Forum Świadomego Śnienia! - psajko.pl Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Pomóżcie mi określić nazwę tego uczucia.
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Świadomego Śnienia! - psajko.pl Strona Główna » Świadome rozmowy Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Pomóżcie mi określić nazwę tego uczucia.
Autor Wiadomość
Missqu
Senny Podróżnik


Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post Pomóżcie mi określić nazwę tego uczucia.
Nie wiem jak to opisać, ale jest to moje ulubione uczucie towarzyszące zasypianiu. Często świadomie je wywołuje(nawet nie wiem jak to robię). Chodzi o uczucie zapadania się, ale nie w łóżko tylko jakby w siebie do wewnątrz. Jakbym miał dwa ciała i w siebie wchodził. Głównie odczuwam "to" w okolicach pomiędzy oczami i czole.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 17:35, 08 Sie 2012 Zobacz profil autora
Andrewek
Senny Podróżnik


Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

Post
W jodze śnienia i snu opisuje się proces zasypiania. Towarzyszą temu różne odczucia i zanik zmysłów. Na początku zaczyna się od utraty czucia ciała, później słabną kolejne zmysły, na końcu zasypiamy.
To co opisujesz może dotyczyć początku procesu zasypiania lub też kolejnego etapu Smile W każdym razie warto to obserwować i to bardzo dobrze że to obserwujesz.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 18:15, 08 Sie 2012 Zobacz profil autora
Missqu
Senny Podróżnik


Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
Nawiązując do twojego postu, gdy się nie poruszam zwracam uwagę właśnie na ów zanik zmysłu dotyku. W moim przypadku najprędzej dotyka to kończyn. Idąc dalej, gdy już nie czuję swoich kończyn jak by tam w ogóle nie były, ale czuję(pierwsze czuję odnosi się do zmysłów, a drugie do odczuć), że tam właśnie są. Jakby te kończyny zostały zawieszone w nicości lub jakaś niewidzialna siła izolowała je od wszelkiej materii. Jednak później zaczyna być to nieprzyjemne i relaksacja staje się prawdziwą udręką. Te stany wzajemnie się przenikają i nie jestem w stanie określić, kiedy następuje jeden po drugim. Raczej ten zanik zmysłów, który opisywałeś następuje nagle w ciągu minuty, a to co dalej się dzieje(czyli to co ja staram się wypocić w tym poście) może powoli acz konsekwentnie nasilać się przez nawet godzinę zanim będzie nie do wytrzymania. Pozdrawiam i mam nadzieję, że post MA sens.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 15:55, 09 Sie 2012 Zobacz profil autora
Andrewek
Senny Podróżnik


Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

Post
Raczej to co opisujesz nie może wydarzać się po zaniku zmysłów, bo po zaniku zmysłów zasypiamy i umysł, odczuwanie, wrażenia znikają. Jedynie może dziać się przed.
Mogą to być też wrażenia z relaksacji.
A zanik czucia kończyn nie koniecznie jest tym samym co utrata czucia ciała przy zasypiania.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 16:09, 09 Sie 2012 Zobacz profil autora
Missqu
Senny Podróżnik


Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
Możliwe, że mylę pojęcia. Chodzi mi o wrażenia z relaksacji. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Czw 16:14, 09 Sie 2012 Zobacz profil autora
Andrewek
Senny Podróżnik


Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

Post
Rozumiem. No to to co opisujesz jest czym co opisujesz. Nie ma jak tego nazywać bo nie ma to swojej specjalnej nazwy. Po prostu wrażenia towarzyszące relaksacji. Często różne wrażenia są oznaką uwalniania od napięć.

I pytanie- czy temu odczuciu zapadania się do siebie towarzyszy wrażenie rozszerzania się umysłu, odczucie większej przestrzeni?


Post został pochwalony 0 razy
Czw 16:35, 09 Sie 2012 Zobacz profil autora
Missqu
Senny Podróżnik


Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
Nie wiem, będzie już z tydzień jak się nie relaksowałem i nie zwracałem na to uwagi, ponieważ moja całą uwaga(jak i często oczy) zwrócone są na czoło.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 17:21, 09 Sie 2012 Zobacz profil autora
Altair
Senny Podróżnik


Dołączył: 08 Kwi 2011
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
Twoje oczy sa zwrocone w kierunku trzeciego oka. Nie wiem czy mam racje ale w trakcie medytacji czy tez paralizu to wlasnie stamtad wychodza te odczucia. Tez mam podobne przed snem czuje jakbym sie tam zapadal, glebiej i glebiej. Az osiagne paraliz senny.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 23:58, 09 Sie 2012 Zobacz profil autora
Missqu
Senny Podróżnik


Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
Tak tak wiem jak to się nazywa Smile Tzn. wiem jak to inni nazywają, a ja nie lubię tej nazwy. To jest po prostu czoło Razz


Post został pochwalony 0 razy
Pią 15:10, 10 Sie 2012 Zobacz profil autora
jaszunio15



Dołączył: 28 Gru 2011
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
Ja mam podobne uczucie gdy zasypiam. Może opisze po kolei jak jest u mnie:
Kładę się do łóżka w wygodnej pozycji i staram się utrzymywać świadomość tu i teraz tzn. zlewka na wszystkie niepotrzebne myśli i obserwacja odczuć. Zaczynam odczuwać coś w rodzaju mocniejszego zacieśniania się powiek. Po pewnym czasie mam problemy z dokładnym określeniem jak ułożone są moje ręce i nogi (chodzi głównie o palce). I wtedy następuje to dziwne odczucie. Jakby jeszcze przed powiekami tworzyła się rozległa przestrzeń w którą się zaczynam zapadać i moje ciało zaczyna powoli się obracać w tył. Strasznie lubię ten moment, ale niestety to szybko ustępuje. Wtedy najczęściej się wybudzam, bo zaczynam się bać, prawdopodobnie przez nadchodzący paraliż, którego nie mogę utrzymać.
Obserwuję to od dłuższego czasu, próbując utrzymać się tam coraz dłużej, na razie bezskutecznie. Może przez to mi Wild nie wychodzi... Nie wiem. Ale się cieszę że coś takiego jest! Smile


Post został pochwalony 0 razy
Sob 2:15, 11 Sie 2012 Zobacz profil autora
Missqu
Senny Podróżnik


Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
Tak więc u mnie jest tak samo z jednym wyjątkiem nie obracam się w tył(cokolwiek to oznacza). Co do utrzymania tego stanu mój skromny rekord to jakieś 10-12 sec. Spróbuj patrzeć oczyma na czoło.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 10:19, 11 Sie 2012 Zobacz profil autora
jaszunio15



Dołączył: 28 Gru 2011
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
Mi się udaje ten stan podtrzymać do ok. 20-30 sek. Z obracaniem się w tył miałem na myśli powolne wirowanie jak przy salcie w tył. Podobne uczucie jest gdy zamkniesz oczy i będziesz powoli odchylał głowę do tyłu. A z tym patrzeniem w czoło nie wiem o co dokładnie chodzi... to trzeba sobie gałki oczne tak wykręcać czy tylko się skupić na czole?


Post został pochwalony 0 razy
Sob 18:40, 11 Sie 2012 Zobacz profil autora
Wasp
Senny Podróżnik


Dołączył: 23 Sie 2011
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Leszno
Płeć: Kobieta

Post
Znam to uczucie Very Happy udało mi się to osiągnąć przy nagraniu "theta" z pakietu i-dosera. Utrzymało się o dziwo jakieś 15min i nawet po tym jak wstałem :O wtedy dopiero jest fajnie Smile


Post został pochwalony 0 razy
Sob 21:27, 11 Sie 2012 Zobacz profil autora
jazu
Senny Podróżnik


Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
Missqu - ponoć po psylocybinie miewa się podobnie do tego co opisałeś w pierwszym poście Smile .
A co do reszty, to uczucia znieczulenia, latania, lewitacji, spadania itd.
Ja to lubię, mi zawsze "lekko" wchodzi, rzadko mam tak że... że BUM, spadam z prędkością kilku g Razz
Najbardziej przy paraliżu podoba mi się właśnie uczucie lewitacji, latania i spadania. I jeszcze "zaginanie" mi się strasznie podoba Very Happy . W głębokim transie jeszcze bywa tak, że... hmmm, może wiecie o co mi chodzi: czuję jak zmienia i zagina się przestrzeń poza mną, na przykład ściana pokoju. Ach! Jeszcze widzenie ponad normalne pole widzenia.
Tak, Te są moje ulubione Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Nie 7:34, 12 Sie 2012 Zobacz profil autora
Missqu
Senny Podróżnik


Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
Bardzo miłe jest uczucie jaki doznałem dzisiaj po porannym paraliżu. Np. ruszam palcami i czuję 2 ciała. Czasem się to zdarza, gdy się sen kończy, ale nie mi. Ja czuje 2 ciała(pewno senne i moje) podczas paraliżu.


Post został pochwalony 0 razy
Nie 8:37, 12 Sie 2012 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Świadomego Śnienia! - psajko.pl Strona Główna » Świadome rozmowy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin