Czy wiecie ze...... [wspomaganie LD]

Nie miałem LD od kilku miesięcy ostatnio... Wczoraj zjadłem niedługo przed snem całą tabliczkę mlecznej czekolady "wedla" (wiem, wiem, mało w tym autentycznego kakao i wiem - jestem żarłok) i co? Przez minutkę ("senną") miałem pełną świadomość, a potem mnie "porwało". Czekolada może nie jest tak nietypowa, ale jednak zazwyczaj jej tyle nie jem - na pewno nie przed snem.

Post został pochwalony 0 razy

	Ras Psajko napisał:
	za to przejście z mięcha na wega i na odwrót może wpłynąć jak najbardziej... ogólnie rzecz biorąc wszelkie DUŻE zmiany w naszym życiu odbijają się na snach i jeśli jesteśmy skupieni na osiągnięciu ld i na utrwalaniu danej zmiany - duża szansa na ld

Rzeczywiście. :) W ten sposób o tym nie pomyślałem, potwierdzam. :)

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Johny dnia Czw 20:21, 23 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz

A propos diety wegetariańskiej. Jak wiemy, białka składają się z aminokwasów[wiem, wiedza z gimnazjum, ale gwoli pewności, że wszyscy zrozumieją Razz

, jak coś=>wikipedia]. Białka roślinne są zazwyczaj uboższe od zwierzęcych w niektóre aminokwasy. Tryptofan jest aminokwasem egzogennym tj. musi być przyjmowany z pokarmem, bo zwierzęta nie potrafią go produkować. Z tryptofanu powstają wspomniane wcześniej neeurotransmittery: serotonina i melatonina.
Mój wniosek: dieta wegetariańska może mieć wpływ na sen ogólnie, jeśli jest uboga w tryptofan, czyli aby uniknąć tego efektu należy spożywać jak najbardziej pełnowartościowe pod względem białka rośliny - klasyczny przykład: soja. Jeżeli nie jest się takim maksymalnie true wegeterianinem i po prostu nie je się mięsa, to dużo tryptofanu zawiera np. mleko oraz jaja.

Post został pochwalony 0 razy

A kiedy należy przyjmować Melatoninę? Od razu przed snem czy tak godzinkę przed snem?

Post został pochwalony 0 razy

"Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania..."

Post został pochwalony 0 razy

Na jakimś zagranicznym forum ktoś testował melatonine, jadł 30 minut przed snem i za bardzo efektów nie było.
Jeśli chcesz koniecznie jakiś wspomagacz no to ADR- silene capensis z allegro. Ja osobiście polecam Wink

Post został pochwalony 0 razy

Nie wiem, czy koledze chodzi o problem ze snem czy o wspomaganie śnienia, ale jeżeli chodzi o jakość snów, to polecam wspomniane Silene capensis . A jeśli chodzi o "pochodzenie", to zdecydowanie Shamanshop, mają poza tym mnóstwo innych roślinek sennych Wink

Post został pochwalony 0 razy

Jakby ten ADR jeszcze był na allegro :/ Jakieś pomysły gdzie jeszcze można by go zakupić ?

EDIT: Nazwa zawodowa roślinki to Silene Capensis(oj nie zauważyłem Willow napisał to wcześniej >.<) i pod taką jest na allegro zamówię i przetestuje z ciekawości, jakieś instrukcje jak używać itp. ?

Tutaj linki:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dante dnia Pią 12:45, 13 Sie 2010, w całości zmieniany 2 razy

Bez sesu jest zarzywanie jakichkolwiek srodkow lepiej nauczyc sie samemu robic ld a nie tracic kase na jakies gowno jak chcesz sie najebac to zajaraj sobie maryske i bedziesz mial lepsza faze niz w ld beznadziejny pomysl z jakimis lekami

Post został pochwalony 0 razy

Moim zdaniem najważniejsze jest aby mieć odpowiednio zbilansowaną dietę.

Słoneczko też nie pomoże na deprechę i nie podniesie poziomu serotoniny i innych neurohormonów o strukturze tryprtaminy jeżeli w diecie nie będzie odpowiedniej ilości tryptofanu (aminokwas egzogenny), z którego to nasz organizm je produkuje.

Polecam wzbogacić dietę w banany, cielęcinę, indyka i wątróbkę. Smacznego!!!

Post został pochwalony 0 razy

Swojego czasu po przebudzeniu po 5-6 godz snu przed ponownym położeniem się brałem piracetam , uważam go do dziś za jedyny słuszny wspomagacz ld. Spójrzcie sobie na zastosowanie i właściwości , ale faktycznie uważam , że ld nie może absolutnie wynikać ze stosowania substancji , stosowania nagrań , czy innych dziwnych rzeczy. To jest naturalna zdolność każdego człowieka tylko trzeba pozbyć się systemów przekonań blokujących nas na poziomie cf.

Post został pochwalony 0 razy

Piracetam chyba powoduje zwiększenie produkcji noradrenaliny, co dla snu nie jest raczej korzystne (noradrenalina to neuroprzekaźnik dominujący w stanie czuwania).

[EDIT: zastanawiałem się nad tym piracetamem i coś mi zaczęło świtać, że gdzieś czytałem o tym, że to właśnie produkcja noradrenaliny przyczynia się do uzyskania świadomości we śnie. Odszukałem książkę A. Hobsona "The chemistry of consciousness - How the brain changes its mind" i znalazłem fragment mówiący, że jak coś zaczyna się dziać, tzn zaczynamy krytycznie spoglądać na senny świat i coś zaczyna nam nie pasować to w korze czołowej skacze nam poziom aktywacji i wtedy w odpowiedzi na "zapalenie się" kory czołowej, która "prosi" o wspomaganie chemiczne, neurony pnia mózgu zaczynają uwalniać noradrenalinę i voilà! Oczywiście jeżeli za dużo jej się uwolni - obudzimy się, a jeżeli za mało - sen nas znowu pochłonie. Zatem stosowanie piracetamu, lub czegoś innego, co wpływa na uwalnianie noradrenaliny, może mieć sens. Oczywiście pojawia się problem : jaka jest odpowiednia dawka, czas i sposob podania...]

Skoro temat dotyczy wspomagania LD to dorzucę link na ten temat:
[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez andrej dnia Pon 20:46, 19 Wrz 2011, w całości zmieniany 2 razy

Ja na wielu forach czytałem że LD wspomaga czekolada Wink

Post został pochwalony 0 razy

Czekolada zwiększa wyrazistość snów ale pewnie nie zwiększa szansy na LD tak jak ten lek.
Btw. Witamy na forum Smile

Post został pochwalony 0 razy

Pierwszy post na forum, więc witam wszystkich.

Co do melatoniny, mi zwiększyła najbardziej jakość snów w momencie kiedy zaczynałem brać i kiedy odstawiłem.

Próbował ktoś lek o nazwie benosen? Jak będę miał pare wolnych zł, sam zamierzam spróbować.

Cytat:

Benosen – tabletki.

dostępność: bez recepty
substancje czynne: L – teanina, szyszka chmielu
działanie: uspokajające, pomocne przy medytacji bo zawiera L – teaninę, która pomaga wprowadzić umysł w dobroczynny stan alfa.
działania niepożądane: jest to bardzo bezpieczny preparat. Senność, nadmierne uspokojenie, sen.
przedawkowanie: głęboki i relaksujący sen, wpadnięcie w dobroczynny stan alfa (medytacja).
dawkowanie: 2, 4 lub 6 tabletek naraz. Więcej nie ma sensu brać.

Brzmi zachęcająco.

Ma ktoś jakieś "doświadczenie" (lol brzmi jak z jakimś ćpaniem Razz

) z melisą? Wydaje się, że powinna lekko pozytywnie wpłynąć na jakość oraz ilość snów. Chodzi mi o konkretne porównanie z i bez.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ryhukox dnia Sob 5:19, 30 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz