Sen "na życzenie"

Wybaczcie, jeśli coś podobnego znalazło się na forum, ale szukałam i niestety nie znalazłam. Chodzi mi o to, czy jest możliwość wyśnienia sobie tego, co się życzy, ale bez osiągania LD? Np. bardzo lubię latać we śnie i jak mogę sprawić, żeby śniło mi się, że latam? Są jakieś techniki?
Kiedyś tak bardzo chciałam, żeby przyśnił mi się pewien aktor. Im więcej o nim myślałam przed snem, tym gorsze były rezultaty, a nawet nie było ich wcale. Dopiero kiedy dałam sobie spokój, to zaczął mi się śnić. Teraz mam "na koncie" ok. 20 snów z jego udziałem Wink

Jeśli ktoś zna technikę, która pomogłaby mi, to proszę pisać.

Post został pochwalony 0 razy

Oczywiście że się da Wink

poszukaj sobie na temat Inkubacji snów Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bibol dnia Nie 20:12, 08 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy

Inkubacja snow jak najbardziej. Oprocz tego jak bedziesz latal w tym snie to pomoze Ci to nawet w osiagnieciu LD bo w swiecie rzeczywistym nie mozesz latac Wink

Post został pochwalony 0 razy

Eee to nie dobrze..
Wydaję mi się że emocje w nieswiadomym snie są wieksze niz swiadomym.
Oj nawet nie wiecie ile razy płakałem we snie, bo się uswiadomiłem podczas trwania pięknej akcji. Smile

Jak na moją opinie, LD to tylko na życzenie, a inkubacja snów chyba jest lepszą decyzją.

Post został pochwalony 0 razy

Za pomocą inkubacji snów można nawet wywołać LD, wtedy, gdy stworzymy sen, w którym się w pewnym momencie uświadamiamy. Smile

	Cytat:
	Wydaję mi się że emocje w nieswiadomym snie są wieksze niz swiadomym.

Z jednej strony tak, z drugiej nie. Gdy jesteśmy nieświadomi we śnie, ale obserwujemy go po prostu, idąc po sznurku wydarzeń, nie wiemy, że to, co widzimy jest nieprawdziwe, dlatego naprawdę boimy się czegoś strasznego i naprawdę myślimy, że potrafimy latać na co dzień, co daje nam radość. W pewnym sensie jesteśmy oszukani i jak dzieci cieszymy się z czegoś, co nie istnieje lub boimy czegoś, czego bać się nie należy. Świadomy sen daje wiele możliwości (zmiana otoczenia, całego snu, kreacja przedmiotów i bardzo realistyczna symulacja odczuć), ale wciąż wiemy, że to fikcja, że nie jesteśmy częścią tamtego świata. Jednakże uważam, że świadome sny i tak biorą górę nad zwykłymi - w moim przypadku sny zwykłe są najczęściej szalone, dziwne lub prezentujące codzienność - rzadko na tyle miłe, aby były lepsze od snu świadomego. Podsumowując: świadomy sen lepszy. Razz

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dreammer dnia Pon 14:45, 09 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz

Może to kwestia indywidualna, ale ja w świadomych snach czuję wszystko 10x mocniej, za to w nieświadomych czuję bardzo mało albo w ogóle. Myślę że na czucie podczas LD możemy wpływać, jak na wszystko, przynajmniej ja tak umiem... Powodzenia Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

INKUBACJA(chociaż mi nie pomogła Smile

)

Post został pochwalony 0 razy

Zajrzyj na moj link z poradnikiem do szybkiego WILD-a . Zobacz takze ostatni wpis w moim dzienniku snow. Linki znajduje sie w moim podpisie. Ja wczoraj inkubowalem i zadzialalo. Po detale i poradnik przeczytaj te tematy.

Post został pochwalony 0 razy