Teoria snu

Witam.
Moja teoria ma przytoczyć kilka spostrzeżeń dotyczącej "rzeczywistości w śnie":
-pierwsza rzecz jaka mi sie nasówa to to, że "rzeczywistość w śnie" nie ma wymiaru
-następna to to, że grawitacja nie działa w każdym przypadku
-kolejna: nie ma czasu (możesz spotkać starszego brata który w śnie jest młodszy od Ciebie).
-dalej, przyjemne uczucia są intensywniejsze a nieprzyjemne mniej np. bolesne etc.
-kolejna rzecz to to, że w śnie nie ma materii
...

Jeśli macie jeszcze jakieś spostrzeżenia dotyczące "rzeczywistości snu" to piszcie.
Wiem te spostrzeżenia są banalne, mimo to zamieszczam je na forum.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Opetany dnia Wto 8:00, 20 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz

Zgadzam się z resztą ale z tym nie:

	Opetany napisał:
	-następna to to, że grawitacja nie działa w każdym przypadku

Powinno być, że grawitacji wogóle nie ma. To tylko nasze przyzwyczajenie możemy ją w każdej chwili wyłączyć, jak się tylko potrafi Smile

Co do moich spostrzeżeń:

-nasze ciało to tylko nasze przyzwyczajenie i wcale nie musi tak wyglądać jak wygląda.
/np. Możemy wydłubać oczy patykiem, a nadal będziemy widzieć

-oddychanie we śnie rownież jest przyzwyczajeniem(?) i wcale nie musimy oddychać. W każdym razie nie możemy zatrzymać oddechu na jawie we śnie.

- w snach zmysły węchu są ograniczone.

- Siłą woli możemy mieć pole widzenia 360 st.

- doznania seksualne mają dużo wiekszą siłe i wydłużają się.

Post został pochwalony 0 razy

Po co dorabiać Teorię? Sen to sen ogranicza nas zdolność abstrakcyjnego myślenia moim zdaniem tyle

Post został pochwalony 0 razy

Myślę, że temat średnio trafiony, bo ilość tematów podobnych do tego - i w cholerę bardziej obszernych - jest już na forum ogromna -
ja podpiąłbym się najbardziej pod zdanie bibola.
Moje spostrzeżenia...

dlaczego nikt nie wymienił jeszcze latania, oddychania pod wodą, używek bez uzależnienia (czytałem o kolesiu, który brał LSD w każdym świadomym śnie i było to podobno nie do opisania ludzkim językiem), niesamowita odporność na ból (wymieniony przykład o oczach), ogólnie brak fizyki, zdrowego rozsądku (w życiu też często mi go brak niestety), logicznego myślenia - nieskończone możliwości ludzkiej wyobraźni stojące otworem dla każdego. wielokrotny orgazm we śnie, cholera, przecież to jest niesamowite doznanie. aż się chce przypomnieć Incepcję i teorię głównych bohaterów - że woleli żyć we śnie niż w rzeczywistości...
zsumować to można tymi słowami, że LD daje niemożliwe możliwości, że tak głupio to ujmę - byle je mądrze i z głową wykorzystać i zabawa przede wszystkim...

poza tym takie "czasowe" plusy LD to dla mnie po prostu czas snu, kilka godzin świadomego śnienia zastępuje ci całą noc snów "zwykłych" - po prostu oszczędność czasu : ), no chyba, że lubisz spać... (spać - nie śnić!)

Post został pochwalony 0 razy

Po co tworzyć zbędne teorię. Przecież to oczywiste. W snach jesteśmy po prostu nieograniczeni.
Tyle.

Post został pochwalony 0 razy

Podstawowe prawa świata snu:
1. Ty jesteś prawodawcą
2. Jeśli nie patrz punkt 1

Smile

Post został pochwalony 0 razy

punkt 2. zbędny Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Nieprawda że jesteśmy nieograniczeni. Nie można się zabić.A wo gule ból inaczej się odczuwa, tak jak plastik.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez miska2861 dnia Sob 20:18, 21 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz

Można sie zabic... tylko niesie to za soba odpowiednie konsekwencje- koniec LD. To także jest wytwór twojej wyobrazni, ból zreszta też.

Post został pochwalony 0 razy

Widziałeś szyba albo plastik, w czasie snu?To przetnij sobie ręce zobaczysz jaki jest efekt.Uprzedzam że boli:-)Na serio.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez miska2861 dnia Pią 0:10, 03 Lut 2012, w całości zmieniany 2 razy