Forum ¦wiadomego ¦nienia! - psajko.pl Strona G³ówna
RejestracjaSzukajFAQU¿ytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Pi r Sny
Id¼ do strony Poprzedni  1, 2, 3  Nastêpny
 
Odpowiedz do tematu    Forum ¦wiadomego ¦nienia! - psajko.pl Strona G³ówna » Relacje / Dzienniki Zobacz poprzedni temat
Zobacz nastêpny temat
Pi r Sny
Autor Wiadomo¶æ
3_14



Do³±czy³: 16 Lis 2010
Posty: 39
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 1 raz
Ostrze¿eñ: 0/5

P³eæ: Mê¿czyzna

Post
24.05.2013
O ma³o co nie zaspa³em do szko³y, musia³em szybko wstawaæ przez co nawet nie pomy¶la³em o snach.

25.05.2013
1. sen
Wybra³em siê samochodem do miasta (nie wiem w jakim celu), lecz w koñcu dojecha³em do innego miasta ni¿ na pocz±tku zamierza³em, na co nie zwróci³em nawet uwagi. Zaparkowa³em przed urzêdem umieszczonym tam zamiast, tak jak w realu, szko³y. Wszed³em do budynku i od razu skierowa³em siê na 1. piêtro, spotka³em tam urzêdniczkê i powiedzia³em jej dzieñ dobry. To by³a ca³a "rozmowa", któr± przyby³em tu odbyæ Very Happy. Zszed³em na parter, pojawi³em siê w sklepie z do¶æ ciasno poustawianymi pó³kami z ró¿no¶ciami do kupienia, oraz dwoma automatami z batonami i napojami (chyba takie z GTA SA). W kieszeni mia³em 5z³, zastanawia³em siê co te¿ takiego sobie kupiæ. Przeszed³em siê kawa³ek miêdzy pó³kami, tymczasem z 2. piêtra wróci³a u¶miechniêta sprzedawczyni. Mówi³a co¶ do mnie, podczas gdy ogl±da³em wystawê z czasopismami szukaj±c CD-Action. Sklepikarka wskaza³a parê gazet mówi±c, ¿e "trzeba je jak najszybciej sprzedaæ, bo tylko babcie je kupuj±". W koñcu chyba nic przez to nie kupi³em, wyszed³em ze sklepu. Zauwa¿y³em, ¿e na chodniku obok samochodu le¿y tablica rejestracyjna (zamiast numerów by³a nazwa miasta), nie nale¿a³a ona jednak do ¿adnego z zaparkowanych samochodów, bowiem wszystkie mia³y tablice na swoim miejscu.

2. sen
Razem ze znajomych znajdowali¶my siê na baaardzo wysokim mo¶cie (siêga³ a¿ ponad chmury), bêd±cym w trakcie budowy. Zauwa¿y³em pionowy znak nakazu "nakaz jazdy pod znakiem" ustawiony bezpo¶rednio na drodze. ¦miali¶my siê, ¿e ten znak nie ma sensu i zamiast niego powinien staæ nakaz jazdy z prawej lub lewej strony. Za znakiem droga koñczy³a siê szerok± ramp±. Mia³a ona byæ "niespodziank±" dla kierowców, kto na ni± najecha³ nagrodzony by³ skokiem spadochronowym z tego mostu. Skoczy³em wiêc ze spadochronem z tego mostu. ¦wietnie siê lecia³o, czuæ by³o ten pêd Very Happy, lot okaza³ siê krótszy ni¿ siê spodziewa³em, szybko musia³em otworzyæ spadochron i l±dowaæ obok mojego domu. W tej chwili pomy¶la³em "WTF, przecie¿ takie rzeczy dziej± siê tylko we ¶nie". Nie musia³em nawet robiæ RT, by³em pewien tego, ¿e ¶niê. Skoczy³em wiêc sobie ucieszony wysoko obok korony drzewa znajduj±c siê tym samym na drodze. Lecia³em nisko nad ni± z du¿± prêdko¶ci±. Zauwa¿y³em dziadka id±cego po co¶, spróbowa³em wiêc kontroli nad kuk³ami sennymi przywo³uj±c je do siebie si³± woli. Z pocz±tku mi siê to nie udawa³o, ale po kilku próbach nie mia³em ju¿ z tym problemu. Niedaleko sta³a ciê¿ka przyczepa do ciê¿arówki, któr± bez trudu uda³o mi siê ruszyæ jedn± rêk±. Nagle natychmiast wywali³o mnie ze snu Confused


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Sob 15:38, 25 Maj 2013 Zobacz profil autora
Fallen Leaf
Administrator


Do³±czy³: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczyta³: 1 temat

Pomóg³: 314 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Radomsko
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
Cytat:
Nagle natychmiast wywali³o mnie ze snu

To jest najgorsze :/ Mo¿e faza REM siê skoñczy³a


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Sob 15:40, 25 Maj 2013 Zobacz profil autora
3_14



Do³±czy³: 16 Lis 2010
Posty: 39
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 1 raz
Ostrze¿eñ: 0/5

P³eæ: Mê¿czyzna

Post
26.05.2013
Nie pamiêtam jak i gdzie uzyska³em ¶wiadomo¶æ we ¶nie. Po raz kolejny znajdowa³em siê obok domu. Tym razem przez ca³y sen co jaki¶ czas robi³em RT z nosem aby utrzymaæ stabilno¶æ. <luka w pamiêci>. Pomy¶la³em, ¿e no kurczê - w ka¿dym LD znajdujê siê w tym samym miejscu, postanowi³em wiêc je zmieniæ testuj±c przy tym sposoby teleportacji. Pierwsze co mi wpad³o do g³owy, to teleportacja poprzez przej¶cie przez narysowane drzwi, pomy¶la³em zatem, ¿e mam kredê w kieszeni, ale zobaczy³em j± le¿±c± na trawie. By³a niebieska. Napisa³em na ¶cianie nazwê miasta do którego chcê siê przenie¶æ, kilka razy pomyli³y mi siê litery i mimo, ¿e np. napisa³em L, po chwili zmieni³o siê ono w R i musia³em trochê je poprawiæ. Pod napisem narysowa³em krzywe drzwi. Spróbowa³em z³apaæ za klamkê - g³adka ¶ciana. Odwróci³em wiêc siê na chwile plecami i gdy spojrza³em na drzwi ponownie, tym razem ju¿ mog³em z³apaæ za klamkê, otworzyæ je i przej¶æ. Wnêtrze by³o zupe³nie czarne. Przenios³o mnie jednak nie w to miejscie co chcia³em, spróbowa³em wiêc teleportacje przez wirowanie. Zacz±³em szybko krêciæ siê wokó³ w³asnej osi, czu³em przy tym jak mnie przenosi. Za d³ugo chyba siê krêci³em, bo straci³em ¶wiadomo¶æ i sen przerodzi³ siê w nie¶wiadomy sen o LD. Wiem, ¿e wylecia³o mi z pamiêci sporo tego LD, oraz ¿e mia³em inny sen. Chcia³em go nawet ju¿ zapisaæ, ale my¶la³em bardziej o LD przez co zapomnia³em tre¶c drugiego snu.


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Nie 8:52, 26 Maj 2013 Zobacz profil autora
3_14



Do³±czy³: 16 Lis 2010
Posty: 39
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 1 raz
Ostrze¿eñ: 0/5

P³eæ: Mê¿czyzna

Post
27.05.2013
1. sen
Siedzia³em na dywanie w pokoju, nie pamiêtam nawet co tam robi³em. Obok mnie pojawi³ siê nieznajomy, podejrzanie u¶miechniêty, mê¿czyzna. Trochê pogadali¶my, rozmowa ta chyba nie by³a zbyt mi³a, bo z niewiadomych powodów mnie on denerwowa³. Gdy opu¶ci³ ju¿ dom i zosta³em sam odkry³em, ¿e ukrad³ kod/dane mojej strony internetowej umieszczonej w telegazecie telewizyjnej TVP2 (??). Nie¼le wkurzony czym prêdzej wybieg³em z domu go zatrzymaæ i wyja¶niæ co nieco. Do¶æ spory kawa³ek drogi dalej napotka³em grubego i ³ysego rowerzystê. Chcia³em go zatrzymaæ aby wypytaæ o z³odzieja, ten jednak nie chcia³ mnie s³uchaæ i usi³owa³ jechaæ dalej. Dopiero, gdy krzykn±³em do niego, ¿e "chodzi o dolary", zatrzyma³ siê i trochê pogadali¶my (nie pamiêtam rozmowy). Nie wiadomo jak i sk±d, spowrotem znajdujê siê w pokoju tak jak na pocz±tku snu. Z³odziej te¿ tu jest. Wkurzony pyta³em go o owy chamsko ukradziony kod/dane, ten udawa³ jednak g³upiego mówi±c, ¿e nie ma pojêcia o co chodzi.

2. sen
W tym ¶nie by³em bezcielesnym obserwatorem, akcja dzia³a siê na pustyni w USA (by³o to dok³adnie co¶ takiego: [link widoczny dla zalogowanych] ). Rozgrywa siê w³a¶nie futurystyczna bitwa pomiêdzy lud¼mi, obcymi (ksenomorfy z Obcego) i kilkoma predatorami. ¯o³nierzy by³o bardzo ma³o, same pojedyncze jednostki, w dodatku stali¶my na przegranej pozycji. Jeden z predatorów, korzystaj±c ze swoich trybów widzenia, zaszed³ ¿o³nierza od ty³u i zrzuci³ go z wysokiej ska³y. Inny pechowiec napotka³ w niezwykle wysokim i szerokim, pionowym szybie wentylacyjnym obcego i zmuszony by³ pu¶ciæ siê uchwytów. Widzia³em jak krzyczy i w panice macha rêkami szybko spadaj±c. Uderzy³ nogami w metalowe pod³o¿e ³ami±c obie.
Podczas ca³ego snu nie czu³em ¿adnych wiêkszych emocji zwi±zanych z bitw± ludzko¶ci z przybyszami z kosmosu. Ca³o¶æ, mimo wyra¼nej realno¶ci akcji, traktowa³em jako grê.

28.05.2013
LD o niskiej ¶wiadomo¶ci.
Wraca³em do domu z gimnazjum (wrr, no i znowu. Gimnazjum skoñczy³em 2 lata temu i nie pomy¶la³em, ¿e co¶ jest nie tak) id±c skrajem asfaltowej drogi. Okolica by³a taka sama jak w rzeczywisto¶ci. (Jad±c dzisiaj autobusem przyjrza³em siê temu miejscu - faktycznie, drzewa ze snu sta³y w tym samym miejscu co w realu). S³oñce nie¼le grza³o, by³a piêkna pogoda. Zada³em sobie standardowe pytanie "czy to sen?". Zaraz... to JEST sen! Huh, a przed chwil± by³em tak przekonany, ¿e to rzeczywisto¶æ. Nikt by nie da³by rady mnie przekonaæ Razz. Dla potwierdzenia zrobi³em RT z nosem (dla mnie naskuteczniejsze), efekt pozytywny. Rozejrza³em siê dooko³a. Skierowa³em wzrok w dó³ patrz±c jakie mam na sobie ubranie, by³y to ciuchy których w ¿yciu nie mia³em Razz. Spróbowa³em wytworzyæ sobie z powietrza kostur bezpo¶rednio w d³oniach (czê¶æ mojego planu, mo¿e pó¼niej opiszê), czu³em co¶ jakby mrowienie w d³oniach, jednak po chwili zrozumia³em, ¿e siê nie uda. (niska ¶wiadomo¶æ...). Pomy¶la³em wiêc, ¿e znajdê go za stoj±cym nieopodal drzewem. Przeszed³em siê wiêc sprawdziæ, oczywi¶cie go tam nie by³o Mad. Wpad³em na pomys³ u³amaæ ga³±¼ drzewa i zrobiæ z niego prowizoryczny kostur-badyl (...na jawie tego nie planowa³em, kolejny raz niska ¶wiadomo¶æ). U³ama³em wiêc ga³±¼ i trzymaj±c go ju¿ w d³oniach od³amywa³em ma³e, wyrastaj±ce z niego ga³±zki, by stworzyæ w miarê prosty kij. Zauwa¿y³em, ¿e ca³e drzewo oblepione jest gor±c± smo³± (¿egnaj, ¶wiadomo¶æ), której trochê przypadkiem nabra³em do ust. Przestraszy³em siê bo kto¶ powiedzia³ mi, ¿e jest ona truj±ca. Na drodze by³o wiêcej tej roztopionej smo³y, mia³em j± pod butami. Powoli sp³ywa³a z drogi. Chcia³em jak najszybciej dostaæ siê do domu. Gdy przyby³em ju¿ na miejsce, po wej¶ciu zasta³em szpital/przychodniê, by³o tam pe³no zabieganych ludzi - pacjenci i personel. Do wnêtrza wszed³a tak¿e osoba, która mia³a za zadanie szybko udaæ siê na miejsce zdarzenia i udzieliæ mi pomocy medycznej. T± osob± by³ senny... fryzjer szpitalny. Mia³ nawet na bia³ym fartuchu przyczepiony identyfikator z napisem "Fryzjer". Zaczepi³em jednego z zajêtych doktorów mowi±c mu, ¿e przecie¿ mnie szukaj± i powinni mi w tej chwili udzieliæ pomocy. Odes³a³ mnie do pokoju znajduj±cego siê na koñcu korytarza. Dalej nie bêdê pisa³, bo co siê tam dzia³o jest kompletnie pozbawione sensu, a i z pamiêci± z tego fragmentu jest nienajlepiej.

CEL NA NAJBLI¯SZE LD: Wzi±æ siê do roboty i popracowaæ nad problemami z kontrol± sennego ¶wiata.


Post zosta³ pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez 3_14 dnia Wto 15:33, 28 Maj 2013, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
Wto 15:30, 28 Maj 2013 Zobacz profil autora
Fallen Leaf
Administrator


Do³±czy³: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczyta³: 1 temat

Pomóg³: 314 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Radomsko
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
Cytat:
czu³em co¶ jakby mrowienie w d³oniach, jednak po chwili zrozumia³em, ¿e siê nie uda. (niska ¶wiadomo¶æ...)

To nie jest oznaka niskiej ¶wiadomo¶ci . Gdyby¶ mia³ nisk± ¶wiadomo¶æ to brak wiary nie wchodzi³by w grê . Incestus du¿o razy pisa³ Razz

Cytat:
Zada³em sobie standardowe pytanie "czy to sen?"

Czyli TR nie jest ci potrzebny ? Takie pytanie : Jeste¶ introwertykiem ?
Ekstrawertycy nie pamiêtaj± swojego my¶lenia w ¶nie wiêc nw czy TR z samym zadaniem sobie pytania by³by skuteczny.


Post zosta³ pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fallen Leaf dnia Wto 18:35, 28 Maj 2013, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
Wto 18:30, 28 Maj 2013 Zobacz profil autora
3_14



Do³±czy³: 16 Lis 2010
Posty: 39
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 1 raz
Ostrze¿eñ: 0/5

P³eæ: Mê¿czyzna

Post
Cytat:
To nie jest oznaka niskiej ¶wiadomo¶ci . Gdyby¶ mia³ nisk± ¶wiadomo¶æ to brak wiary nie wchodzi³by w grê . Incestus du¿o razy pisa³

Ehh, czyli nie mogê zwalaæ na to winy Razz. Tak jak napisa³em, muszê siê przy³o¿yæ do kontroli snu. Na jawie jestem pewien, ¿e uda mi siê co¶tam zrobiæ w LDku, ale ju¿ w trakcie snu niepotrzebnie uwzglêdniam mo¿liwo¶æ pora¿ki, przez co czêsto nie udaje mi siê. Koniec z tym! Evil or Very Mad

Cytat:
Czyli TR nie jest ci potrzebny ? Takie pytanie : Jeste¶ introwertykiem ?
Ekstrawertycy nie pamiêtaj± swojego my¶lenia w ¶nie wiêc nw czy TR z samym zadaniem sobie pytania by³by skuteczny.

Zdecydowanie introwertyk.
Samego zapytania siebie "czy to sen?" nie traktujê jako RT, zazwyczaj tu¿ przed tym orientujê siê, ¿e ¶niê. Ot, taka spontanicznie uzyskiwana ¶wiadomo¶æ.


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Wto 19:21, 28 Maj 2013 Zobacz profil autora
Fallen Leaf
Administrator


Do³±czy³: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczyta³: 1 temat

Pomóg³: 314 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Radomsko
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
No tutaj wiara jest filarem wszystkiego Smile Chocia¿ u mnie by³y wyj±tki np. w jednym z pierwszych LD powiedzia³em na g³os "Niech za moimi plecami pojawi siê Goku" Very Happy
Nie polega³o to na wierze a na intencji , ale i tak siê uda³o Very Happy


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Wto 19:25, 28 Maj 2013 Zobacz profil autora
szeew1985
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 18 Lis 2012
Posty: 470
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 2 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: z nibylandii
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
To siê dzieje - tak po prostu.


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Wto 19:28, 28 Maj 2013 Zobacz profil autora
3_14



Do³±czy³: 16 Lis 2010
Posty: 39
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 1 raz
Ostrze¿eñ: 0/5

P³eæ: Mê¿czyzna

Post
29.05.2013
Brak zapamiêtanych snów (po¶piech przy wstawaniu)

30.05.2013
Gdzie¶tam mi mign±³ motyw podró¿y przez kosmos.

31.05.2013
Gra³em w Heroes of Might & Magic 3. Nie siedzia³em przy komputerze, by³em tak jakby bezpo¶rednio w grze. Na pocz±tku pokaza³ mi siê ekran miasta Twierdzy. Ró¿ni³ siê on nieco od tego z gry, ale stylistyka utrzymana by³a ta sama. Wybudowa³em kilka budynków do rekrutacji jednostek, m. in sennej wersji Uruków i oddzia³u "Elitarnych Uruków", które przy¶piesza³y ruch bohatera na mapie, oraz mo¿na by³o je zostawiæ w dowolnym miejscu na mapie, by poruszali siê w losowym kierunku. Moje wojska zaatakowa³ oddzia³ nieistniej±cej w grze jednostki czarnych dzików. Z trudno¶ciami uda³o mi siê ich pokonaæ. Innym razem walczy³em z trzema oddzia³ami wielorybów (!) po ~25 jednostek na oddzia³. Wiedzia³em, ¿e by³y to jednostki najwy¿szego dostêpnego poziomu. O dziwo, moje szkielety pierwszego poziomu jednym atakiem zabija³y po 10 wielorybów, na dodatek te nie mog³y kontratakowaæ. Nie dowiedzia³em siê jak zakoñczy³a siê ta bitwa, bowiem sen siê zakoñczy³.


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Pi± 9:33, 31 Maj 2013 Zobacz profil autora
3_14



Do³±czy³: 16 Lis 2010
Posty: 39
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 1 raz
Ostrze¿eñ: 0/5

P³eæ: Mê¿czyzna

Post
01.06.2013
Dzieñ wcze¶niej dziennik snów od³o¿y³em na biurku, zamiast tak jak zwykle po³o¿yæ go na krze¶le obok ³ó¿ka. Gdy obudzi³em siê rano, pamiêta³em LD. By³em jednak tak senny, ¿e nie chcia³o mi siê wstawaæ po dziennik, wiêc stwierdzi³em, i¿ po¶piê jeszcze trochê i sen zapiszê pó¼niej. Jak ³atwo siê domy¶liæ, pó¼niej zapomnia³em tre¶ci snu. Przy drugiej pobudce czu³em parali¿, przekrêci³em siê jednak na bok i wtedy dopiero przypomnia³o mi siê, ¿e mog³em spróbowaæ techniki z fiksacj± oczu, ehh... Mad


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Sob 7:39, 01 Cze 2013 Zobacz profil autora
Fallen Leaf
Administrator


Do³±czy³: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczyta³: 1 temat

Pomóg³: 314 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Radomsko
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
Trochê dziwne ¿e zapomnia³e¶ LD . Jako i¿ jest to stan ¶wiadomy to wszystko co robimy ¶wiadomie pamiêtamy . Mo¿e by³ to ma³o ¶wiadomy sen . Ja mia³em kiedy¶(w grudniu) tak± sytuacjê jak ty w ¶nie gdzie co jaki¶ czas uzyskiwa³em kontrolê . My¶la³em ¿e to LD a by³ to raczej sen o LD .
Cytat:
Przy drugiej pobudce czu³em parali¿, przekrêci³em siê jednak na bok i wtedy dopiero przypomnia³o mi siê, ¿e mog³em spróbowaæ techniki z fiksacj± oczu, ehh...

Czu³e¶ parali¿ ale bez problemu przekrêci³e¶ siê na drug± stronê Very Happy To chyba nie by³ parali¿ , ale je¶li np. by³o to odrêtwienie to pewnie by³a idealna okazja do fiksacji Smile


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Sob 17:25, 01 Cze 2013 Zobacz profil autora
3_14



Do³±czy³: 16 Lis 2010
Posty: 39
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 1 raz
Ostrze¿eñ: 0/5

P³eæ: Mê¿czyzna

Post
Witam po d³u¿szej przerwie Very Happy
Postanowi³em po raz 400 powróciæ do tematyki LD (a przynajmniej do zapisywania snów). Co ciekawe, my¶la³em, ¿e z pocz±tku bêdzie krucho z pamiêci± snów po tak d³ugiej przerwie, a tu niemal¿e bezproblemowo zape³niam dokument w Wordzie. Postanowi³em jednak¿e prowadziæ dziennik na Psajko.
Na razie korzystam z: ADA, afirmacje, nagrania (no i oczywi¶cie klasyczne RT)

28.12.2014
Obudzi³em siê ok. godziny 7:30. Chcia³em przypomnieæ sobie sny, ale rozprasza³ mnie (i nieziemsko irytowa³) powtarzaj±cy siê co kilka sekund d¼wiêk telewizora napieraj±cego pó³kê (takie trzaskanie) i wkurzony na maksa wsta³em go poprawiæ. Potem próbowa³em sobie przypomnieæ sen, ale ju¿ bez skutku. Na ratunek przyszed³ mi sen, z którego sporo zapamiêta³em:

1. sen
Gra³em w Leaue of Legends. Gra³em suppem na bocie jako LB. Adc by³a... LB. W przeciwnym teamie by³a... ADC LB i Blitz supp. Sz³o nam ca³kiem nie¼le, napisa³em na /all chacie co¶ w stylu 'haha, przegrywacie z adc LB (mimo, ¿e oni te¿ j± mieli...) Blitz z³apa³ naszego adc, a na ganka przylecieli ich Yasuo, Panth i Lissandra. Trochê ucieka³em u¿ywaj±c skoków, ale w koñcu mnie z³apali i pad³em.

2. sen
By³em tak jakby obserwatorem w filmie (sk±d wiedzia³em, ¿e to film?). By³ to horror. Grupa ok. 5 ludzi uda³a siê do czego¶ w stylu domu strachów, tylko, ¿e zamiast domu by³o ca³e miasteczko. Oprócz tej pi±tki nie by³o ¿ywego ducha. Tematem przewodnim miasteczka by³y nieszczê¶liwe, ¶miertelne wypadki. Napotkali na jedn± 'makietê'. Kobieta le¿±ca na brzuchu na jakiej¶ du¿ej poziomej rurze, z której wylewa³y siê toksyny tworz±ce spor± ka³u¿ê. Wiedzia³em, ¿e to nie jest makieta, a prawdziwe cia³o (film by³ horrorem). Grupce te¿ przesz³y na my¶l takie obawy, ale ostatecznie rozwiali je oni ¶miej±c siê. (...) Postanowi³em, ¿e obejrzê co¶ na laptopie w mieszkaniu. Nie wiadomo jak pojawi³em siê na stancji. Zasmuci³em siê, ¿e ¶wiêta tak szybko zlecia³y i znowu trzeba chodziæ na zajêcia (zrób RT! :/). Poczu³em potrzebê i uda³em siê do WC. Gdy wyszed³em okaza³o siê, ¿e jest tu paru ludzi z gimnazjum (mieszkaj± tu?) Z jednego z pokojów wysz³a dziewczyna. Ch³opaki przekomarzali siê z ni±, popychaj±c j± miêdzy sob± (?). Pod³o¿y³em jej nogê, by polecia³a w kierunku jednego z nich. Zauwa¿y³em, ¿e zapomnia³em zgasiæ ¶wiat³o w ³azience, wiêc wróci³em siê. Jakim¶ cudem trafi³em do ³azienki w pokoju jednego z lokatorów (mimo, ¿e w realu nie ma takiego pomieszczenia). Wychodz±c zauwa¿y³em, ¿e ten ma na pod³odze pe³no kolorowych gazet. Szybko opu¶ci³em pokój, by nie wysz³o, ¿e siê wpraszam bez pukania. W koñcu wróci³em do swoich k±tów. Oczekiwa³em laptopa le¿±cego na stole, ale przecie¿ jeszcze siê nie rozpakowa³em. Wyj±³em go z rozpinanej torby, po³o¿y³em na blacie i w³±czy³em.

3. sen
Skoñczyli¶my jedno z zajêæ i mieli¶my kilkugodzinn± przerwê. Trójka uda³a siê w kierunku domów. Uczelnia po³o¿ona by³a w innym mie¶cie, ni¿ to jest w rl. Z pocz±tku przy³±czy³em siê do nich, ale pomy¶la³em, ¿e to przecie¿ nia ma sensu i gdzie ja z nimi pójdê. Od³±czy³em siê wiêc wcze¶niej udaj±c, ¿e o czym¶ zapomnia³em i muszê zadzwoniæ. Jeden z nich co¶ mi odpowiedzia³ w stylu 'ehe'. Wyj±³em telefon biegn±c w stronê swojego domu. Po jakim¶ czasie znalaz³em siê w miasteczku, które zupe³nie nie wygl±da³o jak te z reala. By³o o wiele wiêksze, znajdowa³y siê w nim bloki. Doszed³em do skrzy¿owania w kszta³cie litery T. (...) Czas przerwy siê skoñczy³ i pora by³a wracaæ na zajêcia, co te¿ postanowi³em uczyniæ, jednak¿e zgubi³em drogê. Wiedzia³em, ¿e prawid³owa jest jedna z dwóch równoleg³ych i nie mog³em siê zdecydowaæ któr± pój¶æ. W koñcu wybra³em jedn± z nich, bardziej prawdopodobn±. Musia³em przej¶æ przez blok, który by³ w trakcie budowy (lub przebudowy). Przy wej¶ciu stali budowlañcy. Gdy obok nich przechodzi³em jeden z nich powiedzia³ drugiemu ¿eby siê uciszy³, bo kto¶ idzie. Znalazlem siê we wnêtrzu budynku, które by³o puste i wygl±da³o na ukoñczone, spotka³em tam pracownicê, szybko jednak wyszed³em na ¶wie¿e powietrze. W koñcu uda³o mi siê trafiæ do celu.


29.12.2014
Zapamiêta³em jeden, ale za to d³ugi sen.
By³em na uczelni. Wnêtrze wygl±da³o bardziej jak galeria handlowa. Chcia³em u¿yæ windy, ale przyciski do jej kontroli by³y zbyt skomplikowane, czeka³em wiêc a¿ przyjdzie kto¶, kto siê na tym zna. Nie doczeka³em siê, postanowi³em wiêc pój¶æ schodami. Te jednak nie prowadzi³y na dane piêtro, a tak jakby zapêtla³y siê miêdzy dwoma poziomami. W koñcu jako¶ dotar³em na miejsce. By³em na korytarzu, czekali¶my tu na informatykê. Korytarz, jak i wnêtrze sali, wygl±da³y jak te z podstawówki. Weszli¶my do ¶rodka, a tam okaza³o siê, ¿e mamy zastêpstwo z jak±¶ babk±. Po chwili do sali wesz³a dziewczyna z grupy mówi±c, ¿e potrzebuje w czym¶ pomocy i czy znajd± siê ochotnicy. Kolega ¿artobliwie wskaza³ mnie mówi±c, ¿e ja jestem chêtny. W odpowiedzi pokaza³em mu dwa ¶rodkowe palce (Razz) i powiedzia³em 'no chyba ty'. Nag³a zmiana sytuacji, siedzimy na sali wyk³adowej gdzie trwa, o ile dobrze pamiêtam, jaki¶ kurs. Prowadz±cy pu¶ci³ listê obecno¶ci. Czeka³em, a¿ wszyscy siê podpisz±. Jeden ze znajomych (z reala, nie chodzi on jednak do mojej grup i nawet nie mam z nim ¿adnego kontaktu) zaproponowa³, ¿e on mnie wpisze na listê, co te¿ zrobi³. Patrzê, a ten wcisn±³ moje nazwisko na listê turków z Erasmusa. Zdenerwowa³ mnie, zabra³em mu listê i wpisa³em siê tam gdzie trzeba. W koñcu wyszed³em z uczelni na ¶wie¿e powietrze. Nie wiedzieæ czemu moim zadaniem w tym momencie by³o udanie siê na uczelniê ._., a znajdowa³em siê ju¿ spory kawa³ek od niej. Mimo, ¿e znajdowa³em siê na tej samej ulicy, na dodatek wiedzia³em niemal dok³adnie w którym miejscu jest budynek, to nie mog³em go znale¼æ. Krêci³em siê przez chwilê w t± i z powrotem g³owi±c siê co jest grane. Nagle zauwa¿y³em (widok jakby z lotu ptaka) ruiny jakiego¶ du¿ego budynku. Wygl±da³o to jakby budynek sta³ zniszczony ju¿ dobre kilkana¶cie lat, a ja przecie¿ dopiero co z niego wyszed³em. Pojawi³a mi siê bowiem my¶l, ¿e gdy wyszed³em z uczelni parê minut temu, wybuch³ po¿ar i ca³y budynek doszczêtnie sp³on±³. Zauwa¿y³em id±cego chodnikiem go¶cia. Rozmawia³ on przez telefon. Zaczepi³em go pytaj±c co siê sta³o. Ten potwierdzi³ moje obawy co do po¿aru, a jako dowód pokaza³ mi mapê Polski z zaznaczonym po¿arem w Gdañsku (?) (mieszkam niemal w centrum Polski). Pomy¶la³em co teraz z dalsz± nauk± w tej sytuacji, czy zorganizuj± nam jakie¶ zastêpcze wyk³ady. Tymczasem stwierdzi³em, ¿e nie ma co, pora udaæ siê do domu. (btw znajdowa³em siê w innym mie¶cie, ni¿ w którym w rl jest uczelnia - znowu). Przeszed³em kawa³ek pieszo, na drodze by³ korek z powodu zamkniêtego szlabanu. Przeje¿d¿a³ dziwny, nowoczesny poci±g. Nieopodal zauwa¿y³em kilku znajomych, jeden z nich co¶ do mnie krzycza³, ale zignorowa³em ich. Skrêci³em w uliczkê, która we ¶nie mia³a prowadziæ na przystanek pks. (w rl tak nie jest) Musia³em przej¶æ obok domu, który by³ w trakcie budowy. Pod³o¿e by³o wymalowane na bia³o, a farba wygl±da³a na ¶wie¿±, spyta³em siê wiêc jednego z budowniczych czy mo¿na ju¿ po niej przej¶æ, odpowiedzia³ twierdz±co. Drogê blokowa³y dwa samochody ustawione w taki kszta³t: /\. Nagle prowadzi³em przed sob± kosiarkê (?) i musia³em z ni± przeskoczyæ nad tymi samochodami. Uda³o mi siê to, ale mia³em obawy, ¿e zarysowa³em ow± kosiark± lakier na jednym w samochodów. Jako¶ tutaj sen siê zakoñczy³.


Post zosta³ pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez 3_14 dnia Pon 11:41, 29 Gru 2014, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
Pon 11:41, 29 Gru 2014 Zobacz profil autora
Fallen Leaf
Administrator


Do³±czy³: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczyta³: 1 temat

Pomóg³: 314 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Radomsko
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
Cytat:
rozprasza³ mnie (i nieziemsko irytowa³) powtarzaj±cy siê co kilka sekund d¼wiêk telewizora napieraj±cego pó³kê (takie trzaskanie)

Brrr....Nienawidzê jak w nocy przy zasypianiu nagle us³yszê taki d¼wiêk Very Happy Nie jestem pewny czy o tym samym piszemy Smile
Cytat:
(sk±d wiedzia³em, ¿e to film?)

Do snu "przychodzimy" z ca³± wiedz± uzyskanej w skonfabulowanym ¿yciu. Nawet jak sen trwa chwilê to sk±d¶ wiemy kim byli¶my, gdzie mieszkali¶my itd.
Te¿ niewykluczone, ¿e pocz±tek tego motywu z filmem odby³ siê w poprzednim ¶nie (a nawet w N-REM).
¯yczê wytrwa³o¶ci w prowadzeniu dziennika i oczywi¶cie wielu LD Smile


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Pon 22:48, 29 Gru 2014 Zobacz profil autora
3_14



Do³±czy³: 16 Lis 2010
Posty: 39
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 1 raz
Ostrze¿eñ: 0/5

P³eæ: Mê¿czyzna

Post
A my¶la³em, ¿e tylko mnie rozpraszaj± takie b³ahostki Very Happy

30.12.2014
Obudzi³em siê (w realu) oko³o godziny 10. Pamiêta³em ca³kiem sporo z jednego snu (mo¿e nawet ca³y), ale strasznie nie chcia³o mi siê odpalaæ laptopa i pisaæ... Pomy¶la³em czy nie pospaæ jeszcze trochê i potem bym go zapisa³ (ehe, jasne). Ostatecznie przemog³em siê i niemal z zamkniêtymi oczami odpali³em laptopa, forum i zacz±³em pisaæ. Po zapisaniu jako¶ po³owy snu zorientowa³em siê, ¿e... to mi siê ¶ni, po czym natychmiast siê wybudzi³em Evil or Very Mad. Musia³em przysn±æ podczas zastanawiania siê czy odpalaæ laptopa... W sumie to nie wiem czy to by³ sen czy jaki¶ pó³sen (albo te¿ wyobra¼nia polecia³a sobie w kulki). W ka¿dym razie nie¼le mnie to wkurzy³o i powiedzia³em, ¿e drugi raz na pewno nie bêdê pisa³ tego samego Razz


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Wto 14:30, 30 Gru 2014 Zobacz profil autora
3_14



Do³±czy³: 16 Lis 2010
Posty: 39
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 1 raz
Ostrze¿eñ: 0/5

P³eæ: Mê¿czyzna

Post
31.12.2014

S± pierwsze efekty! Very Happy

Z jakiego¶ powodu by³em na planie filmowym, gdzie w³a¶nie skoñczono krêciæ film. By³ to budynek, którego wnêtrze wygl±da³o trochê jak szpital. Przechadza³em siê po korytarzu, gdy zauwa¿y³em przez szybê w drzwiach przechodz±cego Patricka Stewarta. Wygl±da³o na to, ¿e krêci³ ostatni± scenê, w której okazuje siê, ¿e to on jest tym g³ównym z³ym (poprzedniego dnia ogl±da³em pewien film, z niego w³a¶nie to przenik³o). Znany aktor, to nie mog³em przepu¶ciæ okazji, by siê z nim nie spotkaæ na ¿ywo. Spyta³em siê jednej z przechodz±cych kobiet czy mogê porozmawiaæ z 'Xavierem' (pomiesza³o siê z X-Menami), jednak¿e po chwili poprawi³em siê, tym razem przedstawiaj±c go jako Anthonego Hopkinsa (tutaj juz w ogóle odwali³em). Odpowiedzia³a, ¿e mo¿e da siê co¶ zrobiæ. Faktycznie, zaprowadzi³a mnie 'za kulisy', gdzie aktorzy w³a¶nie jedli obiad. Usiad³em przy stole. Jedna z aktorek by³a widocznie tym zirytowana i spyta³a mnie czy jestem tu tylko, by zdobyæ ich autograf i potem sprzedaæ go na allegro. Odmówi³em mówi±c, ¿e "czy wygl±dam z twarzy jak kryminalista, skoro tak mówi". Po chwili atmosfera siê rozlu¼ni³a. Przy stole siedzieli: Jet Li, Bruce Lee, Anthony Hopkins i ta kobieta, której nie znam. Oprócz nich w pokoju by³ kto¶ jeszcze, ale nie widzia³em ich twarzy. Hopkins by³ rozlu¼niony, pogadali¶my trochê (nie pamiêtam szczegó³ów) Wszyscy jedli, a ja nie wiedzia³em, czy mogê te¿ co¶ wzi±æ z jednego z pó³misków. Hopkins wskaza³ butelkê Whisky mówi±c, ¿e najlepsze dopiero przed nami Razz. W pewnej chwili pomy¶la³em, ¿e co¶ tu jest nie tak. Jak to, rozmawiam sobie ze znanymi aktorami, w dodatku z Brucem Lee, który nie ¿yje? RT z nosem - mogê oddychaæ. Wsta³em, a ca³a obsada nagle znik³a, co niezbyt mnie obchodzi³o. Rozejrza³em siê po pokoju - nic ciekawego, nie kojarzê miejsca z reala. Postanowi³em poprawiæ jako¶æ snu, wydar³em siê wiêc "Ostro¶æ x1000", a krzyk ten by³ tak realistyczny, ¿e nawet przestraszy³em siê, czy to nie ja drê siê w realu. Ostatecznie stwierdzi³em, ¿e na pewno nie i krzykn±³em jeszcze parê razy. Wyskoczy³em na zewn±trz, robi±c przy okazji RT z d³oñmi. Z pocz±tku wygl±da³y normalnie, ale po chwili palce zaczê³y dziwnie siê wyginaæ i falowaæ. Wyl±dowa³em na trawie, okolica wygl±da³a jak jaka¶ wie¶ po³±czona z wielkim tartakiem, a ca³o¶æ znajdowa³a siê w lesie. Dostrzeg³em w oddali jaki¶ obiekt, postanowi³em go podpaliæ si³± umys³u. Pomy¶la³em, ¿e gdy pstryknê palcami, to on zajmie siê ogniem. Nie uda³o siê Sad. Wtedy przypomnia³ mi siê sposób ze stworzeniem urz±dzenia kontroluj±cego sny. W realu formowa³em go sobie jako co¶ na kszta³t Pip-Boya, dlatego te¿ postanowi³em go znale¼æ. Obok mnie sta³ wrak starego samochodu. Pomy¶la³em, ¿e urz±dzenie bêdzie w baga¿niku. Otwieram - pusto. Mo¿e wiêc na tylnym siedzeniu? Otwieram - jest! Biorê go i zak³adam na rêkê. W tym momencie okaza³o siê, ¿e to nie Pip-Boy, a jaki¶ zak³adany na rekê GPS -.-. Próbowa³em i tak u¿yæ go jako kontroler. Skierowa³em go na obiekt i naciska³em przycisk, który mia³ go powiêkszyæ. Z pocz±tku mo¿e to zadzia³a³o (znikomo jednak), po chwili jednak nie wywolywalo to ¿adnych efektów, wywali³em wiêc GPSa. Pomy¶la³em czy nie spróbowaæ wej¶æ do czyjego¶ snu, ale zrezygnowa³em my¶l±c, ¿e to nie ma sensu. Jako¶ w tym momencie straci³em obraz. Ba³em siê, ¿e szykuje siê do wywalenia. Przypomnia³em sobie poradê Incestusa, by nie próbowaæ otwieraæ oczy we ¶nie, a zamiast tego je przetrzeæ lub zerwaæ os³onê. Nic z tych dwóch nie zadzia³a³o, za to wymy¶li³em samemu, ¿e po prostu spojrzê na d³onie i jê zobaczê. Wzrok odzyskany. Zrobi³em parê wysokich skoków, a¿ wyl±dowa³em na czym¶, co wygl±da³o jak dom na drzewie. Wszed³em do ¶rodka, a wnêtrze wygl±da³o jak klatka w bloku (co najmniej 10x wiêksza ni¿ zew. wygl±d). Niestety w tym momencie obudzi³o mnie g³o¶ne otoczenie Sad. Nawet mnie to nie wkurzy³o, bo by³ LD i jest nadzieja na wiêcej! Very Happy

Dlaczego moje sny to taka ¶ciana tekstu Shocked


Post zosta³ pochwalony 0 razy
¦ro 11:29, 31 Gru 2014 Zobacz profil autora
Wy¶wietl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum ¦wiadomego ¦nienia! - psajko.pl Strona G³ówna » Relacje / Dzienniki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Id¼ do strony Poprzedni  1, 2, 3  Nastêpny
Strona 2 z 3

 
Skocz do: 
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów
Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach
Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów
Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów
Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach


fora.pl - za³ó¿ w³asne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin