Forum ¦wiadomego ¦nienia! - psajko.pl Strona G³ówna
RejestracjaSzukajFAQU¿ytkownicyGrupyGalerieZaloguj
MLD - prawda, czy fa³sz... próby, do¶wiadczenia, techniki
Id¼ do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 17, 18, 19  Nastêpny
 
Odpowiedz do tematu    Forum ¦wiadomego ¦nienia! - psajko.pl Strona G³ówna » Wewn±trz sennego ¶wiata Zobacz poprzedni temat
Zobacz nastêpny temat
MLD - prawda, czy fa³sz... próby, do¶wiadczenia, techniki
Autor Wiadomo¶æ
tom



Do³±czy³: 21 Gru 2006
Posty: 247
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 2 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Gliwice okolice

Post
Ostatnio mia³em do¶æ ciekawe do¶wiadczenie Wink
Budze sie... za oknem na podwórku widze wielki telewizor, ale czemu jest rozbity? i wogóle, przeca tam powinno byæ lustro! (w rzeczywisto¶ci s± tylko drzewa;p) no ta:D Co¶ lekka wada wzroku... czas sie dostroiæ. K³ade sie na dywaniku kochanym i sie turlam ;D spodoba³o mi sie to. No ok, ju¿ jest git. To lecimy do kumpeli... (pani X). Stoje skupiony, patrze przed siebie na ¶ciane i mówie "do X!!" obesz³a mnie z³ota mg³a, po chwili by³em tylko ja i przestrzeñ wype³niona t± mg³±. Patrze i widze pani± X. Stoi, i tuli sie do pluszaka, jest smutna co¶ i przygnêbiona... Wo³am j±, dwa razy, odwróci³a sie, popatrzy³a... i mg³a j± poch³onê³a a mnie wywali³o ;]

Rano rozmawia³em z pani± X, niestety nic nie pamiêta³a, ale jak sie okaza³o, jej ojciec co¶ sie wkurwi³ i jej wyrzuci³ wszystkie maskotki z dzieciñstwa ;p - tyle ¿e ta sytuacja ju¿ mia³a miejsce jaki¶ czas temu, ale do dzis jej o to ¿al x) To siedzi w jej pod¶wiadomo¶ci, z tego co mo¿na by wywnioskowac;]


Post zosta³ pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez tom dnia Pon 19:33, 14 Sty 2008, w ca³o¶ci zmieniany 2 razy
Pon 19:29, 14 Sty 2008 Zobacz profil autora
drehrm



Do³±czy³: 09 Mar 2008
Posty: 3
Przeczyta³: 0 tematów

Ostrze¿eñ: 0/5

Post
Sprawdzcie czy idzie wej¶æ do snu zmar³ej osoby. Question


Post zosta³ pochwalony 0 razy
¦ro 19:09, 19 Mar 2008 Zobacz profil autora
Ras Psajko
Administrator


Do³±czy³: 19 Kwi 2006
Posty: 547
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 5 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Ziemia (chyba)
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
na dobr± sprawê to mo¿esz wej¶æ i do snu kubusia puchatka ;> ...bêdzie to jednak tylko twoje wyobra¿enie o takim ¶nie
¿eby faktycznie wej¶æ do snu czyjego¶, to ta osoba musi ¶niæ... wiêc si³± rzeczy do snu zmar³ej osoby nie wejdziesz, bo przy braku pracy mózgu o fazê rem do¶æ ciê¿ko
mo¿na by siê poqsiæ o komunikacjê ze zmar³ymi podczas snu, ale... to nie jest temat z tym zwi±zany... to nie jest forum z tym zwi±zane... no i co najwa¿niejsze nijak nie da³oby rady potwierdziæ nawet udanej próby
je¶li jednak masz po3ebê porozmawiania z kim¶ kto jest po drugiej stronie - we ¶nie mo¿esz to bez problemu zrobiæ... wg mnie bêdzie to jedynie rozmowa z wyobra¿eniem tej osoby... ni mniej ni wiêcej rolê swoj± mo¿e spe³niæ, a czy faktycznie tak jest - to kwestia wiary
aloha !


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Czw 0:56, 20 Mar 2008 Zobacz profil autora
Gawron
Go¶æ





Post Przetrzeñ, wymiary, telepatia - wyja¶nienie
Ras Psajko napisa³:
no to skoro za³o¿y³em temat to na pocz±tek podzielê siê tym co wiem:

UWAGI W£ASNE:
- w moim ostatnim do¶wiadczeniu, które wg mnie by³o bli¿sze powodzeniu od poprzednich razem zastosowa³em ciut inne przekonanie - wyci±gniête z filmu "what the bleep do we know"... mianowicie, ¿e telepatia (bo MLD je¶li istniej± to s± form± telepatii) nie jest porozumiewaniem siê na odleg³o¶æ, a spowodowana jest faktem, ¿e wszyscy jeste¶my jedno¶ci±, 3-wymiarowa przestrzeñ jest tylko ograniczeniem naszych cia³, a nasze umys³y s± "ponad tym"


Przestrzeñ jest niematerialna, jedyn± w³asno¶ci± jest zajêcie w przestrzeni dan± materi±. Przestrzeni nie mo¿na zginaæ czy skracaæ, bo nie ma tej w³asno¶ci. Wszelkie teorie zaginania czasoprzestrzeni s± b³êdne. Przestrzeñ mo¿na porównaæ do pró¿ni, która mo¿na zape³niæ czymkolwiek, energi±, materi±, plazm±, czymkolwiek. Zjawiska w kosmosie obserwowane przez astronomów ¿e jaka¶ przestrzeñ ulega zakrzywieniu, w rzeczywisto¶ci tak naprawdê obraz ulega zniekszta³ceniu, w rzeczywisto¶ci je¶li obiekt wêdruje w przestrzeni, i widocznie s± oznaki ¿e porusza siê "krzywo", oznacza jedynie ¿e droga tego obiektu jest krzywizn±, a przestrzeñ wokó³ niego jest tym czym by³a, jedynie obiekt po prostu "woli" poruszaæ siê "krzywo". To samo ma miejsce z piorunami, obszar przestrzeni jest bez zmian, a to ¿e piorun nigdy nie jest prosty a zygzakowaty wynika z jego drogi poruszania siê po "krzywym" torze, oznacza ¿e zygzakowato¶æ wynika z pewnej formy poruszania siê pioruna. Droga pioruna jest krzywizn±, przestrzeñ jest ta sama, ani wygina ani zgina. Tak samo z przyk³adem drogi asfaltowej, gdzie kierowca pijany jedzie zygzakiem, droga i przestrzeñ zawsze bêdzie prosta, to kierowca porusza siê w dziwny sposób, a dok³adniej ma zaburzon± przytomno¶æ nad prowadzonym pojazdem.
Najbardziej ekonomicznym, czy raczej stabilnym wymiarem jest trójwymiarowa przestrzeñ, inne nie istniej±, nie ma potrzeby. Tak samo jak krzes³o z trzema nogami zawsze bêdzie sta³o stabilnie, nigdy nie ulegnie chwianiu, choæby, ka¿da nó¿ka by³a troszkê inna od pozosta³ych, to zawsze bêdzie punkt oparcia, a wiadomo ¿e krzes³a z czterema nó¿kami trudno jest skalibrowaæ, bo zawsze mo¿e siê chwiaæ, co oznacza ¿e czwarta jest jakby balastem, który utrudnia stabilno¶æ, hehe jak w przys³owiu pi±te ko³o u wozu.
Telepatia istnieje, to nic innego jak odpowiednia czêstotliwo¶æ uk³adu nerwowego, czy jak kto woli rozmowa z dwoma lud¼mi z pomoc± fal "radiowych". Zazwyczaj odleg³o¶æ nie ma istotnego znaczenia, nawet je¶li dana osoba spêdzi³aby w bunkrze wykonanym z o³owiu, tak ¿e jest odizolowana od drugiej osoby ze zdolno¶ci± telepatii. Tutaj barierê fizyczn± jest pokonywana dziêki umys³owi, a dok³adniej pod¶wiadomo¶ci, która zna przysz³o¶æ, i wie jakie dane zdarzenia siê wydarz±, ma to miejsce w umiejêtno¶ci zwanej prekognicj±. Nie musi istnieæ fizyczna ³±czno¶æ, wystarczy ¿e pod¶wiadomo¶æ odczytuje zdarzenia z przysz³o¶ci. Dlatego telepatia nie koniecznie musi odbywaæ siê drog± radiow±, mo¿e te¿ istnieæ telepatia jasnowidzcza. Jednak ten rodzaj jest trudny, wymaga ogromnego skupienia na dwóch elementach, odczytaniu z przysz³o¶ci wypowiedzi, my¶li danej osoby, drugie "nadawaniu" wiadomo¶ci telepatycznej janowidczej, tworz±c znacznik wiadomo¶æ do odczytania, tak wyra¼niej by ta druga osoba mog³a odebraæ za po¶rednictwem jasnowidzenia t± w³a¶nie wiadomo¶æ z przysz³o¶ci. Przypomina to mniej wiêcej w praktyce, jakby rozmowa toczy³a siê nie bezpo¶rednio z dan± osob±, lecz na podstawie odczytu jej my¶li z przysz³o¶ci, obie osoby nie maj± bezpo¶rednio kontaktu ze sob±, jedynie widz± swoj± rozmowê która dopiero siê odbywa w przysz³o¶ci. Dlatego ta forma jest trudna, bo przysz³o¶æ mo¿na zawsze zmieniæ, wydarzenia s± dopiero rozrysowane niczym rysunek o³ówkiem na kartce papieru, a jego zawsze mo¿na wytrzeæ gumk±, i narysowaæ co innego. Mimo to ¶lad poprzedniego rysunku pozostaje, st±d jako tako wystêpuje stabilno¶æ rozmowy w ten sposób. Jednak mog± wynikaæ zak³ócenia spowodowane zmian± przysz³o¶ci, podobnie jak zabawa w "g³uchy" telefon. Dlatego najlepsz± telepatia jest za po¶rednictwem fal "radiowych" uk³adu nerwowego. Jak wspomnia³em odleg³o¶æ nie ma ¿adnego znaczenia, jednak je¶li s± zbyt astronomiczne, b±d¼ na drodze s± przeszkody wtedy telepatia nabiera charakteru jasnowidzenia, wtedy mog± pojawiaæ siê mecz±ce zak³ócenia. Niby oznacza ¿e im bli¿ej jest rozmówca tym lepiej, jednak w praktyce zawsze trzeba sprawdziæ jaka maksymalna odleg³o¶æ jest na tyle dobra ¿e odbiór i nadawanie nadal jest komfortowe, w innym razie jak to ma miejsce w t³umie ludzi wy³owienia dialogu danej osoby, trzeba wytê¿yæ umys³ by tylko j± s³yszeæ, a na pozosta³e g³osy rozmówców nie zwracaæ uwagi. Dla chc±cego nic trudnego. Im lepiej jest wyæwiczona zdolno¶æ, tym odleg³o¶æ wyd³u¿a siê. Dlatego nie ma w telepatii ograniczonej odleg³o¶ci. Ona istnieje tylko w wyobra¼ni cz³owieka, im zdolno¶æ jest coraz lepsza ograniczenia zmniejszaj± siê.
Sny telepatyczne, a tym bardziej telepatyczne sny ¶wiadome istniej±, jak najbardziej, skoro mo¿na porozumiewaæ siê na jawie ¶wiadomie, to dlaczego we ¶nie nie mo¿na, jak najbardziej mo¿na. Aby kontakt by³ udany, obie osoby musz± byæ na tym samym poziomie rozwoju duchowego (etycznym, moralnym, itp.) Wtedy ³atwo obu osobom dostosowaæ sygna³ telepatyczny, po za tym musi byæ zgoda obu osób. Dlatego je¶li kto¶ chce nawi±zaæ kontakt telepatyczny, bez pozwolenia drugiej osoby, to pod¶wiadomo¶æ tej osoby bêdzie odrzucaæ tak± nieproszona drug± osobê, delikwent jest zazwyczaj ostrzegany poprzez utrudnienia w dostêpie do snu danej osoby, je¶li zignoruje, to pod¶wiadomo¶æ stosuje wyrzucanie "delikwenta". Nawet je¶li ta druga osoba, jest mu najbli¿sz± i ufa jej ca³kowicie, to pod¶wiadomo¶æ tej osoby musi mieæ deklaracjê od ¶wiadomej czê¶ci umys³u tej osoby, ¿e wyrazi³a zgodê na taki eksperyment. Dlatego nic dziwnego ¿e praktycznie zawsze przy próbie nawi±zywania ³±czno¶ci wywala³o Ciebie, a przy ostatniej próbie jedna udana, na krótk± chwilê we wstêpie, choæ i tak zakoñczy³a siê wyrzuceniem. Ta próba uda³a siê, wynika to ¿e pod¶wiadomie druga osoba, pozwoli³a na chwilowy ograniczony kontakt, jednak by by³ w pe³ni, musisz nic innego jak na jawie spytaæ siê swej dziewczyny o zgodê by nastêpnym razem móg³ nawi±zaæ kontakt telepatyczny. ¦wiadomie wyra¿ona zgoda Twej dziewczyny wp³ynie na jej pod¶wiadomo¶æ, a ona bêdzie mia³a czyste stanowisko wydaæ stosowne pozwolenia na kontakt telepatyczny we ¶nie. Jednak ca³y czas jest czujna, jakiekolwiek próby negatywne dla Twej dziewczyny, zakoñczy siê wyrzuceniem Ciebie, szczególnie ma to miejsce z pewnymi lêkami które s± straszne dla niej, a dla Ciebie nie maj± charakteru lêkowego.

gawron.
¦ro 14:48, 13 Sie 2008
eworm



Do³±czy³: 05 Sie 2008
Posty: 179
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 5 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Lublin
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
Matko... Taki tekst... Sk±d to skopiowa³e¶?? Shocked

A co do MLD - mog³o by byæ mo¿liwe, gdyby jaka¶ "esencja snu" Question unosi³a siê gdzie¶ w powietrzu, albo - ju¿ prêdzej - w odmiennym wymiarze. Wtedy po po³±czeniu dwóch takich "esencji" (nie wiem jak to inaczej nazwaæ) ludzie ¶ni±cy mogliby ¶niæ to samo, albo spotkaæ siê w snach...

Ale to taka bardziej fantastyczna teoryjka. Ma³o prawdopodobna. Czyta³em "FNiN oraz Pa³ac Snów" i chyba stamt±d mi przysz³o. Smile


Post zosta³ pochwalony 0 razy
¦ro 14:59, 13 Sie 2008 Zobacz profil autora
Gawron
Go¶æ





Post Telepatia, ekperymenty, badanie - wyja¶nienie
eworm napisa³:
Matko... Taki tekst... Sk±d to skopiowa³e¶?? Shocked

A co do MLD - mog³o by byæ mo¿liwe, gdyby jaka¶ "esencja snu" Question unosi³a siê gdzie¶ w powietrzu, albo - ju¿ prêdzej - w odmiennym wymiarze. Wtedy po po³±czeniu dwóch takich "esencji" (nie wiem jak to inaczej nazwaæ) ludzie ¶ni±cy mogliby ¶niæ to samo, albo spotkaæ siê w snach...

Ale to taka bardziej fantastyczna teoryjka. Ma³o prawdopodobna. Czyta³em "FNiN oraz Pa³ac Snów" i chyba stamt±d mi przysz³o. Smile


Po pierwsze, nie skopiowa³em, tylko napisa³em. Obserwacja rzeczywisto¶ci, analiza faktów, danych i wyników do¶wiadczeñ. St±d te wnioski, i spostrze¿enia, nie tylko moich, lecz te¿ innych naukowców zajmuj±cymi siê badaniem otaczaj±cej nas rzeczywisto¶ci, szczególnie tych elementów do tej pory jeszcze nie zbadanych dok³adniej. Dla pod¶wiadomo¶ci nie ma nic niemo¿liwego, a dok³adniej dla umys³u ludzkiego, na tym etapie rozwoju cywilizacji, a raczej rozwoju duchowego (etyczno, moralnego, itd.) jest na niskim poziomie. Prawdziwa rewolucja czy dok³adniej wydarzenie ca³ej ludzko¶ci bêdzie przy³±czenie pod¶wiadomego umys³u do czê¶ci ¶wiadomej. Droga jest d³uga i trudna. Umys³ podzielony na dwie czê¶ci ¶wiadom± i pod¶wiadom± jest podzia³em sztucznym, czy raczej niepotrzebnym. Powinna byæ ca³kowita spójno¶æ w jeden umys³ ¶wiadomy, nawet buddy¶ci o tym wiedz±. Jednak zawsze cz³owiek bêdzie przez jaki¶ czas wygodny, i swe lêki, obawy i inne niewygodne rzeczy spycha³ do pod¶wiadomo¶ci, zamiast z nimi siê zapoznaæ, u¶wiadomiæ ich ¼ród³o i zrozumieæ ¿e nic nie dzieje siê bez przyczyny. Ka¿dy wie, ¿e zazwyczaj niepotrzebne graty w mieszkaniu s± chowane do piwnicy, a tam kurz± i dalej przeszkadzaj±, nie u³atwiaj±c pracy umys³u pod¶wiadomego. Zamiast ci±gle zapychaæ tê czê¶æ umys³u zbêdnymi baga¿ami ze sfery ¶wiadomo¶ci, powinno siê je analizowaæ, a co wa¿ne u¶wiadomiæ, by potem nie martwiæ siê stosem negatywnych wzorców w umy¶le pod¶wiadomym. Zreszt± wszelkie choroby psychiczne, typu schizofrenia, nerwica natrêctw, itp. nie bierze siê znik±d, zawsze jest ich ¼ród³o, czyli w pod¶wiadomo¶ci, która otrzyma³a za du¿o zbêdnych "rzeczy", st±d reakcja pod¶wiadomo¶ci na czê¶æ ¶wiadom±, objawiaj±c± siê wo³aniem: "Cz³owieku proszê przestañ ci±gle ba³aganiæ mnie niechcianymi sprawami. Spróbuj je rozwi±zaæ bez uciekania siê od nich. Takie postêpowanie, ucieczka nic nie da, spróbuj rozwi±zaæ te niedokoñczone sprawy". Jednak ¶wiadomo¶æ cz³owieka chorego nie wie co siê dzieje, gdy¿ pod¶wiadomo¶æ kontaktuje siê z nami w sposób specyficzny. St±d ten strach, i zamiast pozytywnego skutku, jest na odwrót, i choroba siê pog³êbia. Podobnie jest z fobiami, zamiast uciekaæ, to stopniowo odnale¼æ ¼ród³o strachu, okazuje siê zazwyczaj ¿e to sami sobie ten strach wymy¶lili¶my, po to by inny strach opakowaæ w nowy strach. St±d b³êdne ko³o. Najczê¶ciej jest to zdarzenie z przesz³o¶ci które wyolbrzymiamy do kosmicznych rozmiarów, i zapominamy potem, st±d pojawia siê pó¼niej dziwny nie¶wiadomy lêk. Doj¶cie do ¼ród³a bez pomocy specjalistów jest zazwyczaj trudna.

Nie ma czego¶ takiego jak "esencja snu" unosz±ca siê w powietrzu, tylko po³±czenie telepatyczne miêdzy obojga ludzi. Przeprowadzono kiedy¶ eksperyment nad kurami, a dok³adniej nad kwok±, i jej kurczêtami, które znajdowa³y siê na podwodnej ³odzi, a ich matka na powierzchni Ziemi w laboratorium. Kiedy straszono kurcz±tka, ich matka wykazywa³a na l±dzie te same objawy, co oznacza³o ¿e czuje ich strach, pomimo ¿e ich nie widzia³a, sprawdzono czy nie wystêpuje efekt przypadkowo¶ci, i dlatego naukowcy obu laboratoriów nie komunikowali siê w czasie eksperymentów, a wyniki potem analizowano, okaza³o siê ¿e czasy reakcji w poszczególnych dniach by³y zgodne. Telepatia emocjonalna istnia³a, je¶li to istnieje, inna forma te¿ jest mo¿liwa. Poszukaj w internecie. Powiniene¶ odnale¼æ na ten temat informacje. W przypadku ludzi jest trudniej, gdy¿ trudno wykluczyæ efekt symulacji. Zwierzêta nie potrafi± k³amaæ ani udawaæ swych emocji, st±d ich zachowania s± autentyczne.

Inne wymiary nie istniej±, jest tylko jeden, jedyny, trójwymiarowa przestrzeñ. A wszelkie teorie o równoleg³ych, dodatkowych, ukrytych wymiarach jest wymys³em z bujn± wyobra¼ni± naukowców, nie maj±ca nic wspólnego z rzeczywisto¶ci±. Zamiast wymy¶laæ teorie, powinno siê badaæ rzeczywisto¶æ i odnale¼æ sensowne wyja¶nienie w³a¶nie w postaci teorii zgodn± z praktyk±.

Zamiast "po³±czenie dwóch esencji" mo¿na nazwaæ poprawnie telepatia za po¶rednictwem snu obu osób, w ka¿dym razie taki termin, by by³ prosty i logiczny, a najpewniej jest u¿yæ telepatyczny sen, czy telepatyczny sen ¶wiadomy, czy te¿ MLD. Mowa o spotkaniu dwóch osób we ¶nie jednej z nich, prawid³owo to nic innego jak kontakt pomiêdzy nimi, dana osoba nie wchodzi bezpo¶rednio do umys³u osoby ¶ni±cej i na odwrót, tylko oboje wysy³aj± i odbieraj± sygna³, a spotkanie nie odbywa siê gdzie¶ w przestrzeni, tylko wystêpuje komunikacja, czy rozmawiaj±c ze swoj± przyjació³k± za po¶rednictwem wideokonferencji, spotykacie siê gdzie¶ w przestrzeni? Nie. Po prostu sygna³ jest dwustronny, Ona nadaje sygna³ Ty odbierasz, Ty nadajesz, Ona odbiera. Nie potrzeba ¿adnych serwerów, jak wspomnia³e¶ o wspólnym miejscu gdzie¶ w przestrzeni. Wszystko odbywa siê bezpo¶rednio, bez jakiekolwiek serwera po¶rednicz±cego, czy po¶redniego miejsca w przestrzeni. Dlatego nie ma ryzyka by kto¶ nieupowa¿niony siê pod³±czy³ do tego miejsca, bo takowego nie ma. A pods³uchanie telepatyczne, raczej nie wchodzi w grê, jak wcze¶niej wspomnia³em, musi byæ zgoda, deklaracja zgody osoby na kontakt telepatii, by mo¿na by³o siê w³±czyæ w tak± rozmowê, czy to telepatycznie, na jawie, czy we ¶nie. Bez zgody ani rusz, nawet je¶li istnia³by "haker" telepatyczny, to te¿ nic nie wskóra, o ile wcze¶niej spotka³ tê okre¶lon± osobê i j± zahipnotyzowa³ by utworzyæ "furtkê" telepatyczn±. Jednak hipnoza to nie magia ani zabobony, nie da siê zahipnotyzowaæ kogo¶ i zmusiæ do czego¶ bez woli tej osoby któr± chce siê zahipnotyzowaæ, wszelkie wymuszenia zawsze bêd± skutecznie odpierane, o ile taka osoba jest chora psychicznie i ³atwo tak± osob± manipulowaæ, to có¿ wtedy owszem. Jednak mowa tutaj tylko o ludziach zdrowych psychicznie.

Piszesz ¿e to ma³o prawdopodobne by to mia³o miejsce? Wiêc naukowcy wymy¶lili eksperyment z kur±, a potem podobni naukowcy z innymi zwierzêtami, w koñcu z lud¼mi? S± w spisku? Hmm, dziwne? Nie ma³o prawdopodobne, tylko mo¿liwe, jedynie cz³owiek sam siebie ogranicza, i nic dziwnego ¿e pod¶wiadomo¶æ ci±gle otrzymuje od ¶wiadomej czê¶ci same negatywizmy, sprzeczno¶ci i "k³ody pod nogi", i taki cz³owiek ¿yje ograniczeniami. Pod¶wiadomo¶æ zawsze jest na powa¿nie, nawet ¿arty mo¿e uznaæ za powa¿ne. Ona nie rozró¿nia co jest logiczne, a co jest prawd±, i k³amstwem, przyjmuje zapewnienia ¶wiadomo¶ci. Je¶li my¶lisz ¿e czego¶ nie potrafisz, lub uwa¿asz ¿e co¶ jednak potrafisz, to tak bêdzie. Dlatego trzeba zawsze uwa¿aæ z my¶lami. Czym ró¿ni siê bogaty cz³owiek, od biednego? Niczym, tylko sposobem my¶lenia, pierwszy my¶li w sposób twórczy by móc siê rozwijaæ, a drugi my¶li w sposób ograniczaj±cy, tak ¿e jest tym kim jest.

Tej publikacji nie czyta³em, wiêc nie wiem czy faktycznie jest podobnie jak wspomnia³e¶, czerpa³em wiedze z ró¿nych ¼róde³, porównywa³em je, i wyci±ga³em wspólne elementy, mianownik zjawisk parapsychologicznych. Dziêki temu wiem, ¿e zazwyczaj wielokrotne eksperymenty ró¿nych instytucji niezale¿nych od siebie, daj±ce podobne, a nawet te same wyniki, oznacza ¿e w tym jest okre¶lona prawid³owo¶æ. Jedynie na razie nie wiemy co to za zjawisko fizyczne. Tak samo by³o z grawitacj±, polami magnetycznymi, czy ¶wiat³em, dopóki naukowcy tego nie zbadali i odkryli jakie s± zale¿no¶ci i na tej podstawie powsta³a prawo. Prawa fizyki nie tworzy siê, tylko odkrywamy je, st±d pojawia siê informacja, dlaczego dane zjawisko ma takie zachowania, mechanizm, jakie jest ¼ród³o, dziêki temu zna siê zachowania w danej dziedzinie. To samo z nauk± parapsychologi±, nawet kiedy¶ hipnoza by³a uznawana za co¶ niemo¿liwego, absurdalnego uznawana za ezoterykê. Kiedy j± zbadano i zrozumiano jej dzia³anie, jest ju¿ dziedzin± nale¿±c± do psychologii.

Przy okazji, je¶li chcesz sprawdziæ dzia³anie skromnej telepatii, to spotkaj siê z kole¿ank± b±d¼ koleg± te¿ interesuj±c siê tym tematem. Umówicie siê o konkretnej godzinie danego dnia, ¿e jedno z Was bêdzie nadawa³o, a drugie odbiera³o. Ka¿dy bêdzie w swoim pokoju, by ograniczyæ mo¿liwo¶æ podgl±du. A potem nastêpnego dnia weryfikacja, czy to co zosta³o odebrane jest tym czym by³o, a potem zamiana ról. Wiadomo¶æ nadawana musi by³ prosta i ³atwa, najlepiej obrazowa, proste wzory graficzne, a najpewniej monochromatyczne, by odbiorca nie musia³ siê mêczyæ. W czasie przygotowañ, musicie byæ rzecz jasna zrelaksowaniu, skupieni, a co wa¿ne zatrzymaæ potok innych bezw³adnych my¶li. Oczywi¶cie z pocz±tku bêdzie trudniej, z czasem pod¶wiadomo¶æ ka¿dego z Was, zrozumie zaistnia³± sytuacjê, i otworzy siê na nowy sposób komunikacji. Telepatia zawsze dzia³a pod warunkiem, ¿e ka¿da ze stron wyra¿a zgodê, dlatego niemoralny sposób wykorzystania telepatii nie uda siê, choæby pods³uchiwanie kole¿anki, o czym akurat w danej chwili my¶li. Pod¶wiadomo¶æ tej¿e osoby bêdzie blokowaæ pods³uchiwanie. A ciekawostkê podam, ¿e szpieguj±ca osoba bêd±c w pobli¿u osoby pods³uchiwanej telepatycznie, ta osoba któr± chce nas³uchiwaæ, bêdzie zachowywaæ siê dziwnie, to znaczy wierciæ siê, nerwowo poruszaæ g³ow±, czasami nawet rozgl±daæ siê za siebie, i co wa¿ne czuæ bêdzie na siebie jakie¶ dziwne uczucie osoby towarzysz±cej, spojrzenie osoby j± obserwuj±cej. Dlatego czasami ludzie nie¶wiadomie czuj± szczególnie spaceruj±c po publicznych alejkach, ¿e kto¶ ich ¶ledzi, ¿e maj± na plecach czyje¶ spojrzenie, to nic innego jak niekontrolowana telepatia osoby szpieguj±cej, bo wysy³a nie¶wiadomie my¶li do tej osoby ¶ledzonej. Znacie to uczucie? Je¶li tak to znaczy ¿e odbieracie nie¶wiadomie wiadomo¶æ telepatyczn±. Wiêc co stoi na przeszkodzie by tê umiejêtno¶æ u¶wiadomiæ? Nic nie stoi na przeszkodzie, wiêc wystarczy trochê skupienia, i obserwacji pojawiaj±cych siê u siebie okre¶lonych emocji, zachowañ czy odczuæ. A têdy prosta droga do telepatii za po¶rednictwem snu. Wszystko czego siê uczymy na jawie jest przenoszone do krainy snów.

gawron.
¦ro 17:51, 13 Sie 2008
Kawka
Go¶æ





Post
W szkole ciê nie uczyli ¿e piszê siê zwiê¼le i na temat? Jak masz za du¿o wolnego czasu to za³ó¿ sobie bloga a nie katuj nas tymi przemy¶leniami. Wiadomo przecie¿ ¿e jeste¶ m±drzejszy od wszystkich fizyków na ziemi Wink ale ja tam nie wierze w t± telepatie a inne wymiary istniej±
¦ro 18:12, 13 Sie 2008
Gawron
Go¶æ





Post M±dro¶æ, wiedza, rozumienie - wyja¶nienie
Kawka napisa³:
W szkole ciê nie uczyli ¿e piszê siê zwiê¼le i na temat? Jak masz za du¿o wolnego czasu to za³ó¿ sobie bloga a nie katuj nas tymi przemy¶leniami. Wiadomo przecie¿ ¿e jeste¶ m±drzejszy od wszystkich fizyków na ziemi Wink ale ja tam nie wierze w t± telepatie a inne wymiary istniej±


Hehe, owszem, uczyli. Problem ¿e wci±¿ piszê sporo, miewam trudno¶ci z zwiêz³ym pisaniem teksów. £atwiej jest pisaæ wiêcej, skupiaj±c siê na w±tku postu, ni¿ pisaæ zwiê¼le. Czasami po "kompresji" tekstu, tre¶æ jest strasznie filozoficzna, czy wrêcz zbyt hermetyczny jêzyk naukowy. Wtedy ludzie narzekaj± w drug± stronê: jak to "zdekompresowaæ". Có¿ dogodziæ wszystkim to¿ to katastrofa.Wink

Wolnego czasu nie mam zbytnio sporo, to ¿e wydaje siê Tobie ¿e napisanie postu zajmuje mi sporo minut, to b³êdne przekonanie. Od czego jest umiejêtno¶æ szybkiego pisania. St±d miewam k³opoty by my¶l w³asn±, przekonwertowaæ na zrozumia³± dla ludzi wypowiedzi, i do tego w zwiêz³ej formie. Dlatego ten potok s³ów. Po za tym nikt nie jest doskona³y, ka¿dy ma swoje okre¶lone zalety, lecz te¿ wady.

B³êdnie pomy¶la³e¶, nie jestem m±drzejszy od wszystkich fizyków. Ka¿dy na swój sposób analizuje i bada otaczaj±c± go rzeczywisto¶æ, st±d wnioski ka¿dy ma swoje. Dobrze je¶li ka¿dego z badaczy wnioski siê pokrywaj±, czyli jest wtedy okre¶lone przewidywalne zjawiska fizyczne, a st±d prosta droga, do ¼ród³a tego zjawiska.

Jeden naukowiec niczego nie dokona, tylko wspólna praca naukowców pozwoli poznaæ lepiej rzeczywisto¶æ wokó³ nas. "Co dwie g³owy, to nie jedna".

Istnieje tylko jeden wymiar, tê która teraz Ciê otacza trójwymiarowa. Có¿ mo¿e kiedy¶ telepatia Ciê niespodziewanie zaskoczy. Jednak masz prawo do swego zdania i pogl±dów. W przysz³o¶ci wszelkie pogl±dy ludzi zostan± zweryfikowane, czy tego chc± czy nie.

Na tym forum jestem tylko na chwilkê. Z regu³y tylko czytam wypowiedzi. Gdy co¶ mnie zainteresuje i zachêci do podzielania siê spostrze¿eniami, wtedy zabieram siê za pisanie postu.

Hehe, a mog³em siedzieæ cicha sza. "Milczenie jest z³otem, mowa srebrem". Jednak nie mo¿na byæ egoistycznym, ukrywaæ swe przemy¶lenia. "Kto mówi ten sieje, kto s³ucha ten zbiera". No dobra to ju¿ ostatni post na tym forum. Skoro nie chc±, to rozumiem ¿e trza wiaæ od pisania. Mimo to nadal bêdê obserwowaæ w±tki na forum od czasu do czasu.

gawron.
¦ro 19:13, 13 Sie 2008
criszq



Do³±czy³: 04 Sie 2008
Posty: 19
Przeczyta³: 0 tematów

Ostrze¿eñ: 0/5

P³eæ: Mê¿czyzna

Post
No i nam kolege wystraszy³e¶. Ja nie wierzê w telepatie ani w MLD, ale jak kolega wspomnia³ ka¿dy ma prawo do w³asnego zdania. Rzeczywi¶cie troche razi ¿e twoje posty wygl±daj± jak rozdzia³ ksi±¿ki, i bez urazy ale nawet mnie siê nie chcia³o tego ca³ego czytaæ Very Happy

P.S. Wpadnij na czata jutro o 18 Very Happy

Pozdrawiam


Post zosta³ pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez criszq dnia ¦ro 19:25, 13 Sie 2008, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
¦ro 19:24, 13 Sie 2008 Zobacz profil autora
patrol199



Do³±czy³: 20 Maj 2008
Posty: 25
Przeczyta³: 0 tematów

Ostrze¿eñ: 0/5

Post
a ja tam w telepatie wierze. Ale nie wpadaj na czat bo nie bedzie mi sie zbytnio chcia³o czytac twoich postow XD ale wpadnij


Post zosta³ pochwalony 0 razy
¦ro 19:45, 13 Sie 2008 Zobacz profil autora
Johny
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 134 razy
Ostrze¿eñ: 0/5

P³eæ: Mê¿czyzna

Post
Wszystko fajnie, w sumie siê zgadzam, ale trochê nie na temat. ;] Strasznie uciekasz do pobocznych tematów, które nie zawsze s± takie konieczne do przytoczenia.


Post zosta³ pochwalony 0 razy
¦ro 22:53, 13 Sie 2008 Zobacz profil autora
MiodeK



Do³±czy³: 26 Lip 2007
Posty: 131
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 2 razy
Ostrze¿eñ: 1/5

Post
Hmmm... wróci³ kto¶ do tego tematu? Kto¶ co¶ próbowa³ jeszcze motaæ z MLD? Mo¿e gdy teraz jest wiêcej do¶wiadczonych osób mo¿na by znowu spróbowaæ?


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Czw 21:25, 11 Wrz 2008 Zobacz profil autora
Krejzol



Do³±czy³: 05 Sty 2008
Posty: 128
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 5 razy
Ostrze¿eñ: 3/5
Sk±d: Rymanów

Post
ja kiedys probowalem lecz nigdy nie udalo mie sie przejsc przez drzwi gdy wyobrazalem sobie ze jakas tam osoba ktora teraz tez sni tan sie znajduje <grr>


Post zosta³ pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Krejzol dnia Pi± 16:30, 12 Wrz 2008, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
Pi± 16:29, 12 Wrz 2008 Zobacz profil autora
Go¶æ
Go¶æ





Post
To dzia³a. Kluczem jest przekonanie. Nie próbuj, tylko RÓB. To podstawa w LD. Robienie czego¶, bez cienia w±tpliwo¶ci.

Rytua³y takie jak tworzenie drzwi, lustra, czy innego rodzaju przej¶cia, pomagaj± nam jedynie przekonaæ samego siebie, ¿e to jest mo¿liwe. Tak jak wszystkie inne techniki robienia czegokolwiek w LD. To tylko podpórki dla naszego przekonania.

Wystarczy dzia³aæ. Nie na si³ê. Spokojnie, z przekonaniem.

Pozdrawiam.
Nie 20:32, 14 Wrz 2008
Incognito



Do³±czy³: 04 Sie 2007
Posty: 91
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 2 razy
Ostrze¿eñ: 0/5

Post
A ja wierzê w MLD(Multiplayer Lucid Dream Wink) Oczywi¶cie, ¿e mo¿na wspólnie prze¿ywaæ ¶wiadome ¶nienie... gdy tylko wymy¶l± telefony komórkowe w formie chipa montowanego gdzie¶ w g³owie przesy³aj±cego informacje bezpo¶rednio z jednego mózgu do drugiego. Podejrzewam, ¿e to kwestia dwudziestu, trzydziestu lat :>


Post zosta³ pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Incognito dnia Pi± 22:40, 19 Wrz 2008, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
Pi± 22:39, 19 Wrz 2008 Zobacz profil autora
Wy¶wietl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum ¦wiadomego ¦nienia! - psajko.pl Strona G³ówna » Wewn±trz sennego ¶wiata Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Id¼ do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 17, 18, 19  Nastêpny
Strona 4 z 19

 
Skocz do: 
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów
Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach
Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów
Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów
Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach


fora.pl - za³ó¿ w³asne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin