Świetnie. Rozwiałeś wiele moich wątpliwości. M.in. przeczytałem sporo w temacie LD vs OOBE i mimo to, nie byłem w stanie z całą pewnością stwierdzić, że nie ma czegoś takiego jak OOBE.
Słowem wstępu :
Kilka lat temu mocno interesowałem się świadomymi snami. Czytałem, słuchałem, oglądałem i ogólnie nakręcony byłem na tyle, że przydarzyło mi się ich kilka, może kilkanaście. Niemal ws ...