LD bez treningu

Nie dawno chciałem przejść kurs LD ale znudziło mi się na etapie pamięci snów (spisuję sny do dzisiaj) Wczoraj wstąpiłem na to forum i zacząłem bardzo dużo czytać o przygodach w LD i strasznie mi się spodobało. Po odejściu od kompa wpadłem w euforię dotyczącą LD, byłem bardzo ,,podniecony" tym że kiedyś mogę uprawiać LD. Przez cały wieczór myślałem jak to jest podczas LD. W takim nastroju ekstatycznym usnąłem i odziwo miałem LD. A nie przechodziłem żadnych kursów (oprócz pamięci snów) Czułem się w śnie jak w rzeczywistości i kontrolowałem wszystko (wystarczy że coś chciałem). Działo się bardzo dużo i długo. (LD miałem ponad 10 min) Więc teraz pytanie. Jakim cudem miałem LD bez przechodzenia żadnych kursów?

Post został pochwalony 0 razy

Bo uzyskaleś efekt który normalnie wypracowuje się przez techniki czyli dobre nastawienie i oczekiwanie a LD Wink

Post został pochwalony 0 razy

Czyli jak teraz cały czas czekam na LD (z niecierpliwością) bo było bombowo to może mi się udać powtórzyć LD jeszcze tej nocy?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sino4 dnia Nie 21:27, 09 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz

Jasne, że tak - grunt to właściwe podejście i nastawienie :)
Niektórzy potrzebują kursów, inni wyspecjalizowanych technik, jeszcze inni podchodzą do sprawy na luzaka i im się udaje :) Wszystkie drogi sprawdzają się do tego samego - wyrobienia sobie odpowiedniego nastawienia i osiągnięcia potrzebnych warunków, dzięki którym osiągamy świadomy sen. Osobiście też nigdy jakoś szczególnie się nie wysilałem, aby osiągnąć LD.

Post został pochwalony 0 razy

Ta nawet ja nie przechodziłem kursów ;p A 10 minut LD na pierwszy raz to krótko czy długo?

Post został pochwalony 0 razy

Dlugo. Jest to popularne, że pierwszy pojawia się w wyniku podjarania tematem.

Post został pochwalony 0 razy

Długo, niektórzy tylko na minutę wchodzą i się cieszą Razz

z LD jest tak, że jeśli ogarniesz i zrozumiesz system, a potem nauczysz się go przełamywać to reszta idzie z górki.

@ Andrewek: W moim przypadku moje pierwsze LD, które nie było wysokiej jakości (niestety) odbył się w sceptycznej atmosferze, ale po nim zmieniłem całkowicie pogląd na to i teraz jest zarąbiście.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Relwin dnia Nie 21:40, 09 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz

Mój pierwszy i jedyny jak do tej pory LD też zaczął się bez ćwiczeń.
Trwał parę sekund, ale dobre i to Wink

Post został pochwalony 0 razy

To mówicie że nie jest źle? Ale teraz się podjarałem jak sprawdziłem jak to jest. Mam nadzieję na kolejny LD. Po prostu nie mogę się doczekać. Dzięki za pomoc chłopaki! Życzę udanych i długich LD!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sino4 dnia Nie 21:47, 09 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz

Witam wszystkich, to mój pierwszy post na forum.
Można mieć ld bez stosowania jakichkolwiek technik. Najwcześniejszy ld, jaki sobie przypominam, zdarzył mi się w wieku 4 czy 5 lat. Niczego nie oczekiwałam, bo w tym wieku wiedza na temat snów jest raczej mizerna. Po prostu odzyskałam świadomość we śnie razem z przekonaniem, że to mój sen i nie dotyczą mnie ograniczenia rzeczywistości. Szerokie pole do eksperymentów dla dziecka Wink

))
Tak się zaczęło, a ponieważ długo myślałam, że to nic nadzwyczajnego i każdy tak ma, więc nie udało mi się skiepścić sprawy własnymi ograniczeniami. Ale to już inna historia na inny temat.

Post został pochwalony 0 razy

Mi też zdarzało się mieć świadome sny, kiedy byłem dzieckiem i nie miałem pojęcia co to. Zdarzało mi się też WILDować i przychodziło mi to bardzo łatwo i naturalnie (mimo, że trochę bałem się wtedy paraliżu, który też był wtedy dla mnie niewyjaśnionym zjawiskiem) :) Dopiero po ok. dziesięciu latach od tych wydarzeń, przeczytałem w internecie o świadomym śnieniu i zacząłem ćwiczyć wywoływanie LD w sposób świadomy i zamierzony.

Post został pochwalony 0 razy

Twój stan umysłu to jest,skupienie,nadzieja,ekscytacja są według mnie najważniejszymi czynnikami do otrzymania świadomości we śnie.Wiele osób otrzymuje świadomość bez żadnych technik za pomocą wszystkich tych pozytywnych emocji i nie ma w tym nic dziwnego.Jeśli tak dobrze to na ciebie zadziałało to spróbuj cały czas podsycać w sobie te emocje.Z czasem i tak te emocje osłabną lecz jeśli masz taką możliwość to korzystaj ile się da.Jedyne co może Ci się tutaj przydać to techniki utrzymania świadomości we śnie.

Post został pochwalony 0 razy