tępa podswiadomość.

Witam.
Czy zauważył ktoś ze podswiadomość jest głupsza od swiadomosci?
Kazdy mowi ze to ona wiecej zapamietuje a tu taka niespodzianka.
Potrafie sobie np wyobrazic swoją szkołe, a we snie jestem w jakiejś przychodni stomatologicznej z klasami Confused

Co mam przez to rozumiec?
(dobrze ze moj pokoj zawsze normalnie wyglada)

Post został pochwalony 0 razy

Wydaje mi się, że podświadomośc miesza wszystkie wydarzenia, osoby w naszych snach i nie mamy na to wpływu. Twój pokój normalnie wygląda bo spędzasz w nim najwięcej czasu i jego wygląd utknął w twojej podświadomości wyjątkowo głęboko i mocno.

Post został pochwalony 0 razy

Podświadomość nie jest głupsza. Po prostu działa na innych zasadach niż świadomość dlatego poznawanie swojej podświadomości (np. przez sny) jest tak atrakcyjne jak poznawanie innego świata (przynajmniej dla mnie).

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Gryzmol dnia Pią 20:01, 19 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz

	Suprone napisał:
	Wydaje mi się, że podświadomośc miesza wszystkie wydarzenia, osoby w naszych snach i nie mamy na to wpływu. Twój pokój normalnie wygląda bo spędzasz w nim najwięcej czasu i jego wygląd utknął w twojej podświadomości wyjątkowo głęboko i mocno.

Nie sadze zeby to bylo wyjasnienie, bo np ja swoj pokoj nieraz w snach widze inaczej. Ostatnio nawet w LD byl inny (wlasciwie to cale mieszkanie mialo kilka dodatkowych drzwi)

Post został pochwalony 0 razy

tak, ja np. w snie mam inne meble, albo czegos brakuje (przewaznie kompa - nie wiem czemu)

Post został pochwalony 0 razy

	Swiadomeusz napisał:
	tak, ja np. w snie mam inne meble, albo czegos brakuje (przewaznie kompa - nie wiem czemu)

Twoja podświadomość sugeruje Ci, że za dużo przy kompie siedzisz. ;D
żart oczywiście. Ja zawsze w snach jak patrze w lustro to nie mam okularów mimo, ze w realu nosze je cały czas.

Post został pochwalony 0 razy

Cóż... ryzykował bym stwierdzenie, (w twoim przypadku Gryzmol) że to co widzisz w lustrze, to co widzisz w świecie snu, w sensie, twoja osoba we śnie, to projekcja twojej jaźni - dlatego możesz mieć dłuższe/krótsze włosy , inne ubranie , zarost, inny wzrost, itp, i własnie dlatego można to zmieniać , bo to tylko projekcja twojego JA. Może dlatego nie masz okularów, już nie wspominając o tym że we śnie ich nie potrzebujesz.

A co do świadomeusza... kompa brakuje... tutaj to już trzeba się zastanowić. oto moje , w miarę logiczne rozumowanie :

We śnie, brakuje ci komputera w pokoju -> może jest gdzie indziej ? -> poszukaj go -> Nie znalazłeś ? znaczy że go nie ma -> co to może znaczyć, że we śnie nie ma komputera ?

i tym łańcuchem dochodzimy do wniosku, że podświadomość z jakiegoś powodu Usunęła/zmieniła miejsce twojego kompa. Prawdopodobnie próbuje ci coś powiedzieć , może nawet Gryzmol trafił swoim żartem w sedno. Ja, np, też dużo siedzę przy kompie, wobec tego moje sny najczęściej odbywają się w scenerii w której komputera nie ma Smile

Mam nadzieję że pomogłem wam

Post został pochwalony 0 razy

Jeżeli to co mówicie to prawda, to ja chyba jakiś dziwny jestem. U mnie obydwa (jak do tej pory) LD, zaczęły się od kompa(zobaczyłem że inna tapeta jest niż w rzeczywistości Smile

), a przy kompie siedzę strasznie długo.

Post został pochwalony 0 razy

Wiesz, każdy jest inny i każda podświadomość jest inna. Nie jesteś dziwny , po prostu tak a nie inaczej się zaczęło. a poza tym, ja nie mówiłem o LD (jeśli chodzi o moje sny) bo jeszcze go nie miałem :/. Ale nic, jak nie tej nocy to następnej, teraz MILD-a ćwiczę , a nadzieja umrze ostatnia i zaraz po mnie Smile

Post został pochwalony 0 razy

Garanil napisał:

Cóż... ryzykował bym stwierdzenie, (w twoim przypadku Gryzmol) że to co widzisz w lustrze, to co widzisz w świecie snu, w sensie, twoja osoba we śnie, to projekcja twojej jaźni - dlatego możesz mieć dłuższe/krótsze włosy , inne ubranie , zarost, inny wzrost, itp, i własnie dlatego można to zmieniać , bo to tylko projekcja twojego JA. Może dlatego nie masz okularów, już nie wspominając o tym że we śnie ich nie potrzebujesz.

Ja to rozumiem doskonale. Podałem tylko przykład, że w snach może brakować rzeczy z którymi codziennie obcujemy. W moim przypadku są to okulary w przypadku Swiadomeusza- komputer Very Happy

Dlaczego niektórych rzeczy notorycznie brakuje w snach? Na to pytanie musi sobie odpowiedzieć każdy z osobna.

Post został pochwalony 0 razy

no wlasnie komputer jest w innym miejscu (np. w kiblu...)

Post został pochwalony 0 razy

to już wiemy z czym twoja podświadomośc kojarzy komputer, jak siedzisz musisz częsciej chodzić do toalety (yoke and bez obrazy)

Post został pochwalony 0 razy

Witam wszystkich, przepraszam za archeologie ale po co tworzyc nowy temat skoro mogę odświeżyc istniejacy.

Mam pytanie, przypuszczam, że większośc z Was popala papierosy, nałogowo, ja również. Ale dlaczego w swoich dotychczasowych snach nie zanotowałęm takiego incydentu, mianowicie palenia papierosa. Możliwe, że to tylko mój indywidualny przypadek, dlatego pytam Was: Palicie papierosy w śnie? Nieświadomym?

Może chodzi tu o to, że we śnie nie odczuwamy żadnych potrzeb fizjologicznych, to też nie ciągnie nas do sztachnięcia się, ale przecież pozostaje sam nawyk trzymania papierosa w ręku. Co o tym myślicie?

Jeżeli Wam jednak zdarza się popalac w snach to najmocniej przepraszam za snucie idiotycznych teorii ;p

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Disadac dnia Wto 13:10, 22 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz

Moim zdaniem to kwestia nawyku orientacji, moze palisz ale to dla ciebie tak nie jest istotne i wtedy zapominasz, gwarantuje ci, ze jesli bedziesz zawsze zwracal uwage wtedy kiedy palisz na to co robisz, to i we snie tak zwrocisz.
Wlasnie wtedy bardziej angażujemy sie i pamiec dziala intensywniej,
bo napewno cie uczono, ze podczas snu, a zarazem po pobudce, mozg usuwa nieistotne rzeczy z pamieci snu, jak i dnia poprzedniego.(wyjatki sa Smile

)
Czyli jesli idziesz droga i myslisz o dziewczynie, to oczywiscie bedziesz dziewczyne pamietal, ale tego ze szedles po drodze, to raczej nie.
Rozne sa przypadki, potrzeby fizjologiczne we snach sa bardziej przyćmione, gdyby nie byly to by ci sie co noc snilo ze idziesz szczać. Podobnie jest z papierosami,
ale musialbys ze 40 lat palic zebys o tym snil.
na przykladzie, kiedy rzucasz fajcy, to potrzeba moze byc tak silna, ze wbije sie gleboko w podswiadomosc, i wtedy raczej bedziesz dluugo o tym snil...
To raczej tyle
...moj kolega (mlody) pali fajki, nie sni o tym ze pali jako ogolnie nalogowo, a jedynie ze ojciec go przylapal gdy palil. ( widocznie skupia sie na tym tylko i wylacznie).

Post został pochwalony 0 razy

Hm, rozumiem.

Palenie jest jak szczanie, mruganie oczyma i oddychanie Very Happy

.
Czyli przy wyuczaniu nawyku muszę zadbac zeby nie bylo to zwykle spogladanie na rece czy przytkanie nosa, jak było do tej pory bo nie bardzo mi to pomoże przy uzyskaniu świadomego snu. Wielkie dzięki za pomoc Very Happy

Post został pochwalony 0 razy