Seria LD

Witam

Dzisiejszej nocy miałem dziwne LD, a właściwie dziwną SERIĘ LD. Mianowicie w dzień myślałem nieco od dłuższego czasu o świadomym śnie i właśnie tej nocy on się u mnie pojawił... tylko że nie do końca udany... Byłem w jednym takim miejscu, a mianowicie dużym domu przypominającym labirynt Very Happy

i kiedy chciałem się przedostać na drugą stronę ściany zdałem sobie sprawę że mogę przez tą ścianę po prostu przeniknąć. było to dla mnie bardzo ciekawe i ekscytujące ponieważ odkąd wiem o istnieniu LD, chciałem poczuć jak to jest przejść przez ścianę... i udało się Smile

Myślałem że będzie to nieodczuwalne dla mnie, tak jak bym przechodził przez powietrze... ale wchodząc w ścianę odczułem delikatny opór tak jakbym przechodził przez ścianę z plasteliny (wbijał się w nią)... no to po prostu chciałem przeżyć w moim LD Smile

Ale to nie wszystko. Kiedy przeszłem już na drugą stronę ściany ujrzałem niewielki korytarz [tak jakby przedsionek] a w nim 3 drzwi. Wchodząc do drugich ujrzałem siedzącą tam dziewczynę ... spodobała mi się i powiedziałem do niej żeby szła ze mną. Wstała z łózka na którym wcześniej siedziała i zaczęła iść w moją stronę. Kiedy chciałem wyprowadzić ją z pokoju zacząłem tracić ostrość snu :/ I nagle... znalazłem się znów w tym samym miejscu co na początku snu. Myślałem że to już koniec i że się przebudziłem [takie miałem wrażenie] chociaż nie było mnie w łóżku. No więc zrobiłem TR z nosem a następnie popatrzałem na ręce. Oba testy były pozytywne - mogłem oddychac przez zatkany noc a moje ręce wyglądały dziwnie, moje palce miały ok. 3cm Razz

No więc kiedy juz wiedziałem ze się nie przebudziłem poszłem w tą samą stronę co wcześniej czyli przeszłem przez ścianę. I tutaj mój problem... za każdym razem kiedy znajdowałem się w pobliżu tych trzech drzwi to traciłem ostrość snu i przenosiłem się do początku ... działo się tak 5 razy Razz

Za 4 razem próbowałem podwyższyc ostrość - kręciłem się i krzyczałem "ostrość razy 1000" i pomagało ale kiedy znowu byłem w pobliżu tych drzwi ostrość słabła :/ w końcu do pokoju wszedł brat i się obudziłem bo trzasnął drzwiami... i się trochę zdenerwowałem :/

Może robiłem coś źle że ostrość mojego snu tak ciągle słabnęła... a może to tylko kwestia czasu?
Proszę o wypowiedzi Smile

Post został pochwalony 0 razy

Haha, fajne doświadczenie! :) Wygląda jak zadanie w jakiejś grze komputerowej. :)

Post został pochwalony 0 razy

Heh no ok może fajne doświadczenie ( no w sumie nie może fajne ale na pewno fajne) ale w tym problem że niewiem czemu tak traciłem ostrość...

Post został pochwalony 0 razy

może nie analizuj tego na siłę. Doświadczaj kolejnych LD, ćwicz uwagę i ostrość. Będzie coraz lepiej, chociaż nigdy nie tak samo. Wiele mogło mieć na to wpływ. teraz nie znajdziesz odpowiedzi co wtedy robiłeś źle- najprawdopodobniej nic- miałeś może słabo stabilny sen i tyle.

Post został pochwalony 0 razy