Forum ¦wiadomego ¦nienia! - psajko.pl Strona G³ówna
RejestracjaSzukajFAQU¿ytkownicyGrupyGalerieZaloguj
W PYTKE sny...
Id¼ do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9, 10, 11  Nastêpny
 
Odpowiedz do tematu    Forum ¦wiadomego ¦nienia! - psajko.pl Strona G³ówna » Relacje / Dzienniki Zobacz poprzedni temat
Zobacz nastêpny temat
W PYTKE sny...
Autor Wiadomo¶æ
Pytka
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 31 Pa¼ 2014
Posty: 391
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 12 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Miñsk Mazowiecki
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
3 maja -=¦wiêto Narodowe Trzeciego Maja=-

#1 "Parking"

Stojê na chodniku przy piekarni. Rozmawiam telepatycznie z koleg±. Nie widzê go tylko s³yszê. Piszê mu ró¿ne rzeczy na kartce, a on to czyta- s³yszê jak siê ¶mieje. Trochê to dziwne je¶li siê chwilê nad tym zastanowiæ. Idê do samochody, stoj±cego na parkingu nieopodal. Kto¶ do mnie dzwoni, gdy jestem ju¿ w ¶rodku. Zaczynam siê droczyæ z t± osob±, lekko siê z niej wy¶miewam. Widzê kontem oka biegn±cych kolegów. Ewidentnie przed kim¶ uciekaj±. Mój rozmówca po chwili koñczy siê roz³±cza. Mam otwarte drzwi od samochodu. Po chwili podchodzi do nich moja nauczycielka od angielskiego. To z ni± rozmawia³em przez telefon- wiem to. Szykuje siê na najgorsze... Ona jednak zamiast mnie wykl±æ czy co¶ w ten deseñ mówi tylko, ¿e fajnie by by³o gdybym przyszed³ w poniedzia³ek na jej angielski. Po sekundzie jednak dodaje:
---A nie przecie¿ ty masz maturê, wiêc nie mo¿esz przyj¶æ...
Lekko siê zmartwi³a i odesz³a z opuszczon± g³ow±. Siedzia³em zaskoczony i nie wiedzia³em co siê dzieje.

#2 "Teletubisie"

Aula w mojej szkole. Jest jaka¶ impreza. Dooko³a s± rozstawione sto³y, a przy nich, siedz±cy w galowych strojach, uczniowie. Ka¿da klasa ma wyznaczone miejsca do siedzenia, ale i tak wszyscy siedz± po swojemu. Przygl±dam siê zgromadzeniu. Po jakim¶ czasie kole¿anka z klasy wo³a wszystkich. Daje nam jakie¶ stroje, aby¶my siê w nie przebrali. S± tak ma³e ¿e mieszcz± siê na rêku. Nie mam pojêcia jak mog³em siê w to wcisn±æ, ale to przecie¿ sen. Zastanawiam siê nad kolorem. HYYYMMMM zielony, ¿ó³ty czy ró¿owy- tak dla beki ? Ró¿owy odrzuci³em, postanowi³em, ¿e wezmê ¿ó³ty. Idê w stronê ³azienki. Spotykam wychodz±cego z niej kolegê. Jest przebrany za zielonego teletubisia. Ju¿ wiem co to za kostium dosta³em... Do tej pory by³ z³o¿ony i nie wiedzia³em co to dok³adnie jest. No nic idê do jednej z wolnych kabin. Zamykam siê i zdejmujê spodnie......... Nagle otwieraj± siê drugie drzwi. Przed chwil± by³a tam ¶ciana, a teraz widzê drzwi, a za nimi jakiego¶ ziomka Shocked Trochê siê zdziwi³em, ale zamkn±³em drugie drzwi i zacz±³em siê przebieraæ za teletubisia. By³o naprawdê ciasno.


Je¶li obawiasz siê, ¿e nikt nie dba o to, czy jeszcze ¿yjesz, przestañ p³aciæ rachunki za pr±d.


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Nie 15:01, 03 Maj 2015 Zobacz profil autora
Pytka
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 31 Pa¼ 2014
Posty: 391
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 12 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Miñsk Mazowiecki
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
4 maja -=Miêdzynarodowy Dzieñ Stra¿aka=-

#1 "Spó¼niona matura"

Wsta³em z ³ó¿ka. Przygotowa³em siê do wyj¶cia, ale nie mog³em znale¼æ swoich pantofli. Dzi¶ matura, nie mogê siê spó¼niæ. Trochê mi zajê³o to szukanie, ale w koñcu poszed³em na autobus. Idê pieszo, a obok mnie kolega i brat na rowerach. Jestem ju¿ lekko opó¼niony. Szkoda, ¿e nie wzi±³em roweru, teraz ju¿ za pó¼no, aby siê po niego wracaæ. Jaka¶ pani mówi nam która jest godzina. Zosta³o mi 10 minut do przyjazdu autobusu. Zaczynam biec, ale i tak wiem, ¿e nie mam szans. Nie przebiegnê 3 kilometrów w 10 minut. Przestaje biec, to nie ma sensu. Wracam do domu za³amany. Nie zd±¿ê ju¿ na maturê...
P.S. Zawsze mam takie sny przed jakim¶ wa¿nym egzaminem lub tak jak dzi¶ przed matur±. Pamiêta³em rano wiêcej snów, ale ich nie zapisa³em i teraz nie pamiêtam o czym ¶ni³em Confused



Polsat - ogl±dasz sobie z rodzink± reklamy, a tu nagle film.


Post zosta³ pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pytka dnia Pon 14:58, 04 Maj 2015, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
Pon 14:56, 04 Maj 2015 Zobacz profil autora
Pytka
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 31 Pa¼ 2014
Posty: 391
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 12 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Miñsk Mazowiecki
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
5 maja -=Dzieñ Europy=-

#1 "Zagubieni"

Akcja dzia³a siê w lesie. By³em tam razem z trójk± innych ludzi. Mieli¶my za³o¿one bia³e skafandry (takie jakie maj± astronauci). Byli¶my zdani tylko na siebie. Musieli¶my dostaæ siê w jedno miejsce, aby przetrwaæ. Podró¿ odby³a siê w przyspieszeniu. Wygl±da³o to tak, ¿e mój widok przeniós³ siê na niebo i s³oñce ponad drzewami. Widzia³em jak s³oñce bardzo szybko przemieszcza³o siê po niebosk³onie. Zaczyna³o siê coraz bardziej ¶ciemniaæ. Po krótkiej chwili znalaz³em siê wraz z kompanami przy jeziorku w ¶rodku lasu. By³ tam te¿ drewniany pomost, na którym siedzieli¶my i rozmawiali¶my o naszej sytuacji... Znalaz³em kilka grzybów. Zerwa³em je i zanios³em na pomost.
Omawiali¶my plan dalszego dzia³ania. Przedstawi³em swój pomys³ dostania siê do najbli¿szych zabudowañ (po dwóch dniach zapomnia³em ju¿ jaki konkretnie by³ ten plan Confused) Dwójka moich towarzyszy zgodzi³a siê, ale nasz dowódca by³ przeciw temu planowi. W koñcu reszta zmusi³a dowódce do przystania na mój koncept, ale on nie by³ (nie by³a- bo dowódc± by³a kobieta !!!). Nie wiem dlaczego czuli¶my siê jakby¶my siê znale¼li na innej planecie. Wiedzia³em, ¿e niedaleko jest mój dom, trochê mnie dziwi³a ta ca³a sytuacja. Logika snów bywa dziwna.
P.S. Ten sen ma fabu³ê bardzo podobn± do jednej ksi±¿ki, któr± niedawno przeczyta³em- "Marsjanin" - Andy'ego Weir'a. Kto czyta³ bêdzie wiedzia³ o co chodzi! Zanotowa³em ten sen po dwóch dniach, wiêc st±d tak ma³o szczegó³ów. Ale i tak cieszê siê, ¿e go w ogóle pamiêtam.


6 maja -=Europejski Dzieñ Bezpieczeñstwa Ruchu Drogowego=-

Dzi¶ zapamiêta³em tylko jeden sen i do tego bardzo krótki. To wszystko przez matury. Od dzi¶ siê biorê porz±dnie do roboty.

#1 "Kot poroni³..."
Wychodzê z domu na dwór. Za drzwiami wyj¶ciowymi spotykam moj± mamê, która mówi do mnie:
---Nasz kot w³a¶nie prze¿y³ przedwczesny poród...
Zobaczy³em te¿ owego kota, który siedzia³ przy schodach i patrzy³ siê têpo przed siebie. By³ bardzo chudy.
W rzeczywisto¶ci mój kot na prawdê jest "w ci±¿y". Gdy dzi¶ rano wychodzi³em z domu spotka³em go przed domem. Strasznie mia³cza³ i biega³ w kó³ko. Czy¿bym mia³ proroczy sen ? Cool


Z cyklu rzeczy, które mo¿esz zrobiæ w windzie:
1. Wydawaj odg³osy samochodu, za ka¿dym razem, gdy kto¶ wchodzi lub wychodzi z windy.
2. Miaucz ostentacyjnie.
3. Beknij i powiedz: "mmmm.. Dobre by³o".
4. Zacznij odliczaæ g³osem komputera: "Ta winda ulegnie samozniszczeniu za 5, 4, 3, 2.. O, moje piêtro".



Post zosta³ pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pytka dnia ¦ro 14:20, 06 Maj 2015, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
¦ro 14:13, 06 Maj 2015 Zobacz profil autora
Pytka
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 31 Pa¼ 2014
Posty: 391
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 12 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Miñsk Mazowiecki
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
7 maja -=Rosja– Dzieñ Radia=-

#1 "Kebab"

Idê sobie spokojnie ulic±. Spotykam brata. Mówiê do niego: Co tu robisz?, ale on chyba nie us³ysza³. Nawet nie spojrza³ w moj± stronê tylko wszed³ do ¶rodka budynku. By³ tam kebab. No to i ja wszed³em. Spotka³em brata stoj±cego pod ¶cian± z kolegami. Przywita³em siê i poszed³em po kebaba dla brata. Nie by³o w ogóle kolejki. Mówiê do pani ekspedientki:
---Poproszê kurczaka na cienkim z sosem mieszanym!
Jako, ¿e nie by³o innych zamówieñ to dosta³em swoje bardzo szybko (po kilku sekundach Very Happy). Stwierdzi³em, ¿e zrobi³em siê g³odny i muszê dla siebie te¿ wzi±æ kebaba.
---We¼ mi zrób jeszcze jednego, takiego samego- mówiê do pani za lad±.
Czekam, czekam, zaczynam siê niecierpliwiæ. W koñcu zapytujê:
---Gdzie mój kebab?
---Nie zrobiê go panu, bo jestem obra¿ona...
Domy¶li³em siê, ¿e to pewnie przez to, i¿ powiedzia³em do niej na TY i do tego do¶æ nieprzyjemnym tonem.



Jak mo¿na obudziæ siê po imprezie?
Na Królewnê ¦nie¿kê - budzisz siê i dostrzegasz jeszcze siedmiu nieprzytomnych facetów
Na ¦pi±c± Królewnê - budzisz siê i czujesz, ¿e kto¶ ciê ca³uje, otwierasz oczy i widzisz, ¿e pies li¿e ci mordê
Na proboszcza - budzisz siê w ³ó¿ku z trójk± dzieci
Na króla - budzisz siê na kiblu
Na drwala - budzisz siê i jeste¶ nar±bany
Na psa - budzisz siê i jeste¶ w suce
Na ornitologa - budzisz siê z ptakiem w dupie (ewentualnie w ustach)
Na Jezusa - budzisz siê po 3 dniach
Na policjanta - z pa³± w rêku
Na kolarza - z dwoma peda³ami
Na Josefa Fritzla - z córk± w piwnicy



Post zosta³ pochwalony 0 razy
Czw 9:32, 07 Maj 2015 Zobacz profil autora
Pytka
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 31 Pa¼ 2014
Posty: 391
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 12 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Miñsk Mazowiecki
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
10 maja -=Do koñca roku pozosta³o 235 dni=-

#1 "Chora matma":

Siedzia³em na lekcji matmy. Siedzia³em w ³awce z Karolem. Mówi³em mu, ¿e ¼le siê czujê. I seryjnie czu³em siê tak jakbym mia³ zaraz umrzeæ na ból g³owy. Ma³o nie pêk³a mi g³owa. Pani zaczê³a czytaæ wyniki matury z matematyki.
---Sza³, Ada uzyska³a ca³e 0.5 punkta...
Debil- pomy¶la³em i powiedzia³em pod nosem. Po chwili jednak zorientowa³em siê, ¿e ona siedzi tuz przede mn±. Chyba mnie nie s³ysza³a. Odwróci³a siê, a ja czuj±c siê jak g³upek, postanowi³em udawaæ, ¿e mówiê do siebie. Be³kota³em bez sensu jakie¶ niezrozumia³e frazy.
Pani szuka³a ochotnika do zrobienia zadania na tablicy. Oczywi¶cie wiedzia³em, ¿e padnie na mnie- takie mam ju¿ szczê¶cie. No i nie myli³em siê, musia³em zrobiæ to g³upie zadanie. Stojê przy tablicy i g³ówkujê. Na pozór to zadanie (co¶ w podobieñstwie do równania) wydawa³o siê banalne, ale jako¶ rozwi±zanie go okaza³o siê dla mnie ciê¿kim kawa³em chleba. Nabazgra³em co¶ na tablicy. Pani lekko mi pomog³a, ale siê uda³o. Na koniec powiedzia³em, ¿e ³apiê o co w tym chodzi tylko przez chorobê nie my¶lê w pe³ni sprawnie...
Po wyj¶ciu z lekcji wsiad³em do samochodu, którym przyjecha³a moja mama. Siedzia³em z ty³u z moj± dziewczyn±. Rozmawiali¶my. Mówi³em jej, ¿e siê s³abo czujê, a ona nie wierzy³a.

#2 "Masakra przed dyskotek± sekty":

Wszed³em do klatki schodowej. Na parterze nie zauwa¿y³em nic dziwnego. Wszed³em piêtro wy¿ej. Moim oczom ukaza³ siê straszny widok. Zobaczy³em m.in. poobcinane czê¶ci ludzkich cia³. Jakie¶ zmasakrowane zw³oki wisia³y na uschniêtym drzewku. Wszed³em szybko na drugie piêtro. Widok by³ jeszcze bardziej okropny. Cia³ zrobi³o siê coraz wiêcej, by³y te¿ jeszcze bardziej zmasakrowane. Bardziej przypomina³y kawa³ miêsa wyszarpanego z cia³a. By³em obrzydzony i przestraszony. Kto móg³ zrobiæ co¶ tak strasznego- pomy¶la³em. Chcia³em jak najszybciej siê wydostaæ z tego miejsca.
Wszed³em do bardzo du¿ego pomieszczenia. By³o bardzo podobne do auli w mojej by³ej szkole. W ¶rodku by³ t³um. Na scenie jacy¶ ludzie o czym¶ mówili. Wszyscy ich s³uchali. Domy¶li³em siê, ¿e jestem na spotkaniu jakiej¶ sekty... Nagle oratorzy zeszli ze sceny zast±pieni przez innych ludzi. Zaczê³a graæ muzyka i wszyscy zebrani w sali zaczêli tañczyæ, gibaæ siê w rytm muzyki. Sta³em jak debil i przygl±da³em siê wszystkiemu. Nie wiedzia³em co siê dzieje. Nagle zamiast sufitu i ¶cian pojawi³a siê otwarta przestrzeñ. Zobaczy³em opla moich rodziców. Mama podjecha³a. Wykorzysta³em okazjê, aby siê zmyæ z tego miejsca. Wsiad³em do samochodu po czym odjecha³em.



Kilka oznak, ¿e pora przej¶æ na dietê:
1. S³oñ w ZOO rzuca Ci orzeszki
2. Rzucane w Ciebie ¶nie¿ki wchodz± na Twoja orbitê
3. W Kalifornii zarobi³by¶ na luksusowe ¿ycie sprzedaj±c cieñ
4. Zamiast kazaæ Ci ruszyæ dupê dzwoni± po d¼wig
5. Kupi³e¶ talerzyk do zupy, a ponton i ko³o ratunkowe dorzucili gratis



Post zosta³ pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pytka dnia Nie 19:36, 10 Maj 2015, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
Nie 19:35, 10 Maj 2015 Zobacz profil autora
Pytka
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 31 Pa¼ 2014
Posty: 391
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 12 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Miñsk Mazowiecki
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
11 maja -=Dzieñ bez ¦miecenia=-

#1 "Nie wszystko z³oto co jest z³otem"
Szukam czego¶ w¶ród poszewek do ko³dry w szafie. Wyczu³em co¶ twardego. Grzebiê wiêc, aby to co¶ wyj±æ. W ¶rodku jednej z poszewek znajdujê p³ask± sztabkê z³ota. Biegnê szybko do drugiego pokoju. Pokazuje moje znalezisko siostrze. Powiedzia³a mi ¿e ta sztabka jest warta jakie¶ 3 z³ Confused Trochê ma³o, a ju¿ my¶la³em, ¿e dostanê za ni± gruby hajs.
---To mo¿e chocia¿ przetopiæ j± na obr±czki czy cu¶... ?- odpowiedzia³em.
Na tej samej szafie (na górze pod sufitem) by³ niez³y meksyk. Postanowi³em ogarn±æ go co nieco. Znalaz³em kilka p³yt w papierowych opakowaniach, wyciête zdjêcie Micha³a Wi¶niewskiego i kilka jakich¶ papierków i kartek. No i jeszcze by³a tam zapalniczka, która, jak siê domy¶li³em, nale¿a³a do brata. U³o¿y³em wszystko ³adnie na dwie kupki, a zapalniczkê zostawi³em tam gdzie by³a. THE END



*Wchodzi murzyn do kopalni i...
tyle go widzieli



Post zosta³ pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pytka dnia Pon 12:23, 11 Maj 2015, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
Pon 12:23, 11 Maj 2015 Zobacz profil autora
Pytka
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 31 Pa¼ 2014
Posty: 391
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 12 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Miñsk Mazowiecki
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
12 maja -=Miêdzynarodowy Dzieñ Pielêgniarek=-

#1 "Pan £ysy":
Stojê przed bram± szko³y. Rozmawiam z jakim¶ znajomym o dzisiejszej maturze z geografii. Nagle podchodzi do nas pan od wf-u (tzw. p. £ysy). W rêku trzyma wiatrówkê. Oskar¿y³ mnie o strzelanie z niej w miejscu publicznym. Musia³em siê t³umaczyæ.
Siedzê na drugiej ³awce. Przy tablicy stoi p. £ysy i zapisuje temat. Niestety nie zapamiêta³em go, ale by³ do¶æ ciekawy (pamiêtam tylko, ¿e najpierw by³o jakie¶ s³owo na "N", a potem jakie¶ zdanie po my¶lniku). ¦mia³em siê trochê z tego tematu. Potem pan wf-ista kaza³ nam napisaæ co¶ zwi±zanego z tematem... I tu moja pamiêæ siê koñczy.

#2 "Siedlce pod wod±":
Jadê samochodem przez miasto. Siedzê na miejscu pasa¿era z przodu. Nie widzê kto prowadzi, bo skupiam siê na tym co dzieje siê na zewn±trz.
---Siedlce pod wod±...-mówi kto¶ w radiu. Za szyb± przez drogê przelewa siê masa wody. Przez ¶rodek miasta p³ynie "rzeka". Wygl±da³o te¿ na to, ¿e by³o tam trzêsienie ziemi. Asfalt by³ popêkany, a miejscami spore jego fragmenty wystawa³y z ziemi. Jadê dalej z moim "szoferem" przez to pobojowisko. My¶lê, ¿e zaraz zginê, przeje¿d¿am obok wielkiej dziury w ziemi. Samochód o ma³o co nie wpad³ do niej. Mia³em ju¿ ¶mieræ przed oczami ale jako¶ uda³o siê przejechaæ.
Poszed³em na miejsce gdzie zgromadzili siê powodzianie i ogólnie poszkodowani przez kataklizm. Siedzieli pod wielk± brudno bia³± foli±, b±d¼ p³acht±. Wszed³em pod foliê i zobaczy³em jakich¶ cyganów i murzynów. Krzykn±³em co¶ do nich po czym unios³em praw± rêkê i podskoczy³em dwa razy. Nagle wszyscy zaczêli skakaæ. Debilna sytuacja.
Zacz±³em budowaæ sza³as dla ludzi spod plandeki. Zaczê³o padaæ. zrobi³em dach na szybko i poszed³em siê schowaæ.

#3 "Jadom ¶wiry...":
Jadê samochodem z moj± rodzink±. Dojecha³em do skrzy¿owania. Moje szyby by³y od do³u ca³kiem zaparowane. Ledwo mog³em zobaczyæ przez nie cokolwiek. Przebija³y siê tylko ¶wiat³a reflektorów innych samochodów. Ruszam, ale zamiast jechaæ do przodu samochód szarpn±³ i pojecha³ kilka metrów do ty³u. Prawie straci³em przez to zêby. Mama zaczê³a siê ze mnie ¶miaæ, ¿e nie umiem je¼dziæ. Zawstydzi³em siê... W koñcu jako¶ siê uda³o ruszyæ.
Idê z bratem przez jaki¶ bazar. ¦miejemy siê z jakiego¶ go¶cia na jednym ze stoisk. Spotykam znajomego i witam siê z nim. Bez s³owa idê dalej.



*Dlaczego Harry Potter ma b³yskawicê na czole?
-Bo pier*oln±³ go Opel



Post zosta³ pochwalony 0 razy
Wto 18:44, 12 Maj 2015 Zobacz profil autora
Pytka
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 31 Pa¼ 2014
Posty: 391
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 12 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Miñsk Mazowiecki
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
13 maja -=Imieniny obchodz±: Ciechos³aw, Cieszmir, Gemma, Gliceria, Mucjusz=-

#1 "Meczyk"
Kto¶ gra mecza w nogê na boisku przy podstawówce. Te¿ chcê trochê pokopaæ, wiêc idê. Nie ma problemy, abym gra³ tylko muszê staæ na mojej znienawidzonej pozycji- budzie. Idzie mi elegancko, czyste konto, bramkarz jak marzenie Very Happy Kilka wy¶mienitych podañ, kilka parad, mo¿e mnie do Realu kupi± ? Pi³ka wylecia³a daleko za boisko a¿ na drogê. Ju¿ my¶la³em, ¿e wpadnie pod samochód, ale ten na szczê¶cie jecha³ wolno i zd±¿y³ zahamowaæ. Pi³ka zatoczy³a pó³kole po trawniku za drog± i zaczê³a odbijaæ siê w stronê szko³y jakby kto¶ ni± sterowa³. W koñcu siê zatrzyma³a niedaleko mnie w jakim¶ dole. Pobieg³em po ni± i zabra³em. Wracaj±c zobaczy³em w tym dole wielk± rurê. By³a chyba od kanalizacji, czy czego¶ w tym stylu, bo w ¶rodku by³ niez³y syf.
Gramy dalej. Moja passa trwa nadal. Jednak wszystkim znudzi³o siê ju¿ granie i zakoñczyli¶my mecz. Poszed³em pod halê i zacz±³em rozmawiaæ z jednym ze znajomych. Nagle zacz±³em lewitowaæ udaj±c kogo¶ tam... Unosi³em siê na wysoko¶ci oko³o 2 metrów, bo wy¿ej nie mog³em- choæ próbowa³em. To by³o zar±biste uczucie tak polewitowaæ.

#2 "Niewolnik"
Trwa jaka¶ wojna. Jestem otoczony przez ruskich. Walczê ile mogê, strzelam z karabinu do wrogów nadchodz±cych zewsz±d. Kilku zabijam, ale to wci±¿ za ma³o. W koñcu ruscy bior± mnie i innych do niewoli. Wtr±caj± nas do jakiego¶ przestronnego i jasnego pomieszczenia, które okazuje siê "kopalni±" z³ota. Muszê tam zapieprzaæ. Moim zadaniem jest oddzielanie okruchów i ska³ek ze z³otem od zwyk³ych ska³ek. Idzie mi dobrze, nawet mi siê to podoba. Wrzucam do wielkiego kosza kawa³ki z³ota.... 100000 lat pó¼niej....Mam przed oczami jak±¶ mapê Afryki i Bliskiego Wschodu. Dowiadujê siê, ¿e mnie przenosz± do jakiego¶ miasta niedaleko Morza Czerwonego. Nazywa³o siê, o ile mnie pamiêæ nie myli Ar.

#3 "Chyba FA ?"
Budzê siê w nocy, ale nie wiem jednak o której konkretnie (a zawsze patrze na zegarek po obudzeniu!). Biorê swój dziennik snów (zapisujê w zeszycie s³owa klucze ze snów, aby ich nie zapomnieæ do rana) i notujê krótkie streszczenie pierwszego ze snów (PATRZ #1) po czym k³adê siê spaæ...
Wyobra¼cie sobie moje zdziwienie, gdy rano siê obudzi³em, a w dzienniku nie by³o nic zapisane Shocked



*Statystycznie "O Bo¿e! Jaki wielki!" - najczê¶ciej us³yszy ma³y paj±czek Laughing

JAKO, ¯E MAM JESZCZE TYDZIEÑ WOLNEGO PRZED MATURAMI USTNYMI TO POSTANOWI£EM WYKORZYSTAÆ TEN CZAS DO PRÓB WILD'a !!! TRZYMAJCIE KCIUKI, BYÆ MO¯E NIED£UGO POJAWI SIÊ RELACJA Z KOLEJNEGO LD Cool


Post zosta³ pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pytka dnia ¦ro 18:14, 13 Maj 2015, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
¦ro 18:13, 13 Maj 2015 Zobacz profil autora
Pytka
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 31 Pa¼ 2014
Posty: 391
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 12 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Miñsk Mazowiecki
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
15 maja -=Dzieñ Polskiej Niezapominajki=-

Od 2 dni nie mogê zapamiêtaæ ca³ego snu, Mam w g³owie tylko urywki z kilku snów i za cholerê nie mogê sobie przypomnieæ reszty... Muszê popracowaæ trochê z afirmacj±!!!

Dzi¶ rano jako, ¿e jest tydzieñ z WILD'em zabra³em siê do roboty. Musia³em odwie¶æ mamê do pracy, wiêc wsta³em o 5, kurs samochodem i ok. 5:25 po³o¿y³em siê do ³ó¿ka.
Po³o¿y³em siê na plecach, najpierw rozlu¼ni³em porz±dnie ca³e cia³o, potem pog³êbi³em stan relaksu. Czu³em, ¿e moje nogi robi± siê coraz ciê¿sze, skupi³em siê na ruchu klatki piersiowej i oddechu. Nie zwraca³em zbytniej uwagi na resztê. Ci±gle nasuwa³y mi siê jakie¶ g³upie my¶li do g³owy, ale stara³em siê je szybko t³umiæ. Mia³em fajne uczucie, czu³em jakbym mia³ za chwilê wyj¶æ z cia³a, moje rêce by³y strasznie lekkie i przyjemnie mnie w nie mrowi³o. Naprawdê co¶ nie do opisania- to trzeba prze¿yæ. Brat mnie trochê wyprowadzi³ z rytmu, bo wsta³ i szykowa³ siê do wyj¶cia. Stara³em siê nie zwracaæ na to uwagi...
Pó¼niej czu³em siê jakbym mia³ za chwilê zasn±æ, mia³em przez chwilê chêæ przewróciæ siê na bok. By³em maksymalnie rozlu¼niony, ale my¶li nie dawa³y mi spokoju. Czas siê ci±gn±³ w nieskoñczono¶æ. W koñcu po godzinie da³em za wygran±.

Moim zdaniem by³em zbyt wybudzony po tym jak odwioz³em mamê i dlatego nie mog³em zasn±æ. Wszystko zrobi³em prawid³owo wg. mnie. No có¿ dzi¶ spróbujê zrobiæ WILD'a oko³o 4 w nocy- powinno siê udaæ o ile czego¶ nie spieprzê.
P.S. Mile widziane s± opinie i rady na temat moich wyczynów Very Happy




No to na koniec jeszcze kilka ciekawostek:
*44 proc. Rosjan chcia³oby pracowaæ w koncernie Gazprom
*Orgazm wieprzy trwa 30 minut !? (jak to stwierdzono i dlaczego to akurat wieprze???)
*Ludzie i delfiny s± jedynymi stworzeniami, które maja sex na pocieszenie (a wieprze maja pó³godzinny orgazm? To nie jest sprawiedliwe!)
*Sum ma wiêcej ni¿ 27000 kubków smakowych (co mo¿e tak smakowaæ na dnie stawu rybnego?)
*Niektóre lwy mog± kopulowaæ do 50x dziennie (I tak pewnie sobie ¿yczê byæ w przysz³ym wcieleniu wieprzem, lepsza jako¶æ ni¿ ilo¶æ)
*Motyle smakuj± nogami (o rany!!! to musz± byæ prawie tak szczê¶liwe jak sum)
*Strusie oko jest wiêksze ni¿ jego mózg (Znam takich ludzi i to w du¿ej ilo¶ci...)
*Morska rozgwiazda nie ma mózgu (takich ludzi tez znam)



Post zosta³ pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pytka dnia Pi± 9:41, 15 Maj 2015, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
Pi± 9:37, 15 Maj 2015 Zobacz profil autora
wlodi0412



Do³±czy³: 27 Lut 2015
Posty: 115
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 4 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Opolskie
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
Mia³em podobn± sytuacjê - te¿ nie udan±. Najbli¿ej LDka dziêki technice WILD jak na razie by³em w momentach, gdy nie spa³em pó³ nocy i k³ad³em siê ok. 4. Tak, ¿eby nie by³o jeszcze jasno. W moim przypadku do¶wiadczy³em parali¿u i silnych hipnagogów nie dziêki WBTB + WILD, a w³a¶nie w tych godzinach nocnych. Móg³by¶ spróbowaæ.


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Pi± 10:24, 15 Maj 2015 Zobacz profil autora
Pytka
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 31 Pa¼ 2014
Posty: 391
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 12 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Miñsk Mazowiecki
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
No wiem, ¿e wtedy lepiej dzia³a. Ju¿ bardzo d³ugo æwiczê tê technikê i kilka razy by³em bardzo blisko LD (raz mnie wywali³o bo nie ustabilizowa³em snu). Dzi¶ tak wysz³o tylko przez moj± mamê, gdyby nie ona to WILD'a robi³bym tak jak zwykle po pobudce o 4 w nocy.


Post zosta³ pochwalony 0 razy
Pi± 10:55, 15 Maj 2015 Zobacz profil autora
Pytka
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 31 Pa¼ 2014
Posty: 391
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 12 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Miñsk Mazowiecki
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
16 maja -=¦wiêto Stra¿y Granicznej=-

Jestem wkurwiony na siebie po dzisiejszej nocy. Obudzi³em siê za pomoc± alfa budzika, ale nie chcia³o mi siê ruszyæ dupy i rozbudziæ, przez co zasn±³em po chwili nie¶wiadomie. Macie jakie¶ rady jak przezwyciê¿yæ t± niechêæ do wstawania w nocy ?

#1 "Kisiel i baseball"
*Otwieram szafkê w kuchni, szukaj±c czego¶ co nadawa³oby siê do zjedzenia. Widzê kilka sztuk kisieli. Da³bym sobie rêkê obci±æ, ¿e wcze¶niej ich tam nie by³o. Postanawiam, ¿e schowam je, aby nikt mi ich nie zjad³....
*Patrzê z góry na mecz baseball'u. Nie by³ zbyt d³ugi. Nic szczególnie ciekawego siê w nim nie dzia³o, kilka wybiæ pi³ki, podañ, nawet nie by³o przejêcia ¿adnej bazy Confused

#2 "Autobus drift"
Autobus podje¿d¿a po chwili. Sporo ludzi na niego czeka³o. Wsiadam ty³em za jakim¶ ziomkiem. Prawie wszystkie miejsca s± zajête. Siadam na przedostatnim, ale niestety od strony, z której pizga s³oñce Confused Zas³aniam, wiêc szybê granatow± zas³onk±. Od razu lepiej. No i w koñcu jedziemy. Kierowca skrêca w jak±¶ w±sk± piaskow± uliczkê. Widaæ ¿e co¶ by³o na niej naprawiane. Z jednej strony s± ¶lady po kopaniu i droga jest trochê ni¿ej. Autobus jedzie lekko pochylony. Jaka¶ baba drze siê, ¿e zaraz siê przewróci. Szczerze mówi±c i ja mam takie odczucia po tym jak kierowca zaczyna przyspieszaæ.
Nie by³o szans, ¿eby pokona³ ten ostry zakrêt bez przygód. Autobus wpad³ w po¶lizg. Na szczê¶cie siê nie wywróci³, tylko stan±³ w poprzek drogi. Kierowca tylko siê za¶mia³ po czym zacz±³ wykrêcaæ autobusem. Normalnie emocje jak na grzybobraniu Very Happy

#3 "Najg³upsza studniówka ¶wiata"
Siedzê przy stole, rozmawiam z jakimi¶ kompletnie obcymi lud¼mi. Zachcia³o mi siê siku. Idê do kibla, potykaj±c siê po drodze o w³asne nogi. Inni id±cy za mn± ewidentnie siê ze mnie ¶miej±- chuje (serio tak pomy¶la³em we ¶nie). Jest spora kolejka, ale jako¶ udaje mi siê po chwili wcisn±æ do kabiny wielko¶ci roboczej szafki na ubrania. W ¶rodku jest bardzo ciasno, ledwo siê mo¿na obróciæ. W oczy razi te¿ biel ze ¶cian. Podnios³em deskê z kibla, ale nim rozpi±³em spodnie opad³a. Kabina momentalnie siê powiêkszy³a a moim oczom ukaza³ siê elegancki, nie ¶migany klozet. Poszed³em do niego i ju¿ mia³em skorzystaæ, kiedy w ¶rodku pojawi³o siê kupe ludzi Confused Nawet odlaæ siê nie mo¿na w spokoju- pomy¶la³em.
Sceneria siê zmieni³a. Siedzia³em na parapecie okna od zewnêtrznej strony i naparza³em z ka³acha w jakich¶ ludzi. Prawie ich zabi³em, ale oni tez zaczêli strzelaæ. Zeskoczy³em z parapetu i w my¶lach (tak jak w grze) wcisn±³em na klawiaturze "E" po czym pojawi³ siê spadochron i swobodnie opad³em na parapet ni¿szego piêtra.
Pó¼niej rozmawia³em z jedn± nauczycielk± o maturach z chemii i biologii.


*Spotyka Edyp Syzyfa:
Edyp: - Yo Rolling Stones!
Syzyf: - Yo Motherfucker!



Post zosta³ pochwalony 0 razy
Sob 10:58, 16 Maj 2015 Zobacz profil autora
Pytka
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 31 Pa¼ 2014
Posty: 391
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 12 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Miñsk Mazowiecki
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
17 maja -=¦wiatowy Dzieñ Spo³eczeñstwa Informacyjnego=-

#1 "Piwo w szkole?!"
---Tutaj nie da rady, przy samym wej¶ciu masz chyba z 5 kamer...- t³umaczê jakiej¶ dziewczynie, stoj±c na schodach w szkole. Po chwili wychodzê za ni± na zewn±trz. Idê w stronê palarni, do³±cza do nas jaki¶ kolega. W rêku niosê pó³ butelki piwa z, wystaj±c± z niego, dziwn±, zakrêcon± s³omk±. Niedaleko od nas stoi 3 nauczycieli, rozmawiaj± (pewnie o tym kogo oblaæ) i jeden z nich pyta siê mnie co trzymam...
Po prostu poszed³em dalej i szybko wypi³em moje piwo, przypa³u nie by³o.
Potem sta³em z kolega przy jakich¶ automatach do gry, stoj±cych przed szko³±. Gdy od nich odszed³em zobaczy³em na miejscu parkingu ³awki a przy nich, siedz±ce ma³e dzieci.

#2 "Siostra wróci³a..."
¦ni³o mi siê, ¿e moja siostra wróci³a ponad tydzieñ wcze¶niej do domu z wycieczki. Twierdzi³a, ¿e zepsu³ im siê autobus i musieli wróciæ do domów, ale jak tylko znajdzie siê nowy lub naprawi stary autobus to rusz± w dalsz± podró¿...
Gwoli wyja¶nienia moja siostra w zesz³y poniedzia³ek pojecha³a na dwutygodniow± wycieczkê do Grecji...

18 maja -=Miêdzynarodowy Dzieñ Muzeów=-

Z moimi ruchami to nigdy nie zrobiê porz±dnie tego WILD'a. Dzi¶ na przyk³ad wsta³em o 4 rano i chcia³em sobie przypomnieæ szybko sen. Zamkn±³em na chwilê oczy i usn±³em po kilku sekundach Confused Nastêpnym razem najpierw wstanê z ³ó¿ka zanim zacznê cokolwiek kombinowaæ...

#1 "M±dra nauczycielka"
Mam sen we ¶nie, niby koszmar, z którego budzê siê z przera¿eniem. By³ o jakiej¶ nauczycielce z mojej szko³y, która z niewiadomych nikomu powodów pope³ni³a samobójstwo. Gdy obudzi³em siê (tylko we ¶nie) z tego snu by³em oszo³omiony, zdezorientowany. Chodzi³em potem po szkole i dopytywa³em siê wszystkich czy to siê wydarzy³o naprawdê... Dziwny trochê by³ ten sen.

#2 "Szybka lekcja angielskiego"
Idê szkolnym korytarzem. Musze zapytaæ siê o co¶ jednego z nauczycieli-chyba. Spotykam pana £ysego (nauczyciel informatyki), który nigdy mnie nie uczy³. Po krótkiej chwili idê z nim do pokoju nauczycielskiego. Spotykam tam pani± wicedyrektor, która stoi i przygl±da siê mojej skromnej osobie. Pan £ysy zaczyna pisaæ jakie¶ s³owa po angielsku na wisz±cej na ¶cianie tablicy. Pamiêtam jedno s³owo- PHRASE . Napisa³ jeszcze kilka niby synonimów, ale one raczej nie by³y zgodne z rzeczywisto¶ci±. Pani dyrektor ca³y czas siê chichra³a, chyba mia³a beke ze mnie, gdy patrzy³a jak nieudolnie próbujê siê nauczyæ tych s³ówek...


Rozprawa s±dowa, g³os ma prokurator:
- Wnoszê o otwarcie okna.
- Uchylam Cool



Post zosta³ pochwalony 0 razy
Pon 12:46, 18 Maj 2015 Zobacz profil autora
Pytka
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 31 Pa¼ 2014
Posty: 391
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 12 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Miñsk Mazowiecki
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
19 maja -=Dzieñ Dobrych Uczynków=-

Dzi¶ wsta³em specjalnie wcze¶niej- o 3 nad ranem. Po czterech godzinach snu chcia³em zrobiæ WILD'a. Rozbudzi³em siê jakie¶ 15 minut i do wyra. Pe³en relaks. Po kilku minutach urwa³ mi siê film. Obudzi³em siê- my¶lê sobie TO CHYBA SEN, otoczenie wydawa³o mi siê jakie¶ inne. Niestety RT rozwia³ moje w±tpliwo¶ci. By³em teraz pewien, ¿e obudzi³em siê po 20 minutach w ³ó¿ku- zobaczy³em godzinê na telefonie. Kurde moim zdaniem wszystko by³o zrobione jak trzeba, tylko efekt by³ niespodziewany. Mo¿e mi kto¶ powiedzieæ, wyja¶niæ tê sytuacjê, bo ja nie wiem co o niej my¶leæ...

#1 "Biedronka"
Poszed³em z rodzicami i rodzeñstwem na zakupy do Biedry. Na pocz±tku chodzili¶my razem, ale w koñcu postanowi³em siê od³±czyæ razem z bratem. Podeszli¶my do pó³ki ze s³odyczami. By³a akurat promocja na PRINCE POLO- dwa w cenie 2.39z³. Grzechem by³oby kilku nie kupiæ Smile Wzi±³em dla siebie 4 sztuki, a brat chyba dwie. Pospacerowa³em chwilê sam, a potem poszed³em w stronê mojego rodzeñstwa, stoj±cego w grupie przed nabia³em. Chcia³em kopn±æ z ca³ej si³y w dupe moj± siostrê. Jednak nie wzi±³em okularów z domu i by³em prawie ¶lepy. Zamiast kopn±æ siostrê to kopn±³em jak±¶ inn±, nieznajom± dziewczynê- FAIL. Na szczê¶cie zrobi³em to lekko, a tamta nieznajoma nie mia³a mi nic za z³e, tylko siê za¶mia³a. Zrobi³o mi siê g³upio, wiêc sobie poszed³em. Ale to jeszcze nie koniec przypa³ów. Pó¼niej powiedzia³em do jakiej¶ kobiety:
---Cze¶æ Karina!
---To nie jest Karina- odpowiedzia³ mój brat. Kurde by³a taka do niej podobna, no ale bez okularów mog³o mi siê tylko zdawaæ. Postanowi³em do nikogo ju¿ siê nie odzywaæ !!! Poszed³em w dzia³ prasy (choæ takowego nie ma w Biedrach). Szuka³em, z reszt± bez powodzenia, mojego ulubionego czasopisma. Da³em za wygran± i uda³em siê do stoiska z ciastami i innymi wypiekami. Od samego patrzenia lecia³a ¶linka, zrobi³em siê g³odny...

#2 "Prezentacja"
Z tego snu pamiêtam jedynie krótki fragment, w którym uczy³em siê prezentacji maturalnej z polskiego. Nie sz³o mi to wkuwanie, mia³em jeszcze sporo tekstu do nauczenia... Wczoraj wieczorem uczy³em siê swojej prezentacji, wiêc pewnie przez to taki sen. W rzeczywisto¶ci umiem ju¿ powiedzieæ ca³± prezentacjê prawie bezb³êdnie. Zosta³a tylko kosmetyka Very Happy



No to teraz suchar:
*Jak nazywa siê firma niecierpliwego?
-W gor±cej wodzie company Cool



Post zosta³ pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pytka dnia Wto 10:20, 19 Maj 2015, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
Wto 10:15, 19 Maj 2015 Zobacz profil autora
Pytka
Senny Podró¿nik


Do³±czy³: 31 Pa¼ 2014
Posty: 391
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 12 razy
Ostrze¿eñ: 0/5
Sk±d: Miñsk Mazowiecki
P³eæ: Mê¿czyzna

Post
20 maja -=Zachód s³oñca: 20:30=-

#1 "Kosmici atakuj±"
Jedna z moich lokatorek wpad³a w sza³. Biega³a po korytarzu jak szalona. Wysun±³em siê zza drzwi i u¶wiadomi³em sobie dlaczego. ¦rodkiem korytarza szed³ kosmita (szarak, je¶li kto¶ chce wiedzieæ konkretnie jak wygl±da³). Pierwsza z lokatorek pobieg³a gdzie¶ odwracaj±c uwagê Szarego. Mia³em czas na schowanie siê w pokoju. Opar³em siê o drzwi i zacz±³em rozmowê z drug± lokatork±:
---My¶la³em, ¿e to bêd± spokojne wczasy...
Wyjrza³em przez okno, by³a pó¼na noc, a w oddali widaæ by³o b³yski na niebie, zwiastuj±ce zbli¿aj±c± siê, gwa³town± burzê. W pokoju pali³a siê tylko jedna lampka. W tamtej chwili zda³em sobie sprawê, ¿e w pomieszczeniu zrobi³o siê jako¶ mroczniej i straszniej. Znajoma zrobi³a siê ma³omówna. Nie pogadali¶my zbytnio. Ciszê przerwa³ Szary, próbuj±cy sforsowaæ drzwi. Na szczê¶cie zd±¿y³em je odpowiednio zablokowaæ. Kosmita jednak zd±¿y³ wsadziæ g³owê miedzy drzwi a futrynê. Silnym pchniêciem sprawi³em, ¿e j± schowa³. Nie dawa³ za wygran±. Napiera³ z ca³ych si³. Dobrze, ¿e drzwi by³y mocno zamocowane. Po chwili da³ sobie spokój.
Opad³em na pod³ogê tuz przy drzwiach.
---Jutro siê st±d wynosimy- oznajmi³em dono¶nym tonem.
Nazajutrz czym prêdzej siê spakowali¶my i wsiedli¶my do samochodu, którym kierowa³ szef Amaro. Pêdzi³ jakby siê pali³o- w³a¶ciwie to nawet dobrze, przecie¿ chcieli¶my siê stamt±d wynie¶æ jak najprêdzej. Ca³y czas spogl±da³em na licznik, który pokazywa³, ¿e jedziemy ponad 120 km/h w terenie zabudowanym.
Przesiedli¶my siê potem w autobus. Mia³em z³e przeczucie.
---Zobaczysz- mówiê do lokatorki- ten autobus popsuje siê zanim dotrzemy na miejsce. Przeczucie mnie nie myli³o, autobus siê popsu³. Na szczê¶cie by³o ju¿ niedaleko do mojego domu.
Rozmawiamy ze znajom± o naszej aktualnej sytuacji. Pozwoli³em jej na razie spaæ w moim domu, dopóki wszystko siê nie wyja¶ni. Opar³a siê o ¶cianê i jad³a jakie¶ chipsy, a ja poszed³em na podwórko. Odruchowo spojrza³em w niebo. Zauwa¿y³em lec±cy obiekt w kszta³cie ogromnego cygara. Od razu pozna³em, ¿e to UFO. Cygaro lecia³o w moj± stronê. Zrobi³o ko³o nad moim podwórkiem. Przyjrza³em mu siê dok³adnie. Od spodu wygl±da³o jak zwyk³y samolot, ale z ty³u mia³o okr±g³e czarne co¶ co zostawia³o za sob± dziwn± smugê. Przypomina³o to ma³± czarn± dziurê. Pewnie maja napêd z antymaterii- pomy¶la³em. UFO zaczê³o siê oddalaæ, a ja wyci±gn±³em telefon i próbowa³em cokolwiek nagraæ. Krzykn±³em do zebranych na podwórku:
---Ludzie nagrywajcie to, bêdziemy mieli dowód...
KILKA GODZIN PÓ¬NIEJ
Kosmici przyszli do mojego domu. Próbowa³em walczyæ. Kilku znokautowa³em, a po chwili reszta sobie posz³a. Wiedzia³em, ¿e wróc± i ¿e nastêpnym razem to oni bêd± gór±. Mama wyja¶ni³a mi, ¿e oni chc± przej±æ nasz dom i nic im w tym nie przeszkodzi. Powiedzia³a tez co¶ co wydaje mi siê teraz g³upie, a mianowicie, ¿e kosmici przejmuj± normalnie domy niezamieszkane, albo z max. dwoma osobami, mieszkaj±cymi w ¶rodku. Tylko w okresie jesienno-zimowym bior± siê za bardziej zamieszkane budynki.
---To co, czeka nas wyprowadzka!?- stwierdzi³em z ¿alem.

#2 "Znów sklep"
By³em z rodzicami w jakim¶ hipermarkecie. Nie bêdê zag³êbia³ siê zbytnio w szczegó³y, wiêc wspomnê tylko, ze najpierw spotkali¶my jakiego¶ go¶cia, który by³ umówiony z moimi rodzicami. Za³atwili z nim jaki¶ dziwny interes (da³ nam jak±¶ dziwna paczkê) po czym ruszyli¶my dalej. Potem chcieli¶my kupiæ pizze, ale ja znalaz³em co¶ lepszego- pó³metrow± zapiekankê za 1.50 z³ Cool Nastêpnie rodzice chcieli kupiæ kilka klocków LEGO Question . By³y sprzedawane na sztuki. Mama mia³a listê jakie kszta³ty trzeba kupiæ. Zacz±³em grzebaæ w worku z klockami i szukaæ odpowiednich. Poszli¶my w koñcu do kasy, przy której siedzia³ ten facet od szemranych interesów. W tej dziwnej paczce by³a sztuczna rêka... Wy³o¿y³em resztê zakupów. Kasjer nie wiedzia³ po ile s± LEGO, wiêc zapyta³ kole¿ankê. Ta powiedzia³a, ¿e po 900 groszy za sztukê Shocked Przypomnia³o mi siê, ¿e potrzebuje kilku o³ówków. Pobieg³em szybko do odpowiedniego stoiska. Wzi±³em o³ówki: 2H, HB i 2N- nie wiem co to "N" znaczy³o.


*Jakie s± dwa zwierzêta, które istniej±, ale nie ¿yj±?
- Koza z nosa i b±k z dupy
Shocked


Post zosta³ pochwalony 0 razy
¦ro 12:45, 20 Maj 2015 Zobacz profil autora
Wy¶wietl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum ¦wiadomego ¦nienia! - psajko.pl Strona G³ówna » Relacje / Dzienniki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Id¼ do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9, 10, 11  Nastêpny
Strona 5 z 11

 
Skocz do: 
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów
Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach
Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów
Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów
Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach


fora.pl - za³ó¿ w³asne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin