Ostatnio mam dość często ld. No ale mam taki problem, że kiedy próbuje cokolwiek zmienić we śnie. Przykładowo siostra była w śnie i chce ją wywalić z niego. Nie ważne jak mocno się skupie na tym że ją wywalam, że jej już tu nie ma, czy nawet to sobie wyobrażam. To ona dalej tam jest
Albo staram się kogoś przywołać do siebie, chwila takiego skupienia i mówienia że ta osoba ma tu być.
Jakby się pojawia w końcu ale odrazu wszystko robi się białe, i albo mam fałszywe przebudzenie albo normalne przebudzenie.
Lub poleciałem do domu koleżanki, wchodzę do jej domu i jeb znów widzę biel Pewnie dlatego że nigdy nie byłem w jej domu, a okolice znam doskonale dlatego wcześniej mnie nie wywala.
Jakieś rady? Może mam za słabą wyobraźnie ? Jak wy modyfikujecie swoje sny?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach