Długość snu czy pora snu?

Mam takie pytanie. Wiem że aby osiągnąć LD trzeba spać odpowiednią ilość czasu. Dlatego chodzimy wcześniej spać. Ale w wakacje mam możliwość pójścia spać o 2.00 i wstać o 12.00 przez co śpię jeszcze dłużej. I stąd moje pytanie - czy to ma negatywny wpływ chodzenie późno spać i późne wstawanie czy może natomiast liczy się tylko długość snu a nie jego pora ?

Post został pochwalony 0 razy

No cóż. Ja przez jakiś czas chodziłem spać o podobnej godzinie co Ty. Raz położyłem się wcześniej i co mnie bardzo zszokowało- miałem 3 LD jednej nocy. Wyglądało to mniej więcej tak:
Poszedłem spać. Miałem LD, lecz po jakimś czasie się obudziłem(np. na siku Wink

). Znów zasnąłem i ponownie odzyskałem świadomość we śnie.

Moim skromnym zdaniem to może mieć znaczenie, lub to tylko zbieg okoliczności(w moim przypadku).

Post został pochwalony 0 razy

No raczej ma, bo codziennie przecież nie żyjesz w nocy, czyli mózg jest przyzwyczajony do tego że "zwalnia" po zmroku. Jak stosuje takie godziny co ty, do spania, to rzadko miewam w nich świadomość. Jeśli przesunę to na wcześniejsze godziny(22-23) zwiększa się ilość LD i to znacznie. Niestety nie usnę wcześniej;)
Bardzo pomocne są nawet b.krótkie drzemki podczas dnia, np. sjesta poobiednia(45min)

Post został pochwalony 0 razy

hmmm żeby miało aż taki wpływ że chodząc późno miało sie więcej ld osobiście mi się nie wydaje - a przynajmniej wątpie by miało to być regułą. Choć mogło mieć wpływ.

osobiście wątpię żeby miało negatywny w Twojej sytuacji Razz

hehe

Post został pochwalony 0 razy

Gdzieś Ras Psajko pisał, że to ma duże znaczenie i, że należy sobie to wypróbować. Sam jednak chodzę spać po północy. Może spróbuję położyć się wcześniej kiedyś i wypróbować.

Post został pochwalony 0 razy

mi się wydaje że nie pora aż tak jak to w jakim stanie idziemy spać. Wiadomo że około 2.00 w nocy idziemy spać już raczej wymęczeni mocno i wtedy zasypiamy bardzo szybko i twardo. Trudniej przygotować się na sen.

tyle że trudno się zmotywować w wakacje wcześniej iść spać Razz

no cóż będziemy próbować Smile

Post został pochwalony 0 razy

hm a jesli chodze spac o 24-1 w nocy i wstaje o 7 rano to nie ma zbytnio szans na ld?? i drugie pytanko czy jesli chodze wlasnie w tych godzinach spac i budze sie o 4 zeby sprobowac jakiejs techniki i gdy zasne na te 2,5godz to tez raczej ld nie bedzie?:> bede musial tez sprobowac isc spac jakos o 22 tylko tak dziwnie ;p bo zadko kiedy ide tak wczesnie spac heheh

Post został pochwalony 0 razy

	szkodnik87 napisał:
	hm a jesli chodze spac o 24-1 w nocy i wstaje o 7 rano to nie ma zbytnio szans na ld??

Może być co najwyżej odrobinę utrudnione.
Jedyne, co na pewno znacznie utrudnia osiągnięcie LD, to niewysypianie się. Na co dzień warto sypiać po prostu regularnie, w mniej więcej zbliżonych porach. Czasami krótki, niespokojny sen potrafi dać zdumiewające efekty, z drugiej zaś strony - położenie się do łóżka o 21-22 daje je w moim przypadku niemal zawsze.

Post został pochwalony 0 razy

no to dzisiaj ide w kimono o 22 i pospie do 7 Wink

zobaczymy co bedzie hyh sprobuje afirmowac do zasniecia, jutro dam znac jak cos czy jakies efekty sa hih Wink

Post został pochwalony 0 razy

a wiec.. wczoraj poszedlem spac chwile przed 23 ,lezalem sobie ladnie na boczku powtarzajac sobie "bede swiadomy we snie" po jakichs hm 20min lezenia cialo mialem odretwiałe ,przed oczami od czasu do czasu pojawily sie jakies pojedyncze obrazki ,nie za bardzo wyrazne ale byly. Lezalem z wyciagnięta reka pod poduszka na ktorej spoczywala moja glowa przez co reka troche zaczela bolec z odrętwienia ;p ale mowie sobie "walic to musze zasnac bo jak zasne to bede miec bankowo ld" xD heh no ale czulem ze jestem dosyc mocno rozbudzony i nie zasne.. ;/ po chwili zrezygnowalem zmieniajac pozycje i probojac usnac z wymawianiem od czasu do czasu wspomnianej sugestii ale niestety nie moglem zasnac przez jakies 15min wiercac sie w lozku. Ok kimam.. i jakos nad ranem hm moze ok 6 (teraz nie pamietam) wiem ze snie i widze co mi sie sni tj. na jakiejs wielkiej sali ze szklanymi szybami siedze z jakimis 10 osobami na fotelach w polokregu i nagle podchodzi do mnie chyba jakas babcia ktorej mialem ustapic miejsca beuh i w momencie wstawania z fotela chyba uswiadamiam sobie ze jestem we snie i sie budze ,tylko nie pamietam teraz czy tez sie podnioslem z lozka tak jakbym wstawal z fotela czy nie ;p ale mniejsza z tym Wink

juz tak chyba mialem z 2 razy ze nagle wiem ze mi sie to sni i sie budze ,nie wiem co to takiego moze byc wiec licze ze ktos mi powie. O jakich kolwiek emocjach,podnieceniu nie ma mowy gdyz nawiet nie bylo kiedy sie podniecic ze mam "ld" wiec nie wiem Wink

dzisiaj tez ide przed 23 wiec zobaczymy czy cos bedzie Wink

pozdrowka sorka za lekture Wink

ja im bardziej staram się zasnąć tym bardziej się rozbudzam - i myślę że tak jest u każdego. Więc "walić to i tak będę miał ld" powoduje odwrotny skutek moim zdaniem. Osobiście dla mnie to ryzykowne bo ja gdybym tak sobie założył i raczej napewno nie przyniosłoby to skutku - to zacząłbym się frustrować ;/ ;/. Więc nie polecam tego typu poczynań. Chodzi o relaxacje a nie takie zmuszanie.

Post został pochwalony 0 razy

post wyzej jest moj tylko nie zauwazylem ze jestem niezalogowany Wink

sry hih

Post został pochwalony 0 razy

a co do tego zmuszania - to nie odbierz tego jako wymądrzanie - staram się jakoś dobrze poradzić Smile

Post został pochwalony 0 razy

Kładąc się wcześniej niż zwykle, możemy liczyć na dwojakie rezultaty.
1. Przed zaśnięciem relaksujemy się lub medytujemy, zapodajemy autosugestię bądź ewentualnie próbujemy WILD; sama medytacja daje też często rezultaty, o czym może na pewno poświadczyć Salvador.
2. Mózg zdąży "odrobić" wszystko, co ma do odrobienia w fazie REM (chodzi o zapamiętywanie, regenerację itp.) i będzie mu łatwiej przejść do LD. Przynajmniej ja tak to rozumiem. Generalnie zresztą logika nakazuje sądzić, że im więcej faz REM w ciągu nocy, tym większa szansa na LD.
Szkodnik - pewnie po prostu Twoja podświadomość odczuwa nowa sytuację jako dziwną i musi się dostosować; na początku zawsze wywala, wkrótce to minie.

Post został pochwalony 0 razy

no to gitara zobaczymy co bedzie w najblizszym czasie a ld kurna musi byc ;p tylko gorzej u mnie z chodzeniem spac o 22-23 ;/ no ale obacymy ,dziex za pomoc

Post został pochwalony 0 razy