wczesny sen - całość snu w REM

trochę nie zrozumiały temat ale nie wiem jak to opisać w kilku słowach Smile

No więc wczoraj byłem padnięty i niewyspany, o ok. wpół do 19 próbowałem WILD'a , chyba zasnołem , później znowu próbowałem . O ok. 21 skończyłem jakiekolwiek próby i spałem normalnie . Obudziłem się o ok. 22 , spałem dalej , pobudka 23 , spałem dalej . Później znowu pobudka. Postanowiłem już nie wstawać i spać , gdyż jeśli bym wstał to wyszedłbym z rem i zasypiałbym kilka h .No więc spałem do ok. wpół do 7 budząc się co godzine , czasem pół . Za każdym razem pamiętałem sen , ale możliwe że były one na poziomie myślowym .Żadnego uświadomienia. No więc moim zdaniem mózg załapał sobie ten mój sen jako drzemki Very Happy

Czy to normalne ? xD Dopiszę że mimo tych przespanych w pobudkach 9 h aktualnie czuję się już padnięty .

Post został pochwalony 0 razy

Musiałeś chyba być koszmarnie niewyspany. 12 godzin leżenia. Ja jak się budzę tyle razy ( a dzieje się tak często ) to każdy kolejny sen jest coraz bardziej świadomy, a ostatni już w pełni LD. Oczywiście podczas pobudek przypominam sobie sny.
Drzemki czy nie, przy tej ilości powinieneś mieć zarówno fazy NREM jak i REM.

Post został pochwalony 0 razy

No a czuję się bardzo niewyspany . Więc tego NREM było bardzo mało chyba . Co do świadomości to były to chyba sny myślowe więc w takich chyba uświadamiając się obudzamy się , czyż nie ?

Post został pochwalony 0 razy

Tak, to najpłytsze ze snów. Właściwie to zdarzało mi się pamiętam, że cała noc była w REMach, ale wtedy to było w ciągu 8h , pobudki co godzinę z przerwami 10 minutowymi.

Post został pochwalony 0 razy

	Cytat:
	Ja jak się budzę tyle razy ( a dzieje się tak często ) to każdy kolejny sen jest coraz bardziej świadomy, a ostatni już w pełni LD.

@ Incestus chyba już rozumiem o co ci chodzi Smile

Zrobiłem dzisiaj jak wcześniej . Najpierw próba WILD'a później normalny sen . W jednej z drzemek miałem LD . Zdaję mi się że wysokiej świadomości jak na mnie Very Happy

Pod koniec LD przywołałem koleżanke a ona pow. że ogląda "Shrek'a" A ja zauważyłem że telewizor jest wyciszony i o tym powiedziałem. Wiem że głupie ale w słabej świadomości bym się nie skapł xD Wywaliło mnie . Zapisałem sen . Poszłem spać dalej . Teraz najlepsze . W następnym śnie uświadomiłem się przez TR . Nie był zbyt długi . Następny sen przez TR ale przyszło to łatwiej . Im dalszy sen tym łatwiejsze uświadomienie Very Happy

W skutek czego tej nocy miałem 6 LD z rzędu Very Happy

Myślę że to jakiś krok w mojej karierze XD Teraz wiem że muszę robić TR'y częściej gdyż jest to mój klucz do sukcesu Smile

Post został pochwalony 0 razy

Oczywiście wykonanie TR we śnie nie zależy tylko od nawyku TRów w dzień, ale także od poziomu świadomości bazowej snu, te 6 LDków zawdzięczasz obu mechanizmom.
Zapytaj w którymś o tą telekinezę Wink

Post został pochwalony 0 razy

A tak myślę że we śnie wykonujemy TR częściej (u mnie tak jest) .Można dopuścic takie myślenie ? Co do pytania to niestety sądze że jeszcze nie jestem na tyle doświadczony aby brać udział w eksperymencie : / Moje LD są nadal krótkie a świadomość mimo że się polepsza to jeszcze nie jest pełna a jak wiadomo rozmowa z projekcjami ją wytrąca . I także mam słabą pamięć LD . Zauważyłem że doskonale pamiętam elementy na których się skupiam . Ale przestrzeni czasowej pomiędzy nimi niestety nie : /

Post został pochwalony 0 razy

Raczej po prostu do całkiem nieświadomych snów nie przechodzą nowonabyte nawyki.
Im większa świadomość, tym lepsza pamięć snu, w tym LD. Jeżeli między uświadomieniem się a pobudką nie ma przerw w postaci utraty świadomości, to taka zasada ich właśnie dotyczy i po tym można zmierzyć świadomość w danym LDku.

Post został pochwalony 0 razy