Autosugestia

Witam.

Mam duży problem z autosugestią, otóż mam wrażenie że na każdego działa a tylko na mnie nie. Próbowałem już setki razy, rano, wieczorem przed popołudniową drzemką i zawsze nic, może kilka razy było tak jak planowałem ale to chyba raczej przypadek. Czy są na forum ludzie którym też to nie wychodzi? Może coś robie źle, nie wiem, jakby mogli się tu wypowiedzieć doświadczeni oneironauci byłbym wdzięczny. Poprostu mam już dość, gdy zasypiam z wiarą że bede pamiętał sny, a tu nic, nawet jest tak że nie stosuje przed spaniem autosugestii a pamiętam sny.
Wierze że autosugestia rzeczywiście istnieje i dział i że potrafi zdziałać cuda, tylko że na sobie nie potrafie tego sprawdzić.
Jak możecie mi pomóc?

Post został pochwalony 0 razy

tzn. chodzi Ci o autosugestię do pamięci snów, czy do LD?
Jeżeli chodzi o autosugestię jako technikę do wywołania LD, to dość mało wydajna technika, poczytaj sobie chociaż o niewiele bardziej skomplikowanym MILDzie. który jest dużo bardziej efektywny.
Co do pamięci, to zakładam, że Bytofa słuchałeś w tym, celu? JKeżeli nic nie pomaga, to zapisz w dzienniku fałszywy sen. Podświadomość powinna się oburzyć i zacznie podsyłać Ci prawdziwe.

Co do autosugestii, to ogólnie polecam robić to w transie, co powinno zwiększyć solidnie skuteczność.

Post został pochwalony 0 razy

Jeśli chcesz być bardziej podatny to zaprzyjaźni się ze swoją podświadomościa na mnie podziałało Wink

Masz tutaj opis co i jak
1. Wejdź w trans.
2. Zwizualizuj sobie naprzeciw Ciebie Twoją podświadomość ( ja to zrobiłem tak, że wyobraźiłem sobie po prostu siebie)
3. Pogadajcie sobie o tym, że skoro dzielicie jedno ciało i jeden umysł, to musicie współpracować, aby jedno i drugie chciało to samo i wspierało się nawzajem - przedstaw wszystkie zalety tej współpracy.
4. Przytul swoją podświadomość Od tej pory wasza współpraca będzie się układać lepiej.

Cała technika została wymyślona przez Szymona Berbeke i podzielił się nią na [link widoczny dla zalogowanych]

Życzę sukcesów Wink

Post został pochwalony 1 raz

Chodzi mi o taką ogólna autosugestie, ale przedewszystkim chciałbym ją wykorzystać dla ld.
Co do tego opisu, jest on ciekawy, chyba nawet wypróbuje. A czy głęboko musze wejść w trans czy jakieś 30 minut wystarczy?

Post został pochwalony 0 razy

Sam ocenisz ile Ci trzeba. W końcu wszystko jest dla Ciebie

Post został pochwalony 0 razy

	Cytat:
	A czy głęboko musze wejść w trans czy jakieś 30 minut wystarczy?

Jak coś trans to nie jest po prostu leżenie i trudno go zmierzyć w minutach. Jeśli to wiesz przepraszam że się czepiam ale chciałem pomóc.

Próbowałem tej metody i jakoś powiem wam że nie za bardzo pomogło. Wogóle ja to mam takie nastawienie że autosugestia nigdy na mnie nie działała i działać nie będzie. Jak myślicie czy są ludzie na których autosugestia wogóle nie ma wpływu? I czy macie dla mnie inne techniki, rady?

Post został pochwalony 0 razy

Działa na Ciebie Smile

Wejść w trans jest łatwo, być może źle się hipnotyzujesz?
Do wejścia w trans możesz użyć jakiegoś nagrania lub spróbuj tak: połóż się i skup się na oddechu, pogłęb go i na każdym wydechu relaksuj ciało. Później pozwól oddechowi wrócić do naturalnego rytmu i relaksuj się dalej. Relaksując ciało umysł relaksuje się również.
Możesz też po obudzeniu zostać trochę w łóżku, w transie jesteś bardzo szybko.
Pamiętaj, że w autohipnozie ważne są wyobrażenia i emocje, a nie słowa.

''Autohipnoza, alchemia wewnętrznej przemiany'' warto przeczytać Wink

Warto też poćwiczyć relaksację, to świetne narzędzie!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Andrewek dnia Śro 21:25, 18 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz

	lucidity24 napisał:
	Wogóle ja to mam takie nastawienie że autosugestia nigdy na mnie nie działała i działać nie będzie. Jak myślicie czy są ludzie na których autosugestia wogóle nie ma wpływu? I czy macie dla mnie inne techniki, rady?

Tutaj jest problem zmień nastawienie rozwal tą historie przez [link widoczny dla zalogowanych]. Potem już pójdzie gładko kwestia przekonań. Trans nie koniecznie wygląda tak jak myślisz że wygląda to jest po prostu głębokie rozluźnienie coś jakbyś spał ale nie śnił i miał świadomość. Dobrze że chcesz coś z tym zrobić Wink

Powodzenia !

EDIT: Przy The Work omiń ocenianie sąsiada po prostu przejdź do pytań i odpowiadaj na nie w założeniu o historie pt. "autosugestia nigdy na mnie nie działała i działać nie będzie".

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dante dnia Czw 0:56, 19 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz

Jeszcze jedno pytanie.
Czy może być tak że wszystko wykonam dobrze, tzn. dobrze wyobrażę sobie że pamiętam sny, a rano nie będe ich pamiętał i dajmy na to po 2-3 dniach zacznie to działać czy powinno już po pierwszej nocy zadziałać?

Post został pochwalony 0 razy

Tak

Post został pochwalony 0 razy

Powinno przynieść efekt od razu.
http://www.psajko.fora.pl/techniki,2/pamiec-snow-metoda,2-60.html

Zamiast pytać to działaj. Jak dla mnie można zapamiętać już pierwszej nocy kilka snów, a jak przez dwie noce użyjesz metody, to nie ma siły żebyś nie zapamiętał snów. Nie chodzi tylko o "wyobrażenie sobie że pamiętasz sny" - po to jest więcej elementów i inne opisy, bo tę część możesz zrobić źle. ;) Działaj i potem już sam będziesz wiedział co robić.

Post został pochwalony 0 razy