Czy to dobry sposób na uzyskanie LD?

Witam, na forum jestem nowy ale LD interesuje się od około 3 tygodni. Przez ten czas czytałem poradniki, techniki i ogólne wytłumaczenie tego czym dokładnie jest świadomy sen. Mam pytanie odnośnie dwóch rzeczy. Pierwsza, czy przy zasypianiu użycie techniki, która polega na otwieraniu oczy co 30 sekund na 2-3 sekundy jest mądrym sposobem? Czy to w ogóle może zadziałać? I czy paraliż senny jest jest wyznacznikiem, że LD się zbliża? Chodzi mi o to, czy przy obojętnie jakiej technice wymagany jest paraliż senny? Wiem, że nie wszyscy go doznają. Po prostu albo nie doczytałem tego albo ktoś tego tak jasno nie opisał, ale czy przy wykonywaniu np. tego otwierania oczu w określonych odstępach czasu, ma nastąpić paraliż czy od razu przejście w LD? Mam nadzieję, że nie napisałem tego za bardzo chaotycznie. Smile

)

Post został pochwalony 0 razy

1.Nie wszystkie techniki wykorzystują paraliż senny Very Happy

2.Paraliż senny jest oznaką, że LD się zbliża. Wink

3. A czy ta technika jest mądra to się nie wypowiem bo nie wiem.

Post został pochwalony 0 razy

W większości technik nie ma paraliżu sennego, występuje zazwyczaj przy WILD

Post został pochwalony 0 razy

Sam ćwiczę tą technikę od jakiegoś czasu i od siebie dodam że technika nie należy do najłatwiejszych.Główna zasada polega na tym że powinieneś być bardzooo zmęczony i wtedy dopiero zacząć liczyć tak aby utrzymać świadomość.W innym wypadku nie uda ci się zasnąć i będziesz mógł tak sobie liczyć i godzinę bez efektów.Akurat mi ciężko uzyskać taki stan ponieważ senny robię się o bardzo późnych porach i wtedy pomaga nastawienie sobie budzika tak abyś po czasie obudził się tak senny że mógłbyś po chwili zasnąć.Wtedy o ile skupisz się na liczeniu zamiast z powrotem zasnąć to masz sporą szansę na ld.

Post został pochwalony 0 razy

I kolejny raz pytanie czy ta technika jest dobra... Razz

Nie, nie jest. I jakieś sensowne szanse ma tylko w połączeniu z WBTB. W ogóle WBTB powinno być Twoją podstawową techniką Smile

Na paraliż jest duża szansa tylko przy WILD'zie i technikach bliźniaczych, ale i tak nie musi wystąpić. Jak paraliż jest w pełni na ciało nałożony to wtedy jest praktycznie otwarta droga do LD. Aczkolwiek nie można wszystkich nietypowych odczuć od razu utożsamiać z paraliżem, jak to często bywa. Pewność ma się tylko po próbie ruchu. Jak byś kiedyś chciał próbować WILD'a to tylko po WBTB.

Post został pochwalony 0 razy

Dzięki za informację, wszystko się przyda w uzyskaniu i znalezieniu najlepszej metody dla mnie do uzyskania LD.
Jeszcze szybkie pytanie(tak, lubię strasznie kombinować), próbował ktoś kiedyś może techniki, która polega na stworzeniu ścieżki dźwiękowej i puszczaniu jej podczas zasypiania? W określonych odstępach czasu padałyby słowa "To jest sen, jestem tego świadomy", pomiędzy wypowiadanym zdaniem jest martwa cisza.
Wydaje mi się, że odpowiednie dostosowanie głośności do siebie nie budziłoby ze snu a zdanie pełniłoby rolę takiej autosugestii i przypomnienia. Co sądzicie o takim sposobie?
@Fallen Leaf dlaczego WILD tylko z WBTB? Chodzi o zmęczenie organizmu i szybkość zasypiania?

Post został pochwalony 0 razy

To także średnia technika Smile

Mankament leży w tym, że słowa rzeczywiście mają dużą szansę na przedostanie się do snu, ale małą szansę na rzeczywiste uświadomienie. Zwykle kończy się to tak, że jakaś projekcja "łapie" słowa z nagrania, a ty i tak się nie orientujesz, a jeśli już się połapiesz to wyjdzie z tego sen o LD. Uświadomisz się tylko na zasadzie skojarzenia i to nie obudzi świadomości.

	Cytat:
	@Fallen Leaf dlaczego WILD tylko z WBTB? Chodzi o zmęczenie organizmu i szybkość zasypiania?

Z wielu powodów. Zmęczenia, relaksacji, poziomu hormonów, ale przede wszystkim sen i jego fazy są bardziej przystępne do podejmowania prób świadomego zasypiania. Mówi się, że przy pierwszym zasypianiu na fazę REM (czyli marzenie senne) trzeba czekać ok. 1,5h, przy czym organizm dodatkowo oczekuje snu wolno falowego co znacząco utrudnia zadanie. Nie do końca tak jest, świadome zasypianie nie działa do końca jak wiernie zastępowanie N-REM, ale z pewnością na sen trzeba czekać znacznie dłużej.
Mimo to niektórym się udaje, a nawet są osoby, które regularnie praktykują tak WILD i przekazują swoje techniki innym, m.in. stąd też brak tego elementu w poradnikach na niektórych źródłach (np. zapytaj Razz

). Nie wszyscy są jednak świadomi, że nie u każdego to zadziała. Początkujący oneironauci nagminnie doświadczają frustracji, kiedy próbują WILD'a bez WBTB i to nierzadki temat w tym dziale Razz

Dlatego, żeby uchronić od tej frustracji i zmaksymalizować szansę na sukces, zalecamy WBTB Smile

Post został pochwalony 0 razy

Dziękuję Wam za odpowiedzi. Teraz tylko wytrwać w regularności ćwiczenia WILD+WBTB i czekać na efekty. Smile

Temat do zamknięcia.

Post został pochwalony 0 razy

Jak na początek to odradziłbym częstych prób WILDa. Nieudane próby tylko zniechęcają. Dlatego chyba najle[piej stosowac do naprzemiennie np. z MILD'em, oczywiście też w połączeniu z WBTB.

Post został pochwalony 0 razy

Samo WBTB jest najważniejsze i do niego można dodawać co się uzna za ciekawe. Byle by z ciekawością, a nie z parciem na tą technikę. Zaleca się jeszcze przynajmniej rozwijanie pamięci snów przez dziennik snów bo to pozwala na obserwowanie swoich postępów z dnia na dzień i łatwiej utrzymać motywacje.

Post został pochwalony 0 razy