najbardziej przydatne i najczęściej używane...

...triki, sztuczki, manewry, czary itp.
czyli to co nie wymaga przygotowań (jak inkubacja), można łatwo wykonać i "przyda się" nam w wielu świadomych snach:

LATANIE - czyli to co każdy oneironauta zna najlepiej. nie każdy jednak wie, że są różne techniki latania, które charakteryzują się różnymi własnościami:
- pływanie, lub "niewidzialna drabina" - dość powolny sposób latania jednak dla wielu najłatwiejszy. aby lecieć poprostu przypominamy sobie jakie to uczucie gdy się pływa no i fru - tylko zamiast w wodzie pływamy w powietrzu. a dla osób, które nie pływają, lub nie mogą przywołać tego uczucia "drabina" - poprostu chwytamy się powietrza jakby były tam jakieś niewidzialne obiekty, za które możemy się złapać i dzięki nim się podnosimy z ziemi
- wielkie skoki - czyli nie do końca latanie, ale jednak coś na ten styl. poruszamy się poprostu skacząc. najlepiej zobaczyć miejsce gdzie chcemy skoczyć, mieć pewność, że uda się ten skok i... jump ! jump !
- na supermana - czyli to co cieszy chyba najbardziej. w zasadzie nie ogranicza nas tempo, ani nic innego. lot samą siłą woli jednak może dla niektórych być z początq tródny... proponuję więc pomóc sobie ręką - w sensie wskazywania kierunku lotu, lub nawet wyobrazić sobie siłę, która ciągnie nas za rękę w danym kierunku

STWARZANIE PRZEDMIOTÓW (bądź czegokolwiek) - czyli umiejętność bardzo przydatna gdy brakuje nam jakiegoś elementu we śnie.
umysł wielu ludzi na początq nie jest w stanie zaakceptować spontanicznie pojawiających się przed nami obiektów i może to zpowodować przebudzenie. także początqjącym nie polecam by stwarzali przedmioty bezpośrednio siłą woli przed własnymi "oczami".
najprostrzymi metodami są:
- dla małych przedmiotów - należy uwierzyć, że przedmiot jaki jest nam potrzebny znajduje się w naszej kieszeni. następnie należy sięgnąć do kieszeni ;] jeśli jednak zdarzy się, że go tam nie będzie należy poświęcić chwilke więcej i jednak go tam znaleźć. żeby to zrobić należy wyobrazić sobie uczucie dotyku jakiegoś z elementów tej rzeczy, gdy nadal mamy rękę w kieszeni. po chwili obiekt ukształtuje się cały sam
- i dla dużych - należy uwierzyć, że dany przedmiot (czy osoba, czy cokolwiek) znajduje się... np. za rogiem budynku, czy za najbliższym wzniesieniem

i to narazie na tyle Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ras Psajko dnia Pon 12:24, 02 Lip 2007, w całości zmieniany 2 razy

Uhmm, jeszcze zapomniałeś o sposobie na Indiańca Wink

Post został pochwalony 0 razy

a co to za sposób ? ;>

Post został pochwalony 0 razy

jak to jaki?
lecisz głową na przód i ręce wzdłuż ciała
zgadza się Jagna? Wink

Post został pochwalony 0 razy

Dokładnie tak Salvador Smile

Mam większe doświadczenie w lataniu do wody, niż we śnie niesety. mój jedyny raz był chyba na indiańca Smile

Myślę, że większe emocje są Razz

Post został pochwalony 0 razy

pierwsze słysze takie okrelenie...
a czym prócz ułożeniem ciała różni się od supermana ? bo jak ja udaje pana w czerwonej pelerynie to ułożenie rąk, czy do przodu, czy wzdłuż siebie nie ma znaczenia... często nawet dodatkowo jeszcze rękoma wykonuje jakieś rzeczy

Post został pochwalony 0 razy

O ile ja wiem, to superman leci z jedną ręką do przodu, drugą przy ciele;) No, nowego supermana nie oglądałam, może coś sie zmieniło Wink

Określenie dotyczy sposobów skoku do wody.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Moim zdaniem wielkie skoki sa fajniejsze ... jesli ogladał ktos Matrixa badz Hulk tam jest to bardzo fajnie przedstawione Smile

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Ja czasem skacze i od skoku zaczynam latanie ; nalezy skoczyc najwyzej jak sie potrafi i w momencie kiedy sie jest w punkcie zanim sie zacznie opadac - machac rekami jak ptak wyrzucony z gniazda, machac mocno rekami aby sie utrzymac na jednej wysokosci a jak to sie uda to mozna leciec dalej, juz wtedy bardziej skoordynowanie.
Lubie tez skakac z gor - w przepascie, troche mam stracha wiec zamykam wtedy oczy i macham rekami, kiedy otwieram oczy (oczywiscie we snie) to sie okazuje, ze sie udalo i wlasnie lece...

Post został pochwalony 0 razy

po cóż zaklęcia:P... mówisz i masz:D

Post został pochwalony 0 razy

mówisz i masz = zaklęcie;)

Post został pochwalony 0 razy

z zaklęciami i czarami zapraszam do tematu :
http://www.psajko.fora.pl/czary-mary-abra-kadabra-t85.html

chyba, że są jakieś "uniwersalne" to tutaj, ale na wielkiego Lucida - 3mać się tematu ! :>

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio stworzyłem sobie w ld lewitującą deske. Pomysł z filmu "Powrót do przyszłości". Niesamowicie się nią lata, bardzo szybko, ok 20 cm nad ziemią. Ostatnio przeniosłem się na pustynie, rozpędzałem się, wieżdżałem na piramide i wyskok na 200m Very Happy

Można jej też używać do "teleportacji", ja to zrobiłem tak że rozpędziałem się bardzo (taka super-hiper-prędkość) i obraz wokół całkowicie się rozmazywał, i kiedy się zatrzymywałem byłem tam gdzie chciałem.

Jak ktoś nie widział filmu to :

http://www.youtube.com/watch?v=ubSOHBjLw94

Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

No, ciekawy pomysł. Sposobów latania w LD jest chyba nieograniczona ilość, a podsuwanie inny dobrych pomysłów jest bardzo wskazane Smile

Na pewno wypróbuję, kiedy już mi się uda wskoczyć w LD (jeszcze nie miałem)

Post został pochwalony 0 razy

a ja mam jeszcze, raz miałem sen że latałem ale w inny sposób niż tu opisane ;] To było tak że byłem w szkole i zbiegałem ze schodów, ale nie zbiegałem na dół tylko szedłem cały czas poziomo i w powietrzu, to uczucie jest po prostu nie do opisania tak tak szedłem, jak będę miał LD to spróbuję tak jeszcze raz ;]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez yks005 dnia Pon 20:41, 23 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz