LD - czemu tak pstąpiłem ?

Witam dzisiaj w nocy miałem LD obudziłem się u siostrzenicy w pokoju wstałem i pomyślałem "coś tu jest nie tak" zrbiłem rt z nosem i odzyskałem w świadomość powiedziałem na głos " Jest k**** mam LD ja pi******" potem sen zaczął znikać zacząłem pocierać o ręce i się wyostrzył.

Ale powiedziałem sb potem "a pierdziele idę spać" i się położyłem

nie wiem czemu tak zrobiłem ;/

Post został pochwalony 0 razy

xD Mocny spadek świadomości. Myślę że ekscytacja nie tylko może wybudzić ale też zabrać świadomość.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fallen Leaf dnia Śro 23:48, 11 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz

Dokładnie, takie coś powstaje przez za duży napływ emocji. Sam nie rozumiem tego fenomenu, ale właśnie jak to Fallen Leaf napisał, następuje ówczas duży spadek świadomości, o ile pozostajesz we śnie. Doświadczam to czasami, ale nie przy odzyskiwaniu świadomości, lecz przy wykonywaniu dość emocjonujących czynności.
Kończy się to właśnie niby takim świadomym snem, ale całkowicie bez realnej kontroli i orientacji.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Matisek dnia Czw 1:25, 12 Gru 2013, w całości zmieniany 2 razy

Moim zdaniem taki napływ emocji powoduje że sami swoje działania opieramy na emocjach, co już jest mniej świadome.

Post został pochwalony 0 razy

Jednak może to brak pomysłu? Postaraj sobie konkretnie zaplanować co chciałbyś zrobić w takim LD. Myślę że to jest istotne bo wtedy już przed snem nastawiasz swój umysł na konkretne sny. Taka afirmacja.

Post został pochwalony 0 razy

Żeby pamiętać to co sobie zaplanowano potrzebna jest świadomość na dobrym poziomie. Jednocześnie na takim poziomie mamy już taką świadomość że możemy wymyślić co by zrobić. Kiedy świadomość jest niska działamy na podstawie skojarzeń, np. latamy bo jest to jedna z najczęstszych rzeczy które robi się w LD. Tak jak w snach o LD.

Post został pochwalony 0 razy

Trochę mącisz chłopakowi w głowie. Ja np. za priorytet postawiłem sobie sprawdzać realność świadomych snów. Żeby to uczynić w ciągu dnia ogniskuję uwagę skupiając się na takich szczegółach otoczenia jak np. struktura rolet okiennych czy faktura biurka. W jednym przypadku kiedy odzyskałem świadomość we śnie pierwsze co zrobiłem to dotknąłem tapety w moim mieszkaniu aby sprawdzić jakie będzie odczucie. Odczucie było jak najbardziej realne jednak pozostałe zmysły już jakby się dezaktywowały. I na tym skończył się mój LD. Żadnego fenomenu, żadnej nadzwyczajnej świadomości. Po prostu miałem pomysł i go wykonałem.

No i dajcie już spokój z tą schizą na temat snów o LD. Dla mnie to jest nie normalne. Skoro Ci się śni że odzyskałeś świadomość (wiedzę że śnisz) to to jest LD. No bo jak inaczej? To co się dzieje dalej to już efekt tego co sobie zaplanujesz w ciągu dnia.

Post został pochwalony 0 razy

No nie do końca Smile

Świadomość w LD może być różna. Sen o LD określa sen w którym się uświadamiamy ale świadomość jest bardzo niska, i w praktyce dalej nie jesteśmy świadomi, świadoma jest tylko nasza podświadomość. Postępujemy tak jakby to był LD ale jest to wynikiem skojarzeń, i mamy złudne przeczucie że wykonujemy wszystko świadomie.
Na początku sen o LD jest rozróżnić bardzo prosto. Wraz z czasem praktyki i ilością LD coraz trudniej.

Jeśli planowałeś zrobić coś w LD od dłuższego czasu i tylko czekałeś żeby zrobić to w LD, to bardzo łatwo przypomnieć sobie o tym po uświadomienia. Chodzi mi o rzeczy, które powiemy sobie przed snem (np. zmieniamy plany co dziennie). Żeby mieć dostęp do tej pamięci potrzebna jest duża świadomość.

Ta wiedza nie jest tak elementarna. Można bez niej żyć. LD czy nie, kontynuując praktykę następne będzie na pewno lepsze. Ale piszę jak jest.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fallen Leaf dnia Czw 23:34, 12 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz