Forum Świadomego Śnienia! - psajko.pl Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
dziwne stany ciała i umysłu

 
Odpowiedz do tematu    Forum Świadomego Śnienia! - psajko.pl Strona Główna » Problemy i pytania Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
dziwne stany ciała i umysłu
Autor Wiadomość
Geralt



Dołączył: 31 Sty 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post dziwne stany ciała i umysłu
Witam wszystkich, otóż ostatnio kilka razy chciałem wejść w świadomy sen, usłyszałem o metodzie liczenia od 100 w dół co 3, z powtarzaniem sobie przy każdej liczbie "śnię" - wychodziło dobrze, poczułem dziwne uczucie - wręcz fizyczne: jakby moje ciało się kompresowało, jakiś zginało, kurczyło, składało jak krzesło - odczuwałem to ale fizycznie tak się nie działo; dziś liczyłem tak kilka razy, do tego doszło jeszcze takie uczucie jakby lekkich drgawek, rozkurczu mięśni - półleżałem na kanapie, splecione ręce rozplatały mi się, nogi posuwały po dywanie w przód, gałki oczne ruszały się mocno, głowa przechylała do tyłu - aż poczułem najpierw taki stan, jakby moje ciało lekko się szarpało, lub "ono" w nim (wyobrażam to sobie jakby nakładanie dwóch obrazów mojego ciała na siebie, i nie mogły się one złożyć idealnie), a później poczułem jakby coś miało ze mnie parować, z moich rąk, nóg, i w ogóle, już czułem "coś" osobnego we mnie, ale gdy przełykałem ślinę, to to jakby lekko się cofało, aż po kilku próbach musiałem przerwać sen z przyczyn niezależnych - przez dobrych kilka minut czułem się taki "niezłożony" w jedno, obraz, moja percepcja rzeczywistości, świata, była lekko zamazana, jakby lekko za szybą, dziwny stan. I jakoś nigdy nie widziałem wtedy przed oczami konkretnych obrazów, przedmiotów, tylko dużo błyskającego światła, jakieś świecące linie, zakrętasy, dziś dodatkowo jakby dużo jakichś spiralnych korytarzy, kręcących się, wiry jakieś świetliste...

Do tego często od kilku miesięcy mam taki stan, że gdy już jestem bliski zaśnięcia, już prawie, prawie śpię, tracę świadomość - nagle budzę się dość gwałtownie, mocniej bije mi serce, mam wyczulone zmysły, jestem jakiś taki niepewny, troszkę lękliwy, troszkę podekscytowany, pobudzony, nawet niekiedy poważnie się czegoś irracjonalnie boję - miałem tak w różnych miejscach, gdzie spałem, przeważnie trwa kilka-kilkanaście minut, potem mija i śpię normalnie, ale już nie tak mocno, jak przed tym. Czy to może mieć jakiś związek ze świadomymi snami?

Poza tym śpię ok 7-9 godzin na dobę, snów mam bardzo mało, może jeden na kilka tygodni... Moja koleżanka kilka razy śniła świadomie i była poza ciałem, ale nie chce mi za dużo mówić o tym, powiedziała tylko, że z tą "kompresją" odczuwaną fizycznie jestem na dobrej drodze, że "to"skompresowane ma ze mnie wyjść i już cel osiągnięty, ale na razie nie wiem jak "to" wyciągnąć, i kiedy będzie na to gotowe...

może ktoś coś wie o co chodzi? Co robię źle? Co mam zrobić dalej?


Post został pochwalony 0 razy
Pon 15:59, 31 Sty 2011 Zobacz profil autora
matik
Senny Podróżnik


Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 996
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wiecznego źródła
Płeć: Mężczyzna

Post
Cześć
To, co odczuwasz to normalne wrażenia występujące podczas głębokiego relaksu. Ciało może być lekkie, ciężkie, unosić się, falować, czasami wydaje nam się, że leżymy w innej pozycji, niż się położyliśmy itp. jednak do snu to masz jeszcze spory kawałek.
Prawdopodobnie próbujesz tego liczenia w nocy, przed zaśnięciem - świadome wejście w sen w taki sposób jest bardzo trudne. Najlepiej pójść normalnie spać na kilka godzin i próbować tej metody po przebudzeniu - jest to o wiele łatwiejsze.
To, czego teraz próbujesz to jedna z metod na świadome wejście w sen (jedna z odmian WILDa). Istnieją też różne inne techniki pomagające uzyskać świadomy sen - masz o tym dział Techniki.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 17:43, 31 Sty 2011 Zobacz profil autora
Geralt



Dołączył: 31 Sty 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
Dzięki wielkie, tak próbuję w nocy, dziś akurat próbowałem w dzień - przyznam, nigdy chyba nie czułem podobnych doświadczeń, jeśli nie wywoływałem ich specjalnie.
A to, że nie mam prawie wcale snów (nawet poczucia, że jakieś tam były, ale ich nie pamiętam) to źle? Może utrudniać lub w ogóle nie pozwalać na wejście w LD? Bo zastanawia mnie to. W sumie kiedyś bywało tak ze miałem sny częściej, ale teraz mam je bardzo rzadko. A dziś, po tym liczeni, pamiętam tylko, że "włączyła" mi się w głowie melodia, którą wczoraj nuciłem, a którą gdzieś kiedyś bodajże na youtube słyszałem. Czy to może mieć jakiś związek z tym? To było bardzo rzeczywiste, dopiero po czasie od przebudzenia zdałem sobie sprawę, że słyszałem to we śnie.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 17:51, 31 Sty 2011 Zobacz profil autora
Andrewek
Senny Podróżnik


Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

Post
Masz sny, tylko ich nie pamiętasz.
http://www.psajko.fora.pl/techniki,2/pamiec-snow-metoda,2.html


Post został pochwalony 1 raz
Pon 17:52, 31 Sty 2011 Zobacz profil autora
Geralt



Dołączył: 31 Sty 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
dzięki za rady Wink dziś miałem 2 sny które pamiętam, budziłem się trzy razy - za pierwszym razem zaraz po śnie, ale pamiętałem go ogólnikowo, zaraz zapisałem, za drugim razem pamiętałem mało, ale gdy obudziłem się za trzecim, kilkakrotnie zmieniłem pozycję w łóżku, to przypomniałem sobie ogólny zarys snu sprzed drugiego przebudzenia, i zapisałem do dziennika Smile

btw

czy mogę łączyć to wszystko z OOBE? Bo ostatnio trochę o tym czytałem ale nie wiem czy zajmować się tym osobno czy łączyć ze snem? Dziś znów próbowałem kilka razy, rano nawet udało mi się osiągnąć silne odrętwienie, ale paraliżu brak, brak tego pisku w uszach i tego odczucia, że można "wychodzić". To idzie wyrobić? jak, cierpliwością?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Geralt dnia Wto 21:44, 01 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Wto 21:13, 01 Lut 2011 Zobacz profil autora
matik
Senny Podróżnik


Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 996
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wiecznego źródła
Płeć: Mężczyzna

Post
Możesz to łączyć z czym chcesz - ważne jest to, czego doświadczasz, a nie jak to nazywasz. Niektórzy twierdzą, że OOBE i LD uzyskane WILDem jest tym samym zjawiskiem różniącym się jedynie interpretacją. Fizjologicznie i podczas OOBE i podczas LD mózg jest w fazie REM (czyli fazie marzeń sennych). Są też tacy,którzy twoerdzą, że to dwa różne zjawiska.

Inną sprawą jest, że na różnych stronach typu "paranormalne fora" można znaleźć dużo nierzetelnych informacji na temat OOBE/LD, które tylko narobią nam zamieszania w głowie, a nic z tego nie wyniknie - tak więc radzę podchodzić do takich niesprawdzonych źródeł z dystansem.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 21:35, 01 Lut 2011 Zobacz profil autora
Geralt



Dołączył: 31 Sty 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
To od czego lepiej zacząć? Mówić sobie: będę miał dziś OOBE, i liczyć, rozluźniać się, usypiać umysł, dążyć do tego paraliżu i pisków (ale jak?) czy autosugestia o LD i w takim stanie luzować, iść spać rozluźnionym, i czekać aż samo przyjdzie? Czy jednak zachowywać świadomość w śpiącym ciele i czekać na LD?

robię co jakiś czas (kilkanaście razy na dzień na razie) RT z dłońmi, wydaje mi się odpowiednie, ale w tych dzisiejszych dwóch snach nie pamiętam za bardzo, bym w ogóle myślał o nim, choć jeden z nich pamiętam, ze tak powiem, w 1 osobie


Post został pochwalony 0 razy
Wto 21:43, 01 Lut 2011 Zobacz profil autora
matik
Senny Podróżnik


Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 996
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wiecznego źródła
Płeć: Mężczyzna

Post
A co Ci bardziej pasuje? Możesz próbować na różne sposoby, nie wiem, co w Twoim przypadku zadziała, bo każdy jest inny - dlatego też powstało tyle różnych technik.

Jeśli chcesz próbować z paraliżem, pamiętaj, że musisz najpierw pójść spać na kilka godzin (4 lub więcej) i dopiero potem próbować wejść w paraliż.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 21:53, 01 Lut 2011 Zobacz profil autora
Geralt



Dołączył: 31 Sty 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
Czyli paraliż nie jest wymagany?
Dziś pamiętam, przy drugim przebudzeniu czułem mocne odrętwienie od piersi w dół - także przedramiona - powiedziałem: muszę to wykorzystać, znów liczenie, chęć uśpienia ciała a zachowania świadomości, ale zasnąłem... dobrze, że choć po przebudzeniu zdołałem sobie przypomnieć sen sprzed drugiego przebudzenia.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 21:59, 01 Lut 2011 Zobacz profil autora
Missqu
Senny Podróżnik


Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
Wszystko jest ok but nie kradnij czyjegos nicku... napewno Sagi nie czytałeś i nie wiesz jaka to fajna saga Razz Ale choćby ze względu na to, że była równie fajna gra komputerowa. Nikt Cię nie będzie z nim utożsamiał Razz


Post został pochwalony 0 razy
Śro 9:33, 02 Lut 2011 Zobacz profil autora
Geralt



Dołączył: 31 Sty 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
Spoko, sagę czytałem kilkukrotnie, grę też kilka razy przeszedłem, miałem nawet (nie) przyjemność obejrzenia wszystkich części serialu, i filmu ;/
Jakoś tak lubię ten nick :p

EOT

dziś miałem trzy kolejne sny, pamiętam urywki...

Na razie pięć snów, w tym trzy związane z rozmowa przez internet ze znajomymi, jeden zaś z czymś czego wczoraj doświadczyłem (rozwinięcie tego)

można już jakieś wnioski wyciągać? Czy za mało tego?

dziś udało mi się osiągnąć mocne odrętwienie - obudziłem się w półśnie, więc spróbowałem WILD-a ale poza tym odrętwieniem nie miałem żadnych obrazów ;/ Na czym dalej się skupiać?


Post został pochwalony 0 razy
Śro 14:12, 02 Lut 2011 Zobacz profil autora
Geralt



Dołączył: 31 Sty 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
na razie mam bardzo wiele snów, dziś tylko nie miałem żadnego, wszystkie zapisuję
jakoś przedwczoraj miałem taki stan:
przysypiałem lekko w ciągu dnia, i nagle przed zamkniętymi oczami zobaczyłem dość wyraźnie taka scenkę:
wydawało mi się, jakbym gdzieś leżał, na świeżym powietrzu, gdy nagle podbiegło do mnie kilka dziewczynek (nie wiem, może miały po 10 lat), w włosach spiętych po bokach głowy, wszystkie w okularach, jakby mundurkach szkolnych, i wymieniły miedzy sobą kilka słów - jakby się pytały siebie, kto ja jestem, skąd się tu wziąłem itp. Przypomniało mi się wtedy, by zapytać czy któraś nie zostanie moim przewodnikiem - zapytałem, a wtedy jedna - najmniej hm, urodziwa Razz powiedziała, ze ona może, zapytałem się, jak mam ją nazywać - skądś mi przyszło do głowy "Maria Antonina" a ona potwierdziła, ze tak mam ją nazywać ;] i wtedy wizja zniknęła. Teraz co jakiś czas przed snem, głównie po przebudzeniu się po jakimś śnie, przywołuję ja, szukam, ale nie umiem znaleźć
czy to może być jakiś znak? czy tylko hm, wymysł wyobraźni?


Post został pochwalony 0 razy
Nie 22:49, 06 Lut 2011 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Świadomego Śnienia! - psajko.pl Strona Główna » Problemy i pytania Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin