Jak rozmawiać z podświadomością?

Witam czy istnieje jakiś sprawdzony sposób na rozmawianie ze swoją podświadomością aby przypominała nam że mamy coś zrobić lub że będzie uświadamiała nam że śnimy. Taka technika pomagała by nam na przykład nie zapominać o spotkaniach, drobnych rzeczach do zrobienia itp.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez matki121 dnia Śro 22:24, 03 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz

Szukać się nie chce ?
PS. rzeczach *

Post został pochwalony 0 razy

Owszem jest 2-3 tematy o tym tylko w żadnym nie ma napisane co zrobić aby z nią rozmawiać i żeby ona nam przypominała żeby coś zrobić.

Sorry za błąd ale korzystam z funkcji głosowej w tablecie i ma mały problem z ortografią.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez matki121 dnia Śro 22:31, 03 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz

Raczej nieogranicza się to niestety do prostych technik, więc nie będzie to łatwe. Oczekujesz pewnie impulsu, ktory nagle w odpowiednim czasie przypomni Ci o jakiejś rzeczy?

Zamiast oczekiwać cudów, że Twój umysl, ktorego za dnia wykorzystujesz nieznaczny % zmieni się w baze powiadomień, lepiej iść na łatwizne i zastosować proste kotwice (coś jak skojarzenia, ktore spowodują impuls) wystarczy pomyśleć o jakimś zadaniu które musisz w danym dniu wykonać i oznaczyć go prostym znakiem - albo jakiś znak na ręce np. krzyzyk albo cyfra, albo coś przyklejone do ściany, nie wiem, zmiażdzony pająk... cokolwiek. Jak na to spojrzysz to uruchomi sie ten impuls, ktory jest zakotwiczony z odpowiednim zadaniem.

Ludzie zazwyczaj piszą na kartce co maja zrobic i chowają ją do dupy przez co zapominają. Nie wiadomo po co wogóle zapisują skoro przecież o tym wiedzą co mają zrobić, problem zeby pamiętali KIEDY, bo jeśli przychodzi co do czego i zapominają CO maja zrobic to juz zachacza o alzheimer Smile

Co do kwestii świadomego śnienia, to lepiej powtarzać sugestie zaraz przed zaśnięciem, albo zrobić sobie w/w znak, ktory MOZE pojawi się we śnie i zmusi nas do wykonania RT.

Po za tym odpowiedz sobie na jedno kluczowe pytanie... dlaczego oczekujesz, że umysł sam podpowie Ci, że jesteś we śnie skoro on nie potrafi nawet odróżnić zwykłej wyobraźni od rzeczywistości?

Pzdr.

Post został pochwalony 0 razy

	matki121 napisał:
	Witam czy istnieje jakiś sprawdzony sposób na rozmawianie ze swoją podświadomością aby przypominała nam że mamy coś zrobić lub że będzie uświadamiała nam że śnimy. Taka technika pomagała by nam na przykład nie zapominać o spotkaniach, drobnych rzeczach do zrobienia itp.

Jest tak metoda polegająca na znalezieniu postaci która będzie ci przypominała że śnimy,
ale jakoś sie nie słyszy żeby to była skuteczna, sam mam ''przewodnika snów'' ale jeszcze nigdy drugi raz sie w śnie nie pojawił.
A z projekcjami nie rozmawiam.

Post został pochwalony 0 razy

Rozmawiać z podświadomością można tylko halucynując lub śniąc. Do podświadomości można za to mówić, licząc, że posłucha. To nazywamy afirmacją. Inny sposób to hipnoza.

Post został pochwalony 0 razy

Aha dzięki za odpowiedzi Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Właśnie w tym temacie, jest pewna technika polegająca na wywołaniu LD przez LD np. że prosimy jakąś postać by nas uświadomiła podczas snu-więc zapytam jak działa ta technika i jaka jest jej skuteczność? Co do tematu, pomysł jest okey ale nigdy w moim przypadku nie wypalił i jak napisał incestus)) że to jest tylko zwykła afirmacja podczas LD.

Post został pochwalony 0 razy

Próbowałem techniki, o której wspomniałeś ale jak dla mnie miało ona małą skuteczność. Sądzę że to dlatego że iż dana postać nie pojawiała się za każdym razem w moich snach. Np jeśli poprosisz o to senną postać brata to nie masz gwarancji że spotkasz go w następnym śnie.

Post został pochwalony 0 razy

Według mnie, senny przewodnik służy tylko do wyciskania z LD maksymalnej efektowności, a pojawić się może tylko podczas samego LD bądź snu o LD. To co innego niż postać, która jest znakiem sennym.

Post został pochwalony 0 razy

Jest jeszcze tulpa, dzięki niej zacząłem mieć wyraźniejsze sny, tylko zabrakło "tego czegoś" jakiegoś bodźca, dzięki któremu można odzyskać świadomość we śnie. Jak pamiętać żeby odzyskać świadomość, tylko że nie podczas dnia a właśnie wtedy, kiedy jest się we śnie Question

Post został pochwalony 0 razy

Rozmowa z podswiadomoscia ? Nic prostszego . Wez kartke i olowek i pisz...
Caly czas pisz . Kilka dni pozniej wez ta zapisana kartke i czytaj , interpretuj.

Druga mozliwosc, to rozmowa z samym soba w myslach, lub przy calkowitej pewnosci , ze jestes sam na głos np:
Ty- porozmawiajmy
Podswiadomosc- ok , o czym ?
T- czy istniejesz ?
P- tak, przeciez rozmawiamy .
T- przypomnisz mi podczas najblizszego snu , ze to tylko sen?
P- sprobuje, ale moge zapomniec.
T- bardzo mi na tym zalezy ...
P- ok, a wiec teraz snisz .
T- niemozliwe , wiem ze to real przeciez
P- to tylko proba , jeszcze kilka razy podwazysz pobyt w realu i sukces gotowy.
T- cos w tym jest , prawie dalem się wkrecic ...

Wlasnie spontanicznie porozmawialem z podswiadomoscią .
Przy jednym nagraniu z zaprzyjaznionego portalu o tytule ,( przdgląd narzędzi badawczych ) jest taki moment , ze lektor prosi o nawiązanie kontaktu ze swoim przewodnikiem i trzeba go sobie wyobrazic . Wtedy niezle jaja odchodza , jestes juz niezle naładowany energią , wibracje lecą od gory do dolu i odwrotnie łącznie z pompującą czakrą serca i łatwo wizualizować. Pewnego razu okazało sie , że podszedł do mnie assassyn identyczny, jak z gry wideo Smile

taką postac przybral Przewodnik , wiedział, ze wtedy mu zaufam .

Post został pochwalony 0 razy

To świadome odgrywanie swojej podświadomości a nie rozmowa z podświadomością. Efekt tożsamy z afirmacją.
Każdy z was bardziej ufa zakapturzonym ludziom ze sztyletami za pasem? Wink

Post został pochwalony 0 razy

	incestus napisał:
	To świadome odgrywanie swojej podświadomości a nie rozmowa z podświadomością. Efekt tożsamy z afirmacją. Każdy z was bardziej ufa zakapturzonym ludziom ze sztyletami za pasem?

Ja tak, ponieważ jestem jednym z nich ...

Post został pochwalony 0 razy