Poważna proba WILD-a

Było to z soboty na niedziele i tak mnie teraz naszło opowiedzieć. Były 3 próby Wilda ,raczej nie poważne , w których wymiękałem przy hipnagogach(strasznie się bałem paraliżu i nadal się boje ,choć mniej). 4 próba była lepsza, odsłuchiwałem sobie audiobooka ,rodzice myśleli ,że już sobie śpię. Zeszedłem po cichu na dół by sprawdzić ,godzinę (1 w nocy O_o). Poszedłem spowrotem ,odsłuchałem jeszcze 5 min. audiobooka. Wyłączyłem no i się położyłem. Wiedziałem,że szybko mogę odpłynąć ,więc skupiłem się lekko na swoich nogach. No i pojawiła się hipnagoga dotykowa. Była o tyle dziwna, że gdy brałem oddech klatka piersiowa mi się zwiększała, a gdy wydychałem, było takie uczucie jakby serce i płuco mi zostało w miejscu ,a cała klata poszła w dół. I tak przez jakieś 10 oddechów, "przyglądałem" się temu procesowi. Potem , jakoś tak przeczuwałem ,że mam ,paraliż. Rzeczywiście ruszyć się nie mogłem, jednak to trwało tylko sekundę. Dosłownie sekunde, zgodnie z tym co sie dowiedziałem na foum ,aby si e wyrwać z paraliżu wystarczy poruszyc lekko palcem Smile

No to poruszyłem palcem. Jak już mówiłem ,to trwało bardzo szybko ok. 1 sekunde. Paraliż jakby wystrzelony zniknął ,a ja dostałem takiego zrywa,że prawie na nogach stałem .

Normalne to ?

Post został pochwalony 0 razy

Skoro trwało to sekundę przy wieczornym zasypianiu, to najprawdopodobniej nie był paraliż Wink

Post został pochwalony 0 razy

ale byłem okropnie zmęczony Wink

do tego właśnie się przez tą chwile nie mogłem ruszać Wink

TO nie wystarczający powód ?

Post został pochwalony 0 razy

Po co wyczekujesz paraliżu? Smile

Przecież kiedy się ruszysz musisz rozpocząć cała procedurę relaksacji od nowa... warte to jest? Nie wiem czy miałem paraliż czy nie, bo nigdy tego nie sprawdzałem. Myślę, że tą ścieżką lepiej podróżować, bo przecież nie paraliż jest naszym celem:)

Prawda?

Post został pochwalony 0 razy

@nukly eee...jest potrzebny najbardziej w świecie przy technice WILD ;]

,,Nie wiem czy miałem paraliż czy nie, bo nigdy tego nie sprawdzałem" Jak byś czytał na forum to byś wiedział jak rozpoznać paraliż.
Po ciele przechodzą cię falę mrowienia i nie możesz się ruszać. Niżej kilka linków do tematów z paraliżem:

LINK: http://www.psajko.fora.pl/problemy-i-pytania,1/paraliz-senny-boje-sie,3623.html

http://www.psajko.fora.pl/problemy-i-pytania,1/strach-przed-paralizem,3611.html

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Werbull dnia Nie 19:46, 09 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz

Werbull napisał:

@nukly eee...jest potrzebny najbardziej w świecie przy technice WILD ;]

,,Nie wiem czy miałem paraliż czy nie, bo nigdy tego nie sprawdzałem" Jak byś czytał na forum to byś wiedział jak rozpoznać paraliż.
Po ciele przechodzą cię falę mrowienia i nie możesz się ruszać. Niżej kilka linków do tematów z paraliżem:

LINK: http://www.psajko.fora.pl/problemy-i-pytania,1/paraliz-senny-boje-sie,3623.html

http://www.psajko.fora.pl/problemy-i-pytania,1/strach-przed-paralizem,3611.html

No własnie:) nie możesz się ruszać. A po co chcesz się ruszać w takim razie? Żeby sprawdzić czy masz paraliż? Jak sprawdzisz i się ruszysz to musisz relaksacje od nowa przeprowadzać. o d...e potłuc takie weryfikowanie czy mam paraliż czy nie.

Post został pochwalony 0 razy

Paraliż senny to nic strasznego,wszystko zależy od twojego sposobu myślenia.Jeśli będziesz się bał i myślał w kółko jedno i to samo,nie wykluczone ze coś zauważysz.Miałem dokładnie tak samo jak ty,bardzo się bałem.Nie mogłem oderwać się od strachliwych myśli także nie mogłem zasnąć.Jednak ostatnio przeżyłem to uczucie i wiesz co ci powiem,ze to jest ZAJEBISTA SPRAWA! w mgnieniu oka możesz mieć wspaniałe LD.Nie ma co się bać,po ciele przejdą mocne ciarki,możesz doznać mocnego ucisku na ciele.Ja nic nie widziałem a mówiąc dokładnie nie chciałem zobaczyć,bałem się otworzyć oczy.Dzisiaj również doznałem paraliżu,super sprawa...

Post został pochwalony 0 razy

Haker dobrze mówi,ja bardzo chcę mieć paraliż,nawet każdej nocy,w końcu to duży krok do ld.Jeszcze te piski podczas hipnanogów przypomina mi ogłuszenie po czymś Smile

wyobrażam sobie wtedy jakąś scenę wojenną.A tak przy okazji,czy przełknięcie śliny zalicza się do tego że gdy to zrobimy to przerywamy stan zasypiania?Czy tylko w niewielkim stopniu?.Missqu grunt to cieszyć się tym że dzisiaj będziesz miał ld Smile

Post został pochwalony 0 razy

Yashiko co do przełykania śliny,nie przerywa to stanu zasypiania.Pamiętaj żebyś przy tym nie poruszał głową i wszystko będzie ok.Nie raz przełykałem ślinę, czy też beknąłem.A co do paraliżu podobnie jak Yashiko,czekam z utęsknieniem.

Post został pochwalony 0 razy

Dzięki,bo często już mi ciekło z buzi Very Happy

Ja ostatnio nie mogę osiągnąć hipnanogów,muszę się postarać.Zawsze jest tak że już leżysz w łóżku i sobie mówisz w myślach,na jakieś 5 sek przestane być ostrożnym,i bach!zasnąłeś,takie to śmieszne że w takim krótkim czasie zasypiasz,a wystarczy tylko to utrzymać i jesteś w raju,raczej w śnie Smile

Post został pochwalony 0 razy

Z tego co słyszałem,paraliż znacznie trudniej otrzymać wieczorem.Nieco łatwiej jest z rana kiedy przespaliśmy jakieś 4-6 h

Post został pochwalony 0 razy

Panowie ,dzięki za trud a,ale temat zażegnany tylko nukly odkopał ;P PAraliż juz miałem dawno,wystarczy chociaż zajrzeć do "Poważna Prób WILDA - nr2" Razz

I prosze nie piszcie tu niepotrzebnie Sad

NIe zeby cos, ale jest to nie potrzebne ;P

Post został pochwalony 0 razy