam furtka...), podszedłem i nie mogłem jej otworzyć. Odwróciłem się i widze jak ktoś do mnie biegnie (czułem, że się boje), chce ucieć przez brame, ale tam ktos wychodzi i mnie straszy. To co do mnie biegnie jest już przy mnie...
I krzycze na cały głos (świadomy już, że śnie): "W moim śnie nic takiego nie będzie się dziać!!" Ludzie znikają, ja czuje, że się budze. Zaczynam pocierać rękoma i poczuć wytwarzane ciepło (udało się LD uratowane).
Zamiast działek widze piękne miasto, świeci słońce, ja spotykam swoich kumpli. Idziemy przez miasto i pomyślałem, że przydałby się nam jakiś dom. Wchodzimy tam (był tam tylko jeden wielki pokój). Stworzyłem jakiś sprzęt grający, super nowoczesne -->mega kolumny jakieś gówienko sterujące, dj'ejka i coś tam jeszcze.
Kumpel się spytał jak to możliwe? Powiedziałem mu, że to mój sen i moge go kontrolować i, że to LD. Po chwili "Opowiem ci o tym nie we śnie, ale i tak pewnie nie zrozumiesz." Później jeszcze tworzyłem jakieś gówna do tej chaty żeby było wygodnie. Na koniec stwarzam super nowoczesne mpcoś tam(miało nawet projektor filmów jak w kinie Razz

), bawie się tym tak i nagle otwieram oczy w swoim łózku (dawno się tak delikatnie nie obudziłem"). Wreszcie mi się udało Smile

Teraz drugie :
Z pokoju wychodze na dwór. Moim oczom ukazała się ulica, bardzo dużo, jeździło też bardzo mało samochodów. Wszedłem (wiem, że po wyjściu z tego pokoju byłem bardzo zły Neutral

) po schodach i zacząłem się zastanawiać "jak moge być zły i smutny?". Wszedłem na jakiś podest i dodałem(świadomy, że śnie) "I to jeszcze we śnie". Znów czułem wybijanie się ze snu, zacząłem pocierać ręce, ale nie myślałem o tym co robie, tylko o lataniu (bo chciałem polecieć w cholere z tego miejsca). Wciąż czułem, że się budze. Krzyknąłem bardzo głośno "KONCENTRACJA" i poczułem otaczającą mnie energie (przede mną rozciągał się piękny widok), w moje ciało dostała się masa energii, szczególnie w nogi czułem, że moge latać...I tu zrobiłem błąd, chciałem wyostrzyć obraz, krzyknąłem "Ostrość", spadłem na schody i straciłem kontrole snu...
Nie obudziłem się, jednak śniłem dalej, tylko nieświadomie

Ogólnie jestem bardzo zadowolony, że po ponad 3 tyg. (Wcześniej miałem 2 eldeki, ale od razu się wybudzałem) udało mi się Smile

.

Post został pochwalony 0 razy

gratuluje i życzę dalszych sukcesów Smile

pozdro

Post został pochwalony 0 razy