LD a reinkarnacja.

Czy można poprzez świadome sny poznać swoje przeszłe/przyszłe wcielenia ?
dziekuje za odpowiedz:)

Post został pochwalony 0 razy

Może i można, ale nikt ci tego nie potwierdzi na 100%, ponieważ być może, to co we śnie okaże się twoim wcieleniem jest tak naprawdę tylko projekcją twojego mózgu.

Post został pochwalony 0 razy

W sumie racja Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Wg mnie nie można, reinkarnacja nie istnieje ; d pytanie bez sensu, nikt nigdy ci na nie nie odpowie (nawet jeśli w ową reinkarnacje wierzy).

Post został pochwalony 0 razy

Poczytaj o snach przejrzystych wg Jogi snu i śnienia, tam są omawiane takie akcje.

Post został pochwalony 0 razy

Sentil.
A na jakiej podstawie sądzisz ,że reinkarnacja nie istnieje ?
Więc człowiek umiera i co ? Zamienia się w aniołka i lata w krainie gdzie każdy każdemu bratem i gra na harfie ? Nie no sory ja już chyba wole piekło niż taką kraine >.> zanudziłbym się <,<
Ale pewnie jesteś chrześcijaninem i nie przeszkadza mi to aczkolwiek uważam ,że religie to najgorsze co ludzie wymyślili.
Nie należę do żadnej religii (chociaż wychowywano mnie na chrześcijanina), i wierze w to co uznam za słuszne.
Buddysta czy wyznawca innej religii powie ci ,że niebo ani piekło nie istnieją tylko reinkarnacja to pewniak.

Szkoda ,że tak mało osób w moim otoczeniu podziela me zdanie ...

Post został pochwalony 2 razy

Ostatnio zmieniony przez Aaron dnia Nie 21:51, 24 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz

Przy ld mozesz spróbować szamańskiej metody przejścia przez lustro , jedna z powłok energetycznych zostaje przed lustrem , a Ty jesteś bliżej prawdy. Wtedy exploracja może obrać kierunek czystego poznawania. Ja wypijam jeszcze wtedy z reguły silną szamańską mixturę z ziół i innych skladników. Daje kopa niczym szklanka czystej wódy, o obraz się wyostrza.
Wtedy każda wizja ( przy wypowiedzianej wcześniej intencji) ma w sobie ziarno prawdy. Ile by ich nie było , każda coś zawuera , żyliśmy fizycznie wszak wiele , wiele razy.

Post został pochwalony 0 razy

Aaron, jestem ateistą. Nie wierzę ani w reinkarnację, ani w chrześcijańskiego Pana Boga. Znajomi się śmieją, że w piekle będą mnie gotować w najokazalszym kotle - cóż, mało prawdopodobne, ale niestety zaprzeczyć nie mogę ; d.

Rozwinę trochę posta poprzedniego. To pytanie jest wg mnie bez sensu, ponieważ w żaden sposób nie da się uznać słuszności odpowiedzi. Jako oneironauta mogę w moim śnie stworzyć dwa pomieszczenia - w jednym będzie istota którą byłem, a w drugim ta, którą będą. Wchodzę do pokoju i widzę: w pierwszym kot, w drugim pies. Tylko co mi to dało? Może moja podświadomość do pokoi wsadziła takie zwierzęta, jakimi chciałbym być (podświadomie), a nie takimi, jakimi byłem i będę. Może był to tylko przypadek? Nie da się ocenić rzetelności takiego eksperymentu.

Post został pochwalony 0 razy

Reinkarnację można poznać..ale przez oobe bodajże.

Post został pochwalony 0 razy

Dwie sprawy:
1. W LD można wszystko ogranicza nas tylko nasza wyobraźnia, wiec skoro będziesz chciał zobaczyć np. twoje wcześniejsze wcielenie to zobaczysz, ale będzie to jedynie projekcja twojej wyobraźni.
2. Reinkarnacja została obalona biorąc pod uwagę, że nie ma miejsce z którego dusze przybywają na świat a jedynie wędrują do NIRVANY. Prosty przykład:
- Kiedyś wiele lat temu, gdyby zebrać wszystkie dusze jakie istnieją (nie ważne czy ludzkie czy nie), okazałoby się że jest dajmy na to 1 bilion. Wracając do naszych czasów i powtarzając test, okazałoby się że jest ich już np. 10 bilionów.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

xcv napisał:

2. Reinkarnacja została obalona biorąc pod uwagę, że nie ma miejsce z którego dusze przybywają na świat a jedynie wędrują do NIRVANY. Prosty przykład:
- Kiedyś wiele lat temu, gdyby zebrać wszystkie dusze jakie istnieją (nie ważne czy ludzkie czy nie), okazałoby się że jest dajmy na to 1 bilion. Wracając do naszych czasów i powtarzając test, okazałoby się że jest ich już np. 10 bilionów.

Jakiś czas temu miałem okazję porozmawiać z wyznawcą jednej z hinduskich religii, i zadałem mu pytanie pokrywające się z treścią Twojego posta. Odpowiedź brzmiała tak, że wg. ich wiary ilość dusz nie jest niczym ograniczona, więc nie ma ryzyka iż któraś z cielesnych powłok urodzi się bez niej.

Osobiście uważam siebie za osobę poszukującą - z każdej religii/wiary wyciągam coś dla siebie. Reinkarnacja leży jednak w zakresie spoza listy rzeczy w które wierzę. Koncepcja brzmi kusząco, jednak nie pokrywa się do końca z moimi doświadczeniami - niemniej, nie odmawiam możliwości istnienia takowej.

	kysx1 napisał:
	http://nautilus.org.pl/index.php?p=artykul&id=2402&f=ilikethisarticle

Miałem podobną historię w dzieciństwie - mając ~3/4 lata, podczas podróży przez sąsiednie miasto opowiadałem o tym, że pracowałem niegdyś w budynku koło którego przejeżdżaliśmy. Rzekłbym że coś jest na rzeczy, gdyby nie fakt że zrzucam to zdarzenie na karby dziecięcej fantazji Wink

.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez esoptron dnia Pon 20:49, 15 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz

Nie mam zamiaru rozwijać nadto dyskusji o reinkarnacji, jednak nie uważam świadomego snu za narzędzie do zbierania dowodów na jej istnienie. Takie przeświadczenie wynika z ogromnego prawdopodobieństwa konfabulacji.
Kolejnym problemem jest sposób rozróżnienia zwykłego LD od rzekomo proroczego, i w tym wypadku przechodzenie przez lustra nie wydaje mi się zanadto pomocne w zmianie lub określeniu stanu.

Post został pochwalony 0 razy