Doświadczenia Banashimi'ego

Cześć. Będę tu umieszczał najciekawsze moje sny doświadczenia itp.

Na początek moje pierwsze całkowicie świadome ld.

Byłem na jakiejś ulicy. Z przyzwyczajenia zrobiłem TR i się zdziwiłem bo zobaczyłem że mogę oddychać. Pomyślałem sobie że to sen ale nie byłem pewny więc spojrzałem na swoje ręcę. Były czarne i otoczone aurą. Widok moich dłoni bardzo mi się nie spodobał wręcz przeraził, od tamtego czasu nie robię TR z rękoma ;p. Chciałem sprawdzić czy będę czuł ból we śnie więc się uderzyłem jednak nic nie poczułem. Szedłem jakąś ulicą i zauważyłem że mój sen jest zamazany. Krzyknąłem ostrość razy 1000. Obraz zrobił się bardzo wyrażny aż w końcu za ostry. Więc postanowiłem tą ostrość trochę pomniejszyć i krzyknąłem ostrość minus 90. Sen był wyraźny (chociaż nie była to wyraźność największej jakości o czym dowiedziałem się w moim innym ld w jakości HD Smile

)
Poszedłem dalej i nagle w moją stronę zawiał zimny wiatr. Trochę się zdziwiłem że w pierwszym LD czuję zimno ponieważ czytałem że ludzie często mają z tym problemy. Wiatr był co raz silniejszy i nagle wydmuchnęło mnie z mojego ciała i coś w rodzaju mego ducha podleciało do góry widziałem swoje ciało z góry.Zacząłem tracić obraz i się wybudzałem lecz wiatr ustał i powróciłem do ciała. Poszedłem dalej i zobaczyłem jakiegoś chłopaka i dziewczynę, siedzieli na tapczanie.
Chłopak trzymał w rękach poduszkę którą zawsze kładę pod głowę gdy idę spać.
Powiedział że przez praktykowanie ld widzi na tej poduszce różne dziwne rzeczy.Mówił też że przez ld gdy był w łazience widział w wodzie klozetowej jakieś wizję. Stwierdził że ld jest niebezpieczne i na zawsze zmienia ludzi. Bardzo się wystraszyłem i się obudziłem.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Banashimi dnia Pią 1:56, 27 Sty 2012, w całości zmieniany 4 razy

gratulacje Smile

Post został pochwalony 0 razy

Jakby co to tego LD miałem już bardzo dawno temu. Jutro opisze innego ciekawego LD którego miałem bo dzisiaj już mi się nie chce

Post został pochwalony 0 razy

Dzisiaj postanowiłem opisać LD które miałem jakiś czas temu.
Byłem w jakimś ogrodzie. Postanowiłem zrobić TR z nosem. Zobaczyłem że mogę oddychać.
Gdy się uświadomiłem cały świat zaczął znikać. Wchłaniała go pustka. Było coraz mniej widać.
W końcu cały świat zniknął i ja sam zostałem w strasznej ciemności. Czułem jakbym na czymś stał ale było to nie do zobaczenia. Po chwili ta ciemność zaczęła wchłaniać mnie. Było to całkiem przyjemne uczucie jak fragmenty mojego ciała zaczeły znikać. W końcu mnie też nie było.
Zastanawiam się czy to był taki tylko sen czy może przechodziłem z fazy REM do NREM.

Post został pochwalony 0 razy

Witam. Przyznaje że ostatnio strasznie zaniedbałem ld. Postanowiłem wziąć się do kupy. Będę tutaj co jakiś czas zamieszczał swoje rezultaty.

Post został pochwalony 0 razy

powodzenia Smile

jaka technike stosujesz?

Post został pochwalony 0 razy

Głównie MILD + podwyższanie świadomości za dnia. W pierwszym tygodniu zamierzam skupić się na poprawię pamięci snów.

http://www.psajko.fora.pl/techniki,2/mild-mnemonic-induction-of-lucid-dreams,4835.html

Może popróbuje z wildem ale efekty jak dotąd były dość mizerne.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Banashimi dnia Pon 13:43, 16 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz

Witam. Przez ten tydzień 3 razy próbowałem wilda za każdym razem porażka. Raz inkubowałem sen co zakończyło się sukcesem. Muszę to robić częściej. Nie miałem ld. W ciągu tego tygodnia śniły mi się aż trzy koszmary co zdarza mi się bardzo rzadko.

Ogólnie:
LD: 0
Zapamiętane sny: 24

Aktualizować będę raz w tygodniu.

Post został pochwalony 0 razy

Nie poddawaj się! Po przerwie może być ci trochę trudniej. Motywacja to coś co najtrudniej utrzymać przez dłuższy czas. WILD to trudna sprawa, więc musisz z tym trochę powalczyć, ale dasz radę! Wink

Post został pochwalony 0 razy

Hehehe. Nie podaje się. Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ten tydzień wyszedł bardzo słabo. Bardzo mało spałem. Śnił mi się jeden koszmar. Miałem pierwsze ld po przerwie! Teraz będzie już z górki.

Zapamiętane sny: 11
LD:1

LD ogólnie było słabe ale za to bardzo stabilne. Nawet gdy skupiałem się na wybudzeniu nic się nie działo. Świadomy sen trwał tylko około 10 minut. Praktycznie przez cały ten czas latałem.

Post został pochwalony 0 razy

Spokojnie, LD to coś przyjemnego co wykorzystujemy podczas spania. A nie wykorzystujemy spanie do LD. ;D Więc nie traktuj tego tygodnia jako slaby, ciesz się swoim postępem i nie traktuj braku LD jako porażki. Sądzę że w zasadzie masz takie podejście Wink

, ale tak sobie napisalem, żeby cię zachęcić. ;D

Post został pochwalony 0 razy

Pewnie że mam. Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

W tym tygodniu nie zapisywałem snów. Zrobiłem sobie przerwę od ld i nie stosowałem żadnych technik.

Zapamiętane sny: ?
LD:1

Miałem kolejne ld. Przerwa czasem się przydaje Very Happy

. Najadłem się w nim pysznego ciasta.
Najlepszy był tekst gdy otworzyłem lodówkę a mój tata podszedł ze wściekłą miną i powiedział. - Myślę że powinnieneś się wysikać. WTF. Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ale ci dogrzał. Razz

Post został pochwalony 0 razy