Autor |
Wiadomość |
kubba27
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Moje świeże LD |
|
Poszedłem spać, po dziwnym śnie obudziłem się z hipnagogami, ale zasnąłem. Oto co mi się śniło:
Obudziłem się leżąc w pokoju pełnym łóżek, w kącie stała moja była dziewczyna, wystrojona i umalowana, patrząca się na mnie z zadumaniem. Mówię do niej "Żal mi Cie". Po tych słowach wyszła. Też postanowiłem wyjść. Znalazłem się na korytarzu, przypominającym szkołę, do której chodziłem. Nie wiem czemu, ale postanowiłem pójść na salę gimnastyczną na rękach robiąc pompki. Przeniosło mnie do sali. Było tam dużo ludzi, siedzących i stojących nieładzie. Pomyślałem że to apel i nagle uświadomiłem sobie że to sen. chwile potem zobaczyłem kolegę z sąsiedztwa i powiedziałem mu, że to LD. on na to "O rzeczywiście" i zaczęliśmy się śmiać. Od tej pory towarzyszył mi przez cały sen. Nie wiem czy go wyimaginowałem, czy z nim śniłem (podobno to możliwe) ale zabawa była przednia Biegaliśmy po ścianach sali, niszczyliśmy wszystko, skakaliśmy tak wysoko, że rozwalaliśmy sufit (prawie mnie od tego wszystkiego nie wywaliło, a ci ludzie na nas krzyczeli, i ganiali, ale mieliśmy to gdzieś, więc uznaliśmy żeby zniknęli. I tak się stało. Kilka razy nam sztuczki nie wychodziły, więc krzyczeliśmy "MOC" i znów mogliśmy wyczyniać cuda. Zobaczyliśmy naszego kolegę, ale on nas wyśmiał i poszedł dalej. Znudziła nam się sala. wyszliśmy, i wtedy prawie mnie wywaliło ze snu, już czułem że jestem w łóżku, ale się nie dałem. Poszliśmy dalej. wyjąłem swoją komórkę i mówię do kolegi "ulepszę ją" po czym zaczęła się świecić jak przedmioty w grach, które są dobrze ulepszone. Na łączniku spotkaliśmy jakąś dentystkę, która się pytała czemu nie jesteśmy na apelu. Nie chcąc podawać odpowiedzi chciałem ją uciszyć, więc pojawił się metalowy pręt. Kiedy chciałem ją łupnąć, kolega powiedział, że ząb mi wypadł, a ja pokazałem dentyście uszczerbek. Poszliśmy z owym dentystą do gabinetu rozmawiając o Polsce Nagle ten co nas wyśmiał wrócił i mówił jaka to Polska jest zła. Wnerwiłem się i zniknął. Zadzwonił dzwonek tak jakby na przerwę i tłum ludzi wrócił. Kolega powiedział "Wyśle ci sms-a i Cię obudzę haha" I znów próbowało mnie wywalić ze snu. Ale poraz kolejny się nie dałem. On chwile potem powiedział, że to żart i poprosił, żebym tu zaczekał. On zniknął w tłumie, a ja niestety już znudzony walką z pobudką się obudziłem.
Efekt po śnie: obudziłem się o 5 rano, do tego wyspany. Nie mówiłem szczegółów w śnie, bo nie chciałem się rozpisywać
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kubba27 dnia Sob 15:04, 01 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 15:03, 01 Maj 2010 |
|
|
|
|
lucidity24
Dołączył: 23 Kwi 2010
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Świetny ten sen, jest dowodem na to jak niesamowite jest ld, że tam można wszystko.
Pozdro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 16:45, 01 Maj 2010 |
|
|
Vanish
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Potwierdzam sen super:) Ja czesto zaluje ze swojego wlasnego LD nie wykorzystuje czesto na max.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 17:55, 01 Maj 2010 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|