Forum Świadomego Śnienia! - psajko.pl Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
długie sny z niemożliwością pobudki

 
Odpowiedz do tematu    Forum Świadomego Śnienia! - psajko.pl Strona Główna » Problemy i pytania Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
długie sny z niemożliwością pobudki
Autor Wiadomość
Dumel



Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Post długie sny z niemożliwością pobudki
witam.
zaprzestałam pracy nad ld. zaczęły się mocno pierdzielić - to nie to co było kiedyś.
higiena snu to jednak cholernie ważna rzecz.

ale problem jest następujący, iż śnie bardzo długie fabularne sny.
jestem wyczerpana po przespanej nocy.
mam wrażenie, że siedzę w śnie kawał czasu a na domiar złego robię rzeczy absorbujące fizycznie i psychicznie. np ostatnio byłam księgową. nie dość, że ciężko pracowałam to dla podniesienia kwalifikacji przeczytałam encyklopedie pojęć księgowych. albo przeżywam dzień wedle schematu dnia następnego żeby później obudzić się i stwierdzić "k**wa to był sen trzeba zrobić wszystko od nowa"
jakby tego było mało to mam kontynuacje poprzednich snów w dniu następnym.
boli mózg i boli ciało. jak tu funkcjonować po przebudzeniu?
po zrobieniu sobie rt chwilkę się pobawię ale później wracam do sennego męczącego scenariusza.

jak się tego pozbyć? macie jakieś pomysły?
jak zmodyfikować rt żeby wiązał się np z pobudką. wtedy było by mi łatwiej nad tym wszystkim zapanować.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 22:19, 05 Cze 2012 Zobacz profil autora
Croccifixio



Dołączył: 23 Lut 2012
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Post
Na samym początku napiszę, że nikt, absolutnie nikt nie może Ci podać rozwiązania i pomóc. Dziwię się w ogóle, że ludzie pytają o takie rzeczy na forach i akceptują odpowiedź od innych jako prawdziwą. Zauważ, że sny to jest bardzo osobista sprawa. Nieważne czy wierzymy w jakąś parapsychologiczną otoczkę czy po prostu sprowadzamy to do podświadomości.
Przez zdolność świadomego śnienia zaczęliśmy podchodzić do tego praktycznie, logicznie. Potrafię kontrolować sny więc nie są tak "tajemnicze" jak do tej pory uważaliśmy. I to jest błąd. Nie wiem jaki jest "cel" śnienia przez człowieka, mogę nawet nie mieć racji i sny są tylko problemem dla nieświadomie śniących a dla tych świadomych potężnym narzędziem, zaznaczę jednak, że w momencie świadomości, narzędziem jednak kierowanym przez ŚWIADOMY umysł.
Czemu się odezwałem? Bo ostatnio miałem to samo. Nigdy nie robiłem żadnych "technik" do wywołania LD natomiast je miałem. Tylko częstotliwość była słaba. Więc powiedziałem sobie. Nie chcę, koniec na miesiąc.
I się zaczęło. Tydzień snów fabularnych. Wszystkie sny o tej samej tematyce, wszystkie o moich problemach, stosunkach z rodziną, pracą, ambicjach o tym czego się boję, czym nie chciałbym być, czym chciał, po prostu moje życie w dwóch skrajnych odmianach z tymi samymi ludźmi. Tu jest różnica bo Ty miałaś sny odnoszące się do tego co robisz w życiu. Tak przynajmniej zrozumiałem.
Doświadczenia mam te same. Zdawałem sobie sprawę, że śnię ale nie potrafiłem tego powstrzymać. Sekunda świadomości, nawet się budziłem ale jak tylko kładziesz głowę na poduszkę znowu ten sen. Miałem tak, że potrafiłem się obudzić, wyjść na fajka wrócić i spać dalej a sen zaczynał się w momencie kiedy wstałem. Nie wspomnę, że przez te sny chodziłem przez tydzień z oczami jak obłąkany bo były tak realistyczne, szokujące i dotykały problemów które teraz mam.
Także pobudka w moim przypadku nic nie dawała i chyba Tobie też nic nie da skoro piszesz, że kontynuacja snów była w następnym dniu.
Dlatego napisałem, że sny po coś są. Może coś pokazać, wytłumaczyć. Nie musisz nic robić, nic zmienić.
Ja nie załatwiałem swoich problemów z nikim zainteresowanym chociaż tylko tak mogę je rozwiązać. Ale te sny zniknęły. "Więc nie walcz ze sobą".


Post został pochwalony 0 razy
Śro 0:55, 06 Cze 2012 Zobacz profil autora
Dumel



Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Post
nie dyskutujesz z płotką która dopiero co wskoczyła do tego jeziorka.
a jednej str masz rację z drugiej strony sranie w banie.
sen jest intymną sprawą. ale na proces śnienia, jego jakość możemy wpływać. chociażby głupią zmianą diety.
moje sny nie zawsze odnoszą się do tego co robię. np zielonego pojęcia nie mam o księgowaniu. ani o podnoszeniu pustaków bo zdarzyło mi się śnić o tym, że jestem robotnikiem i budzić się z wrażeniem obolałych od pracy mięśni.
ale nie ważne, nie ważne. dzięki, dałeś mi coś do myślenia Smile


Post został pochwalony 0 razy
Śro 1:55, 06 Cze 2012 Zobacz profil autora
Croccifixio



Dołączył: 23 Lut 2012
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Post
Hola Hola!
Nawet nie pomyślałem czy jesteś zielona czy starą wygą. Po prostu odpowiedziałem to co wiem, albo zdaje mi się, że wiem.
O braku wpływu na sen mówiłem tylko w kontekście tematu snu. Nie o tym ile trwa, jakość, ostrość czy zapamiętywanie albo czy w ogóle pamiętamy, że śniliśmy. Co do tego nic nie mogę powiedzieć, bo ja potrafię nie spać 3 doby, spać cały tydzień, spać codziennie po 4 godziny a w następnym miesiącu 12 godzin dziennie. Stwierdzenie "higiena snu" pasuje do mnie jak rozrzutność do Szkota. (co za porównanie!)
Jeśli nie odnoszą się do tego co robisz to tym bardziej potwierdza się to co powiedziałem o moich doświadczeniach i tym bardziej jest podobieństwo.
Pytasz a potem mówisz "nieważne". Nie podoba mi się to.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 2:09, 06 Cze 2012 Zobacz profil autora
Dumel



Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Post
Zrobiłam kiedyś eksperyment ze specyfikami min pochodzenia roślinnego. wpływając tym samym na treść snów. jak chcesz podeślę Ci na pw
rozumiem.nawet mam podobnie. z tym, że albo nie sypiam albo sypiam po 3 godz dziennie.
dokładnie! i do myślenia mi dałeś kierunek. odwracając kota ogonem. biorąc sprawę z dystansem, napiłam się piwa i zastanowiłam się o co może chodzić mojej podświadomości. i tu jest rozwiązanie.
zdecydowanie najkrótsze sny miewam pijąc yerba mate i wódkę Wink


Post został pochwalony 0 razy
Śro 23:13, 06 Cze 2012 Zobacz profil autora
Croccifixio



Dołączył: 23 Lut 2012
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Post
Nie pamiętam dnia kiedy położyłem się spać trzeźwy, to najlepiej zabija sny . . .


Post został pochwalony 0 razy
Czw 3:49, 07 Cze 2012 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Świadomego Śnienia! - psajko.pl Strona Główna » Problemy i pytania Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin