Bezsenność

Mam problem z zaśnięciem już jakieś pół tygodnia. Ta noc to będzie prawdopodobnie drugą nocą w tym okresie, gdzie nie zmrużę oka (w pozostałych dniach z trudem zasypiałem po 2-4h). Próbowałem już medytacji, silvy, autosugestii za dnia, słuchanie muzyki relaksującej i mojej ulubionej, relaksacji, ale to wszystko kończy się jednym skutkiem, jestem śpiący, ale nie mogę zasnąć. Próbowałem też wysiłku fizycznego (podciągałem się i robiłem pompki, biegałem, robiłem "gwiazdy", próbowałem stawać na rękach, czy też nawet biegałem na... 4 kończynach xD), ale otrzymałem przeciwny efekt do chcianego. Prawdopodobnie znam przyczynę mojego problemu, a mianowicie Szkoła. Wiadomo. Nowa szkoła, nowi ludzie, nowe wyzwania i dużo zmartwień z tym związanym. Nie wiem ile czasu to może trzymać, ale mam nadzieję, że nie do końca wakacji. Dodatkowo, zauważyłem, że w tym samym okresie zacząłem używać silvy oraz alfa budzik mi nawalił (nie budzi mnie). Oczywiście to być może zbieg okoliczności. Dodatkowo, mam taką wadę o której wiem od dawana. Jak próbuję zasnąć, a nie mogę i leżę w łóżku to robię się... agresywny. Nie wiem czemu tak jest, ale w tedy mam taką złość w sobie, że czasem wychodzę na dwór się odstresować (broń boże nie pale szlugów Smile

). Środki uspakajające działają na mnie tak samo jak relaksacja, czyli czuję senność ale nie potrafię zasnąć.

Post został pochwalony 0 razy

Swego czasu miałem ten problem. Może nie kropka w kropkę jak Ty, ale też miałem problemy z zaśnięciem, po prostu idąc spać wiedziałem, że nie usnę a zmęczony byłem. Po pierwsze to przed snem otwórz okno na około godzinę, a potem uchyl, w pokoju może być nawet troszkę zimno, przynajmniej ja wolę spać jak mi chłodno niż za gorąco. Co do tej szkoły. Idziesz do szkoły średniej?
Fajnie jest sobie porozmawiać czasem z samym sobą. Jeżeli wiesz, że masz obawy co do szkoły, to porozmawiaj o tym ze sobą. Ja wiem, że to brzmi dziwnie, ale bądź świadomy tego co czujesz. Na przykład. Powiedz do siebie "Boisz się nowej szkoły?" i odpowiedz sobie na to pytanie. Potem "Dlaczego?". No odpowiedzieć musisz sobie sam. I potem staraj się wytłumaczyć sobie, że strach jest bezsensowny, bo czy się boisz, czy nie to i tak będzie co ma być. Mało tego jeśli przestaniesz myśleć o negatywnych możliwościach to może być tylko lepiej. Możesz przed snem sobie wizualizować jak idziesz do szkoły, pierwszy dzwonek na lekcje, masz bardzo dobrych miłych na nauczycieli, wspaniałych kumpli i koleżanki z klasy. Szkoła jest bardzo ciekawa, masz dobre oceny itp. Nie chodzi o to czy tak będzie w rzeczywistości. Ważne żebyś w to chociaż na czas tego "przed pójścia spać" w to uwierzył i poczuł radość z tego.

Następna rzecz. Załóżmy, że kładziesz się spać, mija około 30 minut.. No po prostu leżysz i nie możesz zasnąć. Powiedz sobie "Ok, nie mogę zasnąć". Wstań i zacznij coś robić, nie długo. Na przykład przeczytaj jeden rozdział jakiejś książki. Zrób parę pompek, obejrzyj coś w TV. I potem znowu spróbuj usnąć. Tylko ważne jest pozytywne nastawienie. Nie myśl o tym, że nie uśniesz tylko staraj się być nawet sztucznie radosnym, że wiesz, że teraz na pewno uśniesz Smile

Ja wiem, że to nie jest proste. Ale wątpię, że jest prosta metoda tego żebyś położył się i natychmiast zasnął bez brania tabletek nasennych. Oczywiście, jeśli prawdą jest wszystko co piszesz Smile

Wierzę, że tak. Pozdrowienia i śpij dobrze!

Post został pochwalony 0 razy

Jeśli absolutnie nic (z różnorakich ziół na przykład, zmian czasu snu, albo po prostu przeczekania problemu) nie pomoże, to spróbuj melatoniny doraźnie, a najlepiej idź do lekarza.

Post został pochwalony 0 razy

	Cytat:
	Idziesz do szkoły średniej? Fajnie jest sobie porozmawiać czasem z samym sobą.

Połączenie tych dwóch zdań dało dość dziwne myśli w mojej głowie Wink

Czytając twojego posta czułem się jak u psychologa Smile

oczywiście zgaduje, że nie studiujesz spychologii xD

	Cytat:
	masz bardzo dobrych miłych na nauczycieli,

Ja w gimnazjum miałem zajebistych nauczycieli. Można było z nimi pożartować, a na lekcjach czasami było dużo śmiechu Smile

Wizualizując nauczycieli na pewno Ich bd wizualizował Very Happy

	Cytat:
	Załóżmy, że kładziesz się spać, mija około 30 minut.

I w tym momencie zauważyłem, że kładę na sb mały nacisk co do zaśnięcia, bo chce zmienić swój zegar biologiczny i móc kłaść się o 22 a nie o 24-1, żeby nie być zaspanym na lekcji.

Post został pochwalony 0 razy

Spróbuj kilka dni pod rząd kłaść się o 20, możesz używać chmielu lub lupuliny. Jeśli to Cię nie przestawi, to nie wiem co da radę Wink

Post został pochwalony 0 razy

Jazu? wytłumacz mi proszę skąd mam wziąść chmiel Smile

hmm... może w klasztorze co niedaleko jest mają trochę (tam jest apteka z lekami na bazie ziół). Jak już mam korzystać z roślinek, to z takich jakich mogę ja hodować (lubię hodować praktyczne roślinki Wink

). Ostatnio chce dopaść kozłek lekarski, ale nad rzeką rośnie tyle roślin z białymi kwiatami i długimi łodygami, że nie wiem który to kozłek. Na samej działce mam melisę która pachnie jak cytryna xD (chyba to melisa, mama mnie zapewnia, że to naprawdę melisa Razz

), mam też stewie, która obniża ciśnienie Smile

Post został pochwalony 0 razy

Stewia jest dobra zamiast cukru Very Happy

. Co do waleriany to niby łatwo ją rozpoznać, ale nie zbieraj jej sam, jeśli nie masz 100% pewności. Jest to roślina charakterystyczna, mało zmienna, 100% do rozpoznania. Ale bez wprawy można zebrać dziką pietruszkę... albo szalej jadowity Wink

. Chmiel z zielarskiego, czystą lupulinę z apteki. Jak czysta lupulina Cię nie uśpi, to z ziół będzie mógł to zrobić tylko mak lekarski i cannabis Razz

Znaczy się - będzie czas na skończenie odwlekania wizyty u lekarza, bądź przeczekiwania problemu Wink

Post został pochwalony 0 razy

Wiem że stewia jest dobra jako alternatywa cukru. Jem to jak nie mam nic słodkiego w domu Smile

. Co do waleriany, to jak mam książkę o ziołolecznictwie z czasów komuny. Oczywiście zamiast zdjęć, są tam rysunki Smile

, a z samych zdjęć tej rośliny to widziałem zdjęcia słabej jakości. Wpadłem na pomysł, żeby rozpoznać po korzeniach, bo sama roślin ma kłącza. Ew. porównam liście tej rośliny z liśćmi kozłka ze zdjęcia.

Post został pochwalony 0 razy

Jeszcze mam jedną radę. Podobno lipa jest dobra na sen. Moja babcia pije ją co wieczór, twierdzi, że lepiej się śpi. Osobiście nie sprawdziłem.

Post został pochwalony 0 razy

U mnie w pobliżu nie rośnie lipa, a szkoda

Post został pochwalony 0 razy

Lipa ma działanie m.in. uspokajające.

Kozłek lekarski ma liście pierzastodzielne, to odróżnia go od innych kozłków. Kwiatostany są inaczej rozmieszczone niż na pietruszce i cykucie. Po wykopaniu zapach nie pozostawia wątpliwości.
Suszony korzeń waleriany kosztuje kilka złotych za 50 gram. Nie wiem ile dokładnie, bo cena się zmieniła co najmniej kilka razy odkąd go kupiłem ostatnio. Chmiel i czysta lupulina działają dużo mocniej, lupulinę ponoć można palić (nie sprawdzane, i, szczerze mówiąc, nie za bardzo chce mi się sprawdzać Wink

).

Post został pochwalony 0 razy

jak wykopię kozłek, lub coś co to przypomina, to ci wyślę zdjęcie na PW Smile

. A tak w sumie ile jest roślin podobnych do chmielu? Bo niedaleko mnie widziałem roślinkę, która miała takie "szyszki" zielone, zaś sama roślina rosła jak winorośl.

Post został pochwalony 0 razy

Post został pochwalony 0 razy

Nooo ta, roślinka jest bardzo podobna do tej co rośnie niedaleko mnie. Później zrobię tamtej roślince zdjęcie i wstawię Smile

Post został pochwalony 0 razy

Zrób zdjęcie liścia, szyszki i całości Smile

Post został pochwalony 0 razy